4lomza.pl/

Ostatnio pełno jest wszędzie doradców finansowych. Czy macie doświadczenie z takimi firmami? Czy jest w Łomży jakaś firma mająca w ofercie więcej ofert niż jednego banku/ubezpieczyciela?

Ostatnio miałem zaproszenie do Retro na jakieś spotkanie z firmą zajmującej się doradztwem finansowym, ale po zapoznaniu się w internecie okazało się, że jest to partner Generali i sprzedają tylko ich produkty. Z mojej orientacji wiem, że jest jakaś firma na Al. Legionów, ale w rankingach Money.pl znajduje się gdzieś na końcu listy. A co z liderami tej branży - Expanderem, czy też Open Finance??? Widziałem reklamę Open Finance gdzieś w ogłoszeniach na tym portalu, ale nie widziałem nigdzie biura.

Szukam pomocy przy wyborze jakiejś lokaty, funduszu inwestycyjnego, ale w większości banków w naszym mieście lokaty są na śmiesznym oprocentowaniu, a zakup funduszu doradzają mi przez konta internetowe bez pomocy przy doborze. Jestem laikiem, a wybór jest spory. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tej branży? Możecie kogoś/coś polecić?

z tego co się orientuję to w Łomży działa mobilny doradca Open Finance, czyli taki który dojeżdża do ciebie, nie musisz jechać do oddziału (najbliższy w Białymstoku), korzystałam z jego usług, jestem bardzo zadowolona, ofertę ma taką samą jak w oddziale, mogę śmiało polecić :)

Znalazłem ich reklamę na tym portalu i przedzwoniłem do nich. Okazało się, że jest dwóch doradców. Jeden od kredytów, a drugi od inwestycji i ubezpieczeń. Umówiłem się na sobotę (szacun za termin, bo nie wszyscy "doradcy" w soboty pracują:), więc sprawdzę jak z ofertą;> Będę miał porównanie, bo idę dzisiaj idę też do Golden Finance... Pracowałem kiedyś w Goldenegg, więc jakoś mi się dziwnie nazwa kojarzy:/

Dzięki opop za info. Dotychczas myślałem, że doradcy mobilni Open Finance zajmują się tylko kredytami... Dam znać jak spotkania;)

Znalazłem ich reklamę na tym portalu i przedzwoniłem do nich. Okazało się, że jest dwóch doradców. Jeden od kredytów, a drugi od inwestycji i ubezpieczeń. Umówiłem się na sobotę (szacun za termin, bo nie wszyscy "doradcy" w soboty pracują:), więc sprawdzę jak z ofertą;> Będę miał porównanie, bo idę dzisiaj idę też do Golden Finance... Pracowałem kiedyś w Goldenegg, więc jakoś mi się dziwnie nazwa kojarzy:/

Dzięki opop za info. Dotychczas myślałem, że doradcy mobilni Open Finance zajmują się tylko kredytami... Dam znać jak spotkania;)

Witam, prosze o kontakt w tej sprawie: lasiczka77@interia.pl

Kasia Arbuz

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=123861

Ehhh... W Gold Finance pocałowałem klamkę:/ Zobaczymy jak pójdzie z Open Finance;>

A co Cię Kasiu tak interesuje w tej sprawie???

Ponieważ interesuję się finansami od jakiegoś czasu. Za ubiegły rok wypracowałam zysk na poziomie 30%. Lokata w banku czy inwestycja w 1 fundusz to strata pieniędzy. A swoją drogą "doradcy" z firm doradczych tak naprawdę nie mają nic wspólnego z doradzaniem. Aby być profesjonalnym doradcą finansowym oraz brać odpowiedzialność za swoje porady, nalezy mieć zdany egzamin państwowy i uzyskać certyfikat. Tzw. doradcy udzielą porady niekoniecznie dla Ciebie korzystnej, wiąże się to z prowizjami od sprzedanego produktu. Od uczciwości takiego "doradcy" zależy, czy doradzi Tobie czy swojej kieszeni. Bardzo chętnie podzielę sie swoją wiedzą i doświadczeniem, dlatego prosiłam o kontakt.Pozdrawiam.

Kasia Arbuz

a czy ktos sie orientuje gdzie otworzylu OPEN FINANCE?

Kasiu miałaś chyba na myśli doradców inwestycyjnych, a nie finansowych;) Wczoraj na spotkaniu p. Marek wyjaśnił mi różnicę. Doradcy finansowi mają w ofercie tylko te produkty inwestycyjne, na które odpowiednie instytucje im pozwalają. Jeżeli chcą doradzać "portfele" lub strategie muszą albo mieć zgodę klienta na zrzucenie odpowiedzialności z doradcy lub zdać b. trudne egzaminy (podobno rocznie zdaje je tylko kilka osób). Nawet makler nie ustala portfela tylko sprzedaje akcje... Tyle zrozumiałem i przyznam, że spotkanie było interesujące. Dużo ciekawych informacji na temat OFE, ZUS-u oraz rynku finansowego. Czekam na kolejne spotkanie i ofertę:)

Pumpaluna: Oddział OPEN FINANCE jest w Białymstoku, ale dwóch doradcó jest z Łomży i są tu często. W sumie spotkanie odbyłem w restauracji, ale czułem się lepiej niż w jakimś banku na sztywnym krzesełku. Gdybyś chciał/chciała mogę podać numer do doradcy, z którym ja się spotkałem.

