Nie rozumiem w jakim celu wypowiadają się osoby , których niby znajomi pracowali w tej firmie ( albo i też nie pracowali - jaka jest prawda tego nikt nie wie ). Według mnie to do decyzja każdego człowieka czy będzie pracować w tej firmie czy w innej. Przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza. Wydaje mi się że zarobki 200 zł - 500 zł miesięcznie to też nie do końca zgodne z rzeczywistością. Tak na logikę kto by pracował cały miesiąc za takie pieniądze ? raczej nikt normalny... A odnośnie zastraszania studentów i starszych kobiet - jest inspekcja pracy , różne organy - jeśli ktoś czuje się poszkodowany to czemu tego nie zgłosi ? - bo widocznie tak w rzeczywistości nie jest.. Nie znam tej firmy ale wiem że nigdzie nie jest kolorowo. Może mam szczęście że nie pracuję w tym zawodzie ale podziwiam tych ludzi którzy dzwonią bo ja bym nie wyrobiła .