Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Pies między biedronką i kościołem |
Ewidentnie ktoś wyrzucił tą suczkę na parkingu, bo biega między ludźmi, rozgląda się i stawia uszy za każdym razem, kiedy słyszy odpalany silnik. Biedna, czeka na tego skur****na, który ją wykopał, z nadzieją, aż żal serce ściska. Spora, brązowa, uszy klapnięte, wygląda jakby niedawno miała szczeniaki. Biedronka na por. Łagody- kosciół św. Krzyża.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Tak widziałam właśnie na Sybiraków 22 błąkał się jakiś pan podjechał po dziewczyne i on biedulek czekał
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
aż ktoś go weźmie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Zadzwoncie do eliny do schroniska.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Schronisko dla bezpańskich kundli się z tego forum robi hihihi...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Nie mam już nic wspólnego ze schroniskiem. Sunię trzeba zgłosić do urzędu miasta albo do straży miejskiej. To urząd miasta zleca schronisku odłowienie psa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Nie ma tam gdzieś w okolicy kamer monitoringu? Na parkingach są zazwyczaj jakieś kamery przemysłowe. Nie wiem jak to wygląda dokładnie pod względem prawnym, ale chyba wyrzucenie psa w środku miasta to jest przynajmniej jakieś wykroczenie za które można by wlepić solidny mandat. Można by taką osobę w ten sposób łatwo zidentyfikować. Oczywiście pod warunkiem, że pies rzeczywiście został porzucony celowo... może po prostu uciekł albo oddalił się i nie może znaleźć drogi powrotnej. Nigdy na 100% nie wiadomo co się wydarzyło w takich przypadkach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
No tak... Powinni jeszcze zaangażować kilka batalionów policji i wojska, aby schwytać tego sprawcę. Jeszcze może z 20 samolotów i 5 czołgów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Pies w tym momencie jest na działkach ogrodowych. Jutro zostanie zabrany do schroniska. Ponieważ ani dziś ani wczoraj nie dało się nic z tym zrobić. Policja się tym nie zajmuje a straż nie odbiera telefonów. Pies ewidentnie jest wyrzucony psem, ponieważ gdy razem z koleżanką ja wywoziłyśmy bez problemu wsiadła do samochodu jakby od zawsze wiedziała co to jest. Zgadzam się z tym aby spróbować sprawdzić na kamerach kim był sprawca. Trzeba tępić takie ścierwo które wyrzuca psy. Ludzie błagam reaguje na to. Nawet nie wiecie jak duża jest za to kara. Jak się parę takich śmieci ukara to następny grubo się nad tym zastanowi. Olamariska
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Szczęśliwa informacja dla dziewczynek, które wczoraj przy genezę zainteresowały się tym psem. Dzięki wam pies trafił do nas a my przekazałyśmy go do nowego domu. Ciesze się ze na świecie są jeszcze ludzie, którzy swoje szaliki potrafią przekazać bezpanskiemu psu. Jesteście super Olamariska
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Ola, to znaczy, że sunia znalazła dom ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Tak. Dziś rano na działkach pewna pani wzieładnie ja do domu. I tam już zostanie Olamariska
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pies między biedronką i kościołem |
Rozumiem twój entuzjazm, ale poczekaj chociaż ze dwa dni, za nim nowi właściciele będą pewni swojej decyzji odnośnie nowego członka rodziny. Może to okazać się rozczarowaniem i pies znajdzie się w schronisku. Trzymam kciuki za tę psinę., powodzenia kochana :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |