4lomza.pl/

Słyszeliście może o tym, że jak ktoś ma mieszkanie własnościowe to do końca tego roku musi je zapisać w księgach wieczystych..?
Jak to z tym jest, wie ktoś..?
Podobno w radiu o tym "bębnią" ale ja nie rozumiem o co biega..
To już u samego notraiusza nie wystarczy tylko w księgach jeszcze to trzeba załatwiać..?
I podobno to sporo kosztuje..

Nic nie musisz. W polsce są 4 typy mieszkań
- własnościowe,
- spółdzielcze własnościowe- czyli własnościowe w spółdzielni,
- lokatorskie- (np. w ZNK),
- spółdzielcze lokatorskie - czyli lokatorskie w spółdzielni.
Jak masz własnościowe- kupiłeś nie w spółdzielni a u dewelopera to masz księgę, a jak kupiłeś własnościowe spółdzielcze to ono też ma księgę tylko że wspólną- dla całego bloku- a twoje mieszkanie jest tam wpisane jako twoje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. W codziennym życiu trudno dostrzec różnice pomiędzy użytkowaniem własności a spółdzielczej własności.
Za rządów Braci weszły ustawy o uwłaszczeniu powszechnym i każdy kto miał lokatorskie mógł je wykupić za "złotówkę". Przy okazji ci co mieli mieszkania spółdzielcze własnościowe mogli za darmo je przekształcić na własnościowe i założyć odrębną księgę. Na początku tego roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy są niezgodne z konstytucją i kazał je poprawić do 28 grudnia. Najprawdopodobniej za przekształcenie trzeba będzie coś zapłacić.
Natomiast wcale nie trzeba go przekształcać na siłę, chyba że się chce...
Inna kwestia to czy warto było je przekształcić i zapłacić za notariusza i za księgę? Nie wiem zobaczymy za kilka lat, kiedy się okaże co ustawodawca zechce zrobić z prawem spółdzielczym własnościowym. Na razie trudno powiedzieć, bo brak jest konkretnych pomysłów.

Dzięki Kkostrz za informacje.
Kupiłam mieszkanie trzy lata temu od prywatnego własciciela (więc niewiem jaki jest to typ mieszkania bo nie zapłaciłam za nie przysłowiowej złotówki tylko normalną cenę jaka wtedy chodziła) , noteriusz swoje wziął a teraz coś tam słyszę ze trzeba do ksiąg wieczystych ... (?)

do konca roku to chodzi o wykup mieszkania z zlotowke. A ksiege wieczysta zakladasz kiedy ci sie podoba ale radze zebys zrobila to jak najszybcej zeby znowu czegos nie wymyslili. Jest to tak zwane przeksztalcenie mieszkania ze spoldzielczego wlasnoscowego ktore pewnie takie teraz posiadasz na wlasnosciowe lokatorskie z numerm i wydzielona dzialka. Jest to Przekształcenie prawa spółdzielczego własnościowego w odrębną własność mieszkaniowa.

Ja tak w skrócie wtrące 3 grosze.
Nic nie musisz. Prawdopodobnie masz własnościowe spółdzielcze.
Jeśli przekształcisz na własnościowe i założysz księgę wieczystą , i zrobiłaby tak większość mieszkańców Twojego bloku to możecie utworzyć wspólnotę mieszkaniową, a obecnej Spółdzielni podziękować za zarządzanie.
Jeśli nie przekształcisz to będzie tak jak jest teraz. Ryzyko jest tylko takie, że Spółdzielnia może zaciągnąć kredyt hipoteczny pod zastaw Twojego mieszkania, bo w księdze to Spółdzielnia jest właścicielem. Problem byłby gdyby Spółdzielnia kredytu nie spłacała.

nareszcie jakiś fajny i pożyteczny temat na forum, ja też do tej pory ledwo rozróżniałam te mieszkania, teraz mam jasność w temacie

Pomieszanie z poplątaniem.
słusznie prawi i ma rację w swoim poście
Autor: jeden z tych ponoć gorszych (---.lom.netster.pl)
Data: 16-12-09 17:00

