Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Anulowanie zamówienia |
Witam. Dziś o 7 rano wszedłem na stronę Prosto. | Strona główna i znalazłem koszulkę która kosztowała 2 zł . Postanowiłem kupić ich 13 i sfinalizowałem zamówienie dokonując płatności. Przed chwilą dostałem informację ,że zamówienie zostało anulowane i koszulka zmieniła cenę na 150 zł. Wiem, że nastąpiła pomyłka ale mam pytanie czy mogę się ubiegać o sprzedaż choćby jednej koszulki w cenie 2zł jeżeli to oni zawinili i omyłkowo dali taką cenę ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Ubiegać się możesz lecz decyzja od nich zależy. .........................................................................
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Witam Wydrukuj całą korespondencję, dowód wpłaty i wszelkie dokumenty potwierdzające dokonanie zakupu. Zgłoś się na Ks. Janusza I (dawny budynek telekomunikacji) tam jest chyba Rzecznik Praw Konsumenta czy Inspekcja Handlowa. Tam uzyskasz pomoc. Dokonałeś zakupu zgodnie z prawem, zapłaciłeś za towar... Tak to każdy mógłby oszukiwać klienta, wystawić coś za niższą kwotę, a potem ją podnosić...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Kupujący dokonuje zakupu towaru oraz zamówienia usługi według cen oraz wysokości kosztów dostawy obowiązujących w chwili złożenia zamówienia. Sprzedawca zastrzega sobie prawo do zmiany cen oraz wysokości kosztów dostawy, w szczególności w przypadku zmiany cenników usług świadczonych przez podmiot realizujący dostawy. Postanowienie to nie dotyczy zamówień już realizowanych. tak pisze w regulaminie na ich stronie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
http://www.ekomercyjnie.pl/kiedy-konsument-ma-prawo-zrezygnowac-z-zakupu-online-bez-podania-przyczyny/ Sprzedaż online charakteryzuje się regulacjami dającymi szczególne uprawnienia konsumentom. Regulacją niezwykle ważną dla sprzedawców jest prawo konsumenta do odstąpienia od umowy sprzedaży w określonym czasie bez podania przyczyny. Dotyczy to nie tylko sprzedaży określonych towarów przez Internet, ale niekiedy także usług. Jakie kryteria decydują o prawie do odstąpienia od umowy, które w praktyce oznacza rezygnację z zakupu? Czym jest odstąpienie od umowy? Odstąpienie od umowy jest oświadczeniem woli jednej ze stron prowadzącym do jej rozwiązania. Taki sposób zakończenia umowy traktowany jest z reguły jako nadzwyczajny, wiążący się zwykle z nieprawidłowościami w jej wykonaniu. Co do zasady (poza wyjątkami wskazanymi w przepisach lub postanowieniach umowy), skorzystanie z tego uprawnienia prowadzi do zakończenia umowy ze skutkiem na przeszłość. Inaczej mówiąc, taka umowa traktowana jest tak, jak gdyby do jej zawarcia w ogóle nie doszło. W takim przypadku to, co strony już wyświadczyły ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna. Za świadczone usługi oraz za rzeczy wykorzystywane przez którąkolwiek ze stron należy się drugiej stronie odpowiednie wynagrodzenie. Wymienione skutki odstąpienia od umowy podlegają jednakże pewnym modyfikacjom w przypadku niektórych umów uregulowanych w przepisach szczegółowych. Jako przykład można wskazać umowę o dzieło. Według ogólnej reguły, zamawiający może w każdej chwili odstąpić od umowy o dzieło, ale wówczas musi zapłacić całe wynagrodzenie wykonawcy dzieła. Jakie zasady regulują odstępowanie od umów sprzedaży zawartych przez Internet? Odstąpienie od umowy zawieranej za pośrednictwem Internetu doczekało się szczególnego uregulowania ustawowego, przy czym dotyczy ono umów pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, które kwalifikują się do tzw. umów zawieranych na odległość. Chodzi o umowy zawarte bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość, w szczególności: drukowanego lub elektronicznego formularza zamówienia niezaadresowanego lub zaadresowanego, listu seryjnego w postaci drukowanej lub elektronicznej, reklamy prasowej z wydrukowanym formularzem zamówienia, reklamy w postaci elektronicznej, katalogu, telefonu, telefaksu, radia, telewizji, automatycznego urządzenia wywołującego, wizjofonu, wideotekstu, poczty elektronicznej, innych środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (np. komunikatorów) Co istotne, można jednak wyobrazić sobie sytuację, w której umowa pozornie zawarta przez Internet nie musi być w praktyce umową zawieraną na odległość. Chodzi o sytuację, w której Internet służy wyłącznie jako metoda komunikacji prowadząca do bezpośredniego spotkania obu stron (zwłaszcza problematyczny może być odbiór osobisty z płatnością przy odbiorze). W takiej sytuacji szczególne uprawnienia konsumenta opisane w tym artykule mogą nie mieć zastosowania. Zawarcie umowy kwalifikującej się do umów zawieranych na odległość daje konsumentowi szczególne prawo do odstąpienia bez podania przyczyny. Może on rozwiązać ją w ten sposób poprzez złożenie przedsiębiorcy-sprzedawcy stosownego oświadczenia w terminie 10 dni od otrzymania zamówionego towaru. Jednocześnie konsument nie ma obowiązku uzasadniania swojej decyzji w tym zakresie. Jako przykład można tu wskazać sytuację, w której konsument dokonuje zakupu butów w sklepie internetowym. Od chwili w której dotrze do niego przesyłka z zakupionymi butami, ma on 10 dni na rozwiązanie umowy poprzez odstąpienie od niej. Może to uczynić z dowolnych powodów (np. z uwagi na niewłaściwy rozmiar, fason, czy kolor obuwia) i nie ma znaczenia, że okoliczności zmiany konsumenta zdania w tym zakresie wynika z okoliczność w całości leżących po jego stronie. Podobna zasada może obowiązywać, gdy nabywane są usługi za pośrednictwem internetu. Przy czym w przypadku kupna usług online, 10-dniowy termin na odstąpienie od umowy liczony jest od chwili zawarcia umowy, a nie np. od chwili rozpoczęcia świadczenia usługi przez sprzedawcę. Wyjątkiem jest sprzedaż usług finansowych, gdzie termin ten wynosi 14 dni. Termin na odstąpienie konsumenta od umowy uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem konsument wyśle do sprzedawcy oświadczenie o skorzystaniu z tego uprawnienia. Nie ma zatem znaczenia, kiedy takie oświadczenie do sprzedawcy dotrze. Obowiązek informacyjny sprzedawcy Konsument kupujący przez Internet (tj. na odległość) ma nie tylko prawo do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny, ale także musi zostać o tym prawie powiadomiony. Co za tym idzie, najpóźniej w chwili złożenia propozycji zawarcia umowy, przedsiębiorca-sprzedawca ma obowiązek poinformować konsumenta o prawie do odstąpienia bez podania przyczyny. Obowiązek ten może być dochowany w rozmaity sposób. W przypadku sprzedaży za pośrednictwem sklepu internetowego, zazwyczaj obowiązek ten jest realizowany poprzez sformułowanie stosownego postanowienia w regulaminie sklepu i to powinno wystarczyć. Podobnie rzecz się ma w przypadku aukcji internetowych. Jeżeli regulamin serwisu aukcyjnego nie zawiera informacji na ten temat, to wówczas sprzedawca sam powinien zadbać, aby w treści jego oferty znalazła się taka informacja. Jednak w obu przypadkach sprzedawca, dbając o dobro klienta (i dla własnego bezpieczeństwa), może dodatkowo w przesyłce z towarem przesłać klientowi informację o możliwości odstąpienia od umowy, wraz ze wzorem odpowiedniego pisma. Niedochowanie obowiązku informacyjnego rodzi skutek w postaci wydłużenia terminu do odstąpienia od umowy przez konsumenta. W takiej sytuacji termin ten wynosi bowiem 3 miesiące, a nie 10 dni. Przedsiębiorca może jednak wybrnąć z tej sytuacji poprzez poinformowanie konsumenta o prawie do odstąpienia od umowy jeszcze przed upływem