4lomza.pl/

https://portal.abczdrowie.pl/homocysteina

O ile na temat cholesterolu świat cały trąbi od kilkunastu lat i wiedzą o nim wszyscy, tym bardziej, że doprowadzono normę do tak niskiej, że praktycznie cały świat jest \"chory na cholesterol\" o tyle na temat HOMOCYSTEINY wiedza powszechna jest zbliżona do Zera. Pragniemy choć w części zapełnić tę lukę i stąd ten artykuł - Homocysteina - Wróg nr 1!
http://www.naturalna-medycyna.com.pl/homocysteina-cholesterol-zawal-witamina-b12-homocysteina-.html

OTÓŻ TO !!!

kolejny przykład na kłamstwo ! tym razem cholesterolowe
a wystraszony pacjent nabija kieszenie doktorom i farmaceutom

DiDi

Mądry pacjent, doinformowany doskonale, wie że to ściema!

Nie daj Boże chorować w Polsce na Homocystynurię!!! Lekarze są niedokształceni w tej dziedzinie...

a ta idiotka dalej mąci.

Ten gość o tych rzeczach ciekawie mówi:
https://www.youtube.com/watch?v=91LGxL6WnFU

Piszę poprawnie po polsku.

Wykłady rewelacja, książka też: Ukryte terapie.

Statyny obniżające cholesterol mogą cię (dosłownie) zabić

Miliony Amerykanów biorą statyny żeby obniżyć poziom cholesterolu. Chociaż te często przepisywane leki mogą wydawać się magicznym środkiem na wszystko, prawda jest taka, ze prowadzą do wielu niebezpiecznych – niekiedy fatalnych – skutków. Czytaj dalej by dowiedzieć się dlaczego skutki uboczne statyn mogą cię (dosłownie) zabić.

Statyny działają blokując zdolność organizmu do produkcji cholesterolu. Mogą również pomóc organizmowi w reabsorbcji zgromadzonego cholesterolu wzdłuż ścianek arterii, a tym samym uniemożliwiać występowanie dalszych blokad. Choć to może wyglądać przerażająco na papierze, jest to uproszczone wyjaśnienie. Kiedy statyny blokują w wątrobie produkcję tworzącego cholesterol enzymu hydroksy-metyloglutarylo-koenzymu A (HMG-CoA), to także wywołują wiele skutków ubocznych, łącznie z bólem mięśni i stawów, nudnościami, wysypką, bólem głowy, konstypacją i biegunką.

Jeśli te nieprzyjemne komplikacje nie wystarczają do zastanowienia się nad stosowaniem statyn, rozważ te poważniejsze, i potencjalnie bardziej niebezpieczne, skutki uboczne:

Niewydolność wątroby

Wątroba, która pełni rolę systemu filtrującego organizmu, zapewnia dobre funkcjonowanie organizmu, wolnego od toksyn. Statyny mogą zwiększyć ilość enzymów wątrobowych, skazując stosujących je na ryzyko różnych komplikacji, takich jak żółtaczka, przeszczep wątroby i zgon z powodu ostrej niewydolności wątroby. Nie tylko to, ale kiedy uszkodzonej wątrobie zabrania się działać, to sieje spustoszenie w funkcjonowaniu całego organizmu.

Niewydolność nerek

Statyny mogą wywołać wyjątkowo poważne skutki uboczne znane jako rabdomilioza. Jest to niszczenie komórek mięśniowych, uszkodzenie nerek i zgon. Mimo że rabdomilioza najczęściej występuje kiedy statyny reagują z innymi lekami, to może wystąpić także kiedy stosuje się je same.

Cukrzyca typu 2

Cukrzyca przyczynia się do ponad 230.000 zgonów w Ameryce każdego roku z powodu zaburzeń: od choroby serca do niewydolności nerek. [1] Więc dlaczego miałbyś stosować lek znany jako ten który prowadzi do tej choroby? Statyny łączono ze zwiększeniem poziomu stężenia glukozy w surowicy krwi na czczo i HbA1C. Faktycznie to ryzyko jest tak istotne, że FDA nakazała umieszczenie napisów ostrzegających [na opakowaniach] odnośnie związku między statynami, zwiększonym poziomem glukozy we krwi i cukrzycą.

Statyny nie tylko zwiększają ryzyko cukrzycy w jeden sposób, one jednocześnie zwiększają odporność na insulinę i podnoszą poziom cukru we krwi. Osobno te sprawy są problematyczne. Razem są potencjalnie katastrofalne i mogą wywołać wszystko – od ataków serca do chorób łącznie z rakiem, Parkinsonem i Alzheimerem. [2]

Choroby neurologiczne

Wielu pacjentów stosujących statyny skarży się na utratę pamięci, dezorientację i amnezję, ale szkody neurologiczne na tym się nie kończą. Niektórzy badacze powiązali statyny ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS), powszechnie znanym jako choroba Lou Gehriga, znanej z gorszych rokowań i szybkiej progresji. [3]

Niewydolność serca

Jeśli statyny mają pomagać w zapobieganiu problemów z sercem, to dlaczego wyniki badań wykazują, że u stosujących je pacjentów słabiej funkcjonuje serce niż u tych którzy ich nie stosują? Trudno jest zaakceptować statyny jako dobrą opcję, skoro badania naukowe mówią, że „terapia statynowa wiąże się z obniżonym działaniem mięśnia sercowego”. [4]

Skazani na statyny

Mimo że łatwiej jest uważać, że można stosować statyny w kontrolowaniu poziomu cholesterolu, a potem tylko przestać je stosować, to prawda jest taka, że kiedy zacznie się je stosować, trzeba to robić zawsze.

Jaki jest jedyny wyjątek który może zapobiec stałej potrzebie tego leku? Zmiana stylu życia, która naturalnie pomaga obniżać cholesterol. Choć rzucenie palenia, dobre odżywianie, regularne ćwiczenia i dobre zarządzanie poziomem stresu mogą być trudniejsze niż łykanie kilku pigułek, prawda jest taka, że te korzystne przyzwyczajenia są lepsze od skazania na statyny.

Na początku tego roku The New York Times opublikował artykuł, w którym pracownik [Harvard] Szkoły Medycznej potępił stosowanie statyn. Błagalnie zatytułowany „Przestańcie zalecać pacjentom statyny” [Don’t Give Patients More Statins], artykuł nie tylko przedstawił ważne skutki uboczne statyn i i brak sensownej ochrony przed chorobami serca, ale także inny problem: fałszywe zapewnienia, które odwracają uwagę pacjentów od prawdziwego leku na wysoki poziom cholesterolu – zły styl życia. Artykuł zdecydowanie ostrzegał pacjentów przed stosowaniem wszelkich wytycznych dotyczących statyn, a zamiast tego poradził im by wzięli pod uwagę wszystkie dowody żeby ustalić najlepszy sposób leczenia. [5]

Chociaż 1 na 4 Amerykanów w wieku 45+ jest na statynach, szokująco niewielu z nich ma świadomość szerokiego zakresu skutków ubocznych, nie mówiąc już o potencjalnie niebezpiecznych komplikacjach. Mimo że statyny wydają się szybkim i łatwym rozwiązaniem, to potencjalne długoterminowe skutki, wiele z nich śmiertelne, znacznie przeważają korzyści krótkoterminowe.
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/statyny-obnizajace-cholesterol-moga-cie-doslownie-zabic-2014-07

Rady z internetu trzeba segregować i wyciągać wnioski a z wątpliwościami iść
do specjalisty. U nas jest tak że co pacjent to fachowiec, nikt nie myśli o tym
że ta sama choroba u każdego przebiega inaczej i ważne jest traktowanie
i leczenie tej samej choroby w zależności od osoby jak też chorób
współistniejących.

akurat z homocysteiną to racja jest, warto posłuchać Zięby :)

Spokojnie na razie jeszcze macie koronawirusa na tapecie.