Uzupełniając
Użytkowanie mieszkań może być realizowanie w oparciu o rożne prawa np.:
- umowę najmu
- społdzielcze prawa do lokalu mieszkalnego
- własność lokalu

Umowa najmu - nie rodzi żadnych praw, poza określonymi umową. Masz prawo mieszkać i obowiązek płacić czynsz i opłaty zwiazane z eksploatacją

W sytuacji własności lokalu funkcjonuje ono po dokonaniu nabycia jedynie w formie aktu notarialnego. Właściciel nieruchomości lokalowej ujawnia się w księdze wieczystej.
W sytuacji własności dotyczy z reguły tzw nieruchości lokalowej, składającej się z lokalu mieszkalnego, pomieszczenia przynależnego oraz udziału w nieruchomości wspolnej , w tym w działce gruntu lu w prawie użytkowania wieczystego gruntu

Funkcjonują dwa rodzaje społdzielczych praw do lokali:
spłdzielcze lokatorskie prawo do lokalu oraz społdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Oba te prawa mają charakter ograniczonego prawa rzeczoweg. Zgodnie z nowelizacja przepisow ustawy o społdzielniach mieszkaniowych z 2007 roku, nowe społdzielcze własnosciowe prawa do lokalu nie mogą byc ustanawiane. Wystepuja pomiedzy nimi istotne rożnice. Społdzielcze wlasnosciowe prawo funkcjonuje jak własność, jest zbywalne, podlega dziedziczeniu i egzekucji. Moze być przedmiotem zastawu, można ujawnić je w księdze wieczystej dla prawa, można obcioążyć je hipoteką. Ale dotyczy jedynie lokalu bez pomieszczenia przynaleznego i udziału w nieruchomości wspolnej.
Z kolei spłołdzielcze lokatorskie prawo nie podlega dziedziczeniu, nie jest zbywalne, nie można ustanowić na nim hipoteki. Wygasa z chwilą śmierci członka spłdzielni. Ale za to nie podlega egzekucji.

W związku z wyrokiem TK dotychczasowe przepisy o przekształceniu praw przestają obowiązywać. I tak naprawdę nikt nie wie, jak będą w nowym roku przepisy wyglądały.
Mądrale interpretatorzy wzorem Pytii twierdzą iz na dotychczasowych zasadach przekształcić będzie mogł lokal ten, kto uprawnienia do takiego przeksztalcenia nabył w okresie obowiązywania ustawy. Ale już żaden "mądry" nie określa, kiedy urawnienia te zostały nabyte... Jednio twierdzą, że złożenie stosownego wniosku w spłodzielni wystarczy, inni twierdzą z kolei, że podpisany akt notarialny przeniesienia własności lecz nie ujawniony w Księdze wieczystej przed 28 grudnia br nie wystarczy.

Rosjanie w takiej sytuacji mowią "Pożiwiom. uwidim" pozyjemy, zobaczymy

(........)

Tu jest sporo na ten temat http://info.wyborcza.pl/temat/wyborcza/mieszkań+lokatorskich

Ja zrobiłam wpis do ksiegi wieczystej nie dawno i koszt jest ok 850 zł u notariusza i to jeszcze zalezy jaka ulica i blok bo maja to jakos wyliczone jak ktos zakłada księge własnie.A tak wszystko przygotowuje spółdzielnia i sie umawia z notariuszem.

Na ten temat był już na tym forum artykuł, o ile pamiętam w październiku.
Nie mam niestety linka do tego artykułu, natomiast mam całą treść którą poniżej wklejam.
Autor tego artykułu chyba się z tego tytułu nie pogniewa a jeśli - to z góry przepraszam.

cytuję:

"Lokatorzy, którzy do tej pory nie nabyli własności mieszkań, muszą się śpieszyć.
Mają tylko kilka miesięcy na złożenie wniosków o uwłaszczenie na dotychczasowych zasadach.

Obowiązujące od 31 lipca 2007 r. przepisy o tzw. wykupie za symboliczną złotówkę, pozwoliły lokatorom na zaoszczędzenie od kilku do kilkudziesięciu tysięcy zł. W ciągu 17 miesięcy po tej dacie własność mieszkań nabyło 664 tys. spółdzielców. Obowiązujące przepisy o tanim uwłaszczeniu mają zmienić się pod koniec roku. Do tego czasu można dokonać przekształcenia mieszkania lokatorskiego bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat.

