to powinni przeczytać rządzący Łomżą i wziąć to sobie do serca a nie płacić jakiemuś niedoukowi za chwasty które zasiał w parku JP II i nazwał to łaka kwietna. Na szczęście ktoś mądry z miasta zwrócił uwagę i zostało wszystko wykoszone. Teraz powinno to zostać zaorane i zasiana prawdziwa łąka kwietna. Czy tylko w Łomży jest ktoś na tyle inteligentny? Dotyczy to również trawników a raczej tego co po nich pozostało po suszy. Resztki trawy wyrywane są podczas koszenia ziemi. Niech ktoś na tym zapanuje. Myślenie nie boli.