4lomza.pl/

Dziś w nocy o godz. 3.20 kobieta zjechała z ogromną prędkością na pobocze ulicy Strzelców Kurpiowskich, odbiła się od zaparkowanego przed budynkiem pojazdu dzięki czemu minęła podwójny słup, otarła się o kolejny by wreszcie przełamać wpół i wyrwać z ziemi następny.

przeznaczenie jeszcze ją dopadnie

Pomyliłem godzinę . Do zdarzenia doszło o 2.20. Za kierownicą prawdopodobnie była policjantką.
Aby wyrwać słup elektrycy okopują go najpierw w koło poczym wyciągają za pomocą ciężkiego sprzętu, a kobitka zrobiła to szybko i z wielkim hukiem.
"Słuszną linię obrała nasz władza."

Pewnie pijana była!!! A po czym wnosisz, że to policjantka?

A jaką furką tak się popisała ????

ten twoj przypadek wypadku jest wyssany z palca, nie wiem gdzie je wyszukujesz???? i wlasciewie na jaka cholere je cytujesz??

ku twojej przestrodze!

nie no faktycznie widzialam dzisiaj ze jeden slup byl optarty a drugi przewalony

To było srebrne BMW. A ten wypadek zdarzył się naprawde

około 95% bab za kierownicą to najgorsze co może być.

http://yarrok.blogspot.com/2008_04_24_archive.html
http://moto.money.pl/ceny-paliw/

Tył napęd brak doświadczenia i nadmiar mocy...

i jeszcze pijana gówniara była jak podaje 4lomza
Młodość czy głupota.
http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=22659

Dziewczyna na pewno nie była policjantką!

na pewno niedouczona skoro taka nieostrozna...:)