niedziela, 18 maja 2025 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

LUDZIE!!! Ja o noszeniu aparatu mówie tak:kasa wyrzucona w błoto

po pierwsze-będziesz pośmiewiskiem w kalsie
po drógie-cały czas bedzie Cię coś uwierało itp.
po trzecie-zapłacisz kupe szmalu
po czwarte-czeka Cię mycie zębów po KAŻDYM posiłku
po piąte-strata tych dziesiątek godzin, które przesiedzisz w gabinecie

te wszystkie wady i tylko jedna zaleta-zdrwe ząbki , które i tak ci wypadna jak bedziesz miala 60 lat (chyba ze je wcześniej wybijesz :D)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Hardcorowe !

wow Alllllllllinka :) dech mi zaparło a skołatane ręce ledwo co w stanie są ułożyć się na klawiaturze ..... bo któż nie chciałby zaznać perfekcjonizmu Alllllinki ? las rąk w górze widzę :) co tam las - bór nieprzenikniony, gdzie każde drzewo proste, smukłe, naprężone, kołysze się w tańcu wyciągając konary ku słońcu jako ja w tej chwili .... ku sklepieniu mego pokoju przeciągając się rozkosznie bo sen Ci miałem przedni ....

Pozdrawiam

.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

wybacz ja jej nie wymyślalam - ale to jest odwet na toczącą się dyskusję http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=52&w=25932922 oraz inwektywy jakie tam padają a rowy niechęci to B-stok winien zakopywać.Pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

....las, bór nieprzenikniony?? ....mmm....Przede mną tylko bloki smętne jako ja w tej chwili, bo sen miałam ciężki. Cała nadzieja w dniu.

pozdrówko




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

Jesli nie zalezy Ci na dynamice samochodu to zaloz za 1800. Ale licz sie z tym ze osiagi spadna :]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Wiesminowi:

Witam!

Po bardzo długiej przerwie...
Mój ulubiony to "Edward Nożycoręki" jest taki hmm... naj, pod każdym względem. Poprostu uwielbiam...

Pozdrawiam Kino-, TV-, w ogóle- maniaków


Obiecałam Panu jednemu że nie będę się już wypowiadała ale co tam! Panie Marek. Mogę?
thx ;)
Tyle ja
MA



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

Dawno, dawno temu poruszyłam ten oto wątek
Był ktoś???
Jak było?
Bo podobno same VIPy się bawiły... ale nie wiem

Tyle ja
MA

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

makmarc, wiadomo ze wszystko zalezy od samochodu. A moze zalozyles instalacje sekwencyjna ;] ? W starszych samochodach wyraznie spadaja osiagi. Jak jest z nowszymi to do konca nie wiem :/

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

JesT. Tylko że to podziemie i nie słuchać ich hehe... LOLu



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

Tym razem zgadzem sie z toba Romi. Placa minimalna tak na prawde to jest placa wegetacyjna.

Lecz jesli prywaciarze - przepraszam: przedsiebiorcy - maja tak slodko, to czemu te miliony bezrobotnych nie zarejestruja firmy i nie prowadza dzialalnosci gospodarczej?

Na obrone przedsiebiorcow dodac nalezy jedno:
- pracownik niczym nie ryzykuje
tymczasem pracodawca oprocz wlasnej pracy angazuje rowniez swoja kase i majatek. To on ryzykuje, ze jak cos sie nie uda to zostaje goly i wesoly, jesli np. maszyny na ktorych pracuja zatrudnieni pracownicy sie zepsuje czy zestarzeje to kto musi wykladac kase na zakup nowej?? Moze pracownicy zrobia zrzute i kupia nowa?

W polsce problemem jest ogromne bezrobocie! Gdyby bylo duzo mniejsze, automatycznie wzroslaby wartosc wykonywanej pracy. Pracodawcy musieliby dbac o swoich dobrych pracownikow, gdyz ze znalezieniem nowego mieliby problem!

Pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Z Netu: Dialektyka Stosowana w PiS.... oj ile sie tego nazbieralo ;)

Strzałka Adamusku :),

To co? pozwalajmy i akceptujmy to zniknie??
Akceptacja społeczna bądź jej brak ma na celu ustalenie pewnych norm zachowań, wytyczenie granic tym, którzy tych granic nie mają i nie czują.
Likwidacja granic wszelakich prowadzi do anarchii, spowoduje, że, niczym w epoce kamienia łupanego, będziem rządzić się prawem pięści, wydzierać sobie kawałki mamuta (sorry, tera mamutów ni ma, jeno krówki i to wściekłe...:)), i zażerać je na surowo...
A zatem precz z ograniczeniami!! W końcu postępowi jesteśmy tacy...



Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne

usługi
Kominki, Rekuperacja montaż, sprzedaż okładziny z granitu i cegły klinkierowej schody, fasady.
tel. 605660801
nieruchomości
Do sprzedania mieszkanie w Łomży, ul. Szmaragdowa o pow. 63,33 m2, V piętro, 4 pokoje.
tel. 698506416
usługi
Wycinka drzew, pielęgnacja drzew trudnych. Podnośnik koszowy, technika alpinistyczna, wynajem podnośnika, prace instalacyjne i remontowe na wysokości. Frezowanie pni drzew do 30 cm poniżej poziomu gruntu. Usługi rębakiem do gałęzi. Faktura.
tel. 698727998
Więcej ogłoszeń

Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org