Osoby, które zdecydują się na ten krok, muszą w pierwszej kolejności napisać i złożyć wniosek o przeniesienie własności lokalu w siedzibie spółdzielni. Wtedy zarząd musi podjąć (najczęściej już to zrobił) uchwałę określającą przedmiot odrębnej własności w nieruchomości, w której mieszka wnioskodawca. Procedura uwłaszczenia kończy się podpisaniem aktu notarialnego i wpisem nowego właściciela do księgi wieczystej nieruchomości. Spółdzielnia musi to wszystko zrobić w ciągu trzech miesięcy.
Mieszkanie lokatorskie za kilkadziesiąt złotych mogą przekształcić jedynie ci, którzy spłacili zadłużenie związane z budową. Do wyodrębnienia konieczna jest także spłata zadłużenia z tytułu bieżących opłat eksploatacyjnych i zwrot nominalnej kwoty umorzenia kredytu (o ile spółdzielnia korzystała z takich ulg w spłacie kredytu w okresie PRL).

Znajdujący się w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przewiduje, że od 30 grudnia 2009 r. walne zgromadzenia będą uprawnione do wprowadzania dodatkowych opłat. Może to być nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Uchwała przewidująca dodatkowe opłaty za wykup mieszkań lokatorskich będzie musiała uzyskać poparcie 2/3 członków obecnych na walnym zgromadzeniu. Będzie miała zastosowanie tylko do wniosków złożonych po dniu, kiedy stała się prawomocna. Wprowadzenie dodatkowych opłat nie będzie obligatoryjne. Jeśli spółdzielcy dojdą do wniosku, że nie chcą podejmować takiej uchwały, to w dalszym ciągu będzie możliwe uwłaszczenie za symboliczną złotówkę.

Podstawa prawna
Ustawa z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn. zm.).

Przed wejściem tej ustawy w życie internet był pełen kłamstw rozpowszechnianych przez zarządy, rady spółdzielcze, czym tam nie straszono.
Najczęściej powtarzane kłamstwa:

- po przekształceniu prawa własności na pełną tzw. wyodrębnioną własność będziesz płacił bardzo wysokie podatki, które spowodują, że w krótkim czasie 90% lokatorów nie mając na opłaty straci swoje mieszkania. Kłamstwo.
Dziś ok. 700 tysięcy rodzin płaci mniej od lokatorów wnoszących opłatę ukrytą w czynszu do spółdzielni. W niej dodatkowo opłacają pensję Zenka, Miećki i kolegów, który rozliczają całość do UM,

- po co przekształcać, skoro masz prawo lokatorskie własnościowe i tak możesz sprzedawać mieszkanie,
Tak, pod warunkiem zgody spółdzielni, a ta może blokować to do woli, i że ta nie zadłuży się do wejścia komorników lub syndyka, wtedy ludzie mający mieszkania lokatorski i własnościowe nie mają prawa do sprzedaży, dopiero po spłacie zadłużenia spółdzielni.

- mając wyodrębnioną własność wzrosną opłaty za remonty.
Kłamstwo, nie ma to związku.

- mając wyodrębnioną własność trzeba opuścić spółdzielnie mieszkaniową.

Kłamstwo, jeśli w spółdzielni nie ma złodziejstwa lub kradną, ale nie na bezczelnego, to nadal możesz być jej członkiem.

