4lomza.pl/

Jakie są wasze opinie? Byłam ale otrzymałam coś tak słodkiego ,że ani ja ani moja znajoma nie byłyśmy w stanie tego wypić. Chyba rozumiem dlaczego do czekolady podawana jest woda. Gdyby nie ona........Wystrój bury,przytłaczający.Lokal mieści się w piwnicy i nastrój jest piwnicowy. Wieeelkie rozczarowanie.

Podzielam Twoją opinię. Byliśmy tam grupą i każdy z nas męczył się z wypiciem tej pseudoczekolady. Na pytanie po co jest podawana woda, pani grzecznie odpowiedziała, że się przekonamy. I faktycznie była potrzebna po każdym łyku tego przesłodkiego napoju, który dodatkowo strasznie drapał w gardle. Odradzam osobiście wizytę w tym lokalu i radzę właścicielom zmienić coś w wystroju i asortymencie, bo zapachy piwniczne i słodkość produktów powala na kolana.

a gdzie to jest?

Dokładnie tak! My też się męczyłyśmy i w rezultacie zostawiłyśmy połowę. To jakiś straszny ulepek!!!!!! Nikt nie każe właścicielom być Wedlem ale wypicie wedlowskiej czekolady jest przyjemnością a tej się nie da wypić!!!!!
Totalna porażka.

Krótko po otwarciu, zwabiona reklamomą wybrałam się tam z przyjaciółką i .... pocałowałyśmy klamkę.Dosyć dziwny stosunek do klienta.

Jeśli ktoś natomiast zapragnie czekolady z bitą śmietaną to otrzyma ten ulepek z kleksem bitej śmietany W AREOZOLU! (za ,bagatela 1,50 ). Oszustwo. Już tam nie wrócę i będę odradzać wraz z moją koleżqnką wszystkim znajomym.
Jeśli ktoś jednak lubi wyzwania niech się wybierze tam na biała czekoladę . To jest dopiero ilość cukru w cukrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a gdzie to jest?

i kolejny łomżyński biznes upadnie... :(

jesli nawet upadnie,to nie dlatego że kilka osób skrytykowało go na forum.Upadają,bo są bardzo łomżyńskie(czytaj byle jakie)

przykro mi to stwierdzic moi drodzy ale tak smakuje PRAWDZIWA czekolada:) przejdzcie sie do pijalni wedla w wawie to sie przekonacie:)

tyle, że w pijalni czekolady Wedla nie podają wody do czekolady.

I tu się mylisz. Właśnie w Wedlu picie tej czekolady jest czystą przyjemnością. Nie zgadzam się z opinią, że jest tak samo słodka. Małpa@ ,to skoro tak spróbuj białej, tylko poproś od razu wiadro wody.

Z gustami podobno się nie dyskutuje. Do pitnej czekolady podaje się wodę (nawet podaje się do kawy) Byłem w wedlu w różnych miastach i zawsze dostawałem wodę. Proszę nie mylić pitnej czekolady z gęstym kakao lub budyniem przygotowywanym z proszku.
Za bita śmietanę zapłacisz 50 groszy i jest to śmietana "Łaciata" ubijana w syfonie i dlatego niektórzy mogą odnieść wrażenie że to z aerozolu.
Pozdrawiam smakoszy PRAWDZIWEJ czekolady:)

Dobrze to brniemy dalej Zwierzu(domyślam się właścicielu tej pijalni). Może warto popytać klientów jak im smakuje. Może warto coś zmodyfikować. Brakuje takiego miejsca w mieście i szkoda byłoby przez przekonanie o swojej nieomylności i super jakości tracić klientów. Widok pani właścicielki z nogami na stole czytająca książkę,w polarowej bluzie również nijak ma się do ambicji aby było to miejsce spotkań ludzi o zacięciu artystycznym. Piękne grafiki na ścianach i widok tej pani z nogami na stole to mało powiedziane dysonans. No ale o gustach się nie dyskutuje. W Wedlu w Białymstoku nie podają wody do picia. To jak to w końcu jest? Szkoda. Moja znajoma była u Was z dzieckiem. To samo. Mała nie była w stanie sprostać zadaniu bycia smakoszem PRAWDZIWEJ czekolady i zostawiła.

