4lomza.pl/

Czy wie ktoś może coś o tym czy od nowego roku akademickiego wystartują nowe kierunki studiów?

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

tak: zarządzanie zasiłkiem dla bezrobotnych, ekonomia bezrobodnych, puszkoznastwo

łopatologia szeroko stosowana, trolnictwo, specjalista od obsługi kas fiskalnych w spożywczakach i wiele innych znamienitych kierunków:)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

i najlepsze że chyba myślicie, że jesteście zabawni... :)

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

Zarzadzanie zasilkiem dla bezrobotnych - hehehehe :D

Czepiasz się bless ,to było zabawne ;)

Śmiech odmładza, poprawia krążenie krwi, jest wspaniałą gimnastyką twarzy, klatki piersiowej i brzucha :)

zabawne jest to, że ktoś idzie na takie studia xD

A to już inna sprawa

100mph - nie Tobie dane jest mnie oceniać, to gdzie chcę się kształcić jest tylko i wyłącznie moją sprawą, zadałam normalne pytanie, jeśli nie masz zamiaru normalnie na nie odpowiedzieć to nie rozumiem po co wprowadzasz tu te całe zamieszanie.

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

W tej szkole się nie kształci :)
Do tej szkoły się chodzi i ją się ukańcza:):):):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Puszkoznawstwo mnie rozwaliło ;)

dobrze, w takim razie poprawka, moja sprawa jaką szkołę chcę ukończyć :)

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

Popraw na Wyższą Uczelnię i dam tobie spokój :):)

Nie uwłaczaj godności uczelni którą chcesz ukończyc :):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

moja sprawa jaką Wyższą Uczelnię chcę ukończyć.. :)

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

i teraz jesteś gość :)

To twoja Uczelnia, ty ją sobie wybrałeś, więc darz ją szacunkiem :)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Chcesz być bezrobotny studiuj w Łomży.

100mph pozamiatał "puszkoznawstwem" ;D

Joana: Chcesz być bezrobotny studiuj w Łomży. - Jesteś pewna, że to czy znajdzie się po studiach szkołę jest zależne od tego w jakim mieście się je ukończyło, czy może bardziej od tego jaki kierunek się wybrało?

100mph - jak co to gościówa :D

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

łee zamotałam, w poście kierowanym do Joany miało być czy znajdzie się po studiach pracę, a nie tak jak napisałam szkołę :P

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

Pewnie że ma znaczenie. Możesz pisać co chcesz guzik mnie to obchodzi. Łomżyńskie uczelnie kształcą bezrobotnych. Więcej nie będę się wypowiadać, piszcie co chcecie.

A ja mam polewę z tych łomżyńskich uczelni bo przykładowo mój wykładowca u mnie na uczelni stawia próg zaliczeń od 60% poprawnych odpowiedzi. W Łomży ten próg na tym samym przedmiocie ustala na 30% a i tak wielu studentów ma z tym problem.

Ludzie, na ... wam te studia skoro i tak roboty po nich mieć nie będziecie? Jest tyle chodników do ułożenia, tyle trawników do skoszenia...

Skąd wiesz jak jest jeżeli w PWSIiP się nie uczyłeś?? Przyjdź, skończ te studia i dopiero się wypowiadaj. Jak ktoś jest życiowym niedorajdą to i po studiach w Białym czy w Warszawce nie znajdzie pracy nawet jeżeli zdawał na 5...

BLM - dokładnie.

Joana - szybko zakończyła swoje wywody z powodu braku logicznych argumentów, ograzu się rzuca jak gówno w przeręblu :]

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

biess masz racje szybko zakończyłam swoje wywody i rzucam się jak gówno w przeręblu ale ty jesteś mądry chłopak więc studiuj w Łomży z takim rozumem tylko na to cię stać.

ciekawa jestem co Joanna ukończyła i co robi po tych wspaniałych studiach ? ;DDD

Potwierdzam wypowiedzi wyżej, poziom nie jest zadowalający. Znam ludzi, którzy poszli tutaj na informatykę, a (nie chcąc nikogo obrażać) najlepsi to nie byli - wręcz przeciwnie - poprawki z matematyki, matura napisana na mniej niż 50%. Właśnie w łomżyńskiej szkole sobie radzą, a znajomy, który poszedł to samo studiować na polibudę do białego, stał się absolwentem w ciągu 1 semestru :)

Więc nie gadaj bredni. Zarówno Joana jak i 100mph mają rację, a ja jestem zmuszony to potwierdzić. Nikt z regionu cię tu nie zatrudni. Prędzej jakieś przedsiębiorstwo, gdzie jest daleeeeeeeko stąd i nie wie za wiele o poziomie.

Możesz mówić co chcesz, ale ja wiem swoje. Skoro ktoś kto ma 2 z matmy, ledwo zdaje maturę, a w sierpniu pisze poprawki, utrzymuje się tutaj bez nawet jednego warunku, a na polibudzie ktoś kto zdał maturę dobrze, dobrze ogarniał materiał zarówno podstawowy jak i rozszerzony nie daje rady praktycznie z żadnego przedmiotu.

Proszę - oto argumenty, bo chyba o to chodziło, nie ?

No ale cóż, jeżeli ci papierek wystarczy, to śmiało, możesz tu studiować. Obojętnie jakiej byś szkoły nie ukończyła to (smutne, ale prawdziwe) nie będziesz tutaj tysięcy zarabiać.

;)

tak a jeśli ktoś w szkole średniej ledwo sobie radził a studiuje w Białym zaocznie i na warunkach leci teraz to co lepiej niby

Pamiętam takich z liceum piątkowiczów co na studia powyjeżdzali do innych miast he większość z nich dzisiaj zasówa w Anglii.

Studia nie są dla "piątkowiczów" - studia są dla wytrwałych :)

Ważna jest uzyskana wiedza, a nie to jakie się ma oceny. W przyszłości, w pracy nikt nie będzie egzaminował ze znajomości teorii, lecz wymagał jej zastosowania.

Obie strony konfliktu mają rację. Muszę jednak stwierdzić, że ani studia w Białym ani Wawie dają pracy. Tak pomyśleć.... ci z Łomży mogą bez stresów skończyć, nie przepracowując się, nie kując po nocach, nie przerywając życia towarzyskiego. A tamci skrócą sobie życie przez stres i niepotrzebną naukę, po której będą mieli to samo - status bezrobotnego w Urzędzie pracy....

InFamia x myślę, że jednak jakby zrobić zestawienie jaki procent absolwentów uczelni łomżyńskich, a jaki warszawskich pracuje i na jakich stanowiskach pracują, to różnica byłaby wyraźna.
Zawsze można podnosić argumenty, że coś nie daje gwarancji na sukces, bo gwarancji nie ma nigdy. Co nie znaczy, że nie warto się przykładać. Nikt mi nie powie, że większa wiedza i doświadczenie nie daje większych szans na dobrą pracę. Jeśli ktoś z góry zakłada, że pójdzie na lekkie studia, żeby się nie przemęczyć i nie zrezygnować z życia towarzyskiego, to faktycznie, status bezrobotnego wysoce prawdopodobny.

apropos statystyk: średnia pensja w pl wynosi 3400 zł,
znam mało ludzi pracujących w lomzy na etacie z taką pensją.

statystyki statystykami - zycie zyciem.

Co nie znaczy, ze statystyka jest falszywa, po prostu rozpietosc zarobkow jest ogromna. Poza tym, dlatego ja nie mowie o liczeniu jakiejs sredniej zarobkow, ktora w praktyce niewiele mowi, ale o procencie zatrudnionych i o porownaniu stanowisk, co juz daje jak najbardziej realny obraz sytuacji.

A z placa, to biorac pod uwage, ze jest to 3400 brutto, co daje w zasadzie niewiele ponad 2000 na reke, to mysle, ze troche jednak jest osob z podobnymi zarobkami.
I jesli dyskutujemy o sensie robienia statystyk, to wezmy tez pod uwage, ze srednie wynagrodzenie krajowe nie tylko nie mowi nam ile w praktyce zarabiaja ludzie w danym miescie, ale tez nie uwzglednia sily nabywczej pieniadza. 2000zl w Lomzy i w Warszawie to zupelnie co innego, bo koszty zycia sa inne.

"Jeśli ktoś z góry zakłada, że pójdzie na lekkie studia, żeby się nie przemęczyć i nie zrezygnować z życia towarzyskiego, to faktycznie, status bezrobotnego wysoce prawdopodobny"
Dran, bardzo dobre zdanie.
Jak to kiedyś powiedział mój profesor:Albo masz lekkie życie na studiach, i potem liczysz każdy grosz, albo dajesz z siebie max na studiach a potem masz w miarę lekkie życie"

zapytałam (kur*a Joana nie nazywaj mnie chłopcem..) tylko czy powstaną jakieś nowe kierunki a Wy mi tu morały prawicie. Nie stać mnie na studiowanie w innym mieście niż Łomża, starczy? Dlatego interesuje mnie ta szkoła.

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

A na domiar tego mieszkam w Łomży razem z mężem który ma tu pracę pozwalającą nam się utrzymać, nawet gdybyśmy wygrzebali pieniądze na studia to oznaczałoby rozłąkę a to raczej nic dobrego by nie przyniosło. więc skończcie proszę z wjazdem na mnie.

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

Na przykładzie moich znajomych, którzy kończyli SGH, UW, WSAP czy PWSIiP oraz swoim mogę powiedzieć, że w przypadku gdy planujecie zostać w Łomży dyplomy renomowanych uczelni możecie sobie nad łóżkiem powiesić.
Dla łomżyńskiego pracodawcy nie ma żadnego znaczenia czy skończyłeś Jagielonkę czy PWSIiP.

Wyjątkiem są nieliczne oddziały dużych firm np. banków.

nie przejmowac sie tym zawsze chodzic z podniesiona glowo patrzec czy gowno z gory nie leci pozdrawiam

josik - doskonałe podsumowanie, pozdawiam

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________