4lomza.pl/

czy ktoś w ostatnim czasie składał reklamacje w CCC? z jakim skutkiem?

no ja składałem hmmmmm ...

i jak?

taka jest tylko MOJA OPINIA... ;)

Ja składałam jakieś pół roku temu. Buty dla dziecka za 100zł zimowe, przy pierwszych roztopach przepuszczały wodę tak, że aż chlupało. Dostałam pismo od producenta, że buty nie miały oznaczenia, że są wodoodporne i jak chce żeby mi buty nie przemakały to mam kupić dziecku gumowe buty, bo tylko te nie przemakają:)

z reklamacjami to porażka, zawsze skleją, zszyją a po 3 tygodniach znowu to samo....

Za każdym razem jak tam jestem ktoś składa reklamację. Ja spotkałam się z ABSURDALNĄ odpowiedzią na reklamacje. Zastanawiam się czy sprawą nie powinien zając się UOKiK.

taka jest tylko MOJA OPINIA... ;)

Buty kupione tam dla syna po miesiącu po prostu "straciły" protektor i zrobiły się "klimatyzowane". Oddali pieniądze...

Moja rada, omijać ten sklep z daleka! (nie chcę robić tu robić reklamy innym)

chinskie te buty byly

Tylko w solidnych sklepach w takich przypadkach zachowują się jak należy...solidne mam na myśli firmowe a nie takie badziewiaste jak CCC

jedna pani za cale 100 zl kupila dziecku buty i te przeciekaly w chlapake

Moja dobra rada, jeśli oddajesz buty do reklamacji domagaj się wymiany ich na inny parę, nie na naprawę, bo wiadomo, że to nic nie da. Masz do tego pełne prawo, jeśli nie ma takich samych butów, popros o inne lub o zwrot pieniędzy. Sklepy czy orginalne, czy nie, tak samo rzecy przecenione, ale takie które maja inną wadę podlegaja gwarancji! Jesli sklep nie chce ich przyjac, bądź rozpatrzyć, napisz pismo z dokładnym opisem towaru, kiedy kupilaś i co w nich jest nie tak. Sklep ma 2 tygodnie na odpowiedź, jeśli nie odpowie, znaczy, ze rozpatrzy Twoją reklamacje. Buty oryginalne czy nie, masz prawo do reklamacji, najkrócej do 3 miesiecy od daty zakupu. Jeśli nie zgłoś sie do rzecznikia praw konsumenta, a gwarancja to Twoje prawo! Tak samo ajk wydanie faktury, które moze być potem przedmiotem reklamacjo, bo paragony żółkną i nie daja sie odczytać.

Off course!

tak ja i moja dziewczyna skutek taki odmowa dwa razy bez komentarza

czytam komentarze i powiem tak buty po dwuch godzinach na nogach sie nie nadawaly do chodzenia buty japonkki sory ale na miasto mam dwa km jakie by nie byly nawet najtansze chinskie gowno jest lepsze i na glupim rynku odmienia na inne a tam he he udaja ze madzrzejsi sa wlasnie trzymam w acetonie i im napisze w reklamacji w instrukcji nie bylo ze sie boja acetonu .ciekawe co zrobia ja ide do sadu

Wystarczą dobre argumenty i wezmą, mi zawsze uznają!

Ja reklamowałam dziecięce trampki od których, po tygodniu użytkowania odstała podeszwa. Odpowiedź dostałam taką, że powinnam zaprzestać użytkowania po stwierdzeniu usterki a w moim przypadku nie są w stanie stwierdzić czy dalsze użytkowanie nie pogorszyło stanu obuwia. Odpowiedź odmowna. Powinna w środku dnia zdjąć dziecku buty i niech wraca do domu na bosaka :). Kupiłam Nike i chodzi już ponad pół roku i szybciej z nich wyrośnie niż się rozlecą.

2 pary butów po 44 zł z ccc - łącznie 2 msc użytkowania
1 para butów za 99 zł i już pół roku

Takie rzeczy można zgłaszać tu:


Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Łomży
ul. Księcia Janusza I/1
18-400 Łomża
tel. 86 216-51-54
faks 86 216-72-55
lomza@bialystok.wiih.gov.pl

Ja reklamowalam buciki, i moglam wybrac drugie

h0jowe forum

Reklamacja? Pfff.. w moim przypadku najpierw przyjęli, chcieli oddać pieniedze a potem zmienili zdanie( po terminie, w którym mieli podjąć decyzję). Pani kierownik zarty sobie robi. Aha- PIh nic nie zrobi- widać to koleżanki. A Pan od spraw konsumenta tez ma w nosie swoje obowiązki. Nadal nie dał zadnej odpowiedzi (minął rok!).
Jeszcze jedno- BOTI i CCC to ta sama firma i ta sama " miła" Pani kierownik.
Ja zrezygnowałam z tych sklepów. Nie chcę tracic nerwów.

Buty zakupiłem w marcu. Zapłaciłem 159zł. Do września były 4 razy na reklamacji - ciągle naprawiali. Powiedziałem, że zgłoszę się do UOKiK, buty zostały wymienione na nowe :-)

reklamowalam dwie pary butow w tym sklepie, choc akurat w innym miescie. w pierwszym przypadku gwarancja nie zostala uznana. ale przy kolejnej reklamacji przeszli samych siebie.. oddalam buty zakupione za 160zl z wada,ktora zauwazylam po jakims czasie. w odpowiedzi napisano mi dosłownie, że "użytkownik doprowadzil do calkowitego zdewastowania" obuwia. dalam sobie spokoj,bo nie mialam czasie zeby pociagnac sprawe do UOKiK,ale innym radze omijac ten sklep szerokim łukiem

Ja chciałabym ostrzec przed tym sklepem .Kupiłam buty zimowe a po miesiącu nie nadawały się do chodzenia ,złożyłam reklamację ale oczywiście nie uznali ,za drugim razem było to samo.Ich stała odpowiedz to to że żle konserwowane i przemoknięte.tylko dlaczego jeden but jest dobry a drugi się rozwala.Zapytałam się ich o to ale nie umieli odpowiedzieć czemu tak jest.Może chodziłam tylko w jednym,a drugi nosiłam w ręku?U nich czy to buty zimowe,czy to buty letnie ,czy drogie ,czy tanie to zawsze jedna śpiewka :żle konserwowane i już.A pani kierownik jak jej powiedziałam żeby powiesili kartkę ,że po wyjściu ze sklepu i tak nikomu reklamacji nie uwzględnią ,żeby ostrzec klientów to tylko spuściła głowę i nic.Śmieszny sklep i tyle nigdy więcej tam nie kupię butów i was też ostrzegam.

Kupilem tam buty we wrzesniu. Mialy pomaranczowy kolor wewnatrz i po kazdym zakladaniu taki sam kolor przybieraly moje skarpetki. Coz, z reklamacji NIC. Uslyszalem ze jest taki spray ktory powinnienem stosowac do butow zeby nie farbowaly?! Odpowiedzialem, ze przy zakupie nikt nie informowal i ze to zalosne ze nie moge buta zalozyc bez uprzedniego spray'owania wnetrza. Cisnalem... w koncu odeslali do producenta, chociaz ja mowilem ze to wina sklepu bo nikt mnie nie poinformowal ze te buty zdolne do noszenia tylko w pakiecie ze spray'em.Coz, tak jak pisalem wczesniej, producent tez mnie olal. Nigdy juz tam nie wejde, nawet z kims. Pozdrawiam i odradzam tam zakupy

ja również odradzam zakupy w tym sklepie, produkty bardzo słabej jakości w wysokiej cenie, chyba wg. zasady wysoka cena=dobra jakość, NIESTETY w tym przypadku to jest porażka..

w sklepie CCC Veneda reklamowałam trampki, które po DWÓCH tygodniach noszenia się rozkleiły, PANI od reklamacji skleiła je klejem, tak estetycznie, że oba buty były w KLEJU!! haha oddałam czyste, a dostałam uklejone taki BONUS od sklepu.

Na druku reklamacji nie było żadnego podpisu, pytam się czy tu nie powinno być podpisu i pieczątki sklepu, jednak bardzo niemiła sprzedawczyni poinformowała mnie, że nic nie musi pisać, a z kierowniczką tez nie można porozmawiać o tym, trzeba wziąć buty uklejone i cieszyć się z pozytywnie rozpatrzonej reklamacji :) także tego.... hahahahah


ja ten sklep omijam szerokim łukiem, szkoda moich pieniędzy, czasu i nerwów.

ciekawi mnie polityka tego sklepu :)

Nie daruj głodnemu ryby. Podaruj mu wędkę i naucz go łowić.

Nie reklamujcie z gwarancji a z ustawy. Niezgodnośc towaru z umową. Szczególy w internecie można znaleźć.

No dobrze, ale połowa składających buty do reklamacji to matoły, bo nie kupują odpowiedniego rozmiaru, są zbyt ciasne, rozklejają się, są za ciut przyduże, rozlatują się, jak sie ma niewymiarowy goleń to tak się dzieję.A żeby wszyscy uznawali reklamacje każdemu to wszystkie sklepy w Polsce by zwyczajnie splajtowały.Wiele tu mam, pisze o butach dla dzieci, a ciekawe czy te mamy widzą , co ich dzieci na podworku robią tymi butami? Kopią piłkę, , kopią inne dzieci, przewracają się, czasem ich noga gdzies utknie, przychodzą do domu ze zdewastowanym butem, a mama po kilku dniach dopiero patrzy, dziecko sie nie przyznaję, tak nie może być, trzeba reklamować.
Buty nie są do wszystkich wyczynów.Trzeba kupić sobię parę butów wizytowych, parę butów codziennych (do samego chodzenia) parę butów do sportu itd.Jeżeli z butami się umie obchodzić, to trampki za 10 zl najzwyklejsze, wytrzymają bardzo długo.

Co do butów dla doroslych.
Dlaczego moje buty się rozklejają, odpowiedź jest prosta.Bo buty są klejone... Czesto aż klejenie blyszczy się na butach, ale mimo to ludzię je biora.A teraz pomyśl, ile może wytrzymać taki klej, ile może z siebie dać pod obciązeniem, nosek buta jest na kleju, podeszwa na kleju, boczki na kleju. Jak temu zaradzić? To proste. Kupic buty zszywane w całosci lub częsciowo, i cieszyc się uzytkowaniem

ccc ? = CCCP. A przecież to dawno upadło.

oni większości nie wysyłają leżą buty u nich na magazynie jak odbieracie buty z nierozpatrzoną reklamacją zobaczcie na pieczątkę z skąd jest jak z łomży to buty nie opuściły sklapu , ja tak miałam trzeba do PIHu i tak zgłosić i jeszcze raz rozpatrzą

mi na szczęście rozpatrzyli reklamację pozytywnie - zwrot pieniędzy :-)