4lomza.pl/

Proszę uważać na bardzo nieuczciwych ludzi! Państwo Maliszewscy i Galińscy są to niepoważni ludzie, którzy nie potrafią rozwiązać swoich spraw do końca. Wynajmowali mieszkanie z którego wyprowadzili się jak myszy w nocy, zostawili bardzo duże zadłużenie za prąd, wodę i ogrzewanie oraz okropny bałagan. Nowe mieszkanie, świeżo po remoncie było doszczętnie zniszczone, w łazience grzyb, a część sprzętu trzeba było wyrzucić. Nie możemy doprosić się nawet o zwrot kluczy, ponieważ państwo albo nie odbierają telefonu, albo bezczelnie się rozłączają gdy tylko usłyszą głos w słuchawce. Dopóki nie wymieniliśmy zamków jeszcze jakiś czas po wyprowadzce odwiedzali sobie mieszkanie, odbierali pocztę itp. Do końca staraliśmy się być wobec nich w porządku, ponieważ Pani Milena była w ciąży i nie chcieliśmy przysparzać im problemów, myśleliśmy, że uregulują swoje rachunki, ale oni po prostu uciekli. Ostrzegam przed nimi, ponieważ skoro zachowali się tak wobec nas to mogą tak potraktować dosłownie każdego.
Pozdrawiam

Masakra ...

Niefajna sytuacja..wynajmując dla kogoś mieszkanie najlepiej spisac umowe, i wziąć kaucje.....myśle ze sama kaucja by wystarczyła.....to sygnał dla wynajmujących ze nie damy zrobic sie w balona....szkoda ze nie pomysleliscie o tym wczesniej,nie mielibyscie problemu i niepotrzebnego stresu....

samakra

to masz pecha

a teraz jeszcze panstwo maliszewscy zrobia sprawe za zniesławienie i szarganie dobrej opnii publicznie
pozdrawiam

i bardzo dobrze by zrobili trzeba spisac umowe z ludzmi a nie liczyc na cala kase dla siebie i to jaka w tych biednych czasach

zgrzyt hehe

Umowa, kaucja i raz w m-cu wizyta po odstępne załatwiło by sprawę. Piszesz o zdewastowanym mieszkaniu i grzybie na dobę przed wyprowadzką to się raczej nie stało.

Łatwo jest pisać o zniesławieniu i szarganiu opinii, trudniej będzie udowodnić, że chociaż jedno słowo nie jest prawdą...

Podarowaliśmy tym ludziom kaucję, ponieważ cały czas tłumaczyli się trudną sytuacją ,dlatego nie chcieliśmy ich skreślać z tego powodu. Jednak w tym przypadku kaucja tylko w niewielkiej części pokryłaby koszty jakie musieliśmy ponieść. Nie nachodziliśmy ich, bałagan w mieszkaniu jest prywatną sprawą, dopóki nie zostawia się go innym.
Jaka kasę w tych biednych czasach? Państwo nie płacili dużo za wynajem,a nie mieli nawet na tyle honoru, żeby zapłacić swoje rachunki. Jeżeli ktoś za dużo płaci za wynajem to proszę spróbować zapracować i kupić sobie własne mieszkanie
Pozdrawiam

Cóż, oni nie będą musieli niczego udowadniać. To Wy (wynajemcy) będziecie musieli udowodnić przed sądem, że oszczerstwa są czymś poparte.
Rozumiem, że żadnej umowy najmu nie było, także nic im nie udowodnicie, a dodatkowo możecie zapłacić za zniesławienie. Chyba, że US się przyczepi nie odprowadzania podatku, to jeszcze gorsze będziecie mieć kłopoty.

W tych czasach nie wierzy się ludziom na słowo, trzeba mieć wszystko czarno na białym. Inaczej można zostać z ręką w nocniku, jak w Waszym wypadku.

Na pewno gdyby doszło do sprawy to sąsiedzi potwierdzą, że ci Państwo mieszkali. Stan mieszkania też będzie dowodem w sprawie.

Skoro zadłużyli to Ty nigdy nie sprawdzałeś w Spółdzielni czy nie ma zadłużeń? Jesteś sam sobie winny-winna.Po pierwsze w dzisiejszych czasach na tzw piękne oczy bez umowy się nie wynajmuje mieszkania. osoby wynajmujące płaczą ,że lokatorzy tacy nie w porządku bo zadłużenie zrobili,a to mieszkanie zaniedbane itp. Mieszkanie to nie muzeum. Przychodząc po odstępne i czynsz na pewno widziałeś -łaś w jakim stanie jest użytkowane na co dzień . Zadłużenie za prąd to jest jeden nie opłacony rachunek przychodzą i odłączają.
Nie ma to jak upierać się,że za opiekę mieszkanie wynajęte ,a co miesiąc pobierają odstępne. Mało kto odprowadza podatek do US. Słowo przeciwko słowu. Nauczka na przyszłość,że spisuje się umowę.

Jak sąsiedzi potwierdzą (ciekawe dlaczego nie zawiadomili o dewastacji?) to Urząd Skarbowy będzie miał dowód na wymierzenie domiaru i grzywny karno-skarbowej. Jak można wynająć mieszkanie i nie interesować się choćby opłatami za czynsz i media? Wymienienie takich na forum internetowym spłynie po nich jak woda po kaczce, to żadna kara i zemsta.


rudy błazen z druhem

Potwierdza się porzekadło ,,Kto się nad kim lituje to niech go w d pocałuję\". Mój kolega się litował nad liczną rodziną wielodzietną z rejonu Przykoszarowej to mu odpłacili szlachetnym za nadobne, aż mu w pięty zaszło. Ludzie biedni są przekonani że się im się pomoc od każdego należy ale żeby oni sami choć odrobinę zrobili lub odwdzięczyli się choć najmniejszą symboliczną czynnością to nie. Krótko mówiąc jest to bardzo zły gatunek ludzi.
Nie mają na kaucję to nie wpuszczam na chatę. Jeśli oni płacić mieli czynsz to co jakiś czas było obejrzeć książeczkę lub przedzwonić do spółdzielni. Po te lata ludziom nie wolno wierzyć.