środa, 27 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Komiks w Lomzy

Juz kiedys pisalem topic o komiksie ale dostalem malo odpowiedzi, liczac na to ze obecnie jest niewatpliwie wiecej uzytkownikow postaram sie zdobyc jak najwiecej informacji o tym jak to jest z lomzanami czytajacymi komiksy.

Do lomzy nie docieraja ani najnowsze ksiazki, plyty i komiksy. Czy na te formy sztuki lomzanie sa niewrazliwi, czy po prostu "da sie bez nich przezyc". Ja chcialbym zajac sie problemem komiksu.

Komiks w Polsce jest niedoceniana forma sztuki. Z tym nie sposob sie nie zgodzic. Bo kto zna takie nazwiska jak Gaiman, Bilal, Manara badz Moore. W Lomzy - niewielu. Zapewne pomyslicie ze sa to "jacys" 'komiksiarze' - podrzedni artysci nie warci zachodu. Otoz nie. Dla przykladu - Neil Gaiman jest nie tylko znanym scenarzysta, ale z powodzeniem pisze ksiazki, jego ostatnio wydana dostala prestizowa nagrode Hugo - przyznawana najlepszym ksiazkom z dziedziny "fantasy", Gaiman zdobyl takze Mythopeic Fantasy Award. Co wiec odpycha czytelnikow od komiksu? Poczucie ze komiks to zubozona ksiazka? To jest takze bledne stwierdzenie, komiks nie tylko dziala na nasza wyobraznie podobnie jak ksiazka ale i pobudza, rozwija zmysl estetyki. Historyjki obrazkowe przezywa sie doglebniej znacznie czesciej niz ksiazke. Znam to z wlasnego doswiadczenia. Nie raz zdarzalo mi sie trzasc przy przewracaniu nastepnej strony "Preachera" - Ennisa, a album "Komiks kontra AIDS" pozwolil mi spojrzec z innej perspektywy nie tylko na ludzi chorych ale i na podejscie do zycia. Komiks niesie za soba wielkie mozliwosci... szkoda ze nie umiemy ich wykorzystac.

Co do komisku w Lomzy.... Smuci mnie ze tak malo ludzi tym sie interesuje, praktycznie nie moge dzielic z kims swego hobby. Jednyna osoba z ktora moge porozmawiac 'na poziomie' o komiksie jest moj kolega, ktory podobnie jak ja uwielbia 'czytac obrazki'. Niestety, czasem nie widze sie z nim kilka miesiecy ze wzgledu na jego studia. Jednak zaczelem dzialac, zalozylem w swojej szkole "Komiksowa poleczke" - aby podzielic sie z innymi swa wiedza i przekonac ich do komiskow. Pomysl chwycil. Mimo ze Poleczka jest niezasobna przyciaga wielu entuzjastow i laikow, mam nadzieje ze dalej bedzie tak prosperowac i rozwijac sie.

Dalej..... W Lomzy komiksy mozna nabyc jedynie w kilku miejscach, a juz komiksy mi odpowiadajace w 2-3. Nie wliczajac Kaczora Donalda i Transformersow w Lomzy znajdziemy w sprzedazy znajdziemy 2-6 tytulow mogacych zadowolic fanow komiksu. Bida!

Wobec tego pytam...........
Co sadzicie o komiksach?
Jakie komiksy czytacie? (o ile czytacie)
Gdzie sie zaopatrujecie?

to tyle......... siewka

-----------------------------------
Uważam, że należy opodatkować wszystkich, którzy stoją w wodzie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Komiks w Lomzy

Hmmm stare dzieje...... (w moim przypadku).
Ja się wychowałem na "Tytusie, Romku i A'tomku", " Kajku i kokoszu", "Hansie Klossie" (miałem wszystkie części :D), i "Thorgalu"

Pozdrawiam

Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Komiks w Lomzy

Neila Gaimana poznałem przy okazji czytania jednej z książek Pratchetta! Pięknie piszą chłopaki! O komiksie wiele nie powiem - lubię czytać, ale nie jest to dla mnie coś ważnego. wolę książki - więcej miejsca dla wyobraźni! :)

Pozdrawiam!

---
PGG

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Komiks w Lomzy

XtraVert,

byl to najprawdopodobniej "Dobry Omen".....

co do tego ze ksiazki zostawiaja wiecej miejsca dla wyobrazni - w sumie nie mam z czym dyskutowac bo w wiekszosci przypadkow tak jest, zdarzaja sie jednak komiksy ktore, jak juz pisalem zostawiaja po sobie "w srodku" czlowieka wiecej niz ksiazka. Komiks, przynajmniej dla mnie, porusza wyobraznie PO lekturze, wiele przemyslen dotyczacych tego co wlasnie doswiadczylem klebi sie gdzies w mojej glowie godzinami :D. To nie oznacza ze podczas lektury moja wyobraznia zostaje uspiona.........

-----------------------------------
Uważam, że należy opodatkować wszystkich, którzy stoją w wodzie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Komiks w Lomzy

"Dobry omen"! - Dokładnie! :D

...jeśli ktos nie przepada za fantasy, to jest genialna książka, żeby "wejść" w Pratchetta.... (nie dotyczy fantasy - choć jest fantastyczna!) :) ....nie trzeba lubić magów, elfów i krasnoludów, żeby wsiąknąć w Pratchetowską formę i treść "Świata dysku"!... :)

Polecam!

---
PGG

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Komiks w Lomzy

Przestałam w Łomży szukac miejsc gdzie mogę się zaopatrzyć w komiksy. Szęśliwie studiuję w Warszawie i tam też je kupuję. bez żadnego problemu. Część zamawiam przez internet, dostawa na drugi dzień do domu. :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Komiks w Lomzy

Internetowo znam Azyl czy ATOM. Jeśli nie wiesz w jakie serie pojsc to polecam teksciory z uniwersum dc. Interesujace sa pozycje 13+ https://uniwersumdccomics.com.pl/dc-powiesc-graficzna-13/

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org