4lomza.pl/

Około 2 tygodnie temu przeraził mnie widok cmentarza tuż za prawą bramą, niemal pod kaplicą pogrzebową. Sterta doniczek, stare kwiaty, znicze, reklamówki, ... i pełne pojemniki (chyba ze 2 wywrotki) Czy trudno przewidzieć, że większość ludzi pamięta o bliskich nie tylko z okazji świąt? Żywe kwiaty mają to do siebie, że więdną, znicze się wypalają, drzewa gubią liście, trzeba to uprzatnąć. Niesie się śmieci do jedynego śmietnika, a tam jedne wielkie wysypisko. Tym razem to nie odwiedzajacy zawinili. Pojemniki były pełne, nie było gdzie wyrzucać. Przykro i wstyd, że administrator nie zadbał o opróżnienie pojemników. Ilość smieci świadczy o tym, że leżały one tam dość długo.
A cmentarz mamy taki piękny i zabytkowy!

todek

A czy administratorem nie jest czasem proboszcz z katedry?

Zbych

Podobno za to odpowiada właściciel kaplicy, pod oknami której znajdują sie pojemniki.

todek

Trzeba też zauważyć, że kontenrów na śmieci jest coraz mniej, obok kaplicy, gdzie dotychczas stał taki kontener, teraz stoją dwa nowe groby. Jeszcze jeden przykład na to, że jak ma się pieniądze to można wszystko...

ehhh ale chodzi o to ze to prawie najstarszycmentarz w polsce a taki widok odstrasza ...