Ps: Kasiu jak lubisz finanse i masz dużą wiedzę to dowiedziałem się wczoraj, że szukają kogoś do pracy tam;P

Dziękuję za zainteresowanie, nie szukam pracy na szczęście.Pamiętaj, doradca nie doradza, on sprzedaje bo ma od tego prowizję. Najczęściej doradza tak, aby zarobić. klient po zakupieniu od niego produktu mało go już obchodzi.Pozdrawiam. Swoja wiedzę i doświadczenie wykorzystuję sama do zarabiania pieniędzy.

Kasia Arbuz

Witam,

Masz rację Kasiu. Większość doradców nie doradza tylko sprzedaje. Zazwyczaj sprzedają produkty jednej firmy (Generali, AXA, ING itp). Bierze się stąd, że Komisja Nadzoru Finansowego nie wprowadziła żadnych licencji, certyfikatów, bądź egzaminów na takiego doradcę. Wystarczy, że firma zajmuje się tą branżą i już każdy agent ubezpieczeniowy może nazwać siebie "doradcą finansowym". A w zasadzie "mógł"... Na szczęście powoli zostają wprowadzane zmiany. Europejska Federacja Doradców Finansowych i Stowarzyszenie Niezależnych Doradców Finansowych jako pierwsze wprowadzają klasyfikację firm zajmujących się doradztwem, jak i produktów przez nich sprzedawanych. Powstała lista firm doradztwa finansowego, które wchodzą do stowarzyszenia. W przyszłości ma to pomóc w weryfikacji doradców, bądź agentów, z którymi mamy się spotkać, porozmawiać o przyszłości:)

Nie zgodzę się za to Kasiu z wcześniejszym Twoim postem. Fakt, że nikt nie pracuje w swoim zawodzie charytatywnie, ale widzę, że nie masz pojęcia o pracy doradcy finansowego i jego wynagradzaniu. Zgodzę się z tym, że pracujemy "na prowizjach", ale co jeśli każdy bank płaci doradcy taką samą prowizję od kredytu hipotecznego? Tu chodzi o potrzebę klienta i mylisz też doradcę finansowego z inwestycyjnym... Same nazwy zawodu wskazują na różnicę pomiędzy nimi. Większość firm doradztwa ma swoich doradców inwestycyjnych dzięki czemu klienci mogą po podpisaniu zgody skorzystać z ich form zarządzania, osiągając tym samym kilkukrotnie wyższą stopę zwrotu niż na lokacie (nawet 30%;)

Na koniec chciałbym podziękować marecznemu za zaproszenie na te forum. Szkoda tylko, że tak mało osób jest zainteresowanych tym tematem. Widzę na tym forum, że dyskusje o emeryturze, własnych inwestycjach, bądź nieruchomościach są bardzo rzadkie. Macie może jakieś pomysły jak dotrzeć do większej liczby Łomżan z jakimiś edukacyjnymi danymi, bądź informacjami???

Marek Bikowski
Open Finance
609 670 576

A nie ma za co;)

Możecie spróbować zorganizować takie forum finansowe jak Aktio (czy jakoś tak), na którym byłem w Retro. Z tym, że oni tam sami tą dyskusję prowadzili i była to książkowa sprzedaż... Jak pościeli w Polonezie:D

Kasi chyba chodziło o to że nie każdy "doradca finansowy" jest niezależny i w pierwszej kolejności sprzedaje produkty, które sprzedawać musi.
Każde duże stacjonarne doradztwo finansowe jest powiązane z jakimś bankiem. Może to powodować naciski ze strony właściciela na sprzedaż tych a nie innych produktów. Pomimo, iż w ofercie firmy jest 15 banków, doradcy mogą oferować 2-3 jako ”najlepsze“ dla klienta. To już jednak kwestia etyki firmy.

Panie Marku czy Open Finance ma coś wspólnego z Getin Noble Bankiem ?

Otóż to droga/i mucho. Mareczny, dlaczego uważasz,że forum w Retro było jak "sprzedawanie pościeli w Polonezie"? Mnie bardzo sie podobało, uważam, że więcej tego typu akcji informacyjnych powinno się odbywać. Fakt jest faktem-trzeba inwestować....

Kasia Arbuz

Zgadza się mucho... Mamy wiele wspólnego z GNB. Dzięki naszej współpracy powstały nowatorskie produkty takie jak lokata jednodniowa, którą wprowadziliśmy jako pierwsi, czy też inne podobne przy współpracy z innymi firmami (Pareto, Libra, Lucro, Taxcare). Aby oferować klientom produkty bankowe - trzeba być bankiem. GNB, dzięki współpracy, dało nam spore pole do popisu w tej dziedzinie. Jako, że znamy produkty na rynku i potrzeby klienta oceniam te powiązania na plus. Wystarczy wejść na Money.pl i porównać oferty banków, sprawdzić ile mają gwiazdek i kwoty wejścia by się przekonać, że pod tym względem jesteśmy bezkonkurencyjni. Mogę też śmiało powiedzieć, że współpracujemy również z Noble Funds, których rachunki private bankingowe są bezkonkurencyjne i umożliwia to naszym klientom dostęp do funduszy, których inne TFI nie mają w ofercie (jak na przykład fundusze afrykańskie robiące b. dobre wyniki). Ostatnio nasze logo pojawiło się w reklamie kredytu hipotecznego PKO BP, jako najczęściej przez nas sprzedawany. Czy to również coś złego?

Zgodzę się z Kasią, że jest pełno na rynku firm zajmujących się doradztwem, których doradztwo sprowadza się do pośredniczenia w sprzedaży 1-2. produktów. Ostatnio o jednej z tych firm był ciekawy artykuł na Onecie. Bierze się to z kasy jaka za tym idzie. Wiele Towarzystw Ubezpieczeniowych dywersyfikuje sprzedaż poprzez firmy zewnętrzne, które nie są powiązane z nimi logiem, bądź sami takie zakładają. W większych miastach jest to plaga, z którą nie da się walczyć. Jak rozpoznać takich doradców? Wystarczy zapytać o kredyt hipoteczny, bądź lokatę. Założę się, że szybko zmienią temat ("lokata nie jest najlepszym rozwiązaniem" lub inny argument). Drugi sposób:

http://zwiazek-doradcow.org/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=4&Itemid=4

Jest tu lista firm sprawdzonych, które wchodzą w skład Związku Firm Doradztwa Finansowego i ciekawe informacje na temat tych firm.

Chciałbym też nawiązać do tego cytatu: "Może to powodować naciski ze strony właściciela na sprzedaż tych a nie innych produktów. Pomimo, iż w ofercie firmy jest 15 banków, doradcy mogą oferować 2-3 jako ”najlepsze“ dla klienta". Są też inne powody:) Na przykład wycieczki sponsorowane przez jakiś bank za sprzedaż jakiegoś limitu:D Spotkałem się z tym... Działa to podobnie jak u firm farmaceutycznych. Działać też to może w drugą stronę. Są banki, z którymi nie da się współpracować... Ale i tak wszystko zależy od dwóch osób - doradcy i klienta.

Masz rację Kasiu. Inwestować trzeba. Widok rosnącego kapitału na koncie - bezcenne;)

Co do wspomnianego forum to przyznaję, że pomysł jest fajny. Dużo osób na coś takiego przychodzi?

Marek Bikowski
Open Finance
609 670 576

nie ma takich, jezeli doradca nie umie dostosowac sie do sytuacji profesjonalniej i prywatnej danej osoby, bedzie uwazany za zlego doradce,

ciężko:P

Drogi Marku, ostatnio było z 30 osób, dostawiali krzesła.

Kasia Arbuz

chcialabym pracowac w banku, to ci fucha

niektore instytucje bankowe nie analizuja sytuacji w jakiej znajduje sie dana osoba, przydzielaja pozyczki od reki ,
w takim razie analiza sytuacji danej osoby jest zbedna

na miejscu doradcy finansowego przestudiowalabym na 360 sposobow ryzyko, i ustalila ,czy osoba jest wyplacalna

Każdy bank sprawdza BIK i podobne instytucje. Nawet przy kredytach "od ręki", "na dowód", czy też "bez zaświadczenia".

Są też firmy, które pożyczają pieniądze bez sprawdzania niczego, ale... No właśnie:) Nie są to banki, dają wysoki procent i mają wyjątkowo skuteczny dział windykacyjny.

Jeżeli chciałabyś szczebiotka pracować w banku to szukamy kogoś do pracy;)

Marek Bikowski
Open Finance
609 670 576

Praca w banku wcale nie jest taka fajna. Pracowałem... Marna podstawa i śmieszne premie, a obowiązki i odpowiedzialność dosyć wysoka. Z tego co słyszałem od znajomych to normalnie od kredytu hipotecznego "doradcy" dostają % od kwoty kredytu, a nie 100-200zł premii za sprzedane minimum 3-4. kredyty. Za założenie 30. kont z utrzymanym odpowiednim saldem na nich - również 100-200 zł:/ Już kelnerka na najniższej krajowej i napiwkach zarabia więcej...

nie, wole bawic dzieci, mam ich sporo, i maz przynosi mi wyplate miesieczna , ktora wystaracza na utrzymanie rodziny i oszczednosci..

http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=23235