Dziękuję za konstruktywne uwagi. Kiedyś spotkałem się z takim zdaniem na tym forum że osoby krytykujące czyjąś działalność powinny spróbować otworzyć lokal i wszystkich zadowolić, jest to niemożliwe. Zdajemy sobie że nie jesteśmy wszystkowiedzący. Staramy się zrobić, tak jak to zauważyłaś, miejsce szczególne. Mamy wiele sygnałów że czekolada smakuje i takiej właśnie oczekują. Zastanawiamy się nad wprowadzeniem czekolady która byłaby mniej słodka. Nie wiem tak naprawdę jak jest w wedlu z ta wodą bo ja dostałem. Poza tym to nie jest wedlowska pijalnia. Każda pijalnia ma inne receptury dotyczące czekolad.
Zapraszam do lokalu i spróbujemy przygotować dla Ciebie czekoladę która przypadnie do gustu. Oczywiście za darmo. Naprawdę mówię serio i nie jest to żadna złośliwość. Pozwoli nam to przygotować ofertę dla osób które oczekują trochę innej czekolady. Jeśli zdecydujesz się skorzystać z zaproszenia proszę o kontakt w celu ustalenia godziny. tel. 606 741 343

ps Rozumiem że jesteś niezadowolona, ale uwaga o oszustwie i śmietanie ze spraju za 1,5 zł trochę nas zabolało.

Nie przesadzajcie. Moim zdaniem wcale nie jest tak źle jak piszecie. Byłem niedawno ze znajomymi i powiem, że wrażenia są pozytywne, bo czekolada jest dobra i miło spędziliśmy czas. Co do zapachu, to wystarczy jakiś odświeżacz do kontaktu i będzie po kłopocie. Poza tym moi drodzy lokal istnieje dopiero od niedawna także wyluzujcie. Nie warto od razu krytykować tak, bo takie miejsca potrzebne są w naszym mieście. Ja uważam, że pomysł jest fajny i trzymam kciuki, żeby się kręciło. Pozdrawiam :)

Pomijając czekoladę . Koktajl mleczny- pijąc go miałam wrażenie że to jogurt truskawkowy wymieszany z wodą i wrzucono dwie kostki lodu koleżanka nie dała rady nawet go do końca wypić. Osoby krytykujące powinny otworzyć lokal, uważam że to bzdura bo w Łomży jest kawiarnia gdzie można wypić pyszną czekoladę zrobioną z prawdziwej czekolady za 7 czy tam 8 zł i pyszny koktajl mleczny z prawdziwych lodów i mleka za jeżeli się nie mylę 6zł , a kawiarnia ta to Vanila Cafe , atrakcyjne ceny gustowny wystrój smacznie i miła obsługa a nie tak jak w Pijalni , Pani niczym sprowadzona z niemiec , goście którzy idą do kawiarni zawsze starają sie ubrać ładnie, elegancko a Pani kelnerka w sweterku niezbyt pasowała do tej pracy. Nie wspomnę już nic o wystroju... mebelki sprowadzone z Kafeterii :)

A mnie bardzo zabolała ta "lużna"postawa przy czytaniu książki pani Doroty w czasie pobytu klientów w lokalu. Przykro mi,nie chcę być złośliwa przysięgam, ale to naprawdę nie była ubijana samodzielnie śmietana. Nie wiem,może przy małej ilości klientów w lokalu czasem korzysta się z takiej sprayu. Poza tym czym nakładzie państwo ową śmietanę ubitą w syfonie na czekoladę? Bo szlaczek miła idealnie taki jak ta w sprayu. Proszę mi wierzyć. Może to był jednorazowy incydent ale ...był.
Tym nie mniej jestem pełna uznania dla Pana postawy i otwartości. Propozycję rozważę i skontaktuję się. Naprawdę ,powtarzam,zależy mi ,żeby takie miejsce było w Łomży.
Przy Pana jak widać profesjonalnym podejściu jest to możliwe. Nie wybierałyśmy się do Państwa jako do pijalni Wedlowskiej ale na dobrą czekoladę. Widzę ,że jest szansa.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Tworząc czekoladę kierowaliśmy się tym aby była gęsta i nierozcieńczana. W Wanilii faktycznie robią czekoladę z czekolady a nie z proszku. Otwarta zostaje kwestia ilości mleka w czekoladzie do picia. Podaję link przykładowej strony na temat ubijania śmietany w syfonie. Zakładając wybrane końcówki można uzyskać różne wzorki śmietany.
http://whip.pl/jak-to-dziala-,169.html
Koktajl mleczny przygotowywany jest zgodnie z recepturą dostarczoną przez producenta składników. Koktajlu mlecznego nie robi się z lodami. Jeśli chodzi koktajl mleczny z lodami to nazywa się shake.

Gęstość czekolady była w porządku.Proszę mi powiedzieć czy Państwo dodatkowo dosładzacie ją cukrem czy też syropem?Jeśli tak,wystarczy trochę mniej,trochę mniej.........

A co do śmietany to w takim razie ta z syfonu smakuje jak ta w sprayu. Jest niesmaczna,rzadka i wodnista.
a w instrukcji obsługi pisze tak:

• W celu osiągnięcia lepszych efektów, przed napełnieniem, należy schłodzić syfon.

Konsystencja przygotowanej śmietany jest płynna:
a) Syfon nie został wstrząśnięty energicznie lub wystarczającą ilość razy.

Wiochę z Łomży czynią ludzie tu mieszkający nie na odwrót... Nie znają się na rzeczy a udają wielkich smakoszy, jak by Wedel był światową wyrocznią. Pojadą pksem do Białegostoku czy wawy i myślą że pozjadały wszystkie rozumy.

Ojciec z Łomży wioche robisz Ty takimi wpisami

Jeszcze nadal sprawdzamy i próbujemy czekolad różnych producentów. Niektóre odpowiadają nam bardziej inne mniej i wcale nie chodzi i cenę, a o jakość i proporcje składników w tym cukru. Nie dodajemy syropów do czekolady, chyba że chodzi o smakowe to wtedy tak. Pewnie dlatego jest taka słodka. Stosowanie syfonu jest, jak można zauważyć, dość wygodne:) Na pewno gruntownie przemyślimy sprawę śmietany.
Cieszą nas wyrazy wsparcie i nie tylko na forum. Uwagi (także te złośliwe) dają nam do myślenia co poprawić.

Życzę powodzenia. Naprawdę!

CO do wystroju i wygladu jest za bardzo mroczny. Czekolada nie wiem jak smakuje, ale lody sa bardzo pomyslowe i ceny jak na Lomze wcale nie sa takie duze :)

pijalnia w łomży

Jola

Chyba właściciel nie był w prawdziwej pijalni czekolady.Obrzydliwie iśc do takiego lokalu ,gdzie pani siedzi i z książko i śmierdzącym starym polarze z głową nie umytą.Wstrząca syfonem .ale to się nie udaje jakby sm....polewała.Czekolada obrzydliwa nie polecam nikomu kit sie piję .wodą się popija.Lokal brzydki . nie do opisania ,zapach nieprzyjemny ,gdzie tu koncerty tworzyć .

Jola

Czyżby konkurencja się bała?:)

Czy może ktoś wyjawić gdzie ta pijalnia się znajduje???????????/

karoLEK

Kazańska 12A.

Strzałka zanim coś napiszesz proponuję sięgnąć po słownik ortograficzny! A po drugie mowa jest o lokalu o nie o Pani, która tam pracuje, więc jak możesz krytykować czyjś wygląd?! Tym bardziej na forum publicznym.
Do zwierza: Proszę się nie przejmować złośliwościami. Wynikają one jedynie z zazdrości. Jak już wspomniałem Pana pijalnia czekolady to fajny pomysł i mam nadzieję, że będzie prosperowała! Pozdrawiam :)

Pani, która obsługuje, faktycznie powinna trochę popracować nad swoim wizerunkiem . Może to ona odbiera smak tej czekoladzie ... niesmacznie się na nią patrzy ...

dla wiesniaka najlepsza jest woda z rowu,a nie czekolada.

a czy w tej pijalni jest coś poza czekoladą?
mam na myśli np.kawę,herbatę

karoLEK

czepli sie bóce smakow i otocki.polowina z waszmościow nawet tam nie byla,a psierdo....jam sam tamoj nie ból,ale kiedyś się wybiorę(wolalbym zlać moje podniebienie browarem,ale czekoladę tyż lubię)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Szukałam dziś w google strony naszej łomżyńskiej pijalni, by sprawdzić adres dokładny i się tam wybrać ze znajomymi, bo jeszcze nie miałam okazji i co widzę? Na stronie informacja o wyprzedaży sprzętu i wystroju... Na dodatek ogłoszenie jest z listopada... Czyli co, już po pijalni? Upadła? :/

kobieto juz dawni dazwni tej pijalni nie ma, nawet w tym temacie jest to napisane

Cześć, a może zaproś znajome do siebie i sama zrob czekolade na ciepło? Polecam smakowe czekolady ze sklepu espressoart

kur...wa temat z 2012 a tu kolejna pała spamuje. może ktoś w końcu cie zapakuje w czekoladę

Powiem Wam,ze ostatnio przeszłam sie po mieście i zabrakło mi takiej kawiarni z prawdziwego zdarzenia. W której można byłoby wypić smaczną kawkę, zjeść jakieś ciacho czy też gofra.

Byłam jakiś czas temu w Warszawie i tam co krok są takie knajpki. Wiem,że ludzie tam o wiele więcej zarabiają ale jestem zdania,że coś takiego mogłoby się również sprawdzić i u nas.

Jak na razize to robię sobie gorącą czekoladę samodzielnie. Rozgrzewam w rondelku mleko. Dodaję trochę gorzkiej czekolady od Wedla ( albo kakao). Trochę cukru. Pycha !