4lomza.pl/

Dzieci z grupy pięciolatków zostały właśnie WYRZUCONE z sali w której do tej pory przebywały do dwóch małych kanciapek na rzecz nowo utworzonej grupy żłobkowej, która ma zacząć działać od 7.01. Jest to nie pojęte by na malutkiej powierzchni bawiło się 28 dzieci, jadalnie i miejsce do nauki wyodrębniono na innym piętrze w gabinecie pani dyrektor. Nie posiadają też własnej łazienki jak do tej pory, muszą chodzic po różnych salach by się umyć lub skorzystać z toalety. Oddano nam dzisiaj przybory toaletowe ponieważ nie ma gdzie ich trzymać! Odbierając dzsiaj dziecko byłam zszokowana, jak były stłoczone przy stolikach... W imie czego nasze dzieci zostały pozbawione godnych warunków do nauki i zabawy? Czy są one przedmiotami, które ktoś oddaje do przechowalni? Nikt nie spytał rodziców czy wyrażają zgodę na to by ich dzieci przebywały przez pół roku w tak upokarzających warunkach, co więcej nikt nas o tym nie poinformował, zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym przyprowadzając dzieci dziś rano do przedszkola. Wzamian dostaliśmy dowody wpłat do uiszczenia 'za przedszkole' w normalnej kwocie. Kto sprawuje nadzór nad Stowarzyszeniem Edukator i wydał zgodę na takie praktyki ?

Widzę, że NA STRONIE EDUKATORA W DNIU 21.12 ZAMIESZCZONO TAKI WPIS

Ze względu na duże opady śniegu nastąpiło opóźnienie w dostawie mebli i zabawek do grup żłobkowych. W związku z zaistniałą sytuacją zajęcia w obu grupach żłobkowych rozpoczną się 07 stycznia 2013r.
Za niezależną od nas zmianę - przepraszamy
Łomża, dnia 21.12.2012

Tymczasem 19.12.2012 w 'naszej' sali odbywały się normalne zajęcia a rodzice uczestniczyli w jasełkach które przygotowały nasze dzieci. Nikt nie spodziewał się wówczas, że dzieci zostaną z tamtąd eksmitowane praktycznie na korytaż, bo krążą teraz po korytażu góra, dół, łazienka!!!!
A dzisiaj rano trwał w sali 'pszczółek" normalny remont, słychać było szlifowanie ścian. Dyrektora rzedszkola nie ma bo jest na zwolnieniu!!!!

MAM NADZIEJE ZE TO TYKO TYMCZASOWE PRZENIESIENIE

po wojnie dali dziecku pogrzebacz i fajere z kuchni i latal po podworzu i było dobrze. a dzis co, troche pokory.

Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie
" Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca"
"Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz

Najwidoczniej przedszkole nie miało innego wyjścia, brakuje miejsc w przedszkolach dla tych najmłodszych i to jest spory problem, dzieci 5letnie więcej rozumieją i sa bardziej samodzielne niz 2latki, chyba więc jest mniejszym złem, że to nie Ci najmłodsi maja takie a nie inne warunki. Troche wyobraźni by sie należało. Z tego co zrozumiałam taka sytuacja potrwa najpóźniej do końca roku, jakoś trzeba sobie radzić. Warunki są upokarzające? Dzieci śpią i jedzą w brudzie i zimnie? Nie maja nawet małego konta do zabaw? Trzeba się cieszyc, że przedszkole stara się coś z tym robić. Co do opłat... z jakiej racji miały być miejsze, ponieważ metraż się zmienił, czy dlatego, że trzeba przejśźć do łazienki w innej sali? Paranoją jest ten post. Troszkę pokory i zrozumienia.

Niestety to jest prawda. Wesołe Słoneczko ma bardzo małe sale. Nawet więzien ma jakąś tam ustaloną przestrzeń. Na dole (zaraz przy wejściu) jest salka 16m2. Moim zdaniem nie są to dobre warunki, biorąc pod uwagę, że połowę sali zajmują stoliki i szafa :/

jak rozumiem załozycielka tematu oddała dziecko do PRZEDSZKOLA a nie do PRZECHOWALNI
Proponuję zainteresować tematem Sanepid, Wydział Zdrowia i Wydział Oświaty UM


kaśka2 na przedszkolnym chlebie chyba zyjesz i stąd taki wpis

DiDi

W takim razie co powinno zrobic przedszkole? Odmówic przyjęcia dzieci i zrobic selekcję tych, które już tam są? Co dalej? Stać rodziców na nianie? Lepiej chyba miec gdzie to dziecko zaprowadzic niż płacić za nianię. Poza tym chyba ważniejsze jest to, że dzieciaki mają dobrą opiekę itp niż to czy sala ma większą, czy mniejszą powierzchnię. Przykładowo, w tamtym roku w jednym z łomżyńskich przedszkoli przeciekł dach. Zalało salę najmłodszych. Remont trwał do końca roku niestety, dzieci kilka miesięcy musiały spędzać czas ze starsza grupą, hmm... dzieci było dużo więcej a sala się nie powększyła. Teraz po remoncie maluchy nie maja szafy i normalnych leżaczków (bynajmniej tak było na początku roku). Ubranka leżą w szatni a dzieci mają grubsze kołderki i nie uważam tego za tragedię, trzeba radzic sobie jakoś w różnych sytuacjach i szukać rozwiązań. Ruszyć głową, to nie boli.

panidomu moje posty nikgo nie obrażają więc dlaczego Ty obrażasz mnie? Post jest publiczny więc wypowiadam swoje zdanie. Czy tam jest zimno? Brudno? Dzieci są zaniedbane? Wątpię. Jeśli tak nie jest to nie rozumiem problemu, teraz warunki sa gorsze, będą lepsze. Zawsze można dziecko zabrać albo próbować przenieść jeśli coś nie odpowiada.

kochana,chyba jakieś normy istnieją, remonty i inne przygotowania robi się w wakacje

czy wciśnięcie na określonej powierzchni znacznej liczby maluchów jest troską o nich, czy o wielkość KASY ?

DiDi

kaśka oddawałam dziecko do przedszkola do normalnych warunków. W tej chwili 28 osób będzie upchniętę do końca roku szkolnego czyli pół roku w sali o powierzchni 16m2, to ta właśnie na dole po prawej stronie. Dlaczego dzieci mają płacić za głupotę dorosłych (nie nauczycieli którzy tam pracują)? Edukator wykombinował kasę na żłobek, tylko miejsca im zabrakło bo w innym budynku im nie pozwolili... Nie mam nic przeciwko żłobkowi, ale dlaczego kosztem mojego dziecka? I nie chodzi o to że opieka jest zła bo jest dobra tylko spróbuj zapanować nad taką grupą dzieci, zorganizuj im czas na powierzchni 16m2 Oczywiscie najłatwiej powiedzieć, nie podoba się to se dziecko zabierz... tylko czy o to chodzi? Ja też pracuje ale to nie znaczy że w tym czasie moje dziecko ma czekać przez 8 godzin siedząc w jednym miejscu, bo zabawa w kółeczku to juz nie lada wyczyn w tej sali!
Nie mam pretensjo do nauczycielek bo od nich samych tam guzik zależy, pytam kto wydał na to zgodę, bo jakiś organ nadrzędny, kontrolny chyba jest!

Problem jest w tym, że kasę na żłobek załatwili, ale nie ma gdzie tego żłobka wsadzić. W sumie panidomu ma rację. Mogłabyś kogoś tym problemem zainteresować. Powodzenia

na stronie edukatora jest również taki wpis z 9.11.2012


'Zarząd Stowarzyszenia ,,Edukator” w Łomży z radością informuje, ze od 1 listopada 2012 rozpoczęliśmy procedurę przygotowywania 48 miejsc w grupach żłobkowych, tworzonych w ramach projektu pt.: „Dziecko w grupie żłobkowej w Łomży – rodzic wraca do pracy” realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego nr POKL.01.05.00-00-200/12 Priorytet I Zatrudnienie i integracja społeczna Działanie1.5 Wspieranie rozwiązań na rzecz godzenia życia zawodowego i rodzinnego.
Zgodnie z zatwierdzonym przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej harmonogramem okresie od listopada do 31 grudnia trwać będą prace remontowo - adaptacyjne sal, nabór i szkolenie kadry do grup żłobkowych, nabór beneficjentów projektu. Od 2 stycznia 2013 dzieci rodziców spełniających wymogi do zakwalifikowania, rozpoczną pobyt w zorganizowanych w projekcie grupach żłobkowych. Dofinansowanie kosztów pobytu dzieci w grupach żłobkowych /bez kosztów wyżywienia/ obejmuje okres od stycznia 2013 do 31 grudnia 2014. Dzieci w wieku od 20 tygodnia życia do 3 lat. będą objęte opieką przez 5 dni w tygodniu w godzinach od 8.00 do 18.00. Grupa docelowa projektu to rodzice powracający na rynek pracy po przerwie związanej z urodzeniem dziecka i/lub wychowywaniem dziecka od 20 tygodnia życia do 3 lat.
Stowarzyszenia "Edukator" w Łomży
Łomża, 9 listopada 2012"

a remont w tej sali zaczeli w przedszkolu po 20.12.2012r, równie radośnie 21.12.2012 przekonują że śnieg spowodowal opóźnienia i mebli nie dowiozą na czas i że z planowanego otwarcia grupy w dniu 2.01.2013 nici i że zapraszają dzieci od 7.01. W dniu dzisiejszym szlifowali ściany, może jutro pomalują a w poniedziałek przygarną maleńkie dzieci do nowo wymalowanej sali. Tymczasem starsze dzieci mają się gnieźć w maleńkiej 16 m sali. Dodam że 5 latki maja rónież obowiązkowy program nauczania i wszystko będzie się odbywalo w malenkiej klitce bo ktoś stwierdził że zrobi niezły biznes na żłobku

sStowarzyszenia,a takim jest EDUKATOR to państwo w państwie i nikt im nic nie zrobi.

wiadomo,jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

SKANDAL

DiDi

Brzydulko kochana. Brak urody to nie feler ale Tobie chyba jeszcze coś dolega. Jak już masz pracę i posyłasz dziecko do przedszkola to spróbuj zrozumieć innych. Ja mam jedno dziecko w Wesołym Słoneczku a drugie chcę oddać do żłobka. Jestem wdzięczna Edukatorowi, że zawracają sobie głowę jakimś żłobkiem. Przecież dla nich to tylko dodatkowa robota i przeprawa z takimi sekutnicami jak Ty. Porównaj warunki dzieci w tym przedszkolu z losem maluchów w łomżyńskich slamsach. Twoje królewiątko będzie Ci kiedyś wdzięczne, że zetknęło się z trochę gorszymi warunkami (przecież tylko na krótki czas). Nikt Cię też nie zmusza żebyś swoją królewnę/krolewicza wpychała do ciasnoty. W Słoneczku nigdy nie było komfortu a jakoś wolnych miejsc nie ma i nie brak chętnych czekających w kolejce chętnych. Jak już jesteś taką hrabiną to weź sobie trzy guwernantki i nie tłocz się z plebsem. Mnie nie stać na płacenie opiekunce bo musiałabym jej oddać wszystkie zarobione pieniądze. Dziękuję bogu, że dobrzy ludzie pomogą mi i będę prawie bezpłatnie miała żłobek przez półtora roku. Ja umiem liczyć. Gdyby żłobek ruszył za pół roku to ja bym płaciła przez 9 miesięcy niani a później tylko przez rok miała bezpłatne miejsce w żłobku. Policz sobie ile kasy zostanie w mojej kieszeni. Pomnóż to przez 50 dzieci. Dolicz do tego jeszcze pracę dla kilkunastu osób. Porównaj to z dietami radnych, poborami prezydentów i zobacz co oni dla takich ja robią. Inkubator dla zięcia, praca dla swoich dzieci, synowych, pociotków i kolesi. Dlaczego miasto nie zrobiło żłobka w wolnych salach w szkołach (np.drzewna), na Polnej w dawnym domu dziecka i wielu innych miejscach. Będą za ciężkie pieniądze budować następny biurowiec i w nosie mają jakieś miejsca pracy, pomoc młodym i tym podobne fanaberie. Poczekaj jak sobie będą windować diety i pobory oraz obdzielać nagrodami. Nie obrażaj się, że dość ostro napisałam ale dla mnie to sprawa życiowa i wdzięczna jestem, że ktoś w tym ogłupiałym mieście jeszcze chce mi pomóc.

Izolda ale ja nie mam nic przeciwko żłobkowi, tylko dlaczego kosztem mojego dziecka? W której sali jest Twoje starsze dziecko? może przyjmą moje królewiatko do Twojego i wspólnie będą mieli wujowo? Mogli to zrobić inaczej a nie w ten sposób że 28 dzieci wsadzili na 16m2. Skoro chodzisz do Słoneczka to zajżyj do sali pierwszej po prawej za schodami i porównaj z resztą przedszkola...

a tak na marginesie to dla nich nie dodatkowa robota a dodatkowa kasa!

PO co ta awantura? Czy nie widzicie ze to się spełniają obicywane przedwyborcze cuda?
On mówił na wspak a wyście zrozumieli na wznak i teraz macie komfortową polityke prorodzinną.
Jeśli po skończeniu studiów wypędzi się młodego człowieka za chlebem na zmywak za granicę to i dziecka rozpieszczać nie wolno. Niech od mału zapoznaje się z twardą rzeczywitością.

stowarzyszenie to zawsze państwo w państwie i tylko członkowie mają tam coś do gadania. skandal to to, że w łomży nie ma dotąd żłobka a jak już ktoś chce go utworzyć to teraz jeszcze większy skandal. gdzie drwa rąbią tam wióry lecą. brzydula pokazała, że uroda jest jej mocniejsza stroną. nasmarowała donos, w którym ma pretensję do garbatych że mają zdrowe dzieci. panidomu jak zwykle zrzędzi a mogłaby przyjąć dzieciaki na ten czas do siebie. po co zrzędzić. za miesiąc wszystko się utrzęsie a wzburzona żółć będzie się wam czkawką odbijać. trochę luzu na nowy rok dobrze wam zrobi.

medialny wrzask głupoty albo szept rozumu - wybór należy do ciebie

(no-caps jest wyborem autorskim i nie ma na celu urażenia kogokolwiek)

I to jest myślenie osoby, która nie ma pojęcia i finansach i rozporządzaniu pieniędzmi. Przykro to stwierdzić ale państwo nasz nie oszczędza, Niestety, jesli przedszkole dostało pieniądze to w ookreslonym czasie i w takim też czasie ma je wydać. Mało tego nie może wydac nawet złotówki na cos innego, jesli cos zostanie to musi zwrócić. Remont, trzeba miec ludzi którzy go zrobią, trzeba im zapłacić, by otworzyć kolejną grupe potrzebni są wychowawcy więc o jakiej kasie Ty mówisz. To nie są prywatne pieniądze, a może się mylę? Brzydula, mówisz, że cos powstaje kosztem Twojego dziecka... hmm... jakim, że przez parę miesięcy pobawi się w mniejszej sali? Takie mamy warunki niestety, poza tym myślę, że gdyby nie zaakceptowali warunków to by dane przedszkole nie dostało by nawet złotówki. Żyjemy w Unii, mimo wszystko, jakieś normy obowiązują i pewnym rzeczy nie da się przeskoczyć. Jeśli zostało stwierdzone, że dzieci nie moga przebywać w takiej sali to nikt by tych pieniędzy w tym przedszkolu na taki cel nie przeznaczył. To wszystko co mam do powiedzenia na ten temat.
PS. Zamiast się wściekać i dawać odczuć swojemu dziecku, że coś jest nie tak to lepiej wypytywać jak się bawią itp. Dzieci sa mądrę a potem się okaże, że Twój maluch przenosi Twoje złości i myśli, że coś jest nie tak. Czy Twoje dziecko przychodzi smutne, niezadowolone itp? Jeśli dziecku jest dobrze to czemu rodzic nie może tego zaakceptować, rozumiem wygórowane wymagania.

January& zgadzam sie w każdym słowie, wierzycie w kłamstwa, karmicie sie nimi a potem pretensje o wszystko.

jaki donos? chyba coś Ci się pomyliło :) Chcę by moje dziecko milo normalne warunki na równi z innymi dziećmi w przedszkolu, a nie było upchnięte jak w klatce... skoro ktoś nie ma warunków lokalowych niech się nie pcha przed szereg.. o soooory w piwnicy gdzie są szatnie jest duża niezagospodarowana graciarnia. Dlaczego nie zrobiono tam żłobka za unijne pieniądze, można byłoby upchnąć tam i z 60 dzieci?

Hahaha Twoje odpowiedzi zaczynają mnie bawić, cofnij się 3 lata do tyłu. Wyobraź sobie, że zapisujesz dziecko do przedszkola i sala jest w szatni czy w piwnicy. Łatwiej zając 5latki w małej sali zabawą niż zapanować nad grupą biegających i rozwrzeszczanych 2latków. Trochę zrozumienia dla tych, którzy zajmuja sie tymi dziećmi przez te 8 godzin jak nie więcej!

jakie wygórowane wymagania??? 16m2:28 dzieci =0,57m2 na dziecko. należałoby jeszcze od tego odjąć miejsce na półki z zabawkami. Kasę dostał Edukator a nie konkretne przedszkole. Planowali zrobić żłobek gdzie indziej ale im nie pozwolono, dlatego bez informowania rodziców zagospodarowali sale...

Twój poprzedni post był wręcz chamski. Zrozumieliśmy wszyscy już, Twoje dziecko jest ponad innymi. Myslę, że powinnaś znaleźć prywatne przedszkole, gdzie grupa jest 15-osobowa a sala ma 25 m2, czy też za mało?

Kaśka zapisując dziecko do przedszkola widziałam jakie są sale, tam gdzie jest obecna sala 16m2 był korytarz. Zabudowali go na potrzeby 6 latków które przychodziły na obowiązkowe 3 godziny bez jedzenia. Sala obok szatni jest zamknięta, kiedyś plnowano tam zrobić dużą bawialnie na imprezy stąd przyszło mi w tej chwili czemu tego nie zagospodarowali? Szczerze wolalabym żeby moje dziecko było w tej sali niż malenkiej klitce przez 9 godzin!
Moje wypowiedzi mogą Cię bawić bo nie dotyczą Twojego dziecka.

Przez pół roku chyba nic się wielkiego dziecku nie stanie,poczekaj aż pójdzie do szkoły...wtedy będziesz miała co dzień powód do zakładania tematu na forum.

Salon w mieszkaniu w bloku ma 25m2, więc sobie wyobraź wstawienie tam co najmniej 3 stolików 6-osobowych oraz mebli na materiały plastyczne i zabawki.
Teraz wyobraź sobie tam 28 dzieci. A następnie wyobraź sobie, że jest to sala jeszcze mniejsza, bo 16m2.
Tak jak Brzydula uważam, że to za ciasno.

Moje dziecko nie jest wyjątkowe ale nie jest też śmieciem które składuje się przez 9 godzin na kupie!. Proszę powiedz w którym miejscu moja wypowiedź była chamska? Czy wina mojego dziecka że zlikwidowali akurat jego salę? Dlaczego nie zlikwidowali np sali w której przebywa dziecko Izoldy? Może przymknełaby oko na rzecz miejsca dla swojego młodszego dziecka? w sumie w przedszkolu jest 6 dużych sal. Mogliby to rozwiązać inaczej.
Co złego jest w tym że chcę by moja córka normalnie mogła bawić się jak dzieci w innych salach?

Kaśka 2 nie zniżaj się do poziomu tej brzyduli. Widać, że chce komuś dokuczyć. Gdyby chciała po ludzku przekazać swoje pretensje to mogła to zrobić wprost. Szmacenie na forum to wyraźne świadectwo jej intencji. Widać, że jest dobrze poinformowana. Pan prezydent obiecał użyczyć na żłobek część budynku na Reymonta 4. Kluczył i zwodził przez dwa miesiące a potem się wycofał. Nie szkodzi. Bez jego łaski też żłobek powstanie.

piker do jakiego poziomu? a skąd wiesz że pretensji nie przekazałam? jestem dobrze poinformowana bo juz dawno było mówione że eukator w malym budynku na reymonta miał otworzyć żłobek, ale mu nie wyszło! ludzie czy wasze dzieci chodzą do przedszkola? Podkreślam raz jeszcze nie mam nic przeciwko żłobkowi, mam żal, że 28 dzieci z grupy mojej córki miały pecha i zostałe upchnięte na powierzchni 16m2. Obie panie Milenka i Ela a także pomoc Pani Beatka to złote kobiety i one też zostały zrobione w jajo! Bo teraz zamiast pracowac w normanych warunkach, bawić się, uczyć, będą musiały zorganizować dzieciom tak czas by te nie zrobily sobie krzywdy na tejże powierzchni. Do tego dochodzi chodzenie 4 razy dziennie (śniadanie, podwieczorek, zupa, II danie) po schodach na górę do gabinetu dyrektorki gdzie jedzą i spowrotem na dół gdzie sią 'bawią' a jak któreś dziecko będzie chciało siusiu to ma samo iść korytarzem do innej sali czy pod eskortą?

Brzydula masz rację , mój syn jest w tej samej grupie ...Wszystko ok tylko dlaczego takie zmiany w tajemnicy , w trakcie trwania roku szkolnego, bez konsultacji z nami - rodzicami ? Chyba wybierając to przedszkola dla swego dziecka , płacąc za usługi mamy prawo oczekiwać właściwego tj. podmiotowego traktowania naszych dzieci. Ktoś zawalił sprawę a skutki poniosą nasze dzieci bo one się nie poskarżą ....
Czy Pani Dyrektor, która jest na zwolnieniu wie , że nie ma już gabinetu
(dzieci w domu pytały czy będzie z nami w sali ? ...

Niestety nie miałam dzisiaj okazji w szatni spotkać się z żadnym z rodziców... nie rozumiem całej sytuacji... nie pytali bo wiedzieli jak a będzie reakcja. Pamiętam jak kiedyś dzieci mojej siostry chodzily do tego pzedszkola i mieli je zmknąć (zanim przejol je edukator) wówczas każdy z rodziców był wręcz blagany o podpis by przedszkola nie likwidować.. teraz dzieci bo nie rodzice zostali zlekceważeni.
Moje dziecko opowiadało że jedli dzisiaj u Pani dyrektor. Obawiam się ze Pani dyrektor jest na zwolnieniu bo zawaliła sprawę... i zostawiła szeregowych pracowników na lini frontu....

A ja słyszałam, że jest odsunięta właśnie dlatego, że nie zgadzała się na tę sytuację tzn,. żłobek w trakcie roku...Polecam sprawdzić dokładniej...a nie wypisać bzdury...

taką uzyskałam odpowiedź... npiasz do mnie na @

brzydula@onet.eu

Na Wasze wszystkie pytania,wątpliwości i pretensje powinien odpowiedzieć Pan C.On zna ten problem-to również jego "działka".

Ciekawa historia, od czasu gdy nie ma dyrektorki zrobił się bałagan. Na poczatku Prezes chciała ją zwolnić, a teraz próbuje jeszcze naszymi dziećmi żonglować. Ostatnio jak byłam w przedszkolu był Pan Prezes T., który twierdził, że od kiedy nie ma Pani dyrektor można prowadzić własne porządki w przedszkolu. Szkoda tyko bo dyrektorka wprowadziła słońce do przedszkola i bardzą dobrą atmosferę. ateraz jakorodzic nie ma osoby kompetentnej która by ją zastępoała. podobo dyrektorka została odsuniętabo jako wiceprezes nie zgadzała się z niedorzecznymi decyzjami Pani Prees, podobno cały zarząd.

Co do projektów to nie można mieć pretensji do Prezydenta, że nie dał pomieszczeń. Trzeba było przy składaniu projektu, już zaplanować gdzie będzie żłobek i szukać porozumienia. A nie zacząć ogłaszać we wrześniu 2012r. ,że projekt został przyjęty, a potem podejmować rozmowy z Miastem. Wstyd, kosztem naszych dzieci.

Jeszcze jedno na stronie Ministerstwa Sprawiesdliwości istnieje inny skład Zarządu, a na stronie Edukatora inny, widać , że niezły tam panuje bałagan. Rodzice - Zarząd Edukatora niech się z Nami spotka i wyjaśni sprawę. Poza tym ten kto pisał o pogrzebaczu i fajerze dawno już chyba wyróśł ze żłobka i kiedy Edukator dostaje na wyposażenie kasę powinien dotrzymać standartów w żłobku i przedszkolu. nie chciałbym aby moje dziecko bawiło sie pogrzebaczem. Szalony pomysł - tak może napisac ktoś kto nie zna się na pedagogice.

Słyszałam,że Pani Dyrektor Cymek ma kłopoty, rodzice trzymają za Panią kciuki. Chcemy Aby Pani powróciła i zrobiła porządek. Niektórzy chcą po Pani zatrzeć ślady nawet Pani gabinet zlikwidowali.

Dokładnie tak! Zgadzam się w 100% i jestem za Panią Dyrektor Cymek!!!

Liczę na spotkanie z Zarządem Edukatora i wyjaśnienie sprawy. Jeśli nie to wystosujemy petycję do organów nadzorczych.

szczerze powiedziawszy dawno nie widziałam pani Bogusi, nawet przeszlo mi przez myśl że może chora, ale człowiek zagoniony codziennością nie zawsze pomyśli. Pamietam ją jeszcze za czasów kiedy moje starsze dziecko chodzilo do przedszkola. Skoro źle się dzieję to trzeba zaradzić. Niestety w pojedynkę można sobie skoczyć!
Ktoś napisał że to stowarzyszenie i mogą robić sobie co chcą. Sprawdziłam i GUZIK prawda!
Nie może być tak że kosztem jednych dzieci krzywdzone są inne

Tak was czytam i tak sobie myślę, skoro w tym przedszkolu rzeczywiście jest tak źle ja to opisujecie, to nie wiem skąd (chyba ufoludki mi podrzuciły) ale mam do was takie szczere pytanie.
Po ch*j tam dawać dzieci, jak macie masę innych tego rodzaju placówek porozrzucanych po całym mieście, dziękuję za uwagę.

w piątek o godzinie 13 ma być zebranie w przedszkolu z rodzicami nowo przyjętych dzieci. Jak sądze będzie ktoś z zarządu.

Edwardzik tak się sklada że do tego momentu DZISIAJ!wszystko grało. Dzieci chodzą do tego przedszkola od dłuższego czasu mają ulubione panie i przyjaciół. OT taki szczegół....

Nie ktoś, ale Zarząd. I to ten właściwy, a nie obietnice pojedynczych osób. Spotkanie powinno się odbyć z wszystkimi rodzicami, w końcu przedszkole zmieniło swoją przestrzeń, na co moje dziecko źle reaguje.Nikt mnie na początku roku nie poinformował,że moje dziecko będzie chodziło do przedszkola, w którym zmienia mu się salę, zmniejsza możliwości funkcjonowania.

Hymmmmmmmmmm... No tak, to rzeczywiście baaaaaaaaardzoooo duży problem, jak mniemam do końca roku szkolnego zostało z grubsza jakieś 5/6 miesięcy, a więc dzieciaki i tak pójdą do podstawówek, jedni do jednych inni do innych, wszak drogi dzieciaków się rozejdą lub będą miały dużo słabszy kontakt niż do tej pory, co więcej tych ulubionych pań już pewnie nie zobaczą na oczy, no może zobaczą, mijając się z nimi na ulicy. Chodzi mi o to, że jak jest tam aż tak źle to po jaką cholerę męczyć dzieciaka? Ale jak to powiedział ktoś, gdzieś, kiedyś. Albo rybki albo akwarium.

do Edwardzika, bo jest to najbliższe przedszkole mojego miejsca zamieszkania, bo płacę za pobyt dziecka, bo dziadkom jest łatwiej odebrać stamtąd dziecko. Jeśli to mało to może się pobaw tym, o czym tak brzydko piszesz. i pogadaj z pikerem on wszystko wie i wyjaśni Ci wprost.

tak. skandal. po co żłobek dla dzieci. niektórym wystarczy trzymanie się żłobu. w mieście jest sporo żłobów do obsadzenia przez sitwę i przydupasów. dla najgorliwszych pisarzy wystarczy. damciradę niech nie rozpacza po starym zarządzie bo to strata czasu. został on demokratycznie, jednogłośnie i bezpowrotnie pogoniony przez członków stowarzyszenia. a żłobek dla 50 dzieci będzie. amen

medialny wrzask głupoty albo szept rozumu - wybór należy do ciebie

(no-caps jest wyborem autorskim i nie ma na celu urażenia kogokolwiek)

damcirade właśnie o tym piszę, że my rodzice powinniśmy zająć stanowisko i przyjść chociażby na początek na to zebranie w piątek. Byłam dzisiaj całą sytuacją tak zaskoczona, że nie wiele można było zrobić po 15.
Cieszę się że okazuje się że nie tylko ja mam chore urojenia odnośnie chorej sytuacji ajaka zaistniala w przedszkolu.

Święte słowa Edziu:)

Po co męczyc dzieci w ciasnej klitce? Wypisac z tego marnego przedszkola i niech zarzywa przestrzeni na podwórku :):)
Uliczna szkoła zycia przyniesie im wieksza korzyśc niz ciasnota i scisk w przedszkolu :)

To do zobaczenia w piątek> Sądzę, że teraz dowiemy się o tym co i tak już zostało zrobione. Ciekawe czy usłyszymy przepraszam, bo odnoszę wrażenie , że moje dziecko to towar dochodowy stowarzyszenia, gdzie większa stawka tam moje dziecko.

niestety za żłobkowe dzieci są wieksze stawki... nasze dzieci są na spalonej pozycji... i w taki o to sposób dzięki nowym miejscom dla 19 osób w tym 10 z warunkowym przyjęciem ucierpiała gromadka 28 dzieciaków!

do szeptem.do.rozumu ciekawa sprawa, czyli istnieją dzisiaj dwa zarządy, rozumiem, że nie ma rozstrzygnięcia w sądowym KRS. Wspaniała jest demokracja. Piszesz bo wiesz co to złób, czy jeszcze próbujesz go utrzymać. powodzenia :)

arabski to uważaj na edukatorowskie żłobki, nie zabieraj ze sobą pogrzebacza i aby w żłobie nie zabrakło Ci jedzenia. PA :)))

Znów dzisiaj rano był taki bałagan organizacyjny w przedszkolu, że moje dziecko jest zdezorientowane.

Zarząd Stowarzyszenia „Edukator” w Łomży zaprasza wszystkich Państwa, zainteresowanych wyjaśnieniem problemów lokalowych w Przedszkolu „Wesołe Słoneczko ” na spotkanie i bezpośrednią rozmowę.
Zapraszamy w dniu 03 stycznia 2013 /czwartek/ na godz. 18.00 do Przedszkola „Wesołe Słoneczko” sala grupy I /parter/

Z poważaniem
Barbara Kuczałek
Prezes Zarządu Stowarzyszenia
„Edukator” w Łomży

Hmm...przedszkole jak przedszkole,raczej nie ma w nich nigdy pomieszczeń tak ogromnych żeby dzieci miały więcej przestrzeni. W szkołach podstawowych dzieci mają zajęcia w-f na korytarzu, bo nie ma sali gimnastycznej,w przedszkolach nie ma miejsca na "zerówki" i maluchy muszą chodzić do szkolnego budynku razem z dziećmi w wieku 7-12 lat,i wymieniać można dalej...ot zaczęły się problemy edukacyjne i przyzwyczaj się do tego,bo tak będziesz miała przez cały czas dopóki Twoja pociecha nie skończy 18 lat...

Spotkanie 3 stycznia o 18 a zaproszenie wystawione 12:27?? Nie dotyczy mnie ta sprawa, ale dla mnie to trochę niepoważne ;p

Życzę owocnych rozmów i porozumienia przede wszystkim.

z tego co wiem to w Małym Artyście też rusza żłobek z projektu unijnego

Masz rację Benia - w porę to spotkanie - zorganizowane tylko i wyłącznie dla tego, że wokół sprawy zrobił się dym. Brzydula, w pełni się z Tobą zgadzam. Wybierając przedszkole decyduję się na konkretne warunki - takie, w których moje dziecko będzie się czuło bezpiecznie i będzie mogło się rozwijać. Jestem pewna, że większość rodziców uprzedzona o warunkach, jakie panują teraz w przedszkolu nigdy nie zapisałaby tam swojego dziecka. Izolda Twoje argumenty są bez sensu. To, że Twoje dziecko znalazło miejsce, w tym żłobku (w którym na pewno warunki będą lepsze niż, w sali przeniesionych dzieci!!!) nie znaczy, że inne dzieci mają z tego powodu cierpieć!

Wypowiedzi Izoldy i innych świadczą, że jest im obojętne w jakich warunkach przebywają ich dzieci, aby tylko mamusie mogły "spokojnie" iść do pracy. Na szczęście czasy się zmieniły. Płacę i wymagam. A jak dziecko już teraz takie małe dziecko zniechęci się do szkoły to później naprawdę ciężko jest to zmienić.
Popieram matki, którym nie jest obojętna edukacja ich dzieci i dbają o ich komfort a nawet zdrowie!!!
Dajcie znać jak było na tym zebraniu organizowanym na łapu - capu. Jestem bardzo ciekawa...
Powodzenia ;)

mano wypraszam sobie taki komentarz. Nie jest mi obojętna edukacja mojego dziecka i to w jakich warunkach sie wychowuje itp. Tak samo jak każda matka martwie się o swoją pociechę! Mam mózg i potrafię zrozumiec różne sytuacje tym bardziej jeśli mojemu dziecku nie dzieje się żadna krzywda a problemy sa przejściowe. Powtarzam sie po raz setny, dzieci nie są głodne, zmarzniete czy zaniedbane, mają mniejszą salę i muszą iśc korytarzem do łazienki. To nie jest nic strasznego. Czasem tak sie zdarza. Ja na Państwa miejscu jakos próbowałam bym to przetrwać a nie robic publiczne awantury i wywoływać zbedne dyskusje, ponieważ niektórzy ludzie, którzy piszą te posty są wręcz chamscy... ale cóż widać jakie wychowanie. W takich przypadkach pisze się zbiorowa skargę i już.
wytrwałości dla wszystkich mało wyrozumiałych rodziców.

Kropka bo Mały Artysta też jest Edukatora. Jestem ciekawa jak u nich została rozwiązana ta sytuacja.... dzisiaj w słoneczku trwa remont szatni... szkoda mi zarówno dzieci jak i Pań, u których pomimo uśmiechu na twarzy widać strach. A tak naprawde bogu ducha winne... bo kto się liczy z szeregowym pracownikiem? Oczywiście można byłoby napisać jak co poniektórzy na forum, jak się nie podoba to dowidzenia.... tylko czy o to w tym chodziło?
A zebranie jest po to by ludzie zamilkli, napewno usłyszymy jaki to edukator cudowny bo tyle dobrego robi, tylko władze kijowe....

Wiesz kaśka2, ja tak jak i panidomu mam dziwne wrażenie, że mam coś współnego z Edukatorem. Mózg masz nie tylko Ty i nie trudno zrozumieć, że dzieci pomimo, ze nie są zmarznięte i głodne to odpowiednich warunków do zabawy i nauki tam nie mają!!! A co to znaczy, że problemy są przejściowe?! To, że dzieci pozostaną w takich warunkach do końca roku szkolnego, czyli pół roku, to nazywasz przejściowymi?!

pomyłka w tekście. Miało być ,,masz coś wspólnego z Edukatorem". Sorki - literówka

Był ktoś na zebraniu ?

ciekawi mnie jak rozwiązany został problem ?

Witam wszystkich. Nie byłam na spotkaniu do dopiero udało mi się usiąść i zajrzeć do komputera. Dzwoniłam do biura około 13.00, ale był w pracy tylko ktoś z rodziny Pani Prezes, podobno jest od pilnowania, aby nie było wycieków informacji z biura.Pani Prezes może będzie próbowała spotkać się i wyjasnić kwieciście co zostalo niedopatrzone i oczywiśie wskaże winnego. Ale jak sama stwierdza to Ona jest Edukator i Ona rządzi twardą ręką, mówi się o tym od dawna w mieście.

Chciałam się zatrudnić w edukatorze ale pracują tam tylko pracownicy wdzięczni Pani Prezes, straszeni, dobrze opłacani. Niektórzy pracują na trzech etatach a przynajmniej dostają taka kasę. Jest też jeden Prezes T. Ktory decyduje kto ma pracować a kto otrzymywać pieniądze. Niedawno chodził po mieście i twierdził że jest mądrzejszy od Prezydenta a o projekcie przedszkolnym mówił dzieci przedszkolne do namiotu, liczy się kasa. To ten od dziadów.

a ja byłam i dowiedziałam się że osoba która od 18 do 24 pisze emaile na forum nie interesuje się wcale dzieckiem...
A ja powiem tyle gdybym nie pisała to nie było by żadnego zebrania i Pani prezes nie miałaby okazji powiedzieć że zabrakło wcześniejszej informacji z ich strony za co serdecznie przeprasza , nie mogłaby również powiedzieć że Edukator uratował ileś tam szkół i przedszkoli, o codziennej walce jaką przeprowadza z wszelkimi urzędami itp. O tym że ktoś napisał na forum, że żłobki nie potrzebne... ja nigdzie takich informacji nie widzę. Było dużo ludzi, chyba wszyscy rodzice z grupy pięciolatków i wszysctkie nauczycielki z całego przedszkola :). Po kwiecistym monologu Pani prezes nastapił czas na pytania, kilka osób ze strony rodziców odważyło się zabrać głos. Fajnie mówił facet i ze trzy-cztery kobitki.
Z wcześniejszych informacji wynikało, że taka sytuacja potrwa do końca roku szkolnego, tymczasem w trakcie owego zebrania okazało się że jednak coś zrobią (mniemam że za sprawą mojego postu na forum) Ktoś mówił że w grupie 3 latków jest 7 osób na ogromnej sali, że może zamienią grupami. Cale cialo pedagogiczne i kilka osób z edukatora zostalo by ustalac co i jak. Wszystko ma się roztrzygnąć do poniedziałku...
Pani prezes tak czy siak pomimo tego że mnie Pani zjechała cieszę się że wywołałam temat :)
damciradę rozumiem, że to Ty dzisiaj dzwoniłaś anoinmowo do Edukatora ?:)

brzydulo, dokładnie to samo zrozumiałam, czyli że damciradę i basieńka to jedna i ta sama osoba (---.adsl.inetia.pl):) poza tym to dziwne, jakie ma dokładne informacje na temat Edukatora...czyżby pan/pani nieprzychylny/a temu Stowarzyszeniu?

acha żal mi było patrzeć na te wszystkie spędzone Panie, które musiały robić dobrą mine do złej gry i pomimo zapewnień Pani prezes boją się o pracę. Coprawda Pani prezes na pytanie jednej z matek powiedziała że nikogo nie zwolni... Nie mniej jednak z wydźwięku słów Pani prezes biło jam tu bóg i władca tylko mam ręce związane bo dyrektorka przedszkola przynosi zwolnienia (lewe w domyśle)
Chciałbym jeszcze raz podkreślić Pani prezes j anie mam nic o Pani i moim celem nie jest dowalenie Pani!

Dzięki za info ze spotkania też chciałabym zadac kilka pytań. Nie wiem jak Pani Prezes mogła powiedzieć,że urzędnicy przeszkadzają, a ja nie mam dzieci. Taka demagogia. Ale urzędnicy mogli o projekcie dowiedzieć się już na wiosnę,że jest planowany i napewno znaleźliby miejsce.a niewpierw przygotowano projekt a potem zmusza sie partnerów i pokazuje się ich palcem ,że są źłi. ja mam dziecko w przedszkolu i żłobek, który ogranicza moje dziecko nie ineteresuje mnie. A przynajmniej skoro już go planowano wiosną, to można było powiedzieć rodzicom o tym fakcie przed rozpoczęciem roku szkolnego. poza tym do poniedziałku nie będzie roztrzygnięcia co do pracy Zarządu Edukatora, a właściwie jego składu. Sprawa jest w sądzie i bezie rozpatrywana pod koniec stycznia tego roku. Łatwo obrażać nieobecnych, dlatego prosiłem o spotkanie i wszystko wyglądało,ż e będzie w piątek. na tą okolicznośc wzięłam paręgodzin wolnych najutri z pracy. ale przecież zostali niektórzy przekonani otym,że to co wczoraj było niekorzystne jest dzisiahj super. czy jednak wszyscy tak myślą. JA nie.

żadna brzydula nie powinna zajmować się dziećmi....

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

Co do dyrektorki, sprawa jest w sądzie pracy, za wydalenie za utratę zaufania,chociaż uważam ,że tworzy świetną atmosferę pracy, jest przecież również Panią Wiceprezes. Dziwna historia, czy świadoma praca fałszowania rzeczywistości.

Ludzie gdzie SANEPID ???????? Mam nadzieję, że nie jest zatrudniony w unijnym projekcie żłobkowym, Gdzie kontrola????????? To są małe dzieci.

Ja też bylam razem z mężem. Chyba jednak panie przedszkolanki nie bardzo się postarały, żeby wcześniej wyjaśnić rodzicom o co chodzi z tym remontem. Pani prezes pokazała wszystkie dokumenty jakie krążyły w sprawie znalezienia innego miejsca na grupę żłobkową. Wszyscy się wypięli i Edukator został sam z problemem. Przy okazji przekonałam się jak w Łomży chętnie podstawia się nogę tym co chcą coś zrobić. Podobała mi się ta kobieta. Ma ikrę. Zdaje mi się, że niektórzy tu próbują jej dokuczyć. Ale ja cieszę się, że dzięki jej uporowi moja mlodsza córka pójdzie do żłobka.

ciesz się, tylko dlaczego nadaje na innych , może nie próbowała z nimi współpracować. Skoro sama rządzi i sama opowiada, niech sama za swoje błedy odpowiada. Słabo kieruje swoim zespołem, skoro musi na nich narzekać. w takich przypadkach za błędy swoich pracowników minister podaje się do dymisji

Izolda piszesz ,,Chyba jednak panie przedszkolanki nie bardzo się postarały, żeby wcześniej wyjaśnić rodzicom o co chodzi z tym remontem" Czyli co?! nie powiedziały dokładnie rodzicom, że dzieci zostaną przeniesionę do takiej klity?!

Poza tym najłatwiej winę zrzucić na innych a, że Prezes gadane ma to trzeba jej przyznać.

izolda a po jaką brochę byłaś na spotkaniu organizowanym dla rodziców 5 latków? Spotkanie z rodzicami dzieci żłobkowych jest jutro. Trzeba było wstać i powiedzieć, że Twoje dziecko jest w którejś tam grupie i wyrażasz zgodę na przeniesienie starszego dziecka do tej malutkiej sali na rzecz mlodszego dziecka, byłoby po problemie :) Aktualnie zajmuje się środkami z UE i wcale nie jest tak jak mówiła Pani prezes, że pieniądze dają w listopadzie i trzeba je wydać prawie natychmiast. z zamówieniami publicznymi też nie jest do końca tak jak to przedstawiła...

Dam Ci radę. Zalatwiaj swoje prywatne sprawy gdzie chcesz ale nie zaśmiecaj internetu. Chyba ktoś Ci zalazł mocno za skórę?

w odniesieniu
Chyba jednak panie przedszkolanki nie bardzo się postarały, żeby wcześniej wyjaśnić rodzicom o co chodzi z tym remontem
a co mialy powiedzieć jaksame dowiedziały się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia? Oczywiście najłatwiej zwalić winę albo na tych których nie ma albo na tych którzy tak czy inaczej buzi nie otworzą w obawie o pracę....

Autor: izolda_c (---.205.65.56.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 02-01-13 19:55

Brzydulko kochana. Brak urody to nie feler ale Tobie chyba jeszcze coś dolega. Jak już masz pracę i posyłasz dziecko do przedszkola to spróbuj zrozumieć innych. Ja mam jedno dziecko w Wesołym Słoneczku a drugie chcę oddać do żłobka.

Zgadzam się chyba z paplikiem.

Izolda masz rację zalazł mi ktoś za skórę, konkretnie Edukator ograniczając przestrzeń mojemu dziecku i jak było widać po frekfencji na zebraniu nie zaśmiecam internetu.
Ja rozumiem że Ty jesteś uszczęśliwiona bo Twoje dziecko uzyskalo miejsce w żłobku pomimo ogromnej kolejki. Nie rozumiem zaś jak to możliwe że osoba która idzie do mopsu po zapomogę na pokrycie wyżywienia dziecka w żłobku ( a właśnie takie dzieci zostały przyjętę do żłobka zgodnie ze słowami Pani prezes) ma możliwość korzystania z drogiego internetu?

izolda_c to ty jesteś zakręcony byłeś na spotkaniu, tylko którą stronę reprezentowałeś? bo napewno losy dzieci są tobie bardzo dalekie schowane pod namiot i nie kituj. Jeżeli nie wiadamo a co chodzi to chodzi o pieniądze.

Izolda_c może paplik to Twój mąż, to w takim razie dobrze,że się zgadzacie. Brzydula ma rację, nic nie poradzimy, ale zostaliśmy oszukani, niedoinformowani. Może w takim razie niech nam zmniejszą koszty opłat, bo dziecko w ciągu roku będzie trudno przenieść do innego przedszkola. dziwne też ,że sanepid nie akceptował projektu zmian w przedszkolu.

hahah Izolda to ne paplik napisał Tylko TY :D gubisz się, gubisz...

brzydula jestem Twoim Fanem. prawda to prawda, zamiast szukać rozwiązania to stwierdzają ,że tak już musi być.

A może warto byłoby zapytać Panią Dyrektor Cymek o jej wersję? Nie można opierać się na tłumaczeniach jednej strony...

A co z tym przedszkolem, które miało być otwarte w Piątnicy? Można byłoby tam przenieść swoje dzieci, jeśli odpłatność nie byłaby drastycznie różna.

damcirade bez przesady... ja jak Pani prezes dla idei i polepszenia bytu mojego dziecka dowalam komu popadnie :) Ona dla idei nie jest lubiana przez wszystkich wokoło ja też nie muszę. Dla jasności moje dziecko od 1,5 godziny śpi a ja mam czas wolny :)
Agnieszka napisałam do Pani dyrektor wczoraj (niestey tylko taki kontakt znalazłam) narazie bez odpowiedzi...

nie słyszałam o przedszkolu w piątnicy, ale i tak by mi nie pasowało... niestety...

masz rację brzydula izalda i paplik to jedna osoba i się pogubiła. Wiek robi swoje czas paplik na emeryturkę a nie robić zamęt wszędzie

brzydula nie trzeba zmieniać przedszkola wystarczy zmienić demokratycznie zarząd ten na stronie edukatora.

Mam około 300m do przedszkola, a teraz Maniuszek przedstawia propozycję do Piątnicy. Pomysł wspaniały. Poza tym czy finansowanie obu przedszkoli nie jest takie samo. Standarty są dla wszystkich takie same. Tutaj Pani Prezes podjęła próbę pogorszenia warunków nie uzgadniając tego z rodzicami, radą rodziców, dyrekcją, miastem od którego edukator dostaje pieniądze. A teraz jest obrażona na wszystkich, że się jej utrudnia. w Przedszkolu w życiu jest się jeden raz, do dzisiaj pamiętam Panie, które się mną zajmowały i piosenki których mnie nauczyły. Jest to bardzo ważny okres rozwoju dziecka. Ale ideały Edukatora są chyba inne.

ojtam ojtam w imię kolejnych roczników mus zacisnąć zęby i wykorzystać te 800 tyś z UE. Tak się zastanawiam na co pójdzie te 800 tyś bo chyba nie tylko na remont sali, mebelki, zabawki, etat dla 5 osob do któregoś tam 2014(ROK!!!!), a sory 15 tyś na plac zabaw...?

Jeśli ktoś ma odmienne zdanie tzn, że musi być związany z Edukatorem? Zadziwie was bo ją nie mam z nimi nic wspólnego to moje zdanie. Apropo jest 23 a moje dziecko słodko śpi.

Pominięcie w tych wszystkich procedurach rodziców jest faktem bardzo przykrym. Cel, założenie tego projektu jest szczytny i chwała stowarzyszeniu z to, ale to co powinno być również dla stowarzyszenia ważne i istotne to jest też znalezienie właściwego i trafnego rozwiązania sytuacji dzieci z grupy pięciolatków (czy też każdej innej, bo mogło trafić na każdego) i to już po tym jak ratusz wycofał się ze swoich deklaracji.
Atmosfera jest bardzo niezdrowa i na pewno nie sprzyjająca pracy, współczucie dla Pań wychowawczyń.
Uważam, że wszyscy powinni kierować się dobrem dzieci a nie przesadzonymi ambicjami, i obojętne której grupy ta sytuacja dotyczy, bo każda z grup przedszkolnych jest ważna.
Ale jeśli zaistniała taka a nie inna sytuacja to należy wybrać takie rozwiązanie aby jak najmniej ucierpiały na tym właśnie nasze pociechy. Obraz dzieci stłoczonych w gabinecie Pani dyrektor jest naprawdę szokujący!!! i mam nadzieję że jest to rozwiązanie przejściowe, i chciałabym życzyć wszystkim aby po feriach wszystko zaczęło "normalnie" funkcjonować, bo do wakacji takiej sytuacji sobie po prostu nie wyobrażam.

ewita

Szczytne cele wymagają do realizacji zaangażowania, pokory i pracy wszystkich i dobrej wpółpracy, rozmów i szukania kompromisu.Zabrakło tu organizatorowi klasy, ale skoro Prezes nie reprezentuje wypracowanych pomysłów ich członków i zarządu, to taki jest efekt.

kaśka 2 w edukatorze pewnie przewaga ludzi ma odmienne zdanie ale ludzie są pewnie zastraszeni, każdy boi się o pracę bo jak się nie podoba to żegnamy, dotyczy to pewnie Pani Dyrektor Cymek, która miała odmienne zdanie to już nie pracuje. Pracują w przedszkolach ludzie, którzy mają rodziny i są na "dorobku" a dużo pewnie nie zarabiają , pracują wykonują bzdetne zalecenia co ważniejszej osoby w edukatorze, bo jak się sprzeciwią to żegnamy. Pisaliście,że podczas spotkania w oczach pracownice wesołego słoneczka miały strach. Ktoś napisał, Pani Prezes ma gadanem, może jak przyjmuje do pracy to pięknie mówi a doświadczenie pokazuje inne oblicze. Jeżeli nie wiadamo co chodzi, to chodzi o pieniądze.

przespałam się i przeanalizowałam kilka spraw. Pani prezes pokazywała wiele dokumentów, jedne powiększała inne nie... Na koniec przy dacie 20.11 stwierdziła, że po odmowie prezydenta została z ręką w nocniku (choć tego słowa nie użyła ale powiedziała z ręką wiecie gdzie) Przypominam sobie rozmowę w ubiegłym roku z Pania dyrektor Cymek na korytarzu przedszkola mówiła mi że w przyszłym roku w przedszkolu będzie grupa żłobkowa. Ucieszyłam się bo byłam wówczas wciąży.
Na zebraniu siedzialam na końcu sali i nie widziałam zadobrze tych dokumentów ale w pierszym z nich datowanym bodajrze na 27.02.2012r był zapis iż owa grupa żłobkowa ma być realizowana w ramach "Wesołego Słoneczka". Jeśli składa sie projekty o wsparcie z UE należy wpisać dokładne miejsce którego dofinansowanie dotyczy. Mniemam zatem że juz wóczas, czyli przed rekrutacja do przedszkola wiedziano że taki projekt zostanie realizowany w tym miejscu. W kwietniu bodajże stowarzyszenie otrzymało potwierdzenie przyjęcia wniosku (czyli że defacto zostało zaakceptowane) Pani prezes mówiła że z funduszami unijnymi się nie dyskutuje i tu ma racje! jeśli ma sie przyznane fundusze na dany obiekt- adres to ciężko te fundusze przenieść na inny adres, aczkolwiek przypuszczam nie jest to niemożliwe w obliczu wszystkomogącej postawy Pani prezes.... W momencie gdy otrzymali odpowiedź pozytywną fakt była już lista osób przyjętych ale przez pół roku można przygotować przedszkole tak by później nie trzeba mówić zarówno dzieciom i ich rodzicom jak i pracownikom musimy zagryźć zęby i przemęczyć się przez 6 miesięcy! Gdyby nie ten wątek który założyłam nie byloby tematu, nie byłoby zebrania, a dzieci gnieździlyby się w tej sali... Wiem że najbardziej pożądani są ludzię którzy się szeroko usmiechają i przyklaskują bez względu na to czy ktoś decyzyjny ma racje czy nie. A słowa Pani prezes że w przyszłym roku szkolnym dopilnuje by grupy w przedszkolu nie były większe niż 25 osób (obecnie TA grupa 5 latków ma 29 osób i żekomo to nie największa grupa w przedszkolu) zabrzmiały jak SZANTAŻ w stylu JA Wam POKAŻE!
Zostałam okrzyknięta przez Panią prezes głupcem bo żekomo twierdzę że żłobek w Łomży nie jest potrzebny.... chyba pozostawie to bez komentarza, bo ktoś kto czyta uważnie moją wypowiedź nie znajdzie nigdzie takiego stwierdzenia!
Owszem cieszę się że powstanie super nowoczesny żłobek z gladkimi ścianami, z nowymi mebelkami i zabawkami, że będzie tam dietetyczka, pielęgniarka i nowa kucharka. Tylko szkoda że jak Pani prezes sięgała 27.02.2012 po nocnik nie przewidziała że może jej delikatnie się ręka oślizgnąć...
W slowach Pani prezes bylo mnustwo sprzeczności. Mówiła najpier że zależy Pani na dobru każdego dziecka w tym przedszkolu tylko wychowawczynie są winne że umieścily dzieci w gabinecie dyrektora (a gdzie te dzieci mialy ulokować?) skoro przyszła komisja (?) która je stamtąd delikatnie mówiąc wyprosiła ... a za chwilę dodaje, że Państwa dzieci za pół roku opuszczą w większości mury przedszkola więc należy ponieść jakieś poświęcenia ku dobru przyszłych pokoleń...
I proszę nie dziwić się ani nauczycielom ani Pani dyrektor że nic nie mówią inie powiedzą bo każda z tych osób ma rodziny, zobowiązania i pary z ust nie puści....

żeby puszczać parę z ust trzeba mieć charakter. ty siadłaś w ostatnim rzędzie na zebraniu i ani mru-mru. tu jesteś odważna i dalej chlapiesz jęzorem. jak już chcesz coś naprawiać to bierz się za instytucje publiczne. masz do tego prawo i znacznie więcej stłamszonych ludzi do obrony. zobacz co się dzieje w ratuszu i jego firmach. zobacz jak i kogo tam się zatrudnia. stowarzyszenie jest firmą prywatną jego członków ze wszystkimi tego skutkami. szefostwo może kogo chce zatrudniać i zwalniać zgodnie z kodeksem pracy. jak ktoś umie tylko pluć w internecie a w życiu siedzi jak mysz pod miotłą to niech do siebie samego ma pretensję. na głupotę, komunę i chwasty nie ma skutecznego sposobu. te plagi mają się doskonale szczególnie w internecie.

medialny wrzask głupoty albo szept rozumu - wybór należy do ciebie

(no-caps jest wyborem autorskim i nie ma na celu urażenia kogokolwiek)

TZ korzystasz ze środków stowarzyszenia to nie zabieraj głosu. A stowarzyszenie to nie firma prywatna, gdyż nie korzysta z własnych środków ale bużetowych. Czas się uczyć, może szeptem do rozumu. Nie wiem, co niektórzy mają do instytucji publicznych, chyba tylko to że z wszystkich go wyrzucili.

siedziałam cicho bo tak jak i nauczyciele mam w tym interes by siedzieć cicho... a jak było można zaobserwować z Panią prezes się nie dyskutuje w mysl zasady albo jesteś z nami albo przeciw nam... a ja mam dzieci które chodzą i będą chodziły do tego przedszkola....
Także to nie kwestia braku charakteru. Tak czy inaczej gdyby nie ten post dzieci gnieździlyby się do końca roku szkolnego w gabinecie pani dyrektor

Ta sytuacja nie dotyczy tylko Wesołego Słoneczka ale tez przedszkola Małego Artysty

Ewcia tzn? w Artyscie też jest zawierucha? bo byłam ciekawa jak to się zadziało u nich...

czy to prywatne przedszkola? Ile płaci się za dziecko? Jeżeli sporo to ma też się prawo wymagać.

Tak przyglądam się waszej dyskusji zgadzam się z szeptem.do.rozumu. Nie trawie ludzi typu brzydula którzy mocni w gębie są na forum bo są anonimowi a jak przychodzi co do czego siedzą cicho. Z tego co czytam było zebranie była sama pani prezes Mogłaś te wszystkie żale które tu wypisujesz powiedzieć głośno ale pewnie zabrakło Ci odwagi. Nie sądzę żeby zostały bez odpowiedzi w sumie po to są zebrania żeby dyskutować. Piszesz że masz w tym interes żeby siedzieć cicho bo masz tam dzieci i co sądzisz że jak byś się odezwała to co usunęli by je z przedszkola ? nie przyjęli twoich następnych dzieci ? puknij się w czoło za przeproszeniem bo już naprawdę piszesz głupoty. Czytając twoje posty odnoszę wrażenie że jednak masz inny interes wypisując te głupoty na forum.

Ps. zacytuje jeszcze coś takiego:

"Pomawianie na forum internetowym jest przestępstwem z art. 212 par. 2 kodeksu karnego. Osoba, „która za pomocą środków masowego komunikowania pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania, popełnia przestępstwo”. Pomawianie jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia, albo pozbawienia wolności do 2 lat"

I nie myśl sobie że Cię straszę albo coś ale balansujesz na cienkiej granicy. Większość twoich postów jest typu jaka to jest nie zaradna firma, zarząd zastrasza pracowników, panuje tam nepotyzm itd. co za tym idzie narażasz na utratę zaufania firmę która bądź co bądź ciężko pracuje na swoje dobre imię i zaufanie.

ShReK obrońca uciśnionych się znalazł! Straszysz, żeby uciszyć sprawę? Moim zdaniem gdyby nie dym, jaki się zrobił ze sprawy, to nasze dzieci spędziłyby w tej klitce czas do wakacji.

Każda niewiasta może być moją żoną, albo inną nałożnicą, pod warunkiem, że nie jest brzydulą.

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

wróciłam z przedszkola i tak jak publicznie poruszyłem temat tak publicznie powiem DZIĘKUJĘ PANI PREZES! za zainteresowanie się sprawą i rozwiazaniem problemu :D Okazało się że jednak można zrobić inne roszady lokalowe i grupa 29-cio osobowa 5 latków znalazła inną salę. O dziwo wcześniej takiej możliwości nie były możliwe bo każdy kurczowo trzymał się swojej sali...

Paplik pomimo tego że mam podobne zdanie co do Twojego podpisuto przypuszczam że to Tylko Ty uważasz że każda niewiasta moglaby byc Twoja żoną czy inną nałożnicą... w myśl zasady krowa która dużo ryczy mało mleka daje. Zapewniam Cię że taka brzydula jak ja nawet nie spojrzałaby na takiego paplańca...

Brzydula. powinnaś przede wszystkim podziękować sobie. To Ty włożyłaś kij w mrowisko:) i zmusiłaś do zainteresowania się sprawą!

Żeby była jasność nie mam nic wspólnego z tą firmą ani nawet nie mam dzieci w żadnym przedszkolu edukatora i nikogo nie bronie. Moja wypowiedź dotyczy "stylu" merytoryki dyskusji jaki prowadzi brzydula i co poniektórzy z forumowiczów. Ja rozumiem jest problem dzieci w małej sali itd. ale ten problem dotyczy jednej grupy w jednym przedszkolu, a nie całego edukatora. Było zebranie można było zabrać głos brzydula nie miała na tyle "jaj" żeby głośno powiedzieć co ją boli tylko dalej wylewa brudy i swoje żale na forum już nie pisząc czy w sumie sprawa została załatwiona czy nie tylko wsiadając teraz już na całą firmę jej prezesa i zarząd bo nie z podobały jej się wyjaśnienia pani prezes i twierdzi już że cała firma jest ble. No ludzie bez jaj !!

brzydula :)
A tak wogóle to o co ci chodzi??

Nie lepiej iść do prezesa Edukatora i powiedzieć wszystko prosto w oczy niz pierdolic chore dyrdymały na forum ?

Ale niektórzy tak maja że lubia poza plecami dupy innym obrabiac :):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Shrek chyba Ci się coś pomyliło bo nikogo tutaj nie pomawiam, stwierdzam fakty jakie się zadziały, styl może i ostry, ale dzięki temu ktoś się tym zainteresował. Szkoda że nie było Cię na tym 'zebraniu' bywałam na różnych zebraniach i w różnych dyskusjach twarzą w twarz uczestniczyłam, ale tam nie można było dyskutować... pare osób zabrało nieśmiało głos.. być może i ja coś powiedziałam... i tak jak powiedziałam wcześniej dzięki temu postowi sprawą ktoś się zainteresował i dzieci zostały przeniesione do innefj cywilizowanej sali... Gdybyś nie zauważył Podziękowałam Pani prezes za zainteresowanie problemem.
Co nie zmienia sprawy że wewnątrz dzieją się dziwne sprawy o których nikt nic głośno nie powie...

brzydula:)
Nie twoja to sprawa co dzieje się wewnątrz:)
Tobie cos się myli to bardziej niż bardzo:)

Twoja sprawą jest tylko i wyłącznie zaprowadzić dzieci do przedszkola i je z przedszkola zabrać . A ty jak widzę jestes zwyczajnym plociuchem interesujacym się wszystkim co gdzie usłyszysz i powtarzajacym dalej to co usłyszałaś z dokładką swojej wersji .
Lecz się babo głupia na nogi bo na głowę jest już za późno :)
To tyle z mojej strony . Miłego dnia życzę i dobrego samopoczucia :):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Fajnie jest szeptemdorozumu przechodzi ewolucję do shreka, a obecnie z ktoś na coś, tylko poziom coraz bardziej wulgarny. Tak chyba jest w organizacji wpierw powołanie na ideały i szczytne cele, potem trzymanie na wodzy i niedopowiedzenia, poźniej obrażanie, następnie stosowanie zasad i przepisów w formie straszenia, a potem chamstwo i poniżenie. Brak słów sądzę, że dużo zostało powiedziane. Brzydula ma sporo racji i dzięki za wywołanie tajemnicy poliszynela tego co się dzieje w organizacji. Podoba mi się Twoja dociekliwość i przywrócenie zasad w końcu chodzi o dzieci. Sądzę , że jeśli skończy się na obietnicach i braku wysłuchania rodziców w tej sprawie to powinniśmy się zwołać napisać petycję o przywrócenie przedszkola miastu, ale to tylko propozycja...

o!!!!!! sherk!!!!! mamy demokrację wolność słowa i nikt nikogo nie pomawia , przy twoich komentarzach to ty już powinieneś siedzieć. " Dobre imię" to edukator sam sobie wypracowuje może przy twojej pomocy bo się bardzo udzielasz, a tylko jest jedna czerwona księżniczka w tej zaradnej firmie.

shrek,paplik, ktoś- coś to znaczy trzy w jednym, obierz jeden front bo najpierw wychodzisz z kodeksem, potem obrażasz brzydulę i się przechwalasz, że każda niewiasta może byś twoja / kto ciebie by chciał ? fuj, fuj / Brzydula ma 100% racji, trafiła bingo, brawo brzydula. Jeżeli nie wiadamo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

No właśnie mamy wolność słowa i dlatego wyraziłem swoją opinie a Ty asienka naucz się czytać ze zrozumieniem !! Ja na prawdę mam w nosie kto jest tam prezesem i jak zarządzana jest firma itd. Czytałem tylko wasze wypociny i wyraziłem swoją opinie na temat stylu co poniektórych forumowiczów jak to problem jednej sali w jednym przedszkolu urósł do rangi już problemu całej firmy ratusza, prezydenta i bóg wie czego jeszcze a nie próby rozwiązania problemu w jakiś sensowny sposób nikt nawet z rodziców nie rzucił pomysłu, propozycji jak rozwiązać problem tylko wymyślał co róż to innego winnego i opluwał go na forum. Mam wrażenie że raczej jesteście dorosłymi ludźmi a dorośli ludzie siadają i rozmawiają o problemie szukają rozwiązania. Popukajcie się czasami w czoło albo zastanówcie dwa razy zanim napiszecie jakąś głupotę.
Jak widzę problem został rozwiązany i cieszy mnie to bardzo. Kończę dyskusje w tym temacie bo spieranie się z takimi osobami jak asienka, edddzia czy damcirade uważam za bezsensowną stratą czasu :)
brzydula powodzenia w śledztwie co za dziwne sprawy dzieją się wewnątrz chociaż też jestem zdania że guzik cię to powinno obchodzić :)

Shrek, nie masz nic wspólnego z Edukatorem, nie masz dziecka w żadnym z jego przedszkoli to co w ogóle tu robisz?! Tak bardzo zainteresował Cię temat, choć Cię zupełnie nie dotyczy?! Wątpię.
A jeśli chodzi o propozycje rodziców co do rozwiazania problemu, to chyba przede wszystkim powinien się wcześniej zastanowić ten, kto to wymyślił. Jakby przemyślał to do końca i wziął pod uwagę nasze dzieci to żadnego problemu by nie było.

Tak shrek kończ dyskusję i na plan filmowy do filmu niebieski ptak Federico Fellini.

ale ja nie prowadzę i nie zamierzam prowadzić, żadnego śledztwa. Nie zamierzam też zbawiać świata :) Miałam konkretny cel i cel osiągnełam, dzieci mają normalną salę !!!!
A to co shrek piszesz czyli ratusz, prezydent, dyrekcja wyszła tak mimochodem i nie z moich ust a z ust Pani prezes...

Dlaczego Pani Prezes na wczorajsze spotkanie z rodzicami wyrzuconych dzieci z sali nie zaprosiła TV, prasy? Za to dzisiaj na spotkanie z rodzicami nowej grupy żłobkowejwystąpiła przed kamerami i poprawiała sobie piar, trzeba umieć się medialnie sprzedać.

Trzeba zająć się dzieckiem a nie siedzieć całe popołudnie na forum i pierdolic chore kacaboły kwoko głupia!!!!!!!!!!!!!!!!




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

ktoś-coś już zapomniałeś o kodeksie karnym art.212 par.2 ???????????????????Co ciebie tak zdenerwowało ???????????? czy chodzi o wizerunek pani prezes????? też uważam, że trochę się zabrudził i musiała go oczyścić. Dziećmi zajmuje się mój mąż, dzisiaj jest jego dzień a ja mogę takiego furiata jak ty denerwować i udało mi się !!!!!!!!!!!!!!! Całować to tylko mojego męża a nie obiekty muzealne.

żeby nie było że się czepiam ale bardzo podobnych słów użyła Pani prezes na spotkaniu z rodzicami

Trzeba zająć się dzieckiem a nie siedzieć całe popołudnie na forum i pierdolic chore kacaboły kwoko głupia

:0 nooo bardziej ocenzurowanymi... przypadek?
Asienka a to że tak się stało wcale mnie nie zdziwiło, napewno były oklaski i inne ochy...

asienka:)

Rozbawiłaś mnie tym swoim kodeksem karnym :):)

Nie strasz, tylko skorzystaj z mozliwości :):) Drugiej takiej szansy mieć nie będziesz:)

Myślisz że udało się tobie mnie zdenerwować ? Jesteś w błędzie . Mnie się nie da zdenerwować ale udało ci się doskonale sama siebie ośmieszyc :)
Kwoko :):):):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Bo wiesz brzydula jak się chce coś zatrzeć lub ukryć to dobrze jest medialnie np w obiektywie się zaprezentować. Co tam kilkoro rodziców i problem z ich dziećmi, tu cała polska widzi jakie to wspaniałe rzeczy się robi . Tak zazwyczaj bywa, że pod parasolem dobrych uczynków i wychwalania się można ukryć wiele złych działań. lecz los płata figle i ujawnia prawdziwe oblicze przy nieprzemyślanej, pochopnej decyzji np. wyrzucenia dzieci w środku roku szkolnego z ich sali. Jeżeli nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniądze.

a jak myślisz izolda z mężem była :D?

I teraz kwoki macie dylemat:):)

Czy ja jestem izolda czy też jej mąż :)

Myslcie, myslcie tylko na te głupie plotkarskie łby uważajcie, żeby wam nie porozsadzało hahahaha:):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Do ktoś- coś- Jak czytam twoje zwroty słowne do brzyduli i do mnie, przezwiska typu głupia babo, kwoko to tak z psychologicznego punktu widzenia zadam tobie pytanie- skrzywdziła ciebie w życiu jakaś kobieta?????????????? a może masz inną orientację ??????????????????? Nie ty poprostu masz chamskie zachowanie.

O wiele lepiej być chamem niz plociuchem obrabiającym czyjes tyłki poza plecami :)

Wczoraj na spotkaniu jakos nie bardzo wychodziła rozmowa z Pania Prezes .:)

Natomiast na forum lejecie kubeł pomyj nader obficie :):)


A petycję to sobie mozesz pisac , ale do teściowej o pogwarancyja wymiane męża :):):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Wczoraj na spotkaniu nie wychodziła rozmowa z panią prezes? a mówiłeś ktoś-coś, że nie masz nic wspólnego z edukatorem oj kłamczuszek, kłamczuszek. Nie pruj się tak bo się rozpadniesz muzealna figuro. A tak pytanko na dobranoc- ty rodzina czy kierownik stowarzyszenia

A gdzie tak mówiłem ??

Nigdzie tego nie napisałem ani nikomu tak nie powiedziałem :):):)

A tak juz grzeczniej, dla twojego spokojnego snu i zaspokojenia kwoczej ciekawości :):):)



Skocz jutro rano na rynek po jajka i popytaj bab :):)

One powinny wiedzieć kim jestem :):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

tak dla mojego spokojnego snu to już wiem ty jesteś z polskiej wsi. Tak, to stowarzyszenie przejęło pare szkół wiejskich i razem z tymi szkołami pewnie ty tu trafiłeś. Nie muszę fatygować się na rynek, jajek nie lubię a ty sam o sobie dużo mi powiedziałeś.

hahahahahahaha :)
Rozbawiłas mnie na noc do łez :):):)


No ale niech ppusta dyńka pracuje i mysli , może coś sensownego da radę wymysleć :):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Padło wiele słów jeśli choć trochę poprawi to sytuację dzieci i poczucie wartości kadry pracującej w edukatorze to sukces. A jeśli nadal będą wytaczane kłamliwe oskarżenia i obmowy to jeszcze na niejednym forum się na spotkamy. I podstawą pracy szacunek i rozmowa. Do zobaczenia już niedługo.

Widzę, że koleżanki strasznie łatwo dały się sprowokować i wciągnąć we wzajemne obrażanie się i opluwanie, koledzy typu szrek, czy ktoś-coś osiągają zamierzony efekt, czyli odciągają uwagę od wątku głównego. Gratulacje Panowie czy pseudoPanowie!

Brzyduli natomiast trzeba pogratulować, bo dzięki zamieszaniu na forum udało się coś rozwiązać w życiu realnym.

A co do wczorajszego monologu Pani Prezes z którym w sumie ciężko się dyskutuje tak na mnie gorąco to mnie to uderzyła liczba sprzeczności w nim zawartych i ten żal do wszelkich instytucji publicznych i do wszystkich innych, że tu chyba wszyscy tylko kombinują jakby tu zrobić na złość Pani Prezes i stowarzyszeniu. Ja też o niczym innym od dziecka nie marzyłem żeby tylko komuś dopiec, tak już mam, a co.

Fajne było sformułowanie, że niektórzy to zamiast zajmować się dziećmi to tylko na forum siedzą. Majstersztyk. Chyba miało to znaczyć, że powinniśmy się zajmować dziećmi zamiast tam siedzieć na spotkaniu bo co to za rodzić co gdzieś łazi zamiast się dziećmi zajmować.
Dobre teksty były też odnośnie Pani Dyrektor, że tu wszyscy mają ręce związane przez jej zwolnienia i się nie da nic zrobić i cała ta sytuacja to dlatego, że nie ma tej osoby władnej, a inne Panie wolą prowadzić grupy itd. A na koniec, że to bez różnicy czy ona jest czy nie, bo Panie sobie super radzą.

Fajne było to podsumowanie też, że te wszystkie zamarachy to dla dobra naszych dzieci i się chyba uwzieliśmy jak uważamy, że 30 dzieci na 16m2 to za dużo. A i że nauczycielki o wszystkim wiedziały. Super, tylko jak dziecko zabierałem jednego dnia to nikt nie potrafił mi powiedzieć do której sali mam je prowadzić dnia następnego.

Co do funduszy unijnych to też trochę dziwnych tłumaczeń usłyszałem i nie wiem czy to celowe wprowadzanie w błąd było, czy takie skróty myślowe? Bo jak się przygotowuje projekt to chyba trzeba wskazać gdzie się będzie go realizować? Czy to ka można dostać kasę i bez różnicy czy to się wykorzysta tu czy tam...

Jeszcze trochę tego było, ale resztę zachowam na następny post, bo tego nie będzie się dało przeczytać.

Pozdrawiam

po tym całym opluwaniu mojej osoby tutaj na forum miałam wrażenie że mogę mieć shizofrenie i niektóre rzeczy mi się wydawały :) ale po głosach innych osób widzę, że jednak z moją głową jest ok, skoro inne osoby zauważyly to samo i mają identyczne odczucia do moich :)
CO do projektów unijnych to akurat jestem na etapie końcowym całej procedury, która zaczeła się w kwietniu ubiegłego roku i wszystko co było założone w projekcie na początku musialo się zgadzać z tym co jest na końcu... mieliśmy problem z taka pierdołą jak ułożona większa ilość kostki brukowej wokół... jak to by się miało do zupełnej zmiany lokalizacji inwestycji?
Przypomne też że w ubiegłym roku Pani Bogusia Cymek dyrektorka przedszkola mówiła mi że w PRZEDSZKOLU będzie grupa żłobkowa. Pewnie wyssała sobie te informację z palca... Nie wiem czy ktoś z rodziców sobie przypomina też że Pani dyrektor wspominała że sale o której pisałam wcześniej w podpiwniczeniu chcę przerobić na dużo bawialnie na imprezy typu urodzinki, choinka, dzień dziecka... tymczasem Pani prezes na zebraniu chwaliła się że ma od kilku lat projekt by w tym miejscu zrobić basen tylko kasy nie ma...
Nie pamietam dokladnie od jakiego czasu Pani Cymek jest dyrektorką Wesołego Słoneczka, ale jak sięgne pamiecio to własnie ją Pamiętam. Dziwne że do tej pory było wszystko ok... CZyżby stosunki z Panią prezes zmienily się po wspomnianym tajnym (?:)głosowaniu w którym Pani prezes otrzymała jeden głos przeciw? Czy to zbieg okoliczności że prawie od tego momentu Pani Dyrektor jest na zwolnieniu lekarskim?
Dla bardziej dociekliwych dodam, żem kiepska matka bo moje dziecie gra właśnie na komputerze a ja siedzę na forum :D

Grupa żłobkowa w przedszkolu a żłobek to dwie różne sprawy. Dzisiaj spotykam się z osobami które dużo wiedzą o działaniach w organizacji to jutro opisze. A Pani Dyrektor Cymek nie jest jedyną osobą odsunięta i brzydko obmawianą. Sprawa jest dużo bardziej skomplikowana. Dziękuję brzydula Twój głos był bardzo potrzebny.

http://www.mylomza.pl/home/lomza/item/3643-lokalowe.html
Tak w temacie ;)

Jeżeli nie będziesz miał wyj*bane na wszystko, wszystko będzie miało wyj*bane na ciebie...

Czekam na wypowiedź alpharello, wczorajsza dawka informacji była bardzo ciekawa.Pozdrawiam i dzięki za wywołanie tematu brzyduli.

Cisza jak makiem zasiał?

Panie aktywistki juz nie dyskutuja o plotkach i ploteczkach ?

Nic nie cisza aktywnie działamy. Posłuchałam rady ktoś-coś i skoczyłam do miasta na ploteczki. Całe miasto huczy o stowarzyszeniu w którym dopiero jest nepotyzm 3/4 zatrudnionych w przedszkolach to rodzina kierownictwa a 1/4 to ci pokrzywdzeni.

jestem po rozmowie z Panią Dyrektor Cymek, liczę że po sprawie która odbędzie się niebawem nieskazitelne oblicze Pani Prezes ukaże swoje prawdziwe oblicze. Oj FE, oj nieładnie. Pani Bogusiu wiele osób jest z Panią!

Na prośbę damcirade dopiszę jeszcze coś.

Po pierwsze trochę lipa bo poszedłem na spotkanie nieprzygotowany, myślałem, że postanowiono nam to wszystko wyjaśniać z dobrej woli, a nie pod wpływem postów w necie. Okazało się, trochę inaczej i bardziej niż pewne uważam, że sytuacja trwałaby w najlepsze pod szyldem wspólnego poświęcenia do końca roku szkolnego. Dopiero bezpośrednio po tym spotkaniu odbyła się narada na której zapadły decyzje jak i co podzielić żeby to miało ręce i nogi.

Po drugie wobec faktów o których stąd się dowiedziałem, a które są raczej niepodważalne, że dzień przed jasełkami w aktualnie remontowanej sali na potrzeby żłobka pojawiło się info, że tu jednak 1.01.2013 żłobek nie ruszy niejako przez opady śniegu i niedowiezienie mebli,a tymczasem tam ciągle działała inna grupa i nie rozpoczęto nawet prac nad przygotowaniem sali. Nie mówiąc o poinformowaniu kogokolwiek z ewentualnie zainteresowanych z grupy pięciolatków. Wątpię w szczerość i prawdziwość którejkolwiek następnej wypowiedzi Pani Prezes! Chociaż może i faktycznie jej bardziej zależy na dobrze naszych dzieci niż nam. Tu akurat argumentów nie mam na swoją korzyść żadnych.

Po trzecie fajnie by było zobaczyć tu jakikolwiek post pracownika, może to wszystko wygląda inaczej niż to my odczuwamy?

Było i po czwarte, ale uciekło bo późnawo się zrobiło.

Po piąte - ktoś tu szukał żony lub nałożnicy byle nie brzyduli, to może ja? Nie jestem brzydula to spełniam wszystkie warunki konieczne!


Pozdrawiam raz jeszcze

nikt z pracowników nic nie napisze w obawie utraty pracy... (jak się okazuje Pani prezes ma ogromne wpływy) pąkątnie i w wielkiej tajemnicy można się od nich czegoś dowiedzieć. Jestem ciekawa jak sprawa wygląda w drugim przedszkolu edukatora Małym Artyście które tak jak i Słoneczko przechodzi rewolucje... Zadaje sobie pytanie co sie zadziało, że większość osób z byłego skladu zarządu edukatora (a byli to ludzie pracujący od lat) zostało zwolnionych z pracy...

Z tego co wyczytałem to Pani C. marzy sie stołek Prezesa EDUKATORA ?

Znalazło sie kilka mamusiek które chcą zmieniac zarząd? hahahaha śmieszne jesteście :):):)

brzydula wejdź na stronę edukatora i poczytaj: władze edukatora, ich przetargi. Pierwszy raz wczaraj weszłam na tą stronę posiedziałam i dziwne są tam działania. W nowych władzach statutowych są osoby, które za czasów poprzedniego zarządu kontrolowały działania stowarzyszenia lub sporządzały sprawozdanie finansowe, bilans, czyli księgowa,członek czy przewodniczący komisji rewizyjnej. Teraz te osoby są jako nowe władze stowarzyszenia. Nie dziwne?????????? W mieście mówią, że poprzedni zarząd nie podpisał sprawozdania dlatego go już nie ma. W przetargach jako przewodniczący lub członek występuje zawsze jedna postać znana w Łomży swego czasu starał się o stołek prezydencki, strach pomyśleć co by było gdyby go wybrano, sytuacja urzędu łomży podobna byłaby do obecnej sytuacji stowarzyszenia. Siedzę na tym wychowawczym i nie zdaję sobie sprawy co się dzieje a w mieście mówią takie ciekawe rzeczy.

maruda, marzenia każdy może mieć i dobrze,że je ma Pani Bogusia, ale czy takie? W tym stowarzyszeniu źle się dzieje przykłady masz podane. A tak z całym szcunkiem dla osób sztarszych ta Pani Prezes to już ma około osiemdziesiątki może czas przekazać pałeczkę osobom młodszym, kreatywnym. Nie wierzę, że takich w stowarzyszeniu nie ma lub nie było. Piszesz, że Pani Bogusia marzy o tym stołku to wytłumacz dlaczego tak wiekowe osoby trzymają się kurczowo tych stołków. Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Nie wy wybieracie Zarząd EDUKATORA i nie wy bedziecie go zmieniały.
A napewno żadna z was sie do niego nie załapie.
I jeszcze jedno.
Więcej jest szkody z waszego pisania dla Pani C. niz pożytku :)
Co widac zresztą na stronie konkurencyjnej :)

Mogę ze swojej strony dorzucić nieśmiałe pytania?

Gdzie jest trzymana cała dokumentacja finansowo-księgowa EDUKATORA i czy prawdą jest, że stowarzyszenie jest posiadaczem nieruchomości w Wawie?

Koleżanki są dobrze poinformowane w temacie EDUKATOR to może odpowiedza na to proste pytanie? :)

Prawda, to link do warszawskiego przedszkola edukatora http://www.radosnaplaneta.com/

Na tej stronie nic nie wskazuje na działalność przedszkola w nieruchomości własnej EDUKATORA, ani nie ma zamieszczonych żadnych ogólnych zdjęć tej nieruchomości.
Ciekawe, ile w tym przedszkolu uczy się dzieci?

Maruda jakoś do momentu gdy moje dziecko zostało wywalone ze swojej sali średnio mnie interesowało samo stowarzyszenie. Przyprowadzałam, odbierałam dziecko z przedszkola i tyle nie mam nic wspólnego z edukatorem z um czy tez innym urzędem i nie zamierzam mieć... Co do marzeń to ludzie którzy je mają i dąza do nich to ludzie szczęśliwi i spełnieni. A Tylko tacy mają skrzydła i mogą coś zrobić. Nie wiem jakie są marzenia Pani C. i szczerze mówiąc mnie to nie interesuje, nawet gdyby jedynym jej marzeniem byl właśnie ów stołek. Jednak obserwując polską rzeczywistość mozna zauważyć, że Ci którzy chcą jakiś zmian lub coś im nie pasuję, są niewygodni zazwyczaj odsuwani są od 'żłobu'. Czyż nie?
Nie wiem ile lat ma Pani prezes i mnie to też nie interesuję. Dla mnie mogłaby mieć i 100. W tym przypadku liczy się coś innego. Trzeba zwrócić uwagę, że nie wszystko jest białe lub czarne, po drodze jest mnustwo odcieni szarości....

Więc nie rozumiem twojego postrępowania brzydula .
A tym bardziej zaangazowania w ciągnięcie tego tematu na dwóch portalach :)
Swoje sprawy przeciez juz masz załatwione, czas było by zachować sie poważnie i zakończyć te dziwne ploteczki i sensacyjki :)

bardzo trafne określenie brzydulo!!! "wiekowa" Pani Prezes jest już niewygodna i trzeba ją odsunąć, żeby łakoma na ten "żłób" osoba zajęła jej miejsce a mimo tylu "kamieni" rzucanych w nią i oszczerstw ta "babuleńka" nadal stoi przy tym "żłobie"!

Pani Prezes założyła Stowarzyszenie i jak zechce to będzie pracowała jeszcze przez 150 lat. Pani Dyrektor jak ma marzenie prezesować to niech założy swoje stowarzyszenie, a nie liczy ze przyjdzie na gotowe i może jeszcze będzie sobie przypisywała wszystkie dotychczasowe osiągnięcia na które od 13 lat ciężko pracuje Pani Prezes i wszyscy członkowie Stowarzyszenia.


Po za tym coś mi się wydaje, że gdyby nie Pani Prezes to w Łomżyńskim pośredniaku było by jeszcze bardziej tłoczno.

Witam, witam
Tak czytam te wypowiedzi i jestem pełna podziwu dla tej brzyduli, która rozpętała ten SKANDAL!!!! Kobieto własnie zapisałam do tego żłobka dziecko i jestem szczęśliwa pod niebiosa.Wreszcie ktoś ruszył głową i zrobił coś dla tego Miasta. Ja pójdę do pracy.Skoro jesteś taka wyszczekana to napisz projekt i pozyskaj pieniądze. Siadaj, szukaj i pisz skoro masz tyle czasu na siedzenie na forum. Pewnie ci się nie chce? Lepiej brać gotowe bez ciężkiej pracy co nie????????????????Zazdrość jest grzechem. Musisz przeczytać 10 przykazań i szczegółowo je przeanalizować.
Ja mam dzieci i nie mam tyle czasu, jak ty to robisz? masz męża jelenia?????? Który niańczy dzieci a ty zamiast wychowywać je na dobrych ludzi dajesz im zaje...... fajny przykład.
Jesteś także człowiekiem, który myśli tylko o sobie i o swoim "księciu" czy tam królewiczu jak zwał tak zwał. Pomyśl o innych a nie tylko o swoim czubku nosa. Inni ludzie tez na tym świecie istnieją. Chcą pracować i normalnie żyć.
Odczep się od normalnych, mądrych ludzi! Chyba, że przerasta cię to, że ktoś może być od ciebie mądrzejszy. Robi więcej i to zawsze z pozytywnym skutkiem.Wyciąganie jakichkolwiek informacji na temat swojej pracy jest na tak niskim poziomie po jakim ty stąpasz brzydulko. Myślisz, że komuś tymi wpisami zaszkodzisz?Tylko sobie i swojej urodzie.
asienka jeśli chodzi o ludzi ze wsi maja wiele więcej rozumu co ty i kultury osobistej -także trochę więcej szacunku do ludzi. Pewnie twoje korzenie też wywodzą się ze wsi..??????????????
"Damcirade" więc brzydulo hahahahahaha bawi mnie to co ty tu wypisujesz ze swoja całą rodziną , którą nieźle nakręciłaś- szukaj pracy bo siedzenie w domu źle działa na każdego człowieka - "prawo jest przecież prawem" , a ty jak widać rządzisz się tylko swoim hahahahahahahahahahha
Lecę robić się na bóstwo - choć to krótki zabieg........ niestety niektórzy muszą się bardziej podszykować. paaaaaaaa
Trzymam kciuki za Edukatora i powodzenia nie dajcie się takim ludziom, których niestety stać tylko na tyle.......................
"Maniuszek" to przedszkole w W-wie to już przeszłość tak jak ty- nie każdego oczarujesz!!!!!!!!!!
Pozdrawiam ciebie - twoje przeciwieństwo.
Miłej niedzieli.
Idę przygotować obiadek - schabowe - mniam,mniam.

Taaaaak,
wiele osób trzyma kciuki za EDUKATORA i sądzi, że to stowarzyszenie bez żadnego trudu odpowie na kilka bardzo prostych pytań zadanych w toku tej dyskusji, zwłaszcza dotyczących "rzekomego" nepotyzmu przy zatrudnianiu swoich pracowników.
Emocjonalne argumenty przy korzystaniu ze środków unijnych to droga do nikąd. Przecież ta firma jest normalnym zakładem pracy, w której jacyś tam ludzie biorą za swoje obowiązki bardzo konkretne pieniądze.

Słuchaj jak już tak dokładnie prześledziłeś stronę tego Edukatora i wszystkie te wnikliwe obelgi i pomówienia to tam są podane godziny ich pracy idź i pytaj!!!!!! Kto pyta nie błądzi!
Choć mam wrażenie, że ty prawo jest prawem skręciłeś już dawno na lewo ...........????????????????????????????????????????????
Czekam na stos obelg rzuconych w moja stronę no bardzo proszę.......
hej brzydula robisz też obiad? a co dzisiaj gotujesz?

Zupkę z torebki bo na normalny obiad b rakuje jej przez forum czasu :):):)

hahahahahahaha dobre maruda - nie bardzo dobre ,ale się uśmiałam:}

asieńka:)

A u Ciebie co dzis na obiad?

Pewnie dla odmiany z brzydulą Gorący Kubek serwujesz?




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

DOSYĆ TEGO!Zostawcie naszą Panią Prezes w spokoju!!!!!!!!!!! Powinniście jej łomżyniacy podziękować za To , że Łomża jest znana dzięki JEJ działaniom i Stowarzyszeniu , ktore tak pięknie prowadzi nie tylko w Polcce, ale i zagranicą. Wy wszyscy , ktorzy rzucacie jej kłody pod nogi zastanówcie sie nad swoim zachowaniem. Nikt w Stowarzyszeniu nie zastrasza i pracuje sie tam wspaniale. A jak Ktos ma coś na sumieniu to jest na zwolnieniu lekarskim, bo boi sie konsekwencji.

justyna

I to jest pieknie napisane:):):)

Sumienie to straszna rzecz!!!!!!!!

To ja już się teraz usune w cień bo widzę że EDUKATOR potrafi sie obronic :)



Bajo KWOKI :):):) (brzydula, asieńka tudzież inne którym wydaje się że są mądre:):) )

Mężów nie nadwerężajcie opieką nad dziećmi, bo się w końcu wnerwia i pogonia was od kompów w p....du :):):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Nie demonizujmy tylko szanownej Pani Prezes.
W ostatnich latach warto pochwalić jeszcze innych kreatywnych i zasłużonych pracowników, którzy bez zadęcia medialnego i często bezinteresownie piastują w stowarzyszeniu służbę publiczną.
Łomża pozostaje im wszystkim bardzo wdzięczna, a ich nazwiska jakkolwiek część z nich jest już poza strukturami stowarzyszenia, pozostaną na zawsze świetlanym wzorem do naśladowania.

Ktoś-coś sugerujesz gorący kubek na obiad u mnie??????????? to znaczy że ty sam go ciągle wpieprzasz. I masz rację ucichnij a edukator krzykiem DOŚĆ TEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wychwalaniem się och i ach napewno się nie obroni . Nie martw się o naszych mężów oni kochają dzieci a nie pieniądze.

Witajcie Forumowicze

Uczestniczyłam w czwartkowym spotkaniu w przedszkolu i do dzisiaj nie zaglądałam na Forum bo sądziłam, ze wszystko zostało wyjaśnione i teraz może być już tylko lepiej

Przeczytałam wpisy na tenat słoneczka i oczy przecieram ze zdumienia. Czy byłam na tym samym spotkaniu co autorzy niusow?!

Mam wrażenie jakby to było kilka różnych spotkań a autorzy komentarzy korzystają z okazji, by podszywając się pod rodziców przedszkolaków załatwić swoje jakieś dziwne brudne interesy.

Nam chodziło o dobro dzieci i godziwe dla nich warunki. I to zostało załatwione. A o co chodzi tym, którzy wyciągają jakieś brudy , obrażają , wymyślają niestworzone bzdety! Jeśli wiedzą o nadużyciach w edukatorze to niech z tym zrobią porządek

Jeśli jest jakiś nieprawdziwy Zarząd to chyba prawo reguluje takie rzeczy!!! A dlaczego dyrektorka, która wczesniej ni miala zwolnien bo zawsze widziałam ja w pracy nagle ma tych zwolnien ponad 120 dni i to takich po kilka dni?!!! Czy to nie dziwne?!!!! Życzę jej zdrowia bo była szefową calkiem do rzeczy

Kto się pod nas Podszywa?! Komu zależy na podtrzymywaniu rozróby i ulzeniu jakimś chorym frustracjom?! Kto zna takie fakty, o których nikt z rodziców nawet nie śnił?! Pamiętacie, jak jedna z matek powiedziała na zebraniu, ze do tego spotkania nawet nie zauważyła ze dyrektorki nie ma w pracy?!

Moi drodzy, nie dajcie się zmanipulować. Przecież prezes nikogo nie oskarżała, przedstawiła tylko fakty i kolejność wydarzeń, posługując się dokumentami które każdy mógł przeczytać. Nikt takiej ochoty nie wyraził.

To obrzydliwe co robicie . Na pewno nie jesteście tymi, za których się podajecie! Radzę, żeby władze stowarzyszenia doprowadziły do ujawnienia autorów tych obrzydliwości i pokazały, ze to wcale nie są rodzice przedszkolaków.

Miłej niedzieli! Autorzy tych swińsw niech nie zapomną o Święcie Trzech Króli i o przeprowadzeniu rzetelnego rachunku sumienia…

hahahaha
Uderz w stól i prawda w oczy kole :):)

Jednak ci którzy wymyslali przed wiekami przysłowia, byli bardzo mądrymi ludźmi :):)


Czym się ciepło KWOKO :):)
A mężowie dzieci beda kochali dopóty dopóki nie wkur..ia się na siedzące przed kompem żony :)

Ale masz jeszcze troche czasu aby tego doświadczyc, więc ciesz się tą radosna chwila dopóki masz mozliwośc hahahahaha




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

No ja już po ciepłym jedzonku. Rodzina szczęśliwa ja zresztą też. Widzę, że nas przybywa i to osób, które mówią wreszcie do rzeczy.
Gratuluję. Odezwijcie się rodzice....... proszę.
Nie no od razu na myśl mi przychodzi, że normalni, szanujący się rodzice spędzają miłą niedzielę z rodzina, idą do kościoła...... ale ja też tu pisze , a jestem normalnym rodzicem i kocham swoje maluchy.
Denerwuje się troszkę bo jutro czeka nas pierwszy dzień w żłobku,ale sądzę, że ta kadra pedagogiczna i personel obsługi w Słoneczku jest ok i to daje mi wiarę, że będzie wszytko jak trzeba. Są odpowiednimi osobami na swoich miejscach i dzięki im za to.
"Nepotyz" - o muszę jeszcze i o tym dwa słowa wtrącić - jest nawet w sklepie spożywczym. Jeśli ktoś założy swoją firmę czy otworzy sklep a i stowarzyszenie czy fundację to g.... komu do tego kogo tam zatrudnia. Sama też zatrudniłabym rodzinę, żeby jej pomóc bo najważniejsza w życiu jest właśnie rodzina. Widać z postów kto ją ma i ją kocha , a kto życie traktuje jak walkę op przetrwanie i potrafi tylko pluć jadem, jadem nienawiści, zazdrości i żalu.
No ściskam - ładniula!!!!!
P.S. Nie wytrzymam i jeszcze raz dzisiaj wejdę na forum........ tak po prostu.
Do jutra żłobku moje "książątko" jutro tam będzie........

Ktoś-coś- przygadał kocioł garnkowi. ty dopiero ślęczysz przed tym kompem i chyba jesteś zatrudniony w stowarzyszeniu bo nie schodzisz z tego forum i odpychasz ataki "rycerzu" czerwonej księżniczki. Zastanawiam się czy masz czas wypić ten gorący kubek przy tak dokładmym śledzeniu sprawy. Zapwenie zawartośc torebki wsypujesz do bużi i popijasz wodą. Byle co jesz byle co gadasz.

Czytam te Wasze wypowiedzi i nie mogę zrozumieć o co w tym całym zamieszaniu chodzi. Mam takie przedziwne wrażenie, że nie o dzieci a dokopanie Pani Prezes przez "pokrzywdzonych". Damciradę gubi się już w swojej płci, bo raz pisze jako kobieta, raz jako mężczyzna. Czyżby rozdwojenie jaźni. Skoro taką krzywdę wyrządza Wam EDUKATOR - czytaj PANI PREZES, to po jakiego licha udajecie się o pomoc i z niej korzystacie. Chciałam nadmienić, iż dzięki staraniom, przede wszystkim Pani Prezes uratowano 40 szkół i dwa przedszkola, przy każdej małej wiejskiej szkółce działa punkt przedszkolny i nikt jakoś z pracowników nie drży ze strach przed utratą pracy. Zarząd, który widnieje na stronie Edukatora jest wybrany jednogłośnie w demokratycznych wyborach. Pracę Stowarzyszenia zakłócają pomówienia obrażonego Zarządu. Skoro macie Państwo odwagę na tak krzywdzące Panią Prezes słowa ujawnijcie się i powiedzcie jej to w oczy-uwierzcie mi, że można się dodzwonić do Biura, jak również można zastać tam Panią Prezes. Ktoś mocno Was nakręca i próbuje poprzez Wasze wypowiedzi załatwić swoje sprawy. O żłobkach wiadomo było już dawno, więc pani dyrektor miała okazję Was o tym powiadomić - widocznie łatwiej jest załatwiać sprawę uciekając na zwolnienia. Żeby nie projekt żłobkowy wiele kobiet nie mogłoby rozpocząć pracy, wiele kobiet nie miałoby pracy. Tak więc wszyscy, którzy takim jadem plują na stowarzyszenie, niech zdejmą czapki niewidki. Pewnie wielu z Was by się zdziwiło ilu tam "prawdziwych rodziców" zatroskanych dobrem swoich dzieci.

jowita

Nie tylko , widzę ja jestem za Stowarzyszeniem ,ale pojawiły się inne osoby. Pani Prezes jesteśmy z Panią i staniemy do walki z Panią , może Pani na nas liczy. Najgorzej ,ze te żmije wychowała Pani, oddając im swoje dobre serce. Podszywają się one za rodziców .

PANI PREZES STANIEMY ZA PANIĄ MUREM. WALCZY PANI DLA NAS Z TYMI OBŁUDNIKAMI.

Autor: brzydula (82.139.165.---)
Data: 05-01-13 22:57

jestem po rozmowie z Panią Dyrektor Cymek, liczę że po sprawie która odbędzie się niebawem nieskazitelne oblicze Pani Prezes ukaże swoje prawdziwe oblicze. Oj FE, oj nieładnie. Pani Bogusiu wiele osób jest z Panią!


No i wyszło szydło z worka po co ta cała zawierucha na forum. Nie chodziło wcale o dobro dzieci tylko o załatwianie prywatnych spraw na forum. Jak już ktoś to napisał żeby te wasze bezsensowne posty jeszcze bardziej nie zaszkodziły pani dyrektor bo jak widzę tonący brzytwy się chwyta. Co do brzyduli czytając twoje posty wywnioskowałem że masz swoją firmę bądź pełnisz jakieś kierownicze stanowisko. Szczerze życzę tobie żeby TWOJA FIRMA trafiła na języki tego forum. Zobaczymy jak wtedy będziesz piszczała.
I lepiej zajmij się swoimi sprawami bo jak widzę wyświadczasz komuś niedźwiedzią przysługę

A co ja mam zrobic ??

Kurcze, szkoda że nie jestem pracownikiem EDUKATORA, bo bym przydziobał u Pani Prezes,
Szkoda że nie jestem członkiem rodziny żadnego z pracowników, bo miałbym chlebek zapewniony długie lata.
Szkoda że nie mam dzieci w wieku żłobkowym i przeszkolnym, bo miałyby zapewnione miejsce i tu i tu :)

Ale może to i lepiej, bo jako osoba zupełnie postronna i od dawna obserwująca poczynania EDUKATORA mogę z czystym sumieniem wypowiadac sie tak jak sie wypowiadam :)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Autor: asienka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06-01-13 16:14

Ktoś-coś- przygadał kocioł garnkowi. ty dopiero ślęczysz przed tym kompem i chyba jesteś zatrudniony w stowarzyszeniu bo nie schodzisz z tego forum i odpychasz ataki "rycerzu" czerwonej księżniczki. Zastanawiam się czy masz czas wypić ten gorący kubek przy tak dokładmym śledzeniu sprawy. Zapwenie zawartośc torebki wsypujesz do bużi i popijasz wodą. Byle co jesz byle co gadasz.

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////


Mam czas na wypicie Gorącego Kubka bądź spokojna :)

A siedzę na forum i śledzę ten temat bo mnie wkurwiacie swoimi bezpodstawnymi zarzutami, tym bardziej że w końcu okazało sie kim jesteście i o jakie ,,dobro"dzieci faktycznie wam chodzi :)

To dobrze że w końcu znalazły sie odważne pracownice które pokazały jakim faktycznie jest człowiekiem pani Prezes. SZACUNEK dla was odważne dziewczyny.!!

Łatwo pluje się komus w twarz siedząc za monitorem , macie problemy ?
Pani Prezes jest napewno dostępna, można iśc i je z siebie wylać , ale po co prawda?

Typowa metoda mącicielek i intrygantek , podgryzać podkopywać , pluc , ale to wszystko poza plecami bo na zebraniu trzeba było wsadzic łeb pomiędzy uda żeby nie daj Boże nikt nie zauważyłi żeby się nie narazić :):):)


Życzę powodzenia w tej waszej wojence , oby nie skończyła się ona dla was tragicznie KWOKI :):):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Wniosek wypływa z tych rozmów jeden. Winni w edukatorze sa Ci co sa nieobecni. Kończy się niedziela może dobry czas aby popracować dla ludzi i dzieci. I aby na forum częściej sobie dziękować i proszę o mniej wulgaryzmów .

A tak poza tym żyjmy tak , że gdy spotkamy się twarzą w twarz, to
abyśmy mogli spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć ,że przyjaciół poznaje
sie w biedzie

Burze mijają i po nocy budzi się dzień.
Wszystko będzie dobrze

I tym wpisem Panie W się zdradziłeś. Już gdzieś, komuś to wysyłałeś. I na pewno nie jesteś rodzicem zatroskanym o rozwój swego dziecka, tak krzywdzonego przez Edukator. I jeszcze jedno Ci powiem prawdziwego mężczyznę poznajemy nie po tym jak zaczyna ale po tym jak kończy.

jowita

Poczytałem sobie wpisy w tym wątku i tak naprawdę płakac mi sie chce a zarazem smiac z braku wiedzy zawisci, głupoty. (z nielicznymi wyjatkami)
Kto mówi dobrze na Edukator ma w tym jakiś cel albo jest jego pracownikiem. a tylko ten co mówi żle na ED........ i P Prezes jest ok .
jak wam nie pasuje to droga wolna są w Łomży inne przedszkola i żłobki i publiczne i prywatne. Nikt na siłę was nie trzyma w tych placówkach. zwolnijcie miejsca. Remont w trakcie roku szkolnego jest uciażliwy ale do przetrwania. oczywiście dla ludzi którzy myslą i patrzą ciut dalej niz na czubek własnego nosa.
Pozdrawiam

przeczytałam do końca i tak naprawdę nie wiem o co piszącym chodzi, w środę ważny był los naszych dzieci - w czwartek było spotkanie, w piątek sprawa została rozwiązana na korzyść dzieciaczków i o co WAM jeszcze biega?
Od 2007 roku posyłam dzieci do tego przedszkola, zawsze chodzą chętnie i z zadowoleniem, lubią Panie Wychowawczynie i z tego co się dzieje na zajęciach też są bardzo zadowolone, starszy syn jest już w szkole i dostał świetnie przygotowanie do I klasy i to JEST NAJWAŻNIEJSZE dla mnie jako dla rodzica.
Jeżeli chcecie prać jakieś brudy bo Wam się coś w zarządzie lub w stowarzyszeniu nie podoba to ruszcie głową - myślenie nie boli i zacznijcie działać - wystarajcie się o budynek do miast (może Wam się uda) i zakładajcie stowarzyszenia, przedszkola, żłobki co Wam się rzewnie podoba - zawsze to jakieś zajęcie niż bezczynne stukanie w klawiaturę!
Pozdrawiam serdecznie
Ewa

ewita

No tak, $ - tym cytatem z maili zdradziłeś się..., i inne brzydule, ktosie, cosie.... tu powoli zaczyna wychodzić cała prawda - że nie o dzieci tu chodzi, bo i w większości nie "rodzice" tu piszą...
Pod byle innym pretekstem swoje frustracje wylewają na Edukatora ci, co zaczęli kąsać rękę, która ich kiedyś karmiła, za to, że mieli gdzie dorobić, na chleb lub na waciki ;).
A przy okazji, skoro Edukator tak źle dba o dzieci, to może wspaniałomyślnie Pan Prezydent Łomży pomoże, w swej dobroci? Przecie też bardzo się interesuje "losami" Edukatora... i z maila urzędu miasta troskliwe maile o tym tu i ówdzie nawet pisał.
Dodam też za przedmówcami, że prawdziwych mężczyzn poznajemy nie po tym jak zaczynają ale po tym jak kończą.
Jak ktoś naprawdę chce pomóc czy wyjaśnić, to wie, z kim rozmawiać i do kogo powinien iść, ale po co, skoro łatwiej opluć innych na forum...
Kultura dyskusji na forum też nie u każdego na poziomie...
czasem wręcz osobliwe "targowisko próżności"...
Pozdrawiam wszystkich z Edukatora. Dużo wytrwałości dla Pani Prezes.
Czarna Inez ;)

No i się SKANDAL skończył :)


Sie głupie KWOKI ( brzydula i asiula) dowiedziały co ludzie o nich myslą :)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Zainteresowalem się tym tematem i dowiedziałem się o tym że projekt żłobkowy nie został jeszcze podpisany W MINISTERSTWIE, gdyż nowy zarząd nie został jeszcze wpisany w sądzie w białymstoku. Stowarzyszenie obecnie oczekuje na sprawę dotycząca niewłaściwie przeprowadzonych wyborów. Na tyle jest niepewna sytuacja zmiany zarządu że stowarzyszenie musiało na koszt Nasz rodziców zatrudnić prawnika z białegostoku do obrony nieprawidłowości. Stary zarząd został odsunięty gdyż nie zgadzał się z potężnymi długami stowarzyszenia,a sprawy finansowe prowadziła samodzielnie ta za która murem. Nie wpłacę wtym roku 1 procenta na to stowarzyszenie skoro nie wie na co wydać moje pieniądze.

ad: kubatek

A któż to jest ten silnie usadowiony w EDUKATORZE były kandydat na prezydenta?
Pytam, bo żadne takie nazwisko nie przewija się wśród członków zarządu, ani w jego dokonaniach. Działa incognito czy jak?

ehh... kubatek czy damcirade, panie W., czy ktokolwiek inny, ile jeszcze nowych nicków (z 1 postem) specjalnie założysz aby ciągle poruszać ten temat? a może napisz nam skoro już tak bardzo się tym tematem zainteresowałeś skąd masz takie informacje? bo na pewno nie ze strony Stowarzyszenia....nikt normalny nie interesuję się takimi sprawami tylko ktoś mściwy i pragnący zemsty

ad. *lilkao852

Wypraszam sobie jakieś insynuowanie. Moje zapytanie:
"A któż to jest ten silnie usadowiony w EDUKATORZE były kandydat na prezydenta?
Pytam, bo żadne takie nazwisko nie przewija się wśród członków zarządu, ani w jego dokonaniach. Działa incognito czy jak?"

wynikało tylko z treści poniższego postu:
"Autor: asienka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06-01-13 10:24
brzydula wejdź na stronę edukatora i poczytaj: władze edukatora, ich przetargi. Pierwszy raz wczaraj weszłam na tą stronę posiedziałam i dziwne są tam działania. W nowych władzach statutowych są osoby, które za czasów poprzedniego zarządu kontrolowały działania stowarzyszenia lub sporządzały sprawozdanie finansowe, bilans, czyli księgowa,członek czy przewodniczący komisji rewizyjnej. Teraz te osoby są jako nowe władze stowarzyszenia. Nie dziwne?????????? W mieście mówią, że poprzedni zarząd nie podpisał sprawozdania dlatego go już nie ma. W przetargach jako przewodniczący lub członek występuje zawsze jedna postać znana w Łomży swego czasu starał się o stołek prezydencki, strach pomyśleć co by było gdyby go wybrano, sytuacja urzędu łomży podobna byłaby do obecnej sytuacji stowarzyszenia. Siedzę na tym wychowawczym i nie zdaję sobie sprawy co się dzieje a w mieście mówią takie ciekawe rzeczy."

brzydula:

Nawet gdybyś została miss w konkursie dla brzydkich niewiast, nie zaakceptowałbym cię na nałożnicę, bo grożna jesteś jak bestia (nie mylić z "piękną i bestią")...wsadzając "kij w mrowisko".

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

Proponuję temu panu i pani którzy tak walczą o dobre imię edukatora aby swoją energię wykorzystali stając na czele Honorowego Społecznego Komitetu 100 lecia urodzin Edwarda Gierka. Nadszedł czas spłacić dług.

asienka ty to jak coś powiesz to normalnie szok. Nie wiem czy śmiać się czy płakać Edwarda Gierka z grobu podnosi idź ty spać lepiej bo chyba nie dosypiasz przez te forum i pieprzysz głupoty aż oczy bolą

Prawo jest prawem możesz se wypraszać ile wlezie już byś się człowieku nie kompromitował i skończył dyskusję piszesz posty sam jako asienka a później je cytujesz jako Prawo jest prawem szok. A gdzie się podziała brzydula mąż się w***** i za łeb z przed monitora zgarnął czy w końcu dziećmi się zajęła?

ad. młodyp2

Twoje słowa są bardzo charakterystyczne dla wodolejów i ściemniaczy.
Imputują oni ludziom swoje błędne na ich temat oceny, a w samym temacie, to pięknie udają greka.
Ja zabrałem tutaj głos, bo faktycznie ostatnio na "mieście" na temat EDUKATORA mówi się trochę niezrozumiałe rzeczy. Chociażby o zakupie w Wawie domu dużej wartości oraz o bardzo rodzinnym zatrudnianiu tam ludzi.
Jeśli niedawno złożyła rezygnację większość starego zarządu, to znając życie był tego jakiś materialny powód, a nie tylko raptowny odpływ miłości do pani Prezes.
No ale pożyjemy, zobaczymy.

Hm... to część starego zarządu sama złożyła rezygnację czy została odwołana? Czytam wszystkie te wpisy w tym temacie i powiem szczerze, że już się gubię w tych sprzecznych informacjach. Ja zrozumiałam, że część starego zarządu została odwołana, m.in. pani dyrektor owego przedszkola była w zarządzie a teraz nie jest (informacje ze strony Edukatora), mało tego przebywa długi czas na zwolnieniach lekarskich i wniosła sprawę do sądu pracy (informacje z forum). Dodatkowo 3 członków nie zatwierdziło sprawozdania finansowego za 2011 r. (inf. ze strony Edukatora). Czy to nie tych 3 członków, którzy zostali usunięci z zarządu? Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na to pytanie?

Uważam, że zbędne emocje i obrażanie siebie nawzajem jest tutaj zbyteczne. Stowarzyszenie jest organizacją pożytku publicznego, korzysta z funduszy państwowych, unijnych, więc każdy ma prawo do wyjaśnienia mu kwestii, w których pojawiają się wątpliwości. Jeżeli ktoś chce wiedzieć jak wykorzystywane są m.in. jego pieniądze to nie można mu zamykać ust i zwracać uwagi na zbyt długie siedzenie przed komputerem. Nie szalejmy.
Pozdrawiam rozsądnych ;)

To że ktoś kupił sobie dom, czy mieszkanie to jego sprawa. Mógłbyś mieć pretensję żeby wydał twoje pieniądze. Widocznie go stać. Myślałam że ta debata jest prowadzona w trosce o dobro dziecka, a w sumie wszystko zmierza do dokopania Edukatorowi, a szczególnie Pani Prezes. Ktoś załatwia swoje prywatne porachunki wciągając w to rodziców nie do końca zorientowanych w sprawie. Ludzie już się gubią, czy Stary Zarząd został odwołany, czy sam się odwołał. Wyciągane są sprawy nie dotyczące dziecka ani ich rodziców. Wychodzi na to, że Edukator niepotrzebnie pisał projekt żłobkowy, bo narobił ludziom tylko kłopotu i mają dylemat - posłać dziecko nie posłać. A osoby, które na pewno nie mają dziecka ani w przedszkolu ani w żłobku używają sobie do woli na kim popadnie - szczególnie na tych, którzy niby ich skrzywdzili. Proszę pamiętać, że na wypowiadane słowa się odpowiada. Odnośnie oddawanego 1% - twoja wola co z tymi pieniędzmi zrobisz - ja jak daję to nie wypominam. Nie masz ochoty przekazać - to nie. Obejdzie się. Ludzie!!! Nie szukajcie problemów tam, gdzie ich nie ma i nie dajcie się wciągnąć w misternie plecioną pajęczynę nienawiści - są to prywatne walki pewnych osób z Panią Prezes. Pozdrawiam

jowita

Asiula i brzydula !!!!!!

W końcu ten cierpliwy ze wszechmiar mąż też stracił serce do dzieci??

Wiadomo , jak każdy facet , woli przy piwku posiedzieć niż nad rozwydrzonym bachorem :):)

A wy w końcu, odnalazłyście należne wam miejsce jak widzę :):)

Współpracuję ze stowarzyszeniem już od jakiegoś czasu i bardzo dziwi mnie ta nagonka. Zazdrość, niespełnione ambicje, całkowity brak empatii? Asieńko czy tam kimkolwiek jesteś, jeżeli tak bardzo interesuje ciebie edukator, jego pracownicy, to co się dzieje wewnątrz tej instytucji itp. to myślę, że ludzie czytający to wszystko domyślą się o co w tym wszystkim chodzi. Bo na pewno nie o dzieci!!!
Nie wiedziałam, że długi spłaca się w tak perfidny sposób!!! a może nie wszystkim?? Czyżby Pani Prezes za mało dała albo nie chciała dać wszystkiego co miała?
Chyba najwyższy czas dać sobie spokój!!!
Ciągle tylko oskarżenia, pretensje do Prezeski, o zmiany Zarządu itd. ale według prawa głos mają też członkowie stowarzyszenia i to ONI zdecydowali o zmianach! Bez zastraszania!Bo można to zrobić jednej osobie ale nie kilkudziesięciu!!

Brawo nieznajomax. Zwłaszcza. że Nowy Zarząd wybierali również rodzice., którzy też są członkami. A tak na marginesie niektóre informacje, na przykład o oświadczeniach wydanych przez historyczny już zarząd są dostępne tylko po zalogowaniu, więc skąd te osoby mają dostęp do tej strony. Następna wpadka Panie W?

jowita

maruda nie odzywałam się od dwóch dni ponieważ tak jak powiedziałam wcześniej, dla mnie sprawa jest zamknięta... dzieci od poniedziałku są na normalnej sali i tylko o to mi chodziło, a że przy okazji wyszło jakieś gówno... to soorrry ja pieluchy mam już za sobą i nie zamierzam do nich wracać.

Wiedziałaś dokładnie, że dzieci wrócą do swojej sali, więc nie mam pewności, że twoje intencje były takie czyste

jowita

jowita, jowita, cięty masz języczek i lepiej z tobą nie zadzierać:-( A nasza brzydula już zrezygnowała z rozpętane burzy? może coś ją przestraszyło?

Autor: brzydula (82.139.165.---)
Data: 03-01-13 21:56

damcirade bez przesady... ja jak Pani prezes dla idei i polepszenia bytu mojego dziecka dowalam komu popadnie :) Ona dla idei nie jest lubiana przez wszystkich wokoło ja też nie muszę. Dla jasności moje dziecko od 1,5 godziny śpi a ja mam czas wolny :)
Agnieszka napisałam do Pani dyrektor wczoraj (niestey tylko taki kontakt znalazłam) narazie bez odpowiedzi...

////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

To mówisz że tylko o dobro dziecka twojego tobie chodziło???

Tylko dlaczego akurat u pania dyrektor, która od Bóg wie jakiego czasu jest na chorobowym hihihi



hmmmmm niewiarygodne :):):):)

Autor: brzydula (82.139.165.---)
Data: 05-01-13 22:57

jestem po rozmowie z Panią Dyrektor Cymek liczę że po sprawie która odbędzie się niebawem nieskazitelne oblicze Pani Prezes ukaże swoje prawdziwe oblicze. Oj FE, oj nieładnie. Pani Bogusiu wiele osób jest z Panią!

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

To mówisz brzydula ze poza dzieckiem nie miałaś nic innego do załatwienia ??


hahahahahaha

niby skąd miałam wiedzieć że dzieci będą w innej sali skoro panie wychowawczynie wyraźnie mówiły że będą w tej sali do końca roku i że jakoś trzeba będzie dać radę... Gdyby nie post na forum tak by właśnie było bo nikt by się tym nie zainteresował i możeci gadać co Wam się podoba i doszukiwać się kombinacji!
Maruda skoro mnie cytujesz to zauważ że tekst do Agnieszki pisałam 3.1 i napisałam 'że wczoraj czyli 2.1 pisałam do P. dyrektor'. Wystarczy wygooglać nazwisko i znajdziesz kontakt :), czyli tego samego dnia gdy napisałam ten ów gorący post, po którym w trybie natychniastowym zwołano zebranie. Jak odprowadzałam córkę do przedszkola to nikt nic nie mówił a w ciągu dnia dzwonili z przedszkola z informacją o zebraniu wieczorkiem... Gdybyś też zauważył 6.1 napisałam że jestem po rozmowie z p. dyrektor bo odpowedziała na mojego @. Wówczas wiedziałam że dzieci zostały przeniesione do sali bo w piątek młodą odbierałam już z sali na górze... Od niedzieli nie napisałam słowa, nie dlatego że się czegoś/kogoś wystraszyłam tylko tak jak napisałam wówczas dla mnie sprawa została zamknięta!
Nie mam wpływu na to że pod moim ostatnim postem zostało napisane kilkadziesiąt postów przez osoby bardziej lub mniej zainteresowane tematem.

Uważasz, że przez dwa dni raptem wyszykowano salę dla dzieci ze żłobka. Takie były plany, pisano dlaczego nastąpiły opóźnienia - nie była to wina ani Pani Prezes ani Edukatora. Wystarczyło poczekać kilka dni cierpliwie ale widocznie ktoś tobą kieruje i byłaś tylko zapalnikiem. jeżeli mówimy o skandalu - to rzeczywiście skandal bo pozwalacie robić ze swoich dzieci ruchome tarcze dla tych którzy toczą prywatną wojnę nie przebierając w środkach. Niektórych ludzi absolutnie nie obchodzi los Waszych dzieci oni widzą tylko koniec swojego nosa. To jest ich prywatna wojna. Wiele razy się zdradzili kim są. Ciszcie się, że wasze dzieci mają wspaniałą opiekę i stworzone warunki do pełnego rozwoju. I nie zapominajcie, że przedszkola Waszego już dawno by nie było żeby nie zaangażowanie Edukatora. Pozdrawiam

jowita

Jowita o czym TY piszesz... Sala która została przeznaczona na żłobek byla w remoncie od 22.12 do 5.01 conajmniej..., dzieci z grupy pszczółek 0d 7.01 zostały przeniesione do zupełnie innej sali na górze gdzie do tej pory były maluchy, a że tych była mała garstka to po zebraniu podjęto decyzje że zostano przeniesione do małej sali, a pięciolaki zajmą ich miejsce...
Tak czy inaczej sprawa dzieci została rozwiązana i chwała za to, co nie zmienia sprawy że gówno pozostało... np z dokumentacji zapytaniowej' wynika że jednym z głównych kryteriów wykonania remontu był nieprzekraczalny termin wykonania remontu do 2.01. Tymczasem jeszcze w piątek po południu 4.01 gdy odbierałam młodą z przedszkola remont trwał. Oczywiście to taki szczegół... rozumiem że firma ktora podpisała umowę i nie dopełniła warunków zgodnie z kodeksem zamówień publicznych poniesie konsekwencję...

nie ma dymu bez ognia...

Jowita, ty się czasem zastanawiasz nad tym co piszesz? czy tak se jaja robisz?
Jak nie masz pojęcia np o tym które dziecko gdzie chodzi i domyslać sie o co komu chodziło pisząc posty, albo która matka jest gorsza i co na obiad mężowi zrobiła, albo kto się jej dziećmi zajmuje, jeszcze się pochwal że ty najlepiej lody robisz w tym przedszkolu to juz zupełnie mnie rozwalisz.
A może już też rozszyfrowałaś, że to ja brzydula, asienka czy kto tam jeszcze i na pewno wszyscy jesteśmy ze starego zarzadu edukatora albo czyjąś rodziną. Po co ciągniecie jeszcze tą komedie tutaj? Same domysły, kto się za kogo podszywa. BEKA z Was coraz większa, a jeszcze kolega papik czy jakoś tak który tu sobie urządził konkurs kto może zostać jego nałożnicą i o niczym innym nie myśli, tylko czyta posty i ocenia kto się nadaje na nałożnicę... Nałożnic może szukaj przyjacielu u siebe w gimnazjum, te tu to w większości starsze panie dla ciebie. Skończcie to już błagam.

alpharello - widocznie to co piszę jest dla Ciebie za trudne do zrozumienia. A odnośnie robienia lodów to nie moja branża, ale skoro o tym piszesz więc pewnie masz doświadczenie. Nikogo nie oceniam, nie piszę o złych i dobrych matkach - tylko uświadamiam was, że ta sprawa została wykorzystana przez niektórych dla załatwienie swoich spraw i tyle. Kończę już tą jałową dyskusję, bo szkoda mi czasu, a ona do niczego nie prowadzi

jowita

Dzisiaj Nasza Pani Dyrektor C. wygrała z Panią Prezes w sądzie pracy przywrócenie na stanowisko dyrektora przedszkola. W końcu zapanuje porządek w przedszkolu.

NASZA PANI DYREKTOR.Kumpelstwo i nic więcej .A porządku to tam nigdy nie było i nie będzie.Najgorsze Przedszkole w Łomży!!!!!!

Trust.

Teraz tak było ale wszystko wraca do normy.

czyli było coś na rzeczy....

sonia ty jesteś z konkurencji, nabór do przedszkoli dopiero w kwietniu, darme twoje wysiłki, ludzie zdąża zapomnieć. Pani Bogusiu brawo!!!!! oliwa zawsze na wierzch wypływa. gotuję obiadki dla męża więc znam się na tym.

Skończcie już ten temat bo się rzygać chce !!!

Ta wygrała Gorzkie żale na fujarce ! To w końcu na zwolnieniu była czy się sądziła ? I gdzie się podział spór o salę ?? Załóżcie nowy temat jak chcecie prywatne sprawy załatwiać a nie tu się podczepiliście i opinie super przedszkola psujecie !!

To dopiero początek góry lodowej tego co się tak naprawdę dzieje w edukatorze.

Moi drodzy, to ja wam opowiem, jak wygląda ta góra lodowa.... jak widać wcale tu nie chodzi o dobro dzieci, tylko dla publiki robi się wodę z mózgu i próbuje wywołać wątpliwy skandal i okazać wątpliwe głosy poparcia wysyłane samym sobie spod innych loginów. Komuś widocznie nie pasuje, że obecni członkowie stowarzyszenia "śmieli" wybrać na walnym zebraniu inny zarząd, bez pewnych osób w składzie. Ale cóż, poprzedni 3 członkowie zarządu sami podjęli decyzję i opuścili walne zebranie już na początku= zostawili nas i stowarzyszenie, tym samym dali wszystkim delegatom do zrozumienia, jak nas traktują i za kogo nas mają = czuję się od tego dnia jak pionek w rozgrywce o stołki ; o ludziach mówią nie słowa lecz ich czyny, więc pisanina na tym forum, co to się dzieje w Edukatorze, to wielka ściema.
Byłam obecna wśród tych ponad 75 osób i druzgoczącą większością głosów wybraliśmy Panią Prezes (w tajnym!!! głosowaniu - jakby była taka zła, to tajnie by jej nikt nie wybrał!!!) i nowy zarząd na walnym. Robiłam to świadomie i bez żadnego przymusu. Na stronie Edukatora, w zakładce AKTUALNOŚCI jest protokół z zebrania walnego - nie trzeba się nigdzie logować, żeby to przeczytać.

Tytuł artykułu: "Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Społeczno – Oświatowego Stowarzyszenia Pomocy Pokrzywdzonym i Niepełnosprawnym „Edukator" w Łomży w dniu 28 sierpnia 2012 nadało nową jakość pracy organizacji."Tam jest cała prawda.
Jak se poczytacie ze zrozumieniem, to się domyślicie, komu tak naprawdę przeszkadza "starszawa" Pani Prezes i skąd taka nagonka na stowarzyszenie na forum.
Szkoda, że niektórzy zapomnieli, że stowarzyszenie, to nie tylko Pani Prezes, że stowarzyszenie to również myślący ludzie i prawie 500 zatrudnionych pracowników, w tym nauczycieli. Takiej liczby ludzi się nie powinno lekceważyć. Ci ludzie i ci delegaci wyrazili jasno swą wolę i wybrali nowy zarząd. Koniec, kropka. Jak to komuś nie pasuje, to niech założy własne stowarzyszenie i tam się wykazuje i działa, z tymi, co to takie mają "poparcie", wątpliwe, zresztą. Tu nie chodzi nawet o "poparcie" ale o "parcie" do władzy. Ale nowe stowarzyszenie założyć trudniej niż przejąć gotowe posadki, co nie?
Czas zakończyć te bzdury na forum. Ale oczywiście, spodziewam się , że po tym co napisałam, na mnie też ktoś zaraz tu naszczeka, albo zrobi "lodziarę" - ale taka to niektórych kultura... Prawda w oczy kole i boli.

Mataczom i szczekaczom na forum (i nie tylko) polecam pewną piosenkę Marii Peszek :"Hej, wy, ludzie-psy....." Zalecam wysłuchać słów piosenki ze zrozumieniem;) Ma wysokie notowanie na liście radiowej trójki:)

Pozdrawiam wszystkich kulturalnych oraz moje koleżanki i kolegów ze Stowarzyszenia.

APEL

Zakończcie ten coraz bardziej idiotyczny wątek. Jeśli przed jakimiś organami prowadzone jest w sprawie Edukatora postępowanie, to z pewnością wynik ujrzy światło dzienne.
Jak dla mnie rzucanie liczbami typu "prawie 500 zatrudnionych pracowników, w tym nauczycieli." w stowarzyszeniu kierowanym przez bardzo leciwą panią Prezes, świadczy tylko o chorobie systemu oświaty i przeroście być może czyichś ambicji, niekoniecznie pani Prezes.
Osobnym pytaniem jest jak stowarzyszenie, które może założyć 15 osób może efektywnie zarządzać taką armią ludzi i tak jest o nim cicho w Polsce.
Dajcie sobie już Panie i Panowie siana, bo na tym forum sprawiedliwości nie znajdziecie.
Muszę jeszcze odnieść się do wątku zakupu przez stowarzyszenie nieruchomości w Wawie, który jakaś z pań skomentowała, że to jest sprawa stowarzyszenia.
Zgoda, jak dla mnie Edukator to może sobie i kupić zamek królewski, tylko pod jednym warunkiem, że nie będzie przez to na minusie i będzie w tym zamku prowadził zasadniczą część działalności statutowej. W każdym innym przypadku taki zakup wygląda trochę dziwnie. Mianowicie w takiej nieruchomości powinna np mieścić się co najmniej siedziba oraz bardzo dynamicznie prowadzona działalność edukacyjna.
Czy tak jest, to nie wiem, a dla przejrzystości działań Edukatora na pewno warto się takim sukcesem pochwalić.

Jednostronnie pani prezes przedstawia swoje dokonania, o ile słyszałam to została prezesem zarządu stowarzyszenia dopiero w 2004r. Stowarzyszeniem zawsze kierował zarząd. Zarząd jest organem kolegialnym i wspólnie podejmuje wszystkie decyzje. Najważniejsze jest jednak to, że cały zarząd ponosi pełną odpowiedzialność. Jeżeli troje członków zarządu nie zgadza się z decyzjami 1 członka to znaczy, że te decyzje nie są dobre dla organizacji.

Asienka czy jak tam Cię zwą. A nie przyszło Ci do głowy, że może to chęć przejęcia władzy w Edukatorze. Łatwo jest przejąć coś co pięknie się rozwija i ma renomę w kraju. I nikt nie odbierze tego Pani Prezes. Jest kobietą mądrą i szanowaną. I dość już tych obelg i zniewag puszczanych z ukrycia. Nakręciliście się i pleciecie w kółko to samo. Dajcie już kobiecie święty spokój. Jest prezesem z woli Walnego Zebrania i uszanujcie to. Jak twierdzicie, nie jesteście członkami stowarzyszenia więc nie powinno Was to obchodzić kto nim zarządza. A jak masz dużo czasu idź się przejdź może będziesz racjonalniej myślała.

jowita

Swierze powietrze może jej zaszkodziło?

Może mózg zmroziło i dlatego takie banialuki wypisuje? :):)

troche źle pomyśleli. Trzeba było wczęśniej zacząć remont to by skończyli na czas. Albo robić go w wakacje, bo przedszkola zazwyczaj mają możliwość zrobienia 1miesiąca przerwy. i bez problemu by się wyrobili z tym

Pewnie tak by i zrobili gdyby nie perspektywa otrzymania innego pomieszczenia, oraz opóźnienia, które nie były z winy Edukatora, a już na pewno nie z winy Pani Prezes. Zamiast być wdzięcznym, że kobieta umożliwiła dzieciom uczęszczanie do żłobka, matki mogą pójść do pracy, stworzyła kilka miejsc pracy to się ją opluwa cały czas. Kto z nas zna sytuację, to wie doskonale, że załatwiane są tu prywatne sprawy poprzedniej części zarządu.

jowita

słuchaj jowita2 czy tam Kasia, czy Ewa a może Patrycja na super Łomża są dwa artykuły Żłobek za darmo mamy będą mogły wrócić do pracy z 9.08.2012r godz 10:49 gdzie stowarzyszenie informuje o tworzonych dwóch grupach żłobkowych w przedszkolach stowarzyszenia, czyli projekt był pisamy ze wskazaniem tych dwóch miejsc. Nie było mowy o żłobku na ulicy Reymonta. Po wielkim szumie na forum ukazuje się artykuł z 13.01.2013r godzina 12:35 Grupa żłobkowa w Wesołym Słoneczku z przeszkodami i obwinianie ratusza, bo raptownie w październiku zmiana miejsca usytuowania żłobka i pretensja do ratusza, że ratusz sprzedaje ową nieruchomość. Gazeta Współczesna już w sierpniu 2012r wydała artykuł o tym że stowarzyszenie ma już nawet dofinansowanie i tworzy grupy żłobkowe w dwóch przedszkolach Mały Artysta i Wesołe Słoneczko, nie było mowy o ulicy Reymonta. Zastanawiam się komu potrzebne jest świerze powietrze. I wiesz co, te twoje kadzenie to przyprawia o mdłości no chyba, że tobie za to płacą to dawaj, dawaj cukrzyj może się dorobisz.

Każdy sądzi według siebie. Nikt mi za nic nie płaci tylko niedobrze się robisz od tej waszej nagonki. Nie tobie mnie oceniać. Ewidentnie widać, że dziecko jest tu tylko tłem do dokopania Edukatorowi.

jowita

Kto zbłądziwszy swój błąd broni, powiększy swą winę.
autor: Aleksander Fredro
Starzy ludzie są niezwykle niebezpieczni.
Przyszłość jest im obojętna.
autor: Autor nieznany
Bardzo łatwo jest usprawiedliwić nieuczciwość, jeśli się z niej żyje.
autor Napoleon Hill

Jest cechą głupo­ty dos­trze­gać błędy in­nych, a za­pomi­nać o swoich.
(Cyceron)

Praw­dzi­wym błędem jest błąd po­pełnić i nie nap­ra­wić go.
(Konfucjusz)

Przes­tańcie na­zywać błędem to, co jest prze­ciwieństwem waszej praw­dy, a prawdą to, co jest prze­ciwieństwem błędu.
(Antoine de Saint-Exupéry)

Le­piej jest nie ba­dać w ogóle ja­kiejś spra­wy niż uczy­nić to po­wie­rzchow­nie; zwykły zdro­wy rozsądek bo­wiem nie po­pełnia ty­lu błędów, co połowiczna uczoność.
(Georg Christoph Lichtenberg)

A ty, Asieńko, czy jak się tam zwiesz, więcej szacunku, i to do wszystkich ludzi. A przy okazji - też kiedyś się zestarzejesz, pierwszej młodości też już nie jesteś, więc "nie pluj w wodę, bo się z niej napijesz..." Jak mówisz o starych ludziach - tak inni cię będą widzieć na starość.
Ja już piszę tu ostatni raz, bo szkoda słów.

Ja tak czytam o tym stowarzyszeniu, czytam i już wiem, że faflut się w stowarzyszeniu zaplątał. Jak jest to tak wspaniałe stowarzyszenie, to dlaczego wszyscy członkowie zarządu w 2009 roku na walnym powiedzieli jednogłośnie dziękujemy i odeszli? Lecz nie odeszli na zasłużony odpoczynek emerytalny ale przeszli do konkurencyjnego Towarzystwa prowadzonego przez Pana, który do 2004r był Prezesem w Edukatorze. Zarząd, który został powołany 2009r na szczęście dla pani prezes, bo przez moment została sama bez zarządu, okazał się nieposłuszny. Jak może troje członków czteroosobowego zarządu nie podpisać sprawozdania rocznego 2011r.!!!!!! jak mógli nie zgodzić się z bilansem roczym stowarzyszenia!!!!!!!. Tu się znowu zapląt faflut i on się tak w tym stowarzyszeniu plącze. I pytanko -jak tam KRS? W artykule czytałem, że to dzisiaj miało nastąpić oczyszczenie pani, czy już zatwierdzili demokratycznie ha,ha, ha wybrany nowy podległy zarząd? A faflut dalej się plącze.

no comment...

http://www.youtube.com/watch?v=ehW9GUqyCQk

There is a lot of controversy <a href=\"https://drift-boss.org\">Drift Boss</a> regarding this topic

This subject is fraught with Drift Boss controversy.