trzech miesięcy od chwili dostarczenia towaru lub zawarcia umowy. Wówczas konsument ma 10 dni na odstąpienie od umowy od chwili otrzymania takiej informacji. Wyjątki od prawa odstąpienia od umowy bez podania przyczyny Prawo do odstąpienia od umowy zawartej za pośrednictwem Internetu (tj. na odległość) zasadniczo nie przysługuje konsumentowi w przypadkach: sprzedaży usługi, której realizacja rozpoczyna się (za zgodą konsumenta) jeszcze przed upływem terminu na skorzystanie z prawa do odstąpienia od umowy, sprzedaży dotyczącej nagrań audialnych i wizualnych (np. muzyki, filmów) oraz zapisanych na informatycznych nośnikach danych – po usunięciu przez konsumenta ich oryginalnego opakowania, umów dotyczących świadczeń, za które cena lub wynagrodzenie zależy wyłącznie od ruchu cen na rynku finansowym, świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym przez niego zamówieniu lub ściśle związanych z jego osobą, świadczeń, które z uwagi na ich charakter nie mogą zostać zwrócone lub których przedmiot ulega szybkiemu zepsuciu (np. żywności), dostarczania prasy, usług w zakresie gier hazardowych. Konsument może jednak zachować prawo do odstąpienia od umowy w powyższych przypadkach, jeżeli umówi się tak ze sprzedawcą. Odstąpienie od umowy a zwrot należności i koszty przesyłki zwracanego towaru W razie odstąpienia od umowy jest ona uważana za niezawartą, a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym. Zwrot powinien nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni. Jeżeli konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat, co wiąże się z obowiązkiem zwrotu pieniędzy przez sprzedawcę, ma wówczas dodatkowe prawo otrzymania odsetek ustawowych od dokonanej przedpłaty, liczonych od daty dokonania przedpłaty. Przedsiębiorca ma obowiązek poświadczyć na piśmie zwrot świadczenia od konsumenta (np. zwrot obuwia). W przypadku sprzedaży towarów przez Internet (tj. na odległość), ważna jest także kwestia kosztów przesyłki – zarówno pierwotnych, jak i związanych ze zwrotem. Otóż przy odstąpieniu od umowy, sprzedawca musi zwrócić nabywcy całą płatność, jaką dokonał, wraz z kosztem przesyłki. Natomiast zwrot towaru do sprzedawcy odbywa się już na koszt nabywcy, tzn. musi on opłacić kuriera, czy przesyłkę pocztową w celu odesłania zakupionego towaru. Ponadto, jeżeli sprzedaż wiązała się z zaciągnięciem przez konsumenta kredytu lub pożyczki na poczet ceny zakupu, wówczas oświadczenie konsumenta od umowy ma skutek również w stosunku do umowy kredytu i pożyczki, które tym samym ulegają rozwiązaniu. Zasada ta ma zastosowanie zarówno w sytuacji, w której kredyt lub pożyczka są udzielane przez samego sprzedawcę, jak i wówczas, kiedy w porozumieniu ze sprzedawcą kredytu lub pożyczki udziela podmiot trzeci (np. bank).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
http://sprzedaz.konsumencka.edu.pl/poza-sklepem.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Witamy, Przepraszamy za zaistniałą sytuacje, natomiast w wyniku błędu systemu, została naliczona błędna cena. W tej sytuacji musimy anulować zamówienie. Zapraszamy do złożenia nowego zamówienia. taką informację dostałem na meila
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Widzę, że większość zna przepisy, ale tylko wybiórczo... Po pierwsze, ta sytuacja nie ma nic wspólnego z prawem do odstąpienia od umowy, bo ono dotyczy konsumenta, nie sklepu. Po drugie, sklep ma prawo nie zrealizować takiego zamówienia, proponuję poczytać o wadach oświadczenia woli. Jeśli cena była np. skutkiem błędu w systemie, a błąd ten był łatwy do zauważenia dla kupującego (cena 2zł zamiast 150-200 jest raczej łatwa do zauważenia), to sprzedawca może powołać się na błąd oświadczenia woli i uchylić od prawnych skutków zawarcia umowy. @Ziutowska Dokonałeś zakupu zgodnie z prawem, zapłaciłeś za towar... Tak to każdy mógłby oszukiwać klienta, wystawić coś za niższą kwotę, a potem ją podnosić... Piękny przykład \"moralności\"... Kto tu kogo oszukuje? Zadziwia mnie, jak ludzie potrafią znaleźć np. towar o wartości kilku tys. zł, wystawiony z powodu błędu w systemie za 1zł (albo i 0zł), próbować go wykorzystać i jeszcze oburzać się, że sklep to oszuści... Kto tu kogo próbuje naciągnąć? Ciekawe, jakbyście sami np. wystawili na sprzedaż auto, omyłkowo źle stawiając przecinek i w efekcie podając cenę 30zł zamiast 30 tys. zł, to czy byście ten samochód oddali za te 30 zeta... Już to widzę... Na szczęście prawo w takich przypadkach działa prawidłowo i pozwala powołać się na błąd oświadczenia woli, co jest jak najbardziej logiczne i uczciwe. Co więcej były już przypadki, że cwaniacy próbujący uporczywie brnąć w \"swoje prawa\" i domagać się sprzedaży takiego samochodu np. pomimo oświadczenia sprzedającego o błędzie, byli stawiani w stan oskarżenia o próbę wyłudzenia. Co innego, gdyby np. inne koszulki w tym sklepie również były w podobnych cenach, wtedy błąd nie byłby oczywisty i łatwy do zauważenia, przez co powołanie się na wadę oświadczenia woli nie byłoby takie proste.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Autor: Dran (199.233.246.--- Zgadzam się z Tobą. Obawiam się, że ktoś chce wykorzystać fakt ewidentnej pomyłki sprzedającego. Trzeba zawsze postawić siebie po tej drugiej stronie. Myślę, że również ma znaczenie morale w tym przypadku osoby kupującej. \"Czyńcie to co sami chcielibyście aby wam czyniono\"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Proszę: http://kupno-sprzedaz.waw.pl/umowa-kupna-sprzedazy-jachtu/ Zobaczcie jak powinna wyglądać prawidłowa umowa kupna sprzedaży.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
http://www.twojregulamin.pl/blog/baza-wiedzy/blad-ceny-w-sklepie-internetowym-a-anulowanie-zamowienia/ Błąd ceny w sklepie internetowym, a anulowanie zamówienia. „Tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi.” Napoleon Bonaparte Przy prowadzeniu działalności gospodarczej mogą zdarzyć się różnorodnego rodzaju problemy. Czasem pomyłka może rodzić bolesne skutki dla przedsiębiorców prowadzących sklepy internetowe. Kiedy sprzedawca ma prawo do anulacji zamówienia? Odpowiedź w tym przypadku nie jest jednoznaczna i analizie takiej sytuacji musi podlegać każdy przypadek indywidualnie. W najróżniejszych sklepach internetowych często zdarza się sytuacja, która zaistniała na stronie sklepu internetowego znanej sieciowej marki empik.com. Przy produktach również o dużej wartości rynkowej (np. zestawy audio) na stronie sklepu internetowego ceny były przekreślone, a obok widniała cena 49,99 zł. Był to oczywisty błąd. Administrator sklepu rozesłał do klientów, którzy zamówili produkty po „promocyjnej” cenie informację o anulacji zamówienia wraz z bonem na zakup innych produktów w sklepie. Jednakże w regulaminie sklepu widniał zapis „klient składając zamówienie zawiera umowę sprzedaży zamawianych towarów”, co oznaczało, że umowa została zawarta, a konsument miał pełne prawo dążyć do jej realizacji. Świadomi konsumenci w Internecie chętnie oczywiście korzystają z okazji i dokonują zamówienia na stronie sklepu. Można jednak próbować zabezpieczać się przed skutkami popełnianych błędów. Przy rozstrzygnięciu czy złożone zamówienie wiąże strony ważne jest określenie czy wystawienie produktów do sprzedaży na stronie sklepu internetowego stanowi ofertę czy też zaproszenie do zawarcia umowy, ponieważ w sytuacji, gdy umowa została zawarta, sprzedawca NIE może anulować zamówienia. W związku z tym, aby zwiększyć swoje szanse w razie popełnienia nieświadomego błędu warto w treść regulaminu na stronie sklepu internetowego