Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Oślepiające xenony |
Temat nie nowy i do tego taki, z którym każdy użytkownik dróg się spotkał. Nie raz i nie dwa każdy z nas mijał jakiegoś matoła z xenonami montowanymi w warstacie u pana Zdzicha, kupionymi na allegro itp. wsiowymi wynalazkami. Oślepia to to koszmarnie. Jak się zachować? Czy w myśl zasady "a masz, draniu!" przyłożyć mu po ślepiach długimi, czy lepiej odpuścić gadzinie, żeby nie ryzykować, że go oślepię i wjedzie mi w dziób? Jak Wy się zachowujecie w takich wypadkach? ----------------------------------------------------------- Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom, co lud tumanią i z niego drwią
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
wlonczam dlugie jak sam jestem oslepiany .. przeciezs w ciebie nie wjedzie bo ja widze nawet jak ktos mi wali dlugimi gdzie jade ![]()
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
H** z ksenonami w fabrycznych lampach, ale połowa kierowców w Łomży nie ma nawet wyregulowanych zwykłych świateł...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
xenony to pikuś w porównaniu do leadów to jest dopiero masakra
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
światła ksenonowe nie oslepiaja,bo najczesciej sa samopoziomujace. A oslepiaja tzw. Pseudoxenony
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
Ale mówimy tu o pseudoxenonach, ile to jeździ takich w fabrycznych lampach po Łomży to ciężko zliczyć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
Łukasz1984 guzik prawda. Nie ma pseudoksenonów. Ksenon to typ palnika (nie żarówki), który wymaga lampy specjalnej konstrukcji. Najczęściej jest to lampa soczewkowa lub specjalnie przystosowany do tego celu reflektor. Te wszystkie matoły, którzy montują ksenony w swoich furach nie mają za grosz rozsądku i fałdy w mózgu im się poprostowały skoro montują ten typ oświetlenia w zwykłej lampie. Ksenon w zwyklej lampie zachowuje się zupełnie inaczej niż normalna żarówka. Normlanie musi on być skierowany w konkretną stronę, a przygłupy montujące to w reflektorach nie wiedzą, że w zwykłm reflektorze wiązka ksenonowa świeci we wszystkich kierunkach, co jest nie do przyjęcia! Życzę tym wszystkim przy głup kom by ich niebiescy kontrolowali codziennie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
aha,to z tym sie zgodze.Kiedyś widziałem jak koło drzewnej drogówka zatrzymała golfa4 na super HIDbluExenonach.w efekcie auto zostało zabrane na lawete:) innym razem miałem okazje widziec,jak sprawdzali xenon w sharanie. Jak widac,policja tez zwraca uwage.ale wszystkich nie wylapie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
To nie są xenony tylko zenony itp. Ale troszkę stanę w ich obronie, jeśli są dobrze wyregulowane to nie oślepiają, ilu kierowców zostało oślepionych przez źle ustawione zwykłe światła. Myślę, że nie chodzi tutaj o sam fakt posiadania xenonów czy innych zezonów ale o kwestię wyregulowania, lepsze już są wyregulowane "zenony" niż rozregulowane zwykłe światła halogenowe.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
Jakie kurde zenony? CO Ty gadasz? Owszem, HIDy z Allegro jak są dobrze wyregulowane to nie szkodzą aż nadto. ALE większość tych "ludzi" zapomina jeszcze o jednym fakcie: brudna lampa dodatkowo rozprasza wiązkę ksenonową co jeszcze bardziej pogarsza sytuację. To dlatego wymogiem przejścia kontroli w stacji diagnostycznej nie jest jakis tam system samopoziomujący, tylko system czyszczący lampy. I dlatego nie mam nic do tych ludzi co oprócz ksenonów w lampy dokładają jeszcze spryskiwacze. Resztę bym zlinczował.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
nie prawda, ponieważ xenon powinien skupiac światło w jednym punkcie, a jeśli lampa do tego nie jest przystosowana to xenon będzie rozpraszany po całej lampie, nie wiadomo jakbyś to regulował i tak będzie świecił po oczach innych kierowców, najlepiej jakby był na soczewce, na drogach pełno takich matołów jeszcze jeździ, wiem coś o tym bo sam tak zaczynałem, ale jak zobaczyłem jak to świeci od razu był demontaż lub zakup odpowiednich lamp
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
mnie denerwuje jak wieczorem jedzie jakis matol za mna i siedzi mi na dupie i wali po oczach swiatlami bo ma podniesione na maxa, wiec w takiej sytuacji wlaczam tylne swiatla przeciwmgielne i od razu jest efekt bo po pewnym czasie oddala sie na ponad 100 metrow i jeszcze mruga swiatlami zebym wylaczyl hehe a drugi sposob to daje sie wyprzedzic i wlaczam dlugie :) "chamstwem na chamstwo"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
yorker obecnie xenony są montowane w reflektorach soczewkowych ale jeszcze do niedawna xenony również były w zwykłych reflektorach emer jak mi siedzi na ogonie to po prostu hamuje no i też włączam przeciwmgielne
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
kupiłem auto w którym reflektory są wymienione na soczewkowe ale zawsze na przeglądzie proszę żeby je dobrze ustawili i jest ok
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
Xenony...xenony...xenony...**** prawda...sama jeżdżę na nich...i jeżeli mam spryskiwacze, które zamontowałam a policja nie wykryje przetwornicy (bo można ją ładnie zabudować) to można mnie cmoknąć;D a czasami idioci mający zwykłe światła nie wyregulowane gorzej oślepiają niż całe te xenony. I dla założycielki tego forum...to nie radze długimi po oczach walić jak on nie jedzie na długich bo jak się zawróci się za Tobą to CI kopów jeszcze nasadza;P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
na pewno nie można zakładać do lamp z szkłem ryflowanym
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
kapusta: ZAŁOŻYCIELA, nie założycielki. I chętnie bym zobaczył takiego, co mi kopów nawsadza, he :-) Panie i Panowie, ja nie ma nic do xenonów... Jeśli mają samopoziomowanie, spryskiwacze i odp. lampy itd. Proszę bardzo. Mnie nie stać na takie auto, a przerabianie mojego sumochodu raczej się opłaca. Ale to nie znaczy, że zawistnie będę krzyczał STOP XENONOM! Mnie tylko wkurzają właśnie tacy, którym gość "we warstacie" założył, bo full wypas i wsiowe panienki lecą na niebieskie światła i zaraz nogi rozkładają na za piętnaście trzecia. Jestem zainteresowany tym, jak traktujecie takich matołów. Rzecz jasna tyczy się to też posiadaczy aut ze "zwykłymi" reflektorami, którzy też walą po ślepiach. ----------------------------------------------------------- Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom, co lud tumanią i z niego drwią
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
Sporo jeżdżę po naszych drogach i wiele widziałem, te całe xenony to faktycznie problem, ale większym problemem jest to, że 80% ludzi, którymi się mijam nie zmieniają świateł na krótkie, wtedy takiemu delikwentowi migam długimi jednak rzadko to skutkuje.. większą kulturę wykazują kierowcy ciężarówek.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oślepiające xenony |
Nie wiem, po jakich drogach jeździsz, ale nie potwierdzam tego spostrzeżenia. Miesięcznie robię kilka tys. km, nie jest to mało, obecnie dzień jest dłuższy, więc rzadziej jeżdżę po ciemku, ale zimą się zdarzało częściej. I jakoś zwykle zmieniają. Czasem 2-3 sekundy później, niż wg mnie powinni, ale zwykle zmieniają. Zaznaczam, że sam nie jestem bez winy, nie tak dawno też jechałem po ciemku, zamyśliłem się i nie wyłączyłem drogowych. Ale gość nie mrugał, więc się zorientowałem zbyt późno. ----------------------------------------------------------- Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom, co lud tumanią i z niego drwią
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |