4lomza.pl/

SPÓŁDZIELNIA ROZSYPAŁA TRUTKI ALE NIC TO NIEDAŁO . ROZMNAŻĄJĄ SIE JAK GRZYBY PO DESZCZU..SĄ OGROMNE .. WYCHODZĄ Z KANALIZACJI . PEŁNO ICH W PIWNIACH BLOKÓW NA UL. PRUSA ..

"Ciemną" nocą widziałem małe stadko idące szosą zabrowską koło pogotowia! :) To przecież takie miłe ziewrzątka...

No to macie problem.

kup se kota... tylko duzgo i po przeszkoleniu w specnazie ;))

kota to by zeżarły te bydlaki ..

......miasto szczurów??????????????

... miasto L_ek taxowkarzy i szczorow jescze ;)

chcecie mam3 koty na oddanie młode ale szybko sie ucza, u mojego wujka wygonily wszystkie myszy i szczury ze stodoły


____
^_^

zbież kilku kumpli weście jakieś drany i wbijcie do piwni i je powybijajcie alebo kupcie 2 kobry hehehhe :P

Cobra to na jednym szczurze może pociągnąć kilka tygodni, więc za dużo to ona nie złapie :) To by było okrucieństwo wpuścić takiego gada do piwnicy. Szczur zetknąwszy się pierwszy raz z czymś takim, nie wiedziałby co robić :P

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

Ja tam nic nie widziałem…

No ładnie.

Kiedyś mrówki, teraz szczury...

Macie jeszcze czynne te zsypy ?