niedziela, 13 lipca 2025 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
wypadek na nowym moscie

ktos wie co sie stalo dokładnie??strasznie to wyglądało;(((( ludzie jeździjcie z rozumem!!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

ja widziałam tylko dwa samochody zderzone i mówili ludzie że jacyś młodzi pijani chłopacy jechali i zderzyli a potem uciekli z auta :(((

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

na zdjęciach nie wyglądało to najlepiej ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

a w rzeczywistości dużo dużo gorzej.... ten samochód nie wyglądał na taki ,żeby jadący nim byli w stanie jeszcze uciec...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

15 letni chłopak bez zgody brata wziął sobie jego zdezelowane autko i poczuł sie jak Batman. Zapakował paru pingwinów i jedna pigwinice i dał czadu. Koniecznie chciał przyszpanować. Jak sądze nie oglądał w TV spotu
" stop wariatom" bo jak jeden z tej reklamy dał gazu do dechy i na zakręcie wyrzuciło go prosto pod jadący spokojnie sobie samochód. Jak poczuł ,że koło dupy mu sie pali to spuścił pary z klaty i jak folwarczny parobek dał nogę pod sukienusie mamusi. Efekt dwie młode osoby bardzo mocno ranne odwiezione do szpitala , rozbite auta, leczenie za nasze podatki.

stanisław

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

To są skutki jazdy z butelką piwa w ręku. Ale mimo wszystko jest patriotą, popiera przemysł lokalny, bo miał piwo łomżyńskie.







Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

to gnoj pier.............., przez takiego skur............ktos ma autko skasowane, normalnie szlak mnie trafia!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Autko jak autko ale zycie ludzkie jest wazniejsze !!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

wpier..dol i dozywocie bez prawka ddla gnoja!!

bigi2004

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

wiecie co *** mnie strzela jak o takich rzeczach slysze.troche WYOBRZNI DO CHOLERY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A GDYBYSMY TO BYLI MY????????

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie


Mysle,ze jesli chociaz jedna osoba ogladajac zdjecia z tego wypadku zrobione przez 4lomza zastanowi sie nad wlasnym zachowniem na drodze to bedzie to sukces - chlopaki, tak trzymac.
Nigdy nie wiemy kto jedzie z przeciwka, nigdy nie wiemy kiedy mozemy spodziewac sie tego, ze bedziemy musieli uniknac jakiegokolwiek wypadku bo ktos zawini, stosujmy wiec zasade ogranicznonego zaufania co do innych kierowcow, przewidujmy sytuacje na drodze zanim te sytuacje zaskocza nas podczas jazdy, tego sobie i wam forumowicze zycze.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Na takich to w ogóle brak słów, jeszcze im się uciekać zachciało. Ale co z tego, jak mają tablice wozu ??? I tak ich złapią. I bardzo dobrze, bo mam dosyć już, jak widzę młodych guwniarzy pocinających na drogach samochodami, które pamiętaają czasy Jaruzelskiego lub jeszcze wcześniej. Szkoda innych ludzi.

STOP WARIATOM DROGOWYM !

________________________________________
Life is brutal and full of zasadzkas and ...
Sometimes kopas w dupas? No, always!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

wg mnie uciekający z miejsca wypadku powinien dożywotnio mieć odebrane prawo jazdy, mnie nie przekonuje żadne tłumaczenie szokiem itp.

zauważyliście typowy obrazek: stary grat rocznik 1979, kolesie rączki za szybą a ten na tylnej kanapie sterczy pomiędzy nimi, ump ump z magnetofonu i basowa nakładka na rurę wydechową, tylko dwie opcje albo gaz do dechy albo ślimacza jazda aby zaprezentować "walory" swojego świeżo sprowadzonego nabytku za 50 euro.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

do 1972 (sorki że nie na temat)

śmieszy mnie chłopie twoje podejście do tematu aut używanych.tak się składa,że akurat jestem posiadaczem auta z rocznika '79 (marki nie podam,bo od razu bym był rozpoznany,na czym mi raczej nie zależy) i powiem Ci,że niejedno auto o dziesięć i więcej lat młodsze od mojego chciałoby być w takiej kondycjii jak moje.mało tego.chciałoby mieć takie wyposażenie i renomę chociażby poprzez sam znaczek na masce.chciałoby prezentować takie osiągi,zachowując przy tym rewelacyjną trakcję i wysoki poziom bezpieczeństwa.tak więc jeśli nie masz większego pojęcia o motoryzacjii,to nie wypowiadaj się na tematy Ci obce,z cynizmem wartym co najwyżej 50 euro... a jeśli już,to przynajmniej nie uogólniaj,nie mając do tego podstaw



