Piękne głosy i wdzięczne serce
Urocze, bystre i zdolne dzieciaki mają pierwszą w życiu minikonferencję prasową. Przysiadły na kanapach wokół stolika w holu Miejskiego Domu Kultury DŚT w Łomży, bo po dwóch miesiącach zabawy i pracy zadebiutowały przed poważną publicznością na koncercie „Tęcza na Niebie”. Zasłużyły na najbardziej tęczowe lody świata!
- Pan Benek obiecał nam pyszne lody za ładne śpiewanie – podkreśla dobitnie Iza Modzelewska, która ma sześć lat i chodzi do Przedszkola Publicznego nr 5 w Łomży. Z całkowitą powagą powagą i nieskrywaną chętką na lody przytakują jej starsi o rok pierwszoklasiści: Marysia Pardo (SP 4), Ewa Szulczyńska (SP 7), Franek Przybylski (SP 5) i Mikołaj Taudul (SP 7) oraz jego brat drugoklasista Marcel Taudul i Marta Szulczyńska z klasy trzeciej w „Siódemce”. A potem wyliczają, jaki jest Pan Benek: miły, kulturalny i nie krzyczy.
Pan Benek to Bernard Karwowski, kultowa postać łomżyńskiej sceny muzycznej, założyciel i instruktor działającego od blisko 15 lat Studio Piosenki PopArt. Słodkie dzieciaki są kolejnym pokoleniem, któremu odsłania tajniki sztuki wokalnej, przedstawia ambitny repertuar polskiej i światowej muzyki rozrywkowej oraz wprowadza w obowiązujące na scenie zasady kultury wykonawczej.
Kiedy zaczyna się rozmowa o lodach, dzieci przypominają sobie, że przecież Pan Benek rozdaje słodycze na „lekcji”! Czasem ptasie mleczko lub delicje, a czasem landrynki. Słodko wówczas płynie czas na mozolnym powtarzaniu setki razy fragmentów i w całości, pojedynczo i w grupie zaledwie dwóch piosenek, specjalnie przygotowywanych na premierowy koncert: „Kubek z jednym uchem” i „Jeżeli nie do końca”. Słowa wierszy napisał śp. ks. Jan Twardowski, zaś melodyjne, łatwo wpadające w ucho utwory śpiewa w oryginale Małe Wu Wu. Jednak to mali łomżyniacy zebrali zasłużone gorące owacje w kościele pw. Miłosierdzia Bożego, gdzie koncert „Tęcza na Niebie” uświetnił V Jesienny Festiwal Sacrum et Musica im. Jana Pawła II.
Nie tylko najmłodsi zachwycili słuchaczy, bo na brawa zasłużyli również nastolatkowie z PopArt: Tomek Wiśniewski (2 kl. Katolickiego Liceum), Radek Pietrzak (3 kl. PG 6), Marcin Wincenciak (3 kl. PG 1), Łukasz Lipski (3 kl. PG 6) i Dawid Litwiński (PG w Piątnicy) oraz nastolatki: Ewa Rutkowska (2 kl. KG), Monika Komorowska (3 kl. KG) i Natalia Archacka (6 kl. SP 9).
- Zaprosiliśmy młodzież, z którą współpracujemy także przy większych projektach koncertowych – dodaje Pan Benek. - Są to Dżesika Ramatowska, Marta Pióro, Ola Śledziewska, Maja Rutkowska i Dawid Dąbrowski.
- Większość repertuaru to efekt udziału młodych wokalistów i muzyków w warsztatach „Uwielbienie Boga w muzyce gospel” w grudniu ubiegłego roku w Warszawie – przypomniał konferansjer Bogdan Szczepański. - Mieli wówczas okazję pracować ze znakomitymi, światowej klasy muzykami, jak Marc Beswich i Howard Williams. Wraz z kilkudziesięcioosobowym chórem śpiewali i grali na chwałę Pana podczas koncertu finałowego.
Natomiast radosną atmosferę gospel na scenie i widowni w Łomży oddały trafnie tytuły występu i kilkunastu utworów – jak „Jezus nadchodzi”, „Czcimy Cię” (solo Dawid), „Wdzięczne serce” (Łukasz) czy „Módl się” (Tomek). Jednak chyba nikt nie zapomni, jak świeżo i bezpretensjonalnie zabrzmiały a'capella „Our Prayer” (muz. Brian Wilson) i zwłaszcza „Blackbird” The Beatles. Niesamowite perełki wokalne, na przepięknie rozłożone i zestrojone głosy, nadawałyby się w sam raz na płytę albo i podwójny album PopArt. Jej (czy raczej ich) nagranie i wydanie byłoby ukoronowaniem trudu wieloletniej pracy i Bernarda Karwowskiego, i zastępów jego młodszych o pokolenie śpiewaków i muzyków. Choćby takich jak psycholog Łukasz Jarota (lat 25), który zaśpiewał „Wybacz” do własnego tekstu i muzyki, aranżowanej z Pawłem Lipskim.
Dobrą tradycją się stało, że kolejnym premierom i koncertom Studia Piosenki PopArt towarzyszy sprawdzona sekcja instrumentalna. Tym razem byli to: Paweł Lipski (piano), Rafał Kazimirski (gitara rytmiczna), Marek Lipski (gitara basowa) i Przemysław Starachowski (perkusja). Bernard Karwowski wzmacniał skład w kilku utworach na gitarze akustycznej. Harmonijnego wdzięku i przestrzeni muzycznej dodał popisom młodych śpiewaków kwintet smyczkowy, w którym na skrzypcach zagrali uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Łomży: Karina Węgrowska, Wioleta Chaberek, Bogusia Dąbrowska i Dawid Przestępski oraz na wiolonczeli Maja Rutkowska. Było naprawdę fantastycznie gospelowo!
Mirosław R. Derewońko
Fot. Mariusz Syperek