Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Kosiarz snu... |
Konstytucji 3 Maja i ten mechaniczny kosiarz o 8 rano pierdzi pod oknami i smrodzi. Trawa nie rośnie, żywopłoty ledwo trzymają zieleń, a gościu piłuje je z rana, by chyba wyrobić normę na paliwo do tych maszynek. Nie marudzę, ale litości... Co on ***** kosi? Wraca człowiek po nocce... Ech.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosiarz snu... |
Polecam stopery! Kiedyś miałem też problem ze spaniem w dzień. Od 3 lat nie zasypiam bez \"korków\" w uszach. Żona potrafi odkurzać w sypialni a ja śpię, a kiedyś zegar na ścianie nie pozwalał mi zasnąć... Piszę poprawnie po polsku. Bierz życie, mówi Ci życia narkoman...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |