4lomza.pl/

Witam!
A tak mnie wzięło na rozkminienie. Na jednym z portali łomżyńskich napisano, że pewien super klub z Łomży włącza się w realizację obchodów europejskiej nocy bez wypadków. Spoko. Inicjatywa wporządku. Popieram takie działania. A tu jak na złość. Minionej nocy tyle wypadków. I to z alkoholem w tle. Wiem, że nikt z organizatorów za to nie odpowiada. Ale zobaczcie jak to jest. Kiedyś był weekend bez ofiar i... ofiar masa w całej polsce. Teraz to i... pijani driverzy znów się pokazali.

Są tacy, pośród nas, którym rozsądek jest obcy.
Tym nie udało się dożyć pomimo braku rozsądku do naturalnej śmierci.
Skutecznie skusili los i wysłali siebie na cmentarz.

To nie liczba pijanych kierowców była do tej pory mniejsza. Ta zapewne utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie. To warunki drogowe gwałtownie się pogorszyły wraz z nadejściem jesieni i mamy tego efekty. Prawdopodobnie nie ostatnie...