Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Z życia wzięte. |
Pod sklepem Biedronka facet i kobieta stoją przy swoim samochodzie a obok nich dwa wózki napakowane po niebo różnymi artykułami. On mówi - Halinka musiem kupać wiekse auto bo siem w tem nie miesciem.Kupśiem wenika to zakupy razem z wózkami spakujem he he he. Tablice BLM i wszystko jasne tylko k.u.r.w.a dlaczego te święte krowy nie płacą podatków albo takich samych stawek jak ja w ZUS. Oni nie płacą nawet ubezpieczenia zdrowotnego. A ta opisana scenka to jest drwina ze strony BLMowca w stosunku do ubogich ludzi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
Tak to teraz jest. Jedni mają dopłaty, dotacje, zasiłki i zapomogi a drudzy muszą na to pracować i nawet nie mogą tego socjalizmu skrytykować bo "pożyteczni idioci" wyzwą zaraz od ciemnogrodu, moherów, eurosceptyków, ksenofobów i faszystów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
Co zal dupe sciska? Wez sie do roboty,to moze tez w koncu sobie na ,,wenika'' odlozysz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
duchu mam dla ciebie zarabistą propozycję! zapłacę za ciebie zus, zdrowotne, macieżyńskie itp... i przyjdź do mnie do pracy na tą tak obśmiewaną i wyszydzaną przez ciebie wieś i gospodarstwa. Ba nawet ciebie zarejestruję! i co ty na to?Może jak zobaczysz od środka jak naprawdę jest na wsi to zamilkniesz na wieki i na widok rolnika będziesz zdejmował czapkę i kłaniał się w szacunku. z poważaniem ROLNIK.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
eeee chwyleczkę!!! Sam mieszkam na wsi. Znam ludzi z miasta i ze wsi. Niestety ale w mieście jest trochę inna kultura. Więcej jest ludzi, z którymi możesz normalnie porozmawiać. Niestety na wsi jest ich mniej. Największe ''chamki'' to te, co udają wielkich bauerów, a wszystko mają na kredyt. Pokupują BMW serii 5 E39 i cieszą 4 litery, że z dotacji taki samochód. A i pasaty w nowej budzie, tylko że zamiast zapachu choinki napina gnojem. Tu nie chodzi o to, że ktoś komuś zazdrości tylko o to, że jak człowiek mieszkający na wsi kupi auto, to patrzy na mieszczucha jak na śmiecia. I tak to jest, jak z dziada Pan się zrobi. http://yarrok.blogspot.com/2008_04_24_archive.html http://moto.money.pl/ceny-paliw/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
Tak było, jest i będzie. Ludzi na siłę nie zmienisz. Następnym razem albo zignoruj albo wyśmiej patrząc w oczy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
Tak macie rację...zobaczymy kiedy w końcu ktoś weźmie się za kontrolę czy dotacje są przeznaczane zgodnie z założeniami bo "Państwo" na wsi nie zdaje sobie sprawy jakie z tego mogą być konsekwencje - myślą że dostają dotację to właśnie np: na nowe BMW albo na nowy telewizor a to nie tędy droga oni dostają na rozwój swoich gospodarstw itp, ale na pewno nie na luksusy(NO CHYBA ŻE passatem zaorze pole hehe) i żadna tutaj zazdrość poprzedników tylko może czas żeby zacząć uczciwie wydawać te pieniążki na co się je dostaje... Swoją drogą to wszystko przedkłada się na podatników z których państwo ściąga kasę żeby wpłacić składkę "Unijną" żeby nasi szanowni rolnicy mogli dostać te dotacje. Oczywiście ich podatki są najmniej oprocentowane, dostają od państwa ulgi ile tylko wejdzie,np: KRUS- ok 250 zł na kwartał bez względu na zyski, gdzie nam co miesiąc od wypłaty potrącają ok 31%,dostają dopłaty na paliwo itd...dlatego dotacje przeznaczają na nowe auta ale to nie jest tak dozwolone -część takich przypadków wiąże się z poświadczaniem nie prawdy , najprościej mówiąc dokumentują zazwyczaj tylko "tak jak musi być" żeby dostać tę dotację a przeznaczają na coś innego...nie piszę tutaj o wszystkich ale wiem że tak jest i jest to na porządku dziennym więc może czas najwyższy przyjrzeć się temu procederowi i chyba są stworzone do tego instytucje które kontrolują czy wydawane te pieniążki są gdzie powinny a nie wyłudzane na luksusy: http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,2848625.html http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090416/REGION99/811527500 http://www.ppr.pl/artykul-rolnicy-wyludzaja-dotacje-na-potege-128426.php to kilka przykładów nie koniecznie o luksusach... .......I to wygląda tak np: Panie Jakeson i nie żeby dotyczyło to bezpośrednio Ciebie- ale może naprawdę trzeba byłoby uczciwie zapracować na tę kasę w niektórych przypadkach a potem dopiero mieć satysfakcję że mam coś z uczciwej pracy... a i nie że mi się należy tylko dlatego że jestem Rolnikiem( oczywiście nie dotyczy wszystkich)...A potem przyjeżdża taki do miasta i uważa że jest "VIP-em" i wszystko mu wolno bo ma nowe BMW z dotacji.... A może skoro jest kryzys to może tutaj trzeba byłoby poszukać i odzyskać to czego nie powinni niektórzy dostać- sądzę że troszkę podbudowałby się troszkę budżet Państwa.. jan111155
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
jkowalski dla twojej wiadomości nie skorzystałem z ani jednego programu pomocowego i nie dostałem ani grosza premii z UE.Ja osobiście nawet jestem za żeby rolnicy płacili zus a wszelakie dotacje i subwencje były do produkcji a nie za to że ktoś jest rolnikiem!!Osobiście dzierżawię ziemię o takich typów co mają glebę na siebie siedzą na krusie kasują ode mnie ok tysiaka za hektar dzierżawy a dopłaty bezpośrednie i ONW zgarniają do kieszonki!!!!!A tak naprawdę siedzą w Łomży i najczęściej prowadzą jakieś intratne biznesy.I sam widzisz że pieniacz i szyderca niejaki duch osrał zbroję!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
Wanika k***a wanikami to my jeździmy oni mają fury ala nowa a6 albo nowsza bmka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
Polska mentalność, jak ktoś ma więcej to trzeba go zgnoić. Każdy z was, gdyby miał możliwość ciągnąłby tyle kasy, ile się da. Ale nie daj Boże sąsiad czy ktoś ze wsi ma więcej, to trzeba go znienawidzić. Zaraz pojawią się komentarze, że sam biorę dotacje z UE.. z góry uprzedzam, że nie bo nie mam ziemi nie jestem rolnikiem, ale odkąd mam możliwość zarabiam osobiście na swoje potrzeby. Wystarczy trochę chęci i łeb na karku zamiast narzekać weźcie się za siebie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Z życia wzięte. |
Gdy wieczorne zgasną zorze, zanim głowę do snu złożę, modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi. Dopierdolcie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie wnoszę, tylko mu dosrajcie, proszę! Kto ja jestem? Polak mały! Mały, zawistny i podły! Jaki znak mój? Krwawe gały! Oto wznoszę swoje modły do Boga, Maryi i Syna! Zniszczcie tego skurwysyna! Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada! Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara, żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z czarnym i w ogóle, żeby miał marnie! Żeby miał AIDS-a i raka, oto modlitwa Polaka! Fragment tekstu z filmu ''Dzień Świra" Marka koterskiego http://yarrok.blogspot.com/2008_04_24_archive.html http://moto.money.pl/ceny-paliw/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |