„Nie ma życia bez tego, co nasze, kurpiowskie...”
- Tradycja jest naszą siłą, radością życia i darem od Pana Boga - mówiła dwa lata temu w wywiadzie prasowym Elżbieta Lemańska (1966-2009). Oddana sercem ratowaniu kultury kurpiowskiej dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Zbójnej zamilkła na zawsze w warszawskim szpitalu w sobotę, 17 października br.. Pokonał ją nowotwór, ale można chronić nadzieję, że nie pokona niepamięć... Uroczystości pogrzebowe Elżbiety Lemańskiej rozpoczną się we wtorek, 20 października o godz. 13 w kościele w Zbójnej.
- Z niczego zrobiła piękną siedzibę GOK, bo wcześniej zajęcia odbywały się w skromnej świetlicy remizy strażackiej – wspomina Elżbietę Lemańską choreograf Kazimierz Pawczyński, współtwórca Zespołu Pieśni i Tańca Łomża. - Zaczynała w ten sposób, że ubierała siebie, męża i rodzinę oraz wójta i wójtową w stroje kurpiowskie. Ela miała wspaniałą zaletę: umiała z ludźmi rozmawiać precyzyjnie i konkretnie. A do tego szanowała i zwierzchników, i podwładnych.
Elżbieta Lemańska szkołę podstawowową ukończyła w Zbójnej, gdzie urodziła się 10 maja 1966 r. Niedaleko pod lasem znajdował się jej rodzinny dom. Tata był leśniczym, natomiast mama zajmowała się gospodarstwem i wychowaniem czterech córek.
- Mama była strażnikiem tradycji i wiary. Zawsze nam powtarzała: „Nie ma życia bez Boga, nie ma życia bez tego, co nasze, kurpiowskie! Żebyście nigdy o tym nie zapomniały!” - opowiadała Elżbieta Lemańska, która po maturze w łomżyńskim Liceum Ekonomicznym studiowała na wydziale ekonomii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Zgłosiła się do konkursu na dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Zbójnej, którym zaczęła kierować 1 sierpnia 1992 r. Jej prawdziwą pasją, zdaniem Kazimierza Pawczyńskiego, było przywrócenie mieszkańcom Zbójnej i okolic świadomości kurpiowskiej.
Dzięki wzorowej pracy Elżbiety Lemańskiej, gminna instytucja kultury zaczyna być znana najpierw w województwie, a potem w kraju i za granicą. Działające w GOK zespoły – z których pierwszy, kobiecy powstał pod koniec 1992 r. - zdobywały wysokie nagrody na festiwalach i w konkursach prezentujących kulturę kurpiowską. Gmina Zbójna brała udział w międzynarodowych projektach, we współpracy z regionami w Portugalii, we Włoszech, w Szkocji, Finlandii i w Rumunii, co pozwoliło na organizację stoisk promocyjnych i konferencji, podczas których prezentowane były tradycje i twórczość ludowa kurpiowskiej Puszczy Zielonej. Projekt „Rozśpiewane Kurpie, czyli ocalić od zapomnienia…” w 2007 r. pozwolił wyposażyć zespoły ludowe przy GOK w kompletne stroje kurpiowskie i instrumenty ludowe oraz wydać folder promujący kulturę i obrzędy kurpiowskie.
Kiedy zgłaszano Elżbietę Lemańską w 2008 r. do Nagrody Prezesa Związku Kurpiów pn. Kurpik, przypomniano, że organizowała stoiska Kurpi na imprezach „Podlaskie Gminy Wiejskie” w Warszawie, w Wilnie w 2006 r., w Białymstoku w 2004 i na międzynarodowej konferencji w Łomży w 2005 r. Na stoiskach była degustacja potraw i pokazy rękodzieła (rzeźba, kowalstwo, wycinanki, bukiety, palmy, pisanki, haft, koronka). Prezentowano również folklor kurpiowski: pieśni, gadki i muzykę. W 2007 r. pod jej kierunkiem gmina Zbójna wzięła udział w Międzynarodowym Turnieju Gmin w Suchowoli „Między nami sąsiadami” i zajęła drugie miejsce.
Elżbieta Lemańska zebrała i opracowała przepisy tradycyjnych potraw kurpiowskich, wśród których są: gulon z jełowcem, kapusta z kaso, rejbak, kasa ze skrzeckani, kasa z komoso, tuk, chleb zytni z kartoflani, drozdzak, fafernuchy i psiwo kozicowe. Była od 1998 r. redaktorem naczelnym kwartalnika „Nowy Głos Puszczański”, wydawanego przez GOK w Zbójnej. Od marca 1999 r. rokrocznie organizowała konkurs „Rozmaitości Wielkanocne”, angażując wielu twórców i rękodzielników ludowych oraz młodzież szkolną. Jej działalność na polu odtwarzania, utrwalania i upowszechniania kultury Puszczy Zielonej pozwoliły na zebranie ogromnego dorobku artystycznego przez zespoły ludowe działające przy GOK, wydanie płyty i koncerty w Polsce, na Litwie, we Francji i w Niemczech. Kurpiowskie śpiewy i gadki zdobyły uznanie, m.in., w Ogólnopolskim Konkursie „Sabałowe bajania” w Bukowinie Tatrzańskiej w 2003 i 2005 r., zaś Elżbieta Lemańska – w oczach ministra kultury, wojewody i starosty łomżyńskiego oraz władz gminy Zbójna.
Kolejne roczniki dzieci i młodzieży, kobiet i mężczyzn w barwnych kurpiowskich strojach wyróżniały się dotąd na dożynkach i festynach, na odpustach i procesjach w Boże Ciało czy w Niedzielę Palmową. We wtorek, 20 października o godz. 13 przybędą do kościoła w Zbójnej, aby pożegnać na ostatnią drogę Elżbietę Lemańską...
Mirosław R. Derewońko
PS. Po wypowiedzi śp. Elżbiety Lemańskiej sięgnąłem do tekstu Gabrieli Szczęsnej „Z domu pod lasem” („Kontakty”, 19 października 2007).