Lokatorzy, którzy już mają pełną własność lokali, dziś śmieją się z plotek, którymi zniechęcano ich do tej operacji. Są zadowoleni, bo na swoim. Posiadanie pełnej własności lokalu jest natomiast istotne z punktu widzenia zmiany przeznaczenia lokalu. W przypadku, gdy chcemy zmienić przeznaczenie naszego lokalu, do którego posiadamy własnościowe spółdzielcze prawo, np. otworzyć firmę, powinniśmy uzyskać zgodę spółdzielni.
Inaczej jest w przypadku prawa odrębnej własności – nie musimy bowiem w kwestii zmiany sposobu korzystania z lokalu pytać nikogo o pozwolenie, a także na korzystniejszych zasadach możemy amortyzować koszty zakupu mieszkania. Nadto tylko prawo odrębnej własności daje nam tytuł własności zarówno do naszego lokalu, jak i do określonego udziału w nieruchomości wspólnej. Posiadając więc odrębną własność, stajemy się nie tylko pełnoprawnymi właścicielami samego mieszkania, lecz również części gruntu oraz budynku, w którym nasze mieszkanie się znajduje – a więc zyskujemy udział także w częściach wspólnych budynku, takich jak strych, dach, korytarz, ściana zewnętrzna.
Warto powtórzyć, iż wyodrębniony ze spółdzielczych nieruchomości lokal nie będzie mógł zostać obciążony hipoteką zabezpieczającą długi spółdzielni. Tym samym właściciel wyodrębniony nie odpowiada za długi spółdzielni. Praktyczne świadomi lokatorzy od dawna są posiadaczami mieszkań o statusie wyodrębnionej własności, reszta jeszcze ma szansę…
Po nowym roku, ci co zaspali, będą mogli sobie powiedzie, czemuś biedny, boś głupi…
Był czas na przekształcenia, a ty dalej zostałeś "dziadem spółdzielczym" z lokatorskim/własnościowym prawem do lokalu, które w rzeczywistości oznacza, że właścicielem mieszkania jest spółdzielnia mieszkaniowa, bo obie formy są reliktami socjalizmu."

Z tego wynika, że tylko do 29 grudnia br. wnioski złożone do Spółdzielni będą rozpatrywane na starych zasadach. Po tym terminie - wg ustaleń Spółdzielni.

Wg Gazety Prawnej, wyliczenia kosztów o jakich wyżej jest mowa przedstawiają się następująco:



A tutaj dla ułatwienia treść wniosku:

Miejscowość:.............................dnia........................
.....
..........................................................
..........................................................
..........................................................
Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej
................................................................................
................................................................................
Wniosek o przekształcenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
mieszkalnego w odrębną własność
Działając na podstawie ustawy o Spółdzielniach Mieszkaniowych z dnia
14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o Spółdzielniach Mieszkaniowych oraz
o zmianie innych ustaw (Dz. U. Nr 125 z 2007 r., poz. 873), jako członek
Spółdzielni, któremu przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu
mieszkalnego nr ......... przy ul. ...............................................................nr................
w .................................................., wnoszę o zawarcie ze mną umowy w formie
aktu notarialnego, której treścią będzie ustanowienie odrębnej własności tego
lokalu i przeniesienie przez Spółdzielnię na mnie prawa własności tego lokalu.
....................................................................
(podpis członka Spółdzielni, nr PESEL)
.....................................................................
(podpis współmałżonka, nr PESEL)

Tak to się przedstawia.
Co będzie po Nowym Roku - nie wiadomo, ustawa jest w Sejmie gorączkowo przygotowywana.

ja to zrobiłęm i mogę powiedziec dopiero teraz że to mieszkanie jest moje .TZN np : nie odpowiedam za długi spółdzielni i nie potrzebuję jej zgody do tego aby sobie rozwalic w domu scianke działowa czy zrobic z mieszkania lokan niemieszkalny, w przypadku upadku spółdzielni nikt nie sprzeda mojego mieszkania razem z lokatorem jak to pokazuje nieraz Jaworowicz

Ci co sie dopiero obudzili powiem tyle że takiego cudaka prawnego jak

' własnosciowe prawo do lokalu spółdzielczego " nie ma nigdzie na świecie

Bo coz on znaczy masz własnościowe prawo ale nie masz lokalu bo jest on spółdzielczy

Ale czy napewno to trzeba teraz zrobić do konca tego roku czy niekoniecznie ? Słyszałam ze to chodzi o te mieszkania za tzw. złotówkę

A tak wogóle to chyba jutro się przejadę do ksiag wieczystych z aktem notarialnym i się dowiem..

Do pabloz

I tu się grubo mylisz.
Zmiana powierzchni, układu czy funkcji lokalu wymaga spełnienia procedur określonych przepisami prawa budowlanego. Za wszelkiego rodzaju samowole odpowiada już nie spłodzielnia, tylko właściciel.