dodać odpowiedni zapis. Przykład: „informacje umieszczone na stronie sklepu nie stanowią oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego” Drugą ważna kwestią jest moment przyjęcia zamówienia. W przypadku, gdy wiadomość przesłana przez sprzedawcę nie zawiera informacji o przyjęciu oferty konsumenta, to sprzedawca ma jeszcze czas na anulowanie zamówienia, a właściwie na jego nieprzyjęcie do realizacji – tym samym umowa sprzedaży nie zostanie zawarta. Jeżeli jednak na stronie po złożeniu zamówienia lub w wiadomości e-mail przesyłanej automatycznie z podsumowaniem złożonego zamówienia widnieje oświadczenie sprzedawcy: „ zamówienie zostało przyjęte do realizacji” to umowa została zawarta, a sprzedawca w razie klienta uporczywie domagającego się realizacji „promocyjnego” zamówienia nie ma możliwości jego anulacji. Nie jest to jednoznaczne i pewne rozwiązanie, ale przedsiębiorca może powołać się na błąd oświadczenia woli, o którym mowa jest w Kodeksie Cywilnym. Uchylenie się od skutków zawartej umowy jest możliwie tylko jeśli błąd uzasadnia przypuszczenie, że sprzedawca nie działając pod wpływem swego błędu i oceniając sprawę rozsądnie, nie sprzedałby danego produktu za wskazaną przy produkcie cenę (błąd istotny). Dodatkowo sprzedawca w razie konfliktu z konsumentem, przedsiębiorca zobowiązany jest do wykazania, że konsument o błędzie wiedział lub z łatwością mógł błąd ten zauważyć, co może być utrudnione, szczególnie w relacjach B2C (biznes-konsument), w której to konsument jest szczególnie chroniony jako podmiot nieprofesjonalny. W załączniku można pobrać wzór oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych pod wpływem błędu. Magda Judejko, www.twojregulamin.pl. WZÓR ………, dnia…………… Dane Sprzedawcy Adres NIP REGON Dane Klienta Oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu Uchylam się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego w dniu ……………, w którym zobowiązałem się do sprzedaży Pani/u …. w cenie …. brutto za sztukę. W chwili składania oświadczenia woli w kwestii zbycia Pani/u ….. działałem pod wpływem błędu co do istotnej części treści czynności prawnej. Mój błąd dotyczył ceny produktu. Błąd jest istotny i oczywisty. Bez wątpienia, nie działając pod wpływem błędu, nie złożyłby oświadczenia o treści narażającej mnie na powstanie szkody majątkowej znacznych rozmiarów po swojej stronie. Biorąc pod uwagę fakt, że różnica cen między …… (co stanowi w przybliżeniu wartością rynkową zakupionych rowerów) a …. (ceną sprzedaży), jest różnicą istotną i rażącą w połączeniu z brakiem informacji o promocji lub wyprzedaży pozwala przyjąć, że wiedział Pan/i o tym, że wystąpił błąd na stronie mojego sklepu internetowego. Podmiot występujący w obrocie prawnym, w tym w obrocie gospodarczym może uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli na podstawie art. 84 Kodeksu Cywilnego. Przepisy prawa konsumenckiego nie wyłączają uchylenia się od oświadczenia woli pod wpływem błędu w związku z tym zamówione przez Pana/nią produkty nie zostaną dostarczone. Z poważaniem, ………………………..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
Błąd w cenie towaru, czyli ochrona praw konsumenta nie może odbywać się z rażącym naruszeniem praw przedsiębiorcy Autor: Doradca Sprzedawcy | Maj 10, 2014 | Bezpieczny regulamin sklepu od Prokonsumencki.pl, Obowiązki Informacyjne Sprzedawcy, Regulamin Sklepu Internetowego | 0 komentarzy Błąd w cenie towaru, czyli ochrona praw konsumenta nie może odbywać się z rażącym naruszeniem praw przedsiębiorcy Czy pomyłka w cenie towaru w sklepie internetowym obliguje sprzedawcę do realizacji takiego zamówienia? Nawet w sytuacji, gdy cena towaru została zaniżona stokrotnie? Nierzadko zgłaszają się do nas sprzedawcy z sytuacją, w której sam sprzedawca, pracownik lub nawet hurtownia, z którą współpracują, wprowadzając towar do sklepu internetowego popełnili błąd w cenie towaru – przykładowo towar który powinien kosztować 5500 zł, zostaje oznaczony ceną 55 zł. Jak zwykle nie ma prostej odpowiedzi Do tej pory tego typu sprawy kończyły się zazwyczaj niekorzystnie dla sprzedawców internetowych. Jednak po ostatnim orzeczeniu Sąd Okręgowego w Gliwicach (w sprawie o sygnaturze akt III Ca 104/14 z 25 lutego 2014 r.) pojawiło się światełko w tunelu dla sprzedawców. Zdaniem Sądu: Ochrona praw konsumenta nie może odbywać się z rażącym naruszeniem praw przedsiębiorcy. Pomyłka w cenie towaru na stronie sklepu internetowego Ale zacznijmy od początku. W omawianej sprawie sprzedawca prowadził sklep internetowy, w którym sprzedawał elektryczne artykuły użytku domowego. Klient zakupił w sklepie internetowym fabrycznie nowy telewizor Samsung wart 5500 zł za cenę 55 zł z dostawą do domu za pośrednictwem kuriera za 50 zł. Łączna wartość sprzedaży wyniosła 105 zł. Sprzedawca następnie za pomocą automatycznej wiadomości potwierdził dokonanie zakupu, prosząc o dokonanie przelewu 105 zł na wskazany rachunek bankowy. Kupujący dokonał zapłaty. Po niecałych 15 minutach od zakupu sprzedawca odrzucił zamówienie kupującego z uwagi na niedostępność towaru. Sprzedawca zwrócił także kupującemu uiszczoną kwotę 105 zł. Konsument ostatecznie domagał się wykonania umowy i wskazywał na zawodowy charakter działalności pozwanego sprzedawcy, zobowiązujący go do zachowania szczególnej staranności w sporządzaniu oferty sprzedaży kierowanej do konsumenta. Twierdził też, że błąd sprzedawcy nie może odbywać się kosztem naruszenia jego interesu jako kupującego. W odpowiedzi na to wezwanie kupującego sprzedawca odmówił wydania telewizora, a następnie w skierowanym do kupującego piśmie złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli dotkniętego wadą w postaci błędu. Sąd Rejonowy uznał roszczenie konsumenta za uzasadnione Powyższe okoliczności doprowadziły Sąd Rejonowy do przekonania, że roszczenie konsumenta jest uzasadnione. Wskazał, że strony zawarły umowę sprzedaży przedmiotowego telewizora, a powód wykonał wszystkie ciążące na nim obowiązki. Odrzucenie zamówienia z uwagi na rzekomą niedostępność towaru Sąd ocenił jako czynność bezskuteczną (sprzedawca nadal oferował ten sam telewizor, tylko że w cenie 5500 zł, a nie 55 zł.) podkreślając, że konsekwencje zaoferowania do sprzedaży towaru aktualnie niedostępnego w sklepie winny obciążać sprzedawcę, zważywszy na zawodowy charakter jego działalności (art. 355 § 2 k.c.). Ostatecznie Sąd Rejonowy stanął na stanowisku – jak w wielu podobnych sprawach – że w sprawie nie wykazano by zawarta przez strony umowa była nieskuteczna, a błąd sprzedawcy nie może odbywać się kosztem konsumenta. Sprawa mogła by już zostać zakończona na tym etapie, ale od orzeczenia Sądu Rejonowego została wniesiona apelacja. Sąd Okręgowy: ochrona interesów konsumenta nie uzasadnia rażącego naruszenia praw sprzedających Sąd Okręgowy wskazał, że tak znacząca różnica pomiędzy ceną oferowanego towaru a jego faktyczną wartością poddaje w wątpliwość zgodność oferty z intencjami oferenta. Art.84 § 1 k.c. przewiduje, że w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć. Zdaniem Sądu przedstawione wyżej okoliczności w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości wskazują na błąd (zniekształcenie oświadczenia woli) i to na tyle oczywisty, że kupujący z łatwością mógł go zauważyć porównując ofertę złożoną przez sprzedawcę z ofertami innych sprzedających, a nawet bez dalszego sprawdzania kierując się jedynie zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Korzystał on bowiem uprzednio z tej formy zakupów i dysponował niezbędnym doświadczeniem, wobec czego nie mógł – oceniając sprawę racjonalnie – uznać za inną niż tylko obarczoną błędem cenę odpowiadającą setnej części wartości towaru nowego i luksusowego, jakim był przedmiotowy telewizor. Omawiane zniekształcenie miało także charakter istotny w rozumieniu art.84 § 2 k.c. Według powszechnie przyjętego określenia obiektywna istotność błędu (tu: zniekształcenia) oznacza, iż błąd jest tego rodzaju, że żaden rozsądny człowiek, znający prawdziwy stan rzeczy, nie złożyłby oświadczenia woli tej treści. Oświadczenie woli w konfrontacji z rzeczywistością przedstawia się jako nieracjonalne, pozbawione uzasadnienia z punktu widzenia życiowego lub prawnego. Tak właśnie należy ocenić ofertę sprzedaży towaru za cenę odpowiadającą setnej części jego wartości. Tym samym Sąd uznał, że uchylenie się od skutków oświadczenia woli złożone przez sprzedawcę było skuteczne. Podsumowując – w ocenie Sądu Okręgowego nie budzi żadnych wątpliwości, że w rozpoznawanym wypadku doszło do zamieszczenia na stronie internetowej sklepu sprzedawcy ceny przedmiotowego telewizora, która w istotny i łatwo zauważalny sposób nie odpowiadała faktycznej intencji sprzedawcy. W tych okolicznościach żądanie wydania telewizora wartego około 5.500 zł za cenę 55 zł należy ocenić jako nadużycie prawa. Ochrona interesów konsumenta przewidziana w ustawie z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (tekst. jedn. Dz.U. z 2012r., poz.1225) oraz w innych ustawach nie uzasadnia bowiem rażącego naruszenia praw sprzedających, do czego doprowadziłoby uwzględnienie żądania pozwu. Podsumowanie: sprzedawca nie jest na straconej pozycji Jak pokazuje to orzeczenie zarówno konsumenci, jak i sprzedawcy powinni się kierować przede wszystkim rozsądkiem, zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Pozwoli to uniknąć tego rodzaju sporów. Pamiętajmy jednak, że jest to jednostkowa sprawa i każda tego typu sytuacja powinna być badana indywidualnie i to najlepiej przez prawnika. Jeżeli masz tego typu problem napisz do nas. Przykładowy bezpłatny dla Sprzedawców wzór pisma – oświadczenie sprzedawcy o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu (pomyłka w cenie) znajdziesz do pobrania tutaj (kliknij) Zaproszenie do bezpłatnego audytu regulaminu sklepu Często w regulaminach sklepów internetowych możemy znaleźć zapisy, który mają „chronić” sprzedawcę przed opisaną wyżej sytuacją. Niestety nierzadko kończy się to wytoczeniem przeciwko sprzedawcy pozwu o uznanie takiego postanowienia za niedozwolone i wpisaniem go do rejestru klauzul niedozwolonych UOKiK – przykład poniżej: Numer wpisu: 2499 Data wyroku: 2011-01-14 „Nailsworld” Sylwia Skurzyńska „Firma zastrzega sobie także prawo do odmowy realizacji zamówienia w szczególnych przypadkach np. gdy na stronie w opisie wkradł się błąd dotyczący pojemności lub ceny” Aby uniknąć niekorzystnych konsekwencji posiadania klauzul niedozwolonych w regulaminie sklepu (w przypadku jednego pozwu potencjalne koszty to ok. 1500 zł) specjalnie dla Sprzedawców Internetowych przygotowaliśmy propozycję darmowego sprawdzenia regulaminu sklepu internetowego pod kątem klauzul niedozwolonych – bezpłatny audyt regulaminu (kliknij). Dzięki temu szybko dowiesz się, czy Twój regulamin je zawiera i unikniesz dotkliwych kar finansowych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
A to oszuści no :) Nie dali się wykolegować cwaniaczkowi, któremu nagle 13 jednakowych koszulek okazało się potrzebne bo były po 2 pln. zamiast po 150 pln:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Anulowanie zamówienia |
A wiecie, że jak traficie na niebezpieczny produkt to możecie się starać o odszkodowanie nie tylko od producenta? http://aeger.pl/odpowiedzialnosc-produkt-niebezpieczny/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |