Spowiedż jest jednym z najbardziej anachronicznych, groteskowych i demoralizujących obrzędów. Instytucja spowiedzi i rozgrzeszenia daje poczucie bezkarności i zachęca do permanentnego grzesznictwa skoro łatwo można uwolnić się od odpowiedzialności za złe uczynki, nawet te poważne i z czystym kontem znów można grzeszyć do następnej spowiedzi.
Dziś większość ludzi nie traktuje spowiedzi serio odwalając ją będąc zupełnie nieszczerymi, czyli nie wyznają swych prawdziwych grzechów jak należy. Bo któż może poważnie traktować spowiedż skoro jest duże prawdopodobieństwo, że słuchający ksiądz jest permanentnym grzesznikiem, pedofilem, gwałcicielem, albo innym alkoholikiem...
Kasia..