Tak więc, zmiana przeznaczenia lokalu może nastąpić jedynie wskutek prawomocnej decyzji właściwego organu administracji budowlanej. Nie dopełnienie tego wymogu traktowane jest jako samowola budowlana. Jej legalizacja jest stosunkowo prosta lecz dość bolesna dla kieszeni.
A jeśli chcesz zrobić zmianę np własnego lokalu mieszkalnego na biuro, to przekonasz się jak kosztowne jest wzmacnianie stropw do wymaganej nośności.
A jeśli uważasz, że jest to takie proste to sproboj. Pierwszy "życzliwy" sąsiad pisze donosik do nadzoru budowlanego o samowolnej zmianie przeznaczenia nieruchomości, państwo muszą dokonać kontroli i wtedy legalizujesz. A wymiar opłaty legalizacyjnej liczony jest w stawkach dziennych. Masz drogie mieszkanie - wysoka stawka dzienna. Aha i jeszcze dokumentacja, za ktorą musisz zapłacić. Łącznie z uzgodnieniami. Aha i jeszcze drobnostka, abyś mogł rozpocząć procedurę zmiany wymagana jest zgoda wspolnoty w drodze uchwały ( podjetej zwykła większościa udziałw) . A jeśli powiesz "że moje i won pasożyty..." . To argumenty też mają. Niezrealizowanie nakazu w terminie to np. 25 000 grzywny nałożonej na właściciela "w celu przymuszenia".

Tak własność to nie tylko profity i przyjemności, ale rownież obowiązki.

(........)

nie no jacku masz racje

chodzi mi o to żę w tych procedurach pan ze spóldzielni na zasadzie nie bo nie nie bo mnie nie lubi nie będzi mi bruździł

A co z tym lokalem to chyba nie jest to aż tak trudne skoro pare lokali z mieszkalnego na tzw" biurowe lub handlowe" przekształcono

I tak wychodzi taniej niż płacenie co miesiąc 2000 za byle jaki lokal

Aha i ścianki działowe mogę se przestawiać jak chcę

pS

Nic się na tym nie traci i lepiej papier mieć

Po nowym roku pewnei też będzi można to zrobic ale spółdzielnia jak se będzi mogła wyliczyć swoje koszty to tego nikt nie zrobi

Byłam dziś w księgach wieczystych, ale się przenieśli gdzies na polową..był tam ktoś?gdzie to teraz jest?

Księgi wieczyste Sąd rejonowy w Łomzy Polowa 1

Dzięki Magdalena 3

maniaxxx jeżeli chcesz żeby to było mieszkanie własnościowe, koniecznie złóż wniosek w spółdzielni mieszkaniowej o przekształcenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w odrębną własność. Następnie wszystko załatwisz u notariusza (w spółdzielni udzielą Ci niezbędnych informacji) a księgi wieczyste dostaniesz z Sądu po ok 2 m-cach, powodzenia.

do końca roku nie zdążycie

Zgodnie z tekstem nowelizacji ustawy o społdzielniach mieszkaniowych Art.4 pkt 1 społdzielnia jest zobowiazana dla wnioskow zlozonych do 29 grudnia 2009 r do zawarcia umowy przeniesienia własności do dnia 30 marca 2010 r.
Nowelizacja została przyjęta przez Sejm w dniu wczorajszym i skierowana do senatu

(........)

Ja dzisiaj byłam w księgach wieczystych i powiedzieli ze mogę to zrobić kiedy zechce a nie do końca tego roku.
Wogóle to facetka była zdziwiona o co tyle zamieszania...-bo tak naprawdę to chodzi o te mieszkania które były własnością Niemców i po wojnie nie zostały do końca uregulowane czy jakoś tam..

Bardzo opłacalną ofertę znalazłam na http://bliskiepiaseczno.com ta firma ma w swojej ofercie różne mieszkania gotowe do zamieszkania albo od dewelopera. Na ich osiedlach można zobaczyć fontanny, bardzo dużo jest tam zieleni. Nie brakuje miejsca dla samochodów albo siłownie. Tak że każdy znajdzie coś dla siebie fajnego