Czasami pojawia się na stacjach, ale znika w parę minut. Zaznaczam, że ta moja informacja nie dotyczy Łomży, ale podwarszawskiej miejscowości. Myślę, że upłynie dużo czasu zanim rynek nasyci się.
Pierwszy rzut to służby medyczne, sanitarne, itp itd. I myślę, że jest to dobry kierunek.
Społeczeństwa zadanie to ograniczyć kontakty. Mydło i detergenty w bardzo dużym stopniu wystarczają. Do dezynfekcji powierzchni bardzo dobry jest np. domestos oczywiście nie do wszystkich powierzchni i rozcieńczony. Dobry jest do podłóg i trwalszych elementów. Niemniej trzeba zachować ostrożność. Nie można nim raczej dezynfekować miejsc, gdzie mógłby dostać się następnie na ręce, a później do oczu czy do przewodu pokarmowego. Podłogi (panele odpadają), schody na klatkach, chodniki. Tylko rozcieńczony aby nie niszczyć obuwia itp. i nie spowodował większych strat w zdrowiu i mieniu niż sam koronawirus. Cały czas rozwaga i zdrowy rozsądek ustrzeże nasz wszystkich.