4lomza.pl/

Postawiono kolejny zarzut wobec prezes stowarzyszenia Edukator . Znowu sfałszowała dokumenty i podpisy ludzi. Sprawa 25 listopada 2013 r. w sądzie wydział karnym w Łomży. "Oliwa sprawiedliwa na wierzch wypływa"

No i co się tak podniecasz ,poczekaj na wyrok.Nienawiścią ziejesz ,a co niedziela w kościele w pierwszej ławie siedzisz.

piątek siędzę w kościele w drugiej ławce i wymodliłem sprawiedliwość za krzywdy które ta pani wyrządziła ludziom teraz modlę się o karę dla głównego sprawcy czyli tadeusza sekretarza, co ty n a to piątek ???????

Nie po BOŻEMU to ,aby modlić się o cudze nieszczęście,wybaczać należy według nauki kościoła.Niestety nie wiem kto to Tadeusz sekretarz,więc cóż rzec mogę,malutki i mściwy jesteś,takie mam zdanie.

piątek a po BOŻEMU jest kłamać? Prawda może być trudna, ale jej skutki bywają chwalebne, kłamstwo może być miłe ale jego skutki są przerażające.

Cóż nie mnie sądzić co kłamstwem ,a co prawdą jest.

to po kiego .......... się wypowiadasz???? nie znasz tadeusza sekretarza, nie znasz prawdy a ciągle zabierasz głos w temacie edukator i jesteś dobrze zorientowany.

W czym ja jestem dobrze zorientowany,bo nie bardzo wiem?Jakie moje wypowiedzi świadczą o tym,że mogę kogoś tam znać.Moje dziecko chodziło do 4,nawet nie wiem ,które przedszkole jak się nazywa.Głos zaś zabieram bo lubię takich malutkich jak Ty podkurzać, ilekroć mowa o Edukatorze to się rozpisujesz,albo rodzina tych wywalonych jesteś,albo Ciebie wywalili.No i dalej nie wiem kto to Tadeusz sekretarz?

Nie przeceniaj się i nie sądź według siebie, ja się nie podkurzam. Piszesz, że nie jesteś zorientowany to wprowadzę ciebie w temat. Było sobie stowarzyszenie wszyscy pracowali i się kochali dopóki nie pojawił się Tadeusz sekretarz jako mąciciel w środowisku lokalnym znany. Złe czasy nastały pieniądze ze stowarzyszenia znikały, ludzie nie pracowali a tylko intrygą się zajmowali. Zarząd chciał to zmienić dobre imię stowarzyszenia zachować, przekrętom fałszerstwom kres postawić, wtedy Tadeusz i prezes kłamstwem pieścili ludzi i prawda zaczęła kłuć im w oczy. Przeminęło to co było kłamstwem, a że dla prawdy śmierć nie istnieje teraz prezes spędza większość czasu w sądach. Za fałszowanie podpisu na uchwale dostała odroczenie wyroku . Za wykroczenie w sprawie z PIP dostała karę pieniężną. Obecnie prezes dostała zarzuty za fałszowanie dokumentów i podpisów składanych do KRS. Sprawę karną ma w listopadzie, to już drugi raz postawiono jej zarzut o podrabianie podpisów i fałszowanie dokumentów. Morał z tego taki: lepiej, że ciebie wywalili niż by w celi posadzili.

Cóż rzec,każdy widzi swoje ,pewnie wiele osób,które wybierały nowy zarząd jest odmiennego zdania niż Ty,nie mnie to osądzać,bo każdy ma swoją prawdę,ale w sumie do niczego mi ta wiedza nie jest potrzebna,więc nie będę drążyć tematu.Dziwi mnie tylko,że nie zauważasz przekrętów w mieście na dużo większą skalę ,a zajmuje Cię sprawa stowarzyszenia po części jakby prywatnego o ile dobrze rozumiem.

piatek, gdybyś nie prowadził ukrytych spotkań z dyrektorami i nie oszukiwał ich, mogłoby być inaczej. Dobrze, że kłamstwo ma krótkie nogi.

yhy

Jakiego prywatnego stowarzyszenia !!!!!!pieniądze publiczne to prywata to ty tak uważasz i dlatego te pieniądze znikają dokumenty się fałszuje podpisy się podrabia. Jak prezesem stowarzyszenia był Profesor Wincenciak /założyciel stowarzyszenia/ nie było takich przekrętów, dlatego oskarżona kuczałek podstępnie pozbyła się jego, jak zarząd nie godził się na oszustwa oskarżona kuczałek i wolontariusz tadeusz pozbyli się zarządu. Pomógł im w tym przewodniczący komisji rewizyjnej, który był zależny od oskarżonej kuczałek, ponieważ na liście osób zatrudnionych w jednej ze szkół edukatora widniało nazwisko córki przewodniczącego. Dziwny jest fakt że podczas tego okresu ta pani przebywała za granicą. Zapytacie kto uczył dzieci? pan przewodniczący komisji rewizyjnej.

Manipulowanie mediami i pracownikami dopracowane do perfekcji... Lokalne media przedstawiały opinii publicznej " jedyną słuszną wersję", nie pytając strony przeciwnej. Pracownicy - pod groźba utraty pracy potwierdzą wszystko. A przecież - prawda broni się sama. Dobrze piszesz Start - kłamstwo ma krótkie nogi .

start, zamiast się modlić na kolanach, ty padnij krzyżem w kościele, albo i czołgać się zacznij, bo Bóg obłudników nie słucha... szczujesz i plujesz dokoła siebie jadem. Twoje kłamstwa też miały krótkie nóżki, nikt ci za specjalnie tu nie przyklaskuje, no chyba że mowa o gronie 3 wywalonych urażonych, co to sobie wyrazy wzajemnej adoracji wpisujecie. Jak łatwo was na forum rozszyfrować...

o!! o julinez11 to chyba jakis pracownik edukatora ??? ----pliue jadem gdzie zobaczy nazwe edukator:))))))))))))))))))))))))))))))))) nie zwazajac nawet na zyczliwe posty:))))

nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie
Katon

do ...julinez11 - Start ani pluje ani szczuje tylko normalnie przedstawia stan faktyczny. Fakt - trudno to niektórym przyjąć do wiadomości bo niewygodne dla siebie informacje po prostu wypierają. Jak na osobę, która nie ma związku z przedstawianą sytuacją coś za bardzo się ekscytujesz... Ciebie właśnie łatwo rozszyfrować rycerzu bez skazy.

no tak, kogo łatwo rozszyfrować, rzepichę, co się innych czepia jak rzep psiego ogona, start, co prędzej skończył, niż zaczął i ginis - lepiej by ci było z loginem wagina, bo i tak od razu to samo się kojarzy...
szczekajcie pieski i suczki, szczekajcie...
tak oczy macie zaślepione nienawiścią ... żal mi was...

ginis ...ja nie jestem pracownikiem Edukatora,ale chciałbym wiedzieć co nazywasz stanem faktycznym.Moja wiedza o tej sprawie rozpoczęła się od sesji rady miasta gdzie dyrektorki prosiły o uznanie nowego zarządu,a pan prezydent wymachiwał nieprawomocnym wyrokiem w sprawie swojej odwołanej żony.Drugi wyrok już prawomocny uznał nowy zarząd .Trudno mi jest uwierzyć,że pani prezes zmanipulowała chyba około 70 osób(tu nie wiem czy dobrze pamiętam) albo 70 osób boi się o pracę.Nie znam pracowników byłego zarządu,ani obecnego,pani prezes,ani p.Tadeusza staram się oceniać fakty i po prostu coś mi nie pasuje.Podobnie z finansami piszecie,że giną pieniądze jak prezes jednej fundacji wydał je na cele prywatne to raz dwa ,ktoś kto kontroluje fundacje wychwycił nieprawidłowości,tu jak na razie o niczym takim nie ma mowy.To o jakich faktach mówimy , podrobionym podpisie do czego sama pan prezes się przyznał i jak rozumiem nie chodził o żadne przywłaszczone pieniądze.To co nazywamy faktami.

piątek sam pisałeś niedawno, że Twoja żona jest nauczycielką, więc już nie zgrywaj takiego bezstronnego ;)

Człowieku,ale w szkole i to średniej, a nie w Edukatorze.Co ma piernik do wiatraka.I co to według Ciebie znaczy bezstronny?Pytam o fakty nikogo nie osądzam.

Stan faktyczny: sąd pierwszej instancji ewidentnie wskazał na nieprawidłowości to sąd apelacyjny i tu brawo dla mecenas mimo licznych nieprawidłowości przekonała sążeli d który zatwierdził walne. Prezydent wymachiwał wyrokiem sądu okręgowego, który szczegółowo wskazywał na matactwa, brak członów stowarzyszenia i nieprawidłowe walne. W innej sprawie, drugi sąd apelacyjny nie był tak przychylny i ukarał obwinioną prezes grzywną. Oskarżona prezes za sfałszowanie podpisu i uchwały wywinęła się i umorzono jej warunkowo karę. No znowu jest oskarżona za podrabianie podpisów i fałszowanie dokumentów. Zarząd i księgowa mają wgląd do dokumentacji finansów stowarzyszenia o ile oskarżona prezes tego nie ukryje w archiwum, które ma u siebie w domu. Co może wiedzieć zwykły pracownik czy dyrektorka??? one nie mają odpowiedzialności i wiedzy a jak chcą mieć pracę muszą wykonywać polecenia pracodawcy. piątek przeceniasz z tą liczbą70 posługujesz się informacjami stronniczych mediów. I co to jest 70 jeżeli w stowarzyszeniu jest ok.500 członków zatwierdzonych bądź nie.

start ....póki co w Polsce nawet politycy nie kwestionują wyroków sądu TY tak .Z tego co ja wiem to są sądy pierwszej i drugiej instancji,wyroki prawomocne i nieprawomocne i tego chyba należy się trzymać.Kary czy wyroki jakie otrzymała pani prezes są za podrabianie podpisów,a stąd droga daleka do reszty zarzutów.Te zaś 70 osób to zdaje się z wystąpienia pani dyrektor z sesji rady miasta ,mogłem się co prawda przesłyszeć ale na pewno nie przeceniam poparcia dla obecnego zarządu.Dziwi mnie fakt,że do tej pory nie zgłosiłeś o nieprawidłowościach finansowych,o których piszesz odpowiednim organom kontroli,nikt nie stoi ponad prawem.

Ależ oczywiście nikt nie stoi ponad prawem dlatego prezes ciągle jest w sądach. Nikt nie kwestionuje wyroku sądu. Nie dziw się zarząd zgłosił nieprawidłowości tylko prawda jest zawsze córką czasu.

Nie wiem, czy ktoś zauważył, że historia z sądami, pozwami, oskarżeniami, a właściwie ich początkiem, jakoś zbiega się z wyrzuceniem z zarządu żony Pana Prezydenta. Wcześniej nic takiego o Edukatorze nie było słychać. Funkcjonuje przeciez od wielu lat. Czyżby zbieg okoliczności?

dodam

No własnie ,cały czas to mnie dziwi ,że do puki ta pani tam pracowała to wszystko było w porządku,a zaangażowanie w tą sprawę pana prezydenta i brak do tej pory konkretnych zarzutów czyni tę sprawę wątpliwą.Wyrzucony zarząd zgłasza nieprawidłowości i co miałoby mnie dziwić .Start........ no ciągle jesteś mało wiarygodny jak dla mnie.......Powiem tak jak usłyszę że pani prezes dostała wyrok za nieprawidłowości finansowe to racja będzie Twoja ,a póki co pani prezes jest niewinna i nie ma sensu bić piany.Sam napisałeś,że kolejna sprawa dotyczy podpisów,a nie spraw finansowych.

Zona prezydenta w edukatorze pracowala od 2003 rku a zona zostala w 2011 nie ma tu zadnego zwiazku Przyjrzyjcie sie lepiej postaci tadeusza wolontariusza on jest sprawca calego zamieszania w edukatorze

start...... oj mam wrażenie,że nie tylko pan Tadeusz miesza,bo i pan Piotruś chyba lubi takie zabawy..Łomża jest mała,ludzie WIDZĄ ,ludzie słyszą.

ginis

,,Manipulowanie mediami i pracownikami dopracowane do perfekcji... Lokalne media przedstawiały opinii publicznej " jedyną słuszną wersję", nie pytając strony przeciwnej. Pracownicy - pod groźba utraty pracy potwierdzą wszystko. A przecież - prawda broni się sama. Dobrze piszesz Start - kłamstwo ma krótkie nogi".........no właśnie ginis ,prawda broni się sama,to może wiesz co robił p.Piotruś i p.Iza w Retro z dwiema paniami ......Kilka razy wpadałam na temat Edukatora na forum,ale nie zajmowałam stanowiska,ale jak wczoraj zobaczyłam te knujące towarzystwo to się duchu uśmiałam.Knuje może Edukator,ale i wy nie pozostajecie dłużni,tylko udajecie skrzywdzonych.Start Ciebie też zaprosili na tą konferencję....Wstyd dorośli ludzie ,a tak brzydko się bawią

Ginis to ty brzydko się bawisz pijesz z nimi z okazji dnia nauczyciela i donosisz na forum fe nieładnie i nie sądź innych wobec siebie twoja wypowiedź źle o tobie świadczy fuj nieładnie

przepraszam ciebie ginisz, to inglot donosiciel a rachunek trzeba było za niego zapłacić.

Start - uważaj na przyszłość i nie myl się więcej... gardzę donosicielami. A swoją drogą - inglot uważasz, że ludzie nie mają tematów do rozmów ? Sądzisz , że to takie zajmujące ?

W wiadomej sprawie wypowiem się po raz drugi i ostatni. Ludzie mają inne tematy do rozmów i dlatego nie muszą wysłuchiwać instrukcji,których głuchy by tylko nie usłyszał co i jak i komu zrobić.Oczywiście ,że dla mnie i moich znajomych nie było to zajmujące,ale jak ktoś się wydziera na pół restauracji to chyba ma świadomość,że inni to słyszą......Jeżeli zaś chodzi o donoszenie to raczej wasze uwagi odnoszą się do tych pań,które brały udział w spotkaniu.

I dobrze niech wsadzą babsko do paki bo na nic więcej nie zasługuje. Moja kuzynka ma dziecko z podejrzeniem autyzmu i co wyprawiali z biedny dzieckiem to nic innego jak podejsc do takiego babsztyla i za jaja powiesic. Żeby to było moje dziecko, bądz jesli bym widziala na wlasne oczy tą sytuacje jaka wydarzyła sie to bym podeszła i ta małpę wsadziła w kaftan bezpieczeństwa i wychłostała . ta kobieta jest bez serca i powinna pracowac w kamieniołomach a nie z dziećmi.

pawel88

Czrnakalino niedawno w telewizji i gazetach była sprawa pani psycholog,która znęcała się na terapii nad dzieckiem z autyzmem,może trzeba było załatwić sprawę w ten sposób, aby mieć dowody.Przecież oskarżasz panie,które tam pracują bo trudno jest ukryć coś takiego wgrupie.

inglot randka ci się nie udała ? partner za mało interesujący, nie zabawiał ciebie rozmową ?musiałaś ucho do innego stolika przykładać ? Pudło zły słuch masz udaj się do lekarza masz możliwość poza kolejnością przecież służba zdrowia. A tak na marginesie w restauracji zazwyczaj szeptem się nie mówi to potwierdza, że zapaliła się czerwona lampka dla twojego ucha.