4lomza.pl/

: RAZ MY BYLI Z MOJO dziocho nad możem w Pobierowie i fajnie było - chodzili my na frytki placki ziemniaczane lody jedli my ryby prosto od rybaka robilismy romantyczne spacery o zachodzie słońca a muja Gienka pływała łudka po możu z ratownikiem i wcale sie niebała zbudował ładny zamek z piasku podobny jak w Malborku ino mniejszy a potem poszed do kiosku i kupił jyj pierścionek z prawdziwym bursztynem i drogo dał prawie 70,60 to tera una wi że naprawde kocha zł a ja tosie opalił jak mużyn albo mulat i se nazbierał worek muszli i drugi z kamykami i złapał żywą meduze do słoika ino zaczeła śmierdziec to wyżucił i se nałapał do słoika wiatru co wiał nad możem a nakoniec tose zrobił fotke na dmuchanej foce na tle moza to tera wisi u mie nad łuzkiem obok obrazka z ojcem śniętym pod dwiema ciupagami com je dostał od szwagra Mietka - tego cosie topił w gliniance jak był mały a jakmy już wrucili do domu to zaprosił sonsiaduw i im opowiadał to ino gemby porozdziawiali z zachwytu bo niewiezyły i wszyskie chciely sprubować wody morskiej z butelki i sie dziwowaly że słona a na odchodne kazdemu dał w prezencie po muszli to ze łzami w oczach mi ony dzienkowaly...

Ło tak Ło pszyszło mi nu wspomnoć co ja nad możem był z Geńko jak wy w robocie byli.

Szanuj przyjaciół. Kochaj swoją mamę – Nie wybaczaj niewierności. Uderzaj mocno. Całuj namiętnie. Ufaj tylko sobie, bo koniec końców nikt inny ci nie pomoże.

=)

aha no nie mam pytań xD

Podossia

Hyhy pacały szczezły jak żem sie zachwalił, a nu tylo siedzo na forum i pisajo a jako panycz szwiata swiedzy to ziapy jeno rozdziawio.

:)

Szanuj przyjaciół. Kochaj swoją mamę – Nie wybaczaj niewierności. Uderzaj mocno. Całuj namiętnie. Ufaj tylko sobie, bo koniec końców nikt inny ci nie pomoże.

[*]