Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Piercing w Łomży |
Czy jest gdzieś profesjonalny zakład piercingu? wiem ze na Długiej coś kiedyś bylo . Może ktoś z Was skorzystał z uslugi tego salonu albo gdzieś indziej ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
zalezy co chcesz przekuć NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
wargę (labret)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
bylam na dlugiej i nie polecam. przekluty nos tak naprawde nigdy sie nie wygoil, przez co w ogole musialam wyjac kolczyk. nie z mojej winy, bo o higiene tego miejsca dbalam, potem sie dowiedzialam ze kosmetyczka wsadzila mi na swiezo przeklute miejsce kolczyk z niewlasciwego materialu (powinna byc stal chirurgiczna, ja dostalam cos innego). natomiast na krotkiej jest ok, ale jak chcesz miec pewnosc ze bedzie dobrze, idz do np wawy, do piercera nie kosmetyczki, za jezyk rok temu dalam 8 dych (wlacznie z kolczykiem) i do tej pory zadnych problemow
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
na kazańskiej sterylnie i miła babka tam przekuwałam kilka miejsc i polecam chyba kazańska 10 dokładnie NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
W Łomży nie ma salonu piercingu tylko salony kosmetyczne. Mam znajomą, która się tym zajmuje, obecnie jest poza Łomżą, ale bywa, więc jak Ci zależy to podrzuć maila i wyślę Ci kontakt. Co do ceny dogadacie się spokojnie i co do kolczyków również, poradzi Tobie jaki itd i jeżeli nie będzie aktualnie miała to na pewno zamówi jaki będzie trzeba.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
a przekucie ucha w chrząstce, z własnym kolczykiem... gdzie?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
j.w masz juz napisane od kazdego co i jak. Pamietaj tylko o tym, ze chrzastki nie przekuwa sie pistoletem jak to juz jedna lomzynska kosmetyczka praktykowala.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
Na południu ul.Hipokratesa KMKM Łomża
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
kółko dla byka też się przyjmie. Tyle bydła już to ma.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
P.A. a czym sie przekuwa, bo mi wlasnie kosmetyczka w Lomzy przekula pistoletem, no i troszke sie paskudzilo, dlatego po kilku miesiacach wyjelam :/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
ja tez po takich przygodach mam nauczke zeby nie robic tego u kosmetyczki
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
igla odpowiedniej srednicy albo zaostrzonym specjalnie do tego celu kolczykiem. Pistoletem nigdy, bo mozesz sobie tylko uszkodzic chrzastke czyt. polamac, za duza sila, poza tym trzeba to robic z wyczuciem. Pistolet to zostaw tylko do przekluwania platkow uszu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
:o A tego nie wiedzialam, a to durna kosmetyczka, fakt ze wtedy chcialam przekuc tylko platek ucha i wspomnialam cos o chrzastce, i ze sie boje, a ona, ze nie ma czego i rach - ciach i przekuta mialam chrzastke, ale paskudzilo sie i wyjelam z wielkim bolem, bo mocno siedzialo :/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
ja tam teez w chrzastce mialam robione pistoletem i wszystko ladnie sie zagoilo zalezy chyba u kogo ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
ja u kosmetyczki na kazanskiej robilam w jezyku i jest wszytsko ok :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Piercing w Łomży |
a ja w sutku i tez jest ok :) zulugula
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |