4lomza.pl/

ok.godz.20 przy bloku na ul.Bema znalezlam zmarznietego psa.Czy ktos wie aby komus uciekl pekinczyk?prosze o kontakt.

ludzie co wy tak wszystko gubicie jak nie klucze,komórki to psy...

A jak się nazywa ten piesek?

_maly_ ona go znalazla... Uwazasz ze podszedl do niej i powiedzial 'Czesc! Jestem Reksio! Zgubilem sie!' ?

_____________________________________________________

Ahaa,no tak.

Czyli on się wabi Reksio?

piekny pies:)
jAK BY NIE ZNALAZL SIE WLASCICIEL A SZUKALA BYS KOGOS TO BY GO PRZYJAL TO ZGLOS SIE DO MNIE:)
Z MILO CHECIA GO PRZYJME

:-)

to pies czy suka?

jest to piesek.Nie wiem jak sie wabi,nie przedstawil mi sie:)Ania 4321 jak nie znajdzie sie wlasciciel to sie do ciebie odezwe.Pozdrawiam serdecznie

mnie go daj :D

Dziekuje:)

_maly_ ona go znalazla... Uwazasz ze podszedl do niej i powiedzial 'Czesc! Jestem Reksio! Zgubilem sie!' ?

buahahahaha

easy come\'n\'easy go........

Żyję tak jak chce i nie próbuj mnie zrozumieć...

Jakbyś nie miała co z nim zrobić to mogę zapoznać go z moimi good year-ami.

--
tomek w.

\"Rzuciłem myśl, że cokolwiek mi się należy\"

\"Żeby mi się chcialo tak, jak mi sie nie chce\"

masz jakas fotke?

właśnie, fotka !

Pani znalazla pieska pekinczyka wlasnie go dzis odebralam i moja rodzina jest szczesliwa z tego powodu ze sie znalazl bardzo dziekujemy za to ze okurat pani sie nim zaopiekowala przez ten okres jeszcze raz dziekujemy ☺

Tak,znalazlam tego psiaka ,zmarznietego,tylko nie wiem jak on sie tam znalazl w mrozy ponad 20 stopniowe.Mieszkal u mojej kolezanki,bo moj pies go nie tolerowal.Jak on przeszedl taka odleglosc?Dlaczego nikt nie odzywal sie z panstwa na moje posty i ogloszenia?I czy w taki sposob dziekuje sie ludziom ktorzy sie nim opiekowali i karmili przez tyle czasu jak to panstwo zrobiliscie?

a przyszlo ci na mysl ze moze nikt z tych ludzi nie slepi w kompa-tacy ludzie tez istnieja-i nie sledza regularnie forum???

podziekowanie......zamiast opisywac swoj zal na forum trzeba bylo powiedziec ze chcesz jakas kwote za przygarniecie i wykarmienie psa i juz!!!

psy sa zdolne pokonac rozne odleglosci-zagubiony pies nie siedzi w miejscu tylko szuka a jesli zgubi trop to szuka i nie "mysli" ze moze jeszcze bardziej sie oddala.
nie kazdy pies oddalajac sie od swojego terenu potrafi tam wrocic-czasami kieruja sie w miejsca gdzie kiedys byly i znaja.

bamato03 ma racje !!! pies porostu polecial za suka bo wyczul cieczke albo ktos go podebral z naszej posesji by zaplodnic swoja suke bo nigdy nam sie nie zdarzylo zeby pies sie az tak daleko oddalil wiec niech pani nie opisuje glupot bo go szukalam i sledzilam w internecie ale nie na forum bo tu nigdy nie wchodzilam tylko dzieki pani kolezance dowiedzialam sie ze tu bylo ogloszenie i wten sposob chcialam podziekowac a jak madry czlowiek chcacy znalezc wlasciciela psa to powinien dac ogloszenie w 4lomza a nie na forum.Gdyby nie nasza akcja to bysmy wcale go nie znalezli jak chcialabys wiedziec!!! Dziekuje Ci bamato03 za wsparcie ☺☻

Ps: tak myslimy tzn jestesmy pewni ze on byl podbrany nam z posesji by zaplodnic pani suczke a jak sie znudzil lub byl juz nie potrzebny wtedy oddaliscie go kolezance ZGADZA SIE !!!!!!!!!!!

Ps: tak myslimy tzn jestesmy pewni ze on byl podbrany nam z posesji by zaplodnic pani suczke a jak sie znudzil lub byl juz nie potrzebny wtedy oddaliscie go kolezance ZGADZA SIE !!!!!!!!!!!

Niezle podziekowania o_O

_____________________________________________________

oby nie w chińskiej dzielnicy!

koziol0

wczesniej podziekowalam ale wychodzi na to ze nie umiecie czytac ze zrozumieniem nie bede sie wdala z wami w ZADNA dyskusje NA TEN temat jest juz zamkniety jak nie macie o czym pisