4lomza.pl/

Przy ulicy Wyszyńskiego od jesienie 2018 roku stoi specjalna wieża dla jerzyków. To bardzo dobry pomysł, brawo dla pana, który wpadł na niego i zrealizowano to przedsięwzięcie. Mam nadzieję, że nie zajmuje się jednoosobowo miejscem, a w Łomży jest szersza grupa miłośników ptaków. Warto zainteresować tematem także dzieci i młodzież ze szkół.

Będąc latem obok tego miejsca widywałem szpaki, które zrobiły tam sobie miejsce lęgowe i wróble. Z tego, co czytam, podobno pierwsze pary jerzyków tam przylatują. Oby było ich więcej.

Jerzyki nie są nadzwyczaj wrażliwymi ptakami, ale minionego lata, musiałyby być mega zdesperowane, by zasiedlić to miejsce. Dlaczego? Kto bywał obok parkingu przy pływalni, ten musiał słyszeć wycie gokartów pokonujących zakręty toru między oponami. Okazuje się, że to miejsce upatrzyła sobie firma z zachodniopomorskiego, zarabiająca latem na parkingu w Łomży. To nie jest czynnik skłaniający ptaki do zainteresowania się taką lokacją.

Druga sprawa to wabienie jerzyków. Świetnie, że zainstalowano wyglądającą na profesjonalną budkę z głośnikami do emitowania nagrań jerzyków.
Ale, skoro wiemy, że z końcem sierpnia te ptaki opuszczają Polskę, to logicznym byłoby wyłączanie urządzenia do wiosny, a nawet demontaż, jak robią miłośnicy jerzyków z innych miejsc.
A co dzieje się w Łomży? Ludzie śmieją się, że w październiku budka gra w najlepsze. Idąc nawet po zmroku, gdy temperatura spadła poniżej 10*C, słyszą w okolicy nagrania jerzyków. Przecież to bez sensu, tylko zużywa się sprzęt.

Kolejna rzecz to czyszczenie budek. Wielu ludzi sądzi, że powiesi budkę dla ptaka i zawsze będzie ok. Różne ptaki znoszą różny materiał do gniazd. Jerzyk gniazduje na deskach, ale inne znoszą, co popadło. Bez ich corocznego sprawdzania i czyszczenia, rozwijają się w budkach grzyby, pasożyty, w kolejnym roku ptaki unikają takiego miejsca. Temat dobrze omówiony i pokazany na wielu filmach na YouTube, np.
https://www.youtube.com/watch?v=Ioj85rPVy0Y

https://www.youtube.com/watch?v=un88Sk_IMPM

Regularnie, co roku, pod koniec lutego, w marcu, warto zaglądać do budek, wyczyścić, co tam leży, a na pewno ptaki z chęcią zajmą taką budkę z wiosną, a i same budki dłużej posłużą.

Życzę coraz więcej jerzyków w tym miejscu, pozdrawiam. :)

Miejmy nadzieję, że obsługa będzie działać zgodnie z zasadami, dbając o miejsce gniazdowania jerzyków, tak jak na razie zadbany jest park obok.