4lomza.pl/

Obejrzalem wlasnie material o 13 i 16 latku, ktorzy napadli w mieszkaniu i zamordowali kobiete, zabrali jej 20zl pierscionek i telewizor... Faktycznie potrzebujemy lagodniejszej policji, bo jeszcze znow "czyjes dziecko" zginie przy poscigu...
Gowniarze byli juz wczesniej notowani i sadzeni. Starszemu grozi do 25 lat, mlodszemu... osrodek wychowawczy. Rewelacja.
Ale co mnie najbardziej dobilo, to krotki wywiad z kolezankami dwoch debili, w wieku mniej wiecej do nich podobnym:
- no spokojni byli, grzeczni, naprawde...
- ale przeciez napadli i zamordowali kobiete
- ale prosze pani, oni na pewno nie chcieli, no ze chcieli pieniadze, ale nie chcieli zabic
- no ale bili, kopali
- no to ze bili, ale nie chcieli zabic, to nie byli tacy chlopcy, oni by nikogo w zyciu nie zabili
- ale zabili
- no ale nie chcieli, przeciez ta kobieta mogla sie bronic, na pogotowie mogla zadzwonic, a ona nic nie zrobila...

Zesz qr***a mac noz sie w kieszeni otwiera. To jest wlasnie efekt bezstresowego wychowania i kompletnej bezkarnosci gowniarzy. Po prostu brak slow. Szczyle zawsze maja kogos winnego, ofiara winna bo sie nie obronila... Kobieta przeciw dwom wyrostkom. Ale coz, widac zawsze bandyta jest niewinny i zawsze go rodzina i znajomi beda bronic. Tych niestety nikt nie zastrzelil,policja nie zdazyla, a szkoda.

Najgorsze jest to,że skoro byli wcześniej notowani to nikt nic nie zrobił w tym kierunku,by ich "resocjalizować".

G a z e l a

Podobno od pol roku czekali na miejsce w zakladzie wychowawczym... Niestety tak to u nas jest. Gnoje maja po kilka wyrokow i chodza sobie na wolnosci bo nie ma dla nich miejsc. I to jest norma...
Dla przykladu znam malolata, ktoremu postawili kilkadziesiat zarzutow. Oczywiscie zanim go zamkneli lazil sobie jakby nigdy nic z rok czasu i dalej rozrabial. Poszedl w koncu odsiedziec swoje. Oczywiscie wyszedl zaraz na przepustke. Na przepustce obrobil kiosk, zlapali go na goracym i odwiezli do zakladu. Nie minelo 2 tygodnie znow lazil po miescie jakby nigdy nic.
Tak u nas wyglada sadownictwo w przypadku nieletnich... Dziwicie sie jeszcze, ze sie niczego nie boja? Bo ja wcale.
Pozniej jest narzekanie na policje, tylko prawda taka ze oni ich lapia, a sady wypuszczaja. Kiepsko to widze za pare lat, jeszcze troche i strach bedzie z domu wychodzic albo i w domu siedziec tez.

Wyobraźcie sobie że nawet teraz nie można ich skazać na dożywocie!!!!!
Gdyż w Polsce nie można tak karać nieletnich!!! PARANOJA

no trudno żeby 13-latka czy 16-latka ukarac dożywociem. Powinni trafić do jakiegos domu wychowawczego na kilkanaście lat.

No faktycznie... przeciez biedne dziecko nie wie co robi... A do domu wychowawczego to oni moga trafic, do 18 roku zycia, zdajesz sobie z tego sprawe? Z tego domu wychowawczego bedzie co chwila wychodzil na przepustki, na wakacje oczywiscie rowniez. Podczas tych wakacji dalej bedzie kradl i napadal razem z kolegami. A w domu wychowawczym nie mozna go tknac palcem, poza tym pozna tam fajnych kolegow, ktorzy go z pewnoscia "zresocjalizuja". Bedzie calymi dniami zarl, ogladal filmy i pakowal na silce. Moze porozmawiaj z kims, kto np byl wychowawca w takim miejscu... ludziom po paru miesiacach pracy nerwy puszczaja i sami rezygnuja.

no strasznie mi qwa biedne dziecko. szlaje sie takie gówno po ulicach, nikt nad nim ręki nie trzyma i tak sie kończy. dla takich zabójców nawet niepełnoletnich od razu dożywocie i zgłowy. do czego to ścierwo sie nadaje

Ello. Widzę poważne oburzenie, ale jeśli się skonfrontuje to oburzenie z oburzeniem wobec działania np P.Giertycha, to widac bardzo powazny zgrzyt !. Bo to własnie powazne rozpasanie dzieciaków, spowodowane nadawaniu dzieciakom praw, zamiast obowiązków. To bezkarnośc dzieci, bo w szkole nauczyciel najwyżej może napisac bezwartościową uwagę do dzienniczka, i na tym się kończy. Więcej nic nie zrobi dbo dostanie jeszcze wypowiedzenie od dyrektora, i nie dlatego że dyrektor tego chce, ale uczniowi wywra taka presję, że nauczyciel skatował dzieciaka. Jak zyje, nie słyszałem takiego ptzupadku żeby nauczyciel kogoś skatował, w druga stronę zas wiele razy. Tak więc może kary cielesne powinny wrócic do szkoły bo wychowanie dzieciaka zaczyna sie od urodzenia a nie od 13 czy 16-tu lat. W wieku 17 lat ja wychodziłem na drogę i ruszałem autostopem w świat z kilkoma złotymi w kieszeni. Rodzice mieli do mnei zaufanie że niczego nie spiepsze, i będę miał się na baczności. Bo byłem odpowiedzialny, bo nie raz od nauczyciela dostałem linija po łapach i zyje. Ale skoro dziś nie wolno skarcić dzieciaka, uczyc go odpowiedzialności, tylko luzz, i bezstrosowe luzactwo to i mamy takie efekty. Sprawa że ktoś kogoś zabił, ma gdzieś swoje korzenie i to własnie o te korzenie trzeba zachaczyć i je niszczyć, zmieniać. Urwany chwast przy ziemi odrasta szybko, tak samo jak resocjalizacja w zakładch poprawczych. Zniszczenie chwastu poprzez wyrwanie go z korzenia, niszczy owy chwast.
A na koniec zapytam gdzie sa zakłądy karne a nie domy wczasowe dla więżniów z kortami tenisowymi, z pokojami intymnymi ze standardami euro.
Czemu nie funkcionują kamieniołomy w których pracowali więźniowie.
Praca kształtuje, wychowuje i uczy. Ale jak sa zasiłki, więc po co pracowac. Ma się dużo czasu i nuda zabija, a w głowie rodzą się najbebilniejsze pomysły.
Pomyslmy trzeźwo skąd to zło się bierze z czego się rodzi, nie dajmy sie ponosic incydentom, które owszem otwieraja scyzoryk w kieszeni. ALe czy sami w wielu sprawach nie chcemy żeby tak było ??
Pozdr awiam

Momento mori

rozbujnik skonfrontuje z oburzeniem w sprawie jakich dzialan? rozdawania matur? czy moze wprowadzania mundurkow? moze oburzenie jest wlasnie stad, ze trzeba by zaczac od ukrocenia praw i dorzucenia obowiazkow? i dania wiekszej wladzy nauczycielom. a moze takze uswiadomieniem co niektorych rodzicow, ze popierajac zawsze dziecko przeciw nauczycielom wcale nie dzialaja na jego korzysc? Zgadzam sie z tym co piszesz, ale co to ma wspolnego z dzialaniami Giertycha jak do tej pory?
A przypomnial mi sie jeszcze fragment tego reportazu, gdzie wypowiadal sie wychowawca czy dyrektor takiego osrodka wychowawczego. Powiedzial, ze takie dziecko 13-14 letnie jak tam trafia to niestety jest juz na tyle zdemoralizowane, ze resocjalizacja to w zasadzie fikcja. Ze takie rzeczy trzeba wylapywac juz na poczatku w szkolach i kierowac dzieci z takich srodowisk do specjalnych szkol, gdzie jeszcze da sie cos z nimi zrobic.
Ale masz racje, u nas leczy sie tylko skutki, szukanie przyczyn juz jest zbyt trudne widocznie.