niedziela, 24 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Sobotnie (nocne) warunki drogowe

Czy wszędzie wczoraj była taka "ślizgawka" na drodze, czy tylko w okolicy drogi Konopki (od Baru pod Topolami) w kierunku na Łomżę. Kolega jechał autem i wpadł do rowu. Zadzwonił, żeby mu pomóc wyjechać. Jak przyjechałem, to nie mozna się było pieszo na nogach utrzymać takie było jajo. W sześciu odśnieżyliśmy 30-40 metrów rowu i udało nam się go wyciągnąć. Z początku było nam zimno, ale potem to ....... Dodam, że tak wpadł do tego rowu, że dach auta był poniżej poziomu szosy. Początkowo byliśmy załamani, ale jak się czegoś chce, to się wszystko zrobi. Może ktoś z Was przejeżdżał obok naszej akcji około godz. 20.30 - 22.00?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Sobotnie (nocne) warunki drogowe

sluzby odpowiedzialne za stan drog SPIA!!!!!!!!! nawet ciec na osiedlu nie wyszedl z pod pierzyny o 7 rano (musi się wyspac ))))., najpewniej dzis dyzur pelni prezes!!!!!!!!

bagrmosen

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Sobotnie (nocne) warunki drogowe

wczoraj wieczorem nawet na ulicach miast abylo slisko, nie widzialem zadnej solniczki

cale szczescie ze nic powaznego sie nie stalo.

jak to sie mowi zima zaskoczyla drogowcow

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Sobotnie (nocne) warunki drogowe

w jakimś wywiadzie jakić prezesik mówił że jak pada śnieg to odśnieżanie i posypywanie solą nie ma sensu, dopiero jak śnieg przestanie padać to jest to wskazane... no comment :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Sobotnie (nocne) warunki drogowe

Zgadzam się... Nawet dobre zimówki nie pomagają.W normalnym mieście spychacze powinny jezdzic jeden z drugim bo przeciez tu chodzi o nasze bezpieczenstwo,o nasze życie... Hmm przypominają mi się hasła wyborcze czego to miało nie być w tej Łomzy ,a jest kompletne dno...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Sobotnie (nocne) warunki drogowe

To zaskocze przede wszystkim Ciebie halino: dyzuru nie pełnił tylko prezes! Gdybyś chciała wiedzieć na dyżur ściągneli prawie całą ekipę do odśnieżania. Mówisz, że "ciec na osiedlu nie wyszedl z pod pierzyny o 7 rano (musi się wyspac)". Może i tak było, ale nie bierzesz chyba pod uwagę faktu, że to CZłOWIEK i on snu również potrzebuje! jeśli jesteś taka wytrzymała to spróbuj jeżdzić przez 36 godzin non stop, a nieraz jeszcze dłużej. Zapewne też potrzebowałabyś snu.
Ah. Co do "jaja na drodze" i braku solarek na drodze, to poinformuję was, że poniżej pewnej temperatury (niestety nie sprecyzuje) bez sensu jest sypanie soli, gdyz po niej robi się jeszcze większe jajo na drodze. widocznie drogowcy mieli powody, ażeby nie sypać solą dróg.
Pozdrawiam.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Sobotnie (nocne) warunki drogowe

Mój cieć już przed 7-mą warczał swoim ciągniczkiem z pługiem , a ja w skrytości na niego , że nie daje choć raz w tygodniu dłużej pospać.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org