4lomza.pl/

Ludzie, nie poniżajcie się na wzajem, czy z poza Łomży, czy w Łomży, czy z Kolna czy nie. Człowiek jest tylko człowiekiem, ma prawo robić błędy. Nie jednokrotnie ja zawiniłem i dzięki Bogu ktoś miał refleks, zahamował. Niejednokrotnie ja zdążyłem wyhamować.
Niech każdy z was kierowców zastanowi się czy zna i rozumie dokładnie Kodeks Ruchu Drogowego?
Czy stosuje się do przepisów?
Niestety ze wszystkich moich dwóch kolizji drogowych przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez kierujących z tablicami BL. Czyli 100% kolizji spowodowanych przez kierowców zamieszkałych w Łomży.
I czy kiedykolwiek napisałem, że Łomżyniacy to .... i nie umieją jezdzić?

Jeżdząc po ulicach zauważyłem fundamentalne błędy nie tylko utrudniające ruch, ale także stanowiące realne zagrożenie. Oto kilka z nich:
1. nie pokazywanie kierunkowskazu zjezdzając ze skrzyżowania o ruchu okrężnym
2.STAWIANIE SAMOCHODÓW na ul.Sikorskiego włączając awaryjne, wyskakując po dzieci i jednocześnie blokując pas, następnie zbliżając się do przeszkody nie można ominąć grupy pojazdów ponieważ prawy pas jest już zajęty przez kierowców nie jadących jak najbliżej prawej krawędzi jezdni.
3.nie zatrzymywanie się na strzałkach przy czerwonym świetle, 4.wyprzedzanie kiedy już sami jesteśmy wyprzedzani
5.przyspieszanie będąc wyprzedzanymi
6.jazda na prostym pasie z prędkościami 60,50,40,30,60,20 gdzie nie ma żadnego powodu do jazdy powyżej, lub poniżej 50
7.skręcanie w prawo od środka jezdni w lewo od prawej krawędzi
8.skręt w lewo na ulicy jednokierunkowej od środka jezdni!!!
9.Nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu przy skręcie w lewo kierującemu jadącemu z nad przeciwka, skręcającemu w prawo.
10. Piesi jako uczestnicy ruchu drogowego bezczelnie 'wskakujący' przed pojazd, gdzie
art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Art. 14. Zabrania się:
1. wchodzenia na jezdnię:
a. bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b. spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
11. Nie sygnalizowanie manewru wyprzedzania przez kierującego. A pozniej zdziwienie, ''dlaczego to taki nie taki zaczął skręcać w lewo jak ja wyprzedzałem" i hamskie, bezczelne trąbienie...
12.Nie zmienianie świateł z drogowych na mijania podczas gdy kierujący nadjezdzający z przeciwka zmienił je na mijania.

Stąd można wywnioskować, że jest brak znajomości przepisów, brak myślenia i za duży egoizm. Na szczęście zdecydowana większość kierowców jezdzi bardzo dobrze.
Zacznijmy od siebie. Nie ważne czy jest to BL, BLM, BGR. I takie podziały są po prostu głupie. Pozdrawiam wszystkich.

Nareszcie głos rozsądku.

Grzegorz

Kilka min temu wracalem do domu i jakis dziadek nie pamietam czym chyba oplem corsa jadac z legianow w strone miasta przy 4 plus wjechal pod prad na lewoskret dla jadacych po sikoskiego haha

...

pkt 2: z tymi idiotami nie idzie wytrzymac. niech sobie parkuja gdzie chca ale nie K*RWA NA SRODKU RUCHLIWEJ ULICY W GODZINACH SZCZYTU!!!

To nie rejestracje tak jeżdżą a ludzie.

W Ostrołęce W0S-y i BLM-y nie włączają kierunków jak zjeżdżają z ronda nie mówiąc już o stawaniu na dwóch miejscach parkingowych na raz!!!!!Głąby ze wsi!!!!!!!!!

Rychu:)))))))

BLM-y zmieniają skarpety po miesiącu

i zdejmuja majtki przez glowe

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

Co do pkt 2 to tam chyba nie ma zakazu zatrzymywania? Z tego co kojarzę jest zakaz postoju. Nie mówię złośliwie tylko tak mi się po prostu wydaje jeśli jest inaczej niech mnie ktoś poprawi :)

Piszę poprawnie po polsku

Tylko Łomża ŁKS!!!

z tego co pamiętam, nie tak dawno pewna spółdzielnia mieszkaniowa zabroniła pewnej grupie numerów rejestracyjnych parkowania na pewnych parkingach.

sprawa skończyła się tak, jak się skończyła.
zwracam tylko uwagę na fakt, że ten zakaz też nie wziął się z sufitu.... :P

Ludzie dajcie już spokój bo to się robi nudne jak puszczanie Kevina na Polsacie...
każdy z nas nabrał jakiś manier za kierownicą co nie oznacza że zawsze są one dobre z przepisami i podobają się innym użytkownikom ruchu drogowego i nic do tego nie ma rejestracja....ale po co ja to piszę jak i tak temat pojawi się jeszcze na pewno po raz tysięczny...