4lomza.pl/

W związku z kontrowersjami, jakie wzbudza modernizacja nawierzchni przy ul. Piłsudskiego pragnę poinformować, iż remonty na ulicach Łomży potrwają jeszcze ok. dwóch tygodni. Zdaniem drogowców uzupełnianie nawierzchni emulsją asfaltową i grysem jest najtańszą i najlepszą metodą poprawy stanu dróg. Wykorzystują ją samorządy w całej Polsce.

Nawierzchnie na ul. Zawadzkiej i Piłsudskiego od początku były zrobione fatalnie. Łomżyńskiego samorządu nie stać na kompleksową wymianę nawierzchni. Każdej zimy kierowcy skarżą się na dziurawe drogi. Dzięki aktualnym remontom na tych ulicach, nie będzie ubytków, które wielokrotnie były plagą kierowców w sezonie zimowym. Proszę Szanownych Forumowiczów o cierpliwość i wyrozumiałość, gdyż modernizacja nawierzchni tych ulic jest dziś niezbędna.

W związku z pracami na ul. Piłsudskiego pragnę zwrócić się do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i przestrzeganie ograniczeń prędkości. Do modernizacji nawierzchni został specjalnie zastosowany grys o rozmiarach 2 do 5 mm, który nie powoduje uszkodzeń karoserii przy jeździe z prędkością 30 km/h. W tym celu fragment ulicy został oznakowany ograniczeniami prędkości.

Łomżyński samorząd nie ma wpływu na kierowców, którzy przekraczają prędkość. Jeżeli grys spod kół innych aut odpryskuje w kierunku karoserii samochodów Szanownych Forumowiczów, proszę o powiadamianie policji.

Serdecznie pozdrawiam i jestem do dyspozycji Szanownych Forumowiczów w każdej sprawie dotyczącej naszego miasta.

Marcin Skawski
Biuro Prasowe
Urzędu Miejskiego w Łomży
marcin.skawski@um.lomza.pl

Panie Marcinie moge sie zalozyc ze gdyby panski samochod stal sie ofiara tych kamyczkow to by pan tak nie mowil ,


Ps : Nie zablysnal pan w radiu BAb w dzisiejszej audycji , jak juz sie ma stanowisku w urzedzie miasta trzeba tez miec troche pojecia o pewnych sprawach a pan nie umial odpowiedziec na pytania sluchaczy i zmienial temat na kamyczki i co jest legalne i nielegalne

:) A niby jak udowodnie policji ze to akurat tutaj uderzyl mnie kamien??? jak udowodnie ze to przejezdzajacy samochod uszkodzil mi karoserie?? Pomysl czlowieku!!

Szanowna smakoszko,

nie mam jeszcze samochodu. W kwestii dzisiejszego wywiadu w Radio BAB zobowiązałem się do zainteresowania sprawą funkcjonowania Straży Miejskiej i słowa dotrzymam. Jeżeli uważa Pani, że jakokolwiek z tematów poruszanych w audycji nie został potraktowany przez mnie odpowiednio - proszę o zagadnienia, w związku do których ma Pani wątpliwości. Na pewno Pani odpowiem.

Szanowny NBNF,

powtarzam, iż zdaniem drogowców metoda uzupełniania grysem jest najtańsza i najlepsza. Rozumiem zdenerwowanie kierowców. Jeszcze raz proszę o cierpliwość, gdyż modernizacja rozwiąże problemy z nawierzchnią na kilka najbliższych lat.
Myślę, że warto poczekać dwa tygodnie.

Serdecznie pozdrawiam

Rozumiem o co chodzi miastu. I teoretycznie mają rację! Jeżeli ktoś inny przekracza prędkość to jego trzeba się czepiać.... no niby tak... tylko jak mu to udowodnić?? Ale to już nie problem miasta....

Panie Marcinie :) ...mam jeszcze tylko dwa pytania:
- czy drogowcy nie mogą na czas roboty zamykać jednego pasa (z dwóch) i tylko na nim robic eksperymenty z kamieniami...?
- czy nadmiaru kamyków nie można od razu sprzątnąć...?

Cieszę się, że wreszcie jest w urzędzie ktoś kto przedstawia nam intencje i punkt widzenia zarządu miasta!

Pozdrawiam!

---
PGG

Witam

Mam jedno pytanie?
Czy takie prace mogą być też wykonywane nocą?

Pozdrawiam

tolek

a ja mam uzupelnienie do pytania "totka":
Czy wszystkie prace drogowe typu :malowanie pasów, naprawianie jezdni, mogą byc wykonywane nocami?? Chodzi tu głównie o głowne ulice miasta, ajk al.Legionów, Pilsudskiego, zawadzka , wojska polskiego, sikorskiego.

Hmmmm "Zdaniem drogowców uzupełnianie nawierzchni emulsją asfaltową i GRYPSEM jest najtańszą i najlepszą metodą poprawy stanu dróg", a ta może dla waszych kieszeni ale nie dla mojej, kupiłem samochód, płace za drogi i wymagam żeby były przejezdne takie drogi powinny być zamykane w tym czasie a ubijać to se sami własnymi samochodami ubijajcie , mnie ta robota kosztowała już u lakiernika 500zł , albo ugadajcie się z policją w tej sprawie BO nikt niepatrzy na znaki !.

hmm...moze tak: nikt nie dba o te znaki!!!
Wlasnie jechalam ul. Pilsudskiego, a znaki po obu stronach tejze byly poprzewracane, lezaly na ziemi...
Czyja to "broszka"????

°°°°°°°°°°
... evaa ...

To pewnie ci kierowcy co tak szaleją, żeby cudze samochody grysem uszkodzać i żeby policja się do nich nie czepiała te znaki powywracali.

Na złość Skawskiemu.

A jak ktoś chce, żeby prace były nocą wykonywane to niech się zgłosi, że za dzienną stawkę będzie po 22 malował i reperował.

Ja już kiedyś na noc pracowałem i nigdy więcej. I nikomu tego nie życzę.

Jadę po alei Piłsudskiego co najmniej 2 razy dziennie i żadnych problemów nie miałem. Żadnych znaczków na lakierze nie zobaczyłem.
Jakieś zwidy. I żeby pastowanie u lakiernika 500 zł kosztowało - chyba w Warszawie i to ze spluwą przy głowie. I kto naprawia jak jeszcze boi się, że znowu sobie uszkodzi. Można te kilka dni z naprawą poczekać.

I nie mogę sobie wyobrazić, że taki drobny grysik szybę wybije. Chyba, że ktoś się na grysiku potknie, wywróci i łbem zakutym w szybkę walnie.

Czy wy ludzie tyko ględzić i narzekać potraficie?
Ja się cieszę, że jak wreszcie grys z ulicy zniknie, to się będzie bardziej komfortowo jeździło. Bo teraz to było jak pociągiem po torach - co kilka metrów przełom.

"To pewnie ci kierowcy co tak szaleją, żeby cudze samochody grysem uszkodzać i żeby policja się do nich nie czepiała te znaki powywracali."

"Jadę po alei Piłsudskiego co najmniej 2 razy dziennie...(...) "



Jezdzisz, a nie widzisz, ze te znaki stoja... staly na chodnikach:)

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Adamos ja ci moge za 50 zł odmalować cały samochód ale wałkiem i pędzlem, a pastowanie to ty se wsadź chyba niewiesz co mówisz., a robiłem to po zeszłorocznym roku bo już rdza zaczeła brać.Co do "I nie mogę sobie wyobrazić, że taki drobny grysik szybę wybije" niejest zawsze że wszystkie są takie małe, mi to się jesszcze niezdarzyło ale kumplowi tak bo "wyleciał z kół" samochodu który jechał z nadprzeciwka i został ten mały gryzik w szybie.

evaa
Jest takie słowo "sarkazm" - jeżeli wiesz co znaczy, to przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Akapity też czemuś służą - głównie oddzieleniu jednej myśli od drugiej.

dizo
Z naprzeciwka na Piłsudskiego - to chyba nie w Łomży? Omawiamy remonty dróg w całej Polsce czy w Łomży?
A jeżeli TY reperowałeś po zimie, bo rdza wyszła, to znaczy, że nie po grysiku. A jeżeli nie po grysiku, to czemu sugerujesz, że naprawa za 500 zł była z tego powodu? To jest manipulacja.

Adamos, jak widac nie tylko ja twoj sarkastyczny post odebralam doslownie. Slaby sarkazm w takim razie.

°°°°°°°°°°
... evaa ...

:))) zakonczmy juz ten temat

Wczoraj sie mocno zdziwilem, na ulicy Legionow malowane byly pasy ok godziny 21. :D

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"