4lomza.pl/

Mam pytanko, Dyskutowałem ostatnio z kolegami na temat BHP(ludzie znający się na swoim fachu), i wyskoczył nam temat gdzie najwięcej piją w pracy w Łomży.
Może stworzymy taki ranking!!!!!!!!!!!!!!!

Najwiecej piją administratorzy 4lomza

h0jowe forum

Hahaha dobre :P najwięcej piją w takiej firmie w której jest dużo stresu...


______________________________________________________________
"Jesteś ikoną, droga na szczyt bywa smutna. Dziś noszą cię na rękach, jutro płonie twoja kukła." PIH

Jak sama nazwa wskazuje w GAZOWNI........

budowlanka?:) ale to branża - firmy nie znam

... czyli głównie na stacjach benzynowych. Nie na wszystkich pewnie ale... Spróbujcie tam wytrzymać na takiej nocnej zmianie - bez ochrony itd. Napitolona młodzież, bumy itp. :)

_________________________________________________________

tam gdzie alkochol

w banku , baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo lubia ............
organizowane sa zabawy ze spektaklem(najlepsi tancza na scenie swoje wiginasy:)
picie, jedzenie, tance, swawola
hihi haha hejze HOLA -Twardowski............

U Sołtysa

w dupnej

a może ranking w której pracy sie najwiecej dymają?

to jest nie mozliwe, przeciez caly czas trzeba pracowac,
chociaz -chociaz
na 5 minutowej przerwie na kawe??
5 minut wystarczy??

Tam gdzie układają kostkę brukowo nie podam konkretnej nazwy firmy. A tak ogólnie to na budowach.

Proste że najwięcej na budowach;p

W kościele

firmy jak firmy nazwy nikt nie poda ale branze budowlana bedzieciezko dogonic :D

W policji w kazdym filmie wala ostro wiec z palca se tego nikt nie wyssal... ;)

Ziemia jest piekłem innej planety.

Stawiam na budowy;)

Dodam rowniez tak zwany zimny chirurg lub pracownicy prosektorium...Ale im sie nie dziwie sam bym walil......

Ziemia jest piekłem innej planety.

u nas w piekarni codzien inna butel stoi w szatni a raz na tydzien oprozniamy worek po puszkah

hmmm... w firmach typu browar łomża? troche o tym słyszałam ;] lub w firmach budowlanych, przeciez jest nawet zwyczaj opijania kazdego piętra, coś w tym rodzaju, prawda?

Pjerdolenie na budowach.Oczywiście na budowach chałupek może się zdarzyć ,gdyż zatrudniacie pijaczków tnąc koszty.Na większych spotkałem się z alkomatami choć było kilka kamikadze co się nie bali.Poleciały firmy.Last budowa w Suwałkach.

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

Cirilla tak jest zwyczaj ,ale nikt normalny na budowie nie pije.Zatrudniacie dzikusów to wam piją po kątach.Z porządną firmą to ci sikacze nie mają nic wspólnego.

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

na milicjach, szkołach, domach pogrzebowych, remizach, a na browarze nie piją bo się brzydzą alkoholikami i alkoholem

czesio ma racje jak sie pszy czyms robi to siem ma obzydzzenie do tego ;)

Wszędzie. Szczególnie po wiochach.

uważajcie bo temat zalozyl wasz szef.




___________________________________________________________

Even when the road is hard, never give up - Keep Ya head Up ^^
___________________________________________________________

@ kotfilemon - to jeszcze zależy czego piją. U mnie pije się dużo kawy:)

?

najwiecej pija w domelu - Pani jadzia nikomu nie Załuje !

malina8955-- u kaczyniaka:)

wiecie gdzie sie dobrze dymaja na browarze lomzynskim na noce i do kolezanki rowno

W Polskiej firmie.

-------------------
Powiedziałem co wiedziałem, ale z pamięcią że to policyjny kraj.
Nie chciałem nikogo urazić, a jeśli jednak mi się udało to możesz mnie szukać, albo się nad sobą zastanowić.. Dziękuje, do widzenia. Bez napinki ;)

Apropo... ciekawe czy są już w Łomży czeczeńskie firmy, no i kiedy czeczen zostanie prezydentem...

-------------------
Powiedziałem co wiedziałem, ale z pamięcią że to policyjny kraj.
Nie chciałem nikogo urazić, a jeśli jednak mi się udało to możesz mnie szukać, albo się nad sobą zastanowić.. Dziękuje, do widzenia. Bez napinki ;)

Na rybakach. Pod latarnią najciemniej............

annex-dymałeś?

EEEEE kiedyś wpadłem tam za jazdę po kubusiu

rozumiem

Każdemu się może przytrafić....

algeroth ma racje ,ze w kosciolach,istny fenomen, wszyscy sie skladają ,a jeden pije, nastepnie bardziej zadziwiajace zjawisko, jeden pil, a wszyscy spiewają