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

do Grabosia
nie chodzi mi o taki czy inny rocznik auta tylko o dosyć schematyczne zachowanie pewnych osobników

to że auto z 79 roku może być sprawne nie musisz mnie przekonywać natomiast w rękach takich gnojków jacy spowodowali wypadek na moście może to być śmiertelne narzędzie do okaleczania albo zabijania innych uczestników ruchu drogowego

pzdr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

do 1972

spoko



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Temat nie dotyczy tylko posiadaczy starych aut, bo nie dalej jak we wtorek tez młodzieniaszek rozbił się BMW i wcale nie rocznik 79 zaraz za mostem, wpadajac pod autobus jadac na trzeciego. STOP WARIATOM DROGOWYM



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Więcej info: http://4lomza.pl/index.php?wiad=5059



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

szybka jazda...... :D

jest tu (na tym forum) temat o jeździe 30 km/h samochodów z "L" na dachu.
Ohhh, jak tam wszyscy szybko "umią" jeździć. nawet i 100 km/h - buahahahahaha

Palanty. Gnojki w Omegach tatusia.
Spox. Nie umiesz jeździć? To żaden wstyd. Ale żeby zaraz jechać po L-kach? Ćwoki.

Pozdro.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

adamus Twoja kultura osobista wymaga pracy.
Ja jestem autorem tematu o "L". Chyba masz kłopoty z czytaniem. Nie wyśmiewam się, że ktoś nie umie jeździć, bo to lata praktyki.

Prawdą jest, że wielu młodych niedoświadczonych kierowców w autach bogatych rodziców jeździ zbyt dziarsko. Ale z drugiej strony - "Spox. Nie umiesz jeździć? To żaden wstyd." - jeśli ktoś nie umie jeździć, to lepiej niech chodzi na piechote.

Pozdro Robson

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

no jak przynajmniejnie chodzi piechoto to rowerem lub motorynką(lecz też mogą wystąpić poważne wypadki) pzdr dla wszystkich

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Ale tu nerwy niektorych ponosza:D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

ty gosciu wes sie zastanow stara baba scinala zakret i sie wpi....mu pod kola znam chlopaka i co wy o tym wiecie on byl trzezwy ...chcial jej zjechac na chodnik i puscic a pech chcial ze odbilo go od kraweznika i wykrecillo wy umiecie tylko gadac na innych a spojzcie na siebie slawki i inne chlopaczki zgadzam sie ze nie mial prawka ale jezdzi lepiej niz nie jeden z was wina jego nie byla ale pewnie lepiejj zbluzgac malolata siedzicie tu calymi dniami i strugacie poczciwych ludzikow dajcie se siana i idzcie do domu przed telewizor bo tylko to umiecie ogladac i komentowac nie znajac faktow

elo:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

To oficjalny raport policji ,czy kolega ci to tak opisał?Jak on chciał tam wiechac na kraweznik ,to powinien hamera wypozyczyc

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

jachim, a czemu nie wspomniales ze cała 5 była najebana?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Jachim, Twoje tłumaczenie przypomina mnie, zdarzenie z przed kilkudziesięciu lat, jak była jeszcze ś.p. milicja. Pewien kapitan milicji jadąc po pijanemu swoim samochodem, spowodował w Piątnicy wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Ale został uniewinniony, bo wszystkie czynności wykonywał prawidłowo. U Ciebie kolega nie dość, że jechał bez prawa jazdy, to jeszcze do tego po pijanemu. Ale jechał prawidłowo. On powinien siedzieć przed komputerem, lub telewizorem to może by się nie napił (bo skąd wzięła się butelka z piwem na siedzeniu) i później nie zagrażał swoją jazdą innym użytkownikom dróg.





Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

pewnie se imprezke zrobili nad rzeka. A poza tym gdy to nie byla ich wina to czemu wszyscy uciekali? ludzie, swiadkowie przypadkowi mowili ze az sie kurzylo:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Porażka :/ PRZYGŁUPEK ! W łeb go jeb*** i tyle :/

Nie wiem co takiemu debilowi zrobić :/ Za jajka i powiesić !



HELOX.pl - Rwiemy konkurencji łby - To tylko MY !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

eeeee ja nie twierdze ze nie pili ale on dmuchal w tego balona :P i wyszlo 0,00 a wiec mi tu nie p...... glupot a no i po 2 on nie jest ani milicjantem ani policjantem i nie poruwnuj go z psiakami bo policjant zawsze jest winny:D:D a no i jeszcze cos nikogo nie zabil a uciekali dlatego ze on nie mial prawka i tyle a ty co bys zrobil siedzial na d... i czekal nie sadze on ma dopiero 15 lat:)

elo:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

jachmin mało ważne. To on był uczestnikiem (nie wiem czy i winnym, dlatego nie napiszę winnym) zdarzenia. Nie miał licencji na prowadzenie pojazdu, wiec po co się pchał za kierownicę? Mówisz, że ma 15 lat? Teraz to sobie troche poczeka na prawko, jeśli wogóle się doczeka.
A policja zawsze winna? Nie sądzę. To nie oni powodują większości wypadków( np. taki jaki miał miejsce na nowym moście). Zdarzy się raz na jakiś czas, że i oni zawinają, ale pamiętaj że to także ludzie i że nie są bezbłędni. Może ktoś mi zarzuci, że bronię policji. Prawda jest taka, że sama chcę się tam dostać, bo po pierwsze czuję taką potrzebę, po drugie wiem że to jest zawód, w którym pracę się ma i się nie narzeka na biedę czy bezrobotność.
Nie wiem ile masz lat, ale miej świadomość tego, że większość młodych ludzi narzeka na policję. Ale gdy przyjdzie moment wyboru drogi życiowej to duża ich liczba wybiera właśnie policję...
Z pozdrowieniami
wredna i pyskata



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

jachim* miało być. przepraszam za literówkę. Każdemu się zdarza:)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

Wredna i pyskata hah no to ja juz nie kumam znajdz mi tych wszystkich ktorzy w przyszlosci chca zostac policjantami wiesz co ci powiem ze na pieska to ida tylko ludzie ktorzy w szkole nie mieli za wiele znajomych i gnebili ich starsi i pewnie ty tez bedziesz siedziec na komedzie gdzies w niedalekiej przyszlosci i gnebic mlodego chlopaka takiego jak ja czy wielu innych zastanow sie co mowisz:P

elo:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

@jachim

- KŁAMIESZ chłopcze: nexię prowadził mężczyzna, kobieta była pasażerką, teoria o głupiej babie za kierownicą upada
- ZNÓW KŁAMIESZ: to twój wspaniały kolega leciał grubo ponad 100 km/h i wypchnęło go z łuku, chyba że jesteś w stanie wymyślić teorię, dlaczego ascona znalazła się bokiem na nie swoim pasie ruchu mając za sobą długie ślady hamowania oraz poślizgu a nexia stała przodem na swoim pasie


- próbujesz (w nieudolny zresztą sposób, poucz się chłopczyku jeszcze trochę, może kiedyś będziesz choć trochę wiarygodny) mieszać ludziom w głowach, podkreślając, że to nie jego wina - zapewne ci tak powiedział sam sprawca, co?

oprócz tego: jeżeli młodzieniec ma 15 lat, to nie ma jakiegokolwiek prawa prowadzić pojazdu po drogach publicznych, nawet jeśli ma talent M.Schumachera (a nie ma, widać po efektach), więc twierdzenie, że dobrze jeździ, jest zupełnie nieuprawnione (a w ogóle na jakiej podstawie tak twierdzisz? może rzeczony mistrz kierownicy podwiózł cię raz albo dwa i cieszysz się że to przeżyłeś?)

i jeszcze: "policjant jest zawsze winny" - gratuluję poziomu inteligencji, zapewne jest równy wiekowi; twój ostatni post nt. tego, kto wg. ciebie trafia do policji tylko to potwierdza - na pewno biedne z ciebie dziecko od kołyski ciemiężone przez złych panów policjantów, pewnie ci butelke z mlekiem zabierali i dlatego ich nie lubisz, co?

i jeszcze trochę: "i jeszcze cos nikogo nie zabil" - no faktycznie nie udało mu się, niesamowicie trafny argument ci wyszedł, szczególnie o tym, że nie masz za bardzo pojęcia nawet o tym, co sam wypisujesz

faktów chłopcze to TY nie znasz, polegasz na relacjach winnego, który udowodnił kilkukrotnie swoją nieodpowiedzialność 1. siadając w ogóle za kierownicą bez uprawnień, 2. oddalając się samowolnie z miejsca wypadku, 3. nie próbując nawet dowiedzieć się o stan zdrowia swoich pasażerów, nie wspominając nawet o zapewnieniu im pomocy lekarskiej, więc lepiej sam idź przed TV albo kup sobie spray, napisz na kilku blokach "HWDP" lub "CHWDP" to ci może ulży i nie męcz ludzi swoimi opowieściami na poziomie informacji o Talibach w Klewkach.

----

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

:)
i jeszcze jedno.Moze tam z nimi jechales?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

jachim stwierdzam, że jesteś za płytki i za malo bystry, żebym mogła sie z Tobą wdawać w dyskusję. Ja uważam jedno- koleś nie miał prawa siadać za kierownicą. Jeśli by nie usiadł prawdopodobnie nie byłoby żadnego wypadku. Ale nie, MŁODZIK musiał być "kozak" i musiał pokazac "co umie"!
Taa a w szkole mnie męczyli. Do dziś nie mogę się z tego pozbierać. Do psychoterapełty codziennie chodzę. BUHAHAHAHAHA.
A uświadamiam Cię chłopcze, że chętnych do Policji jest naprawdę wielu... Dziś sama się o tym przekonałam, bo o 44 miejsca na stanowisko policjanta walczy prawie 500 osób. To tylko młodzi z podlaskiego...
Pozdrawiam=)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wypadek na nowym moscie

ja wam mowie, .jachim to on ten "kerofca"
a swoją drogą co za debil z niego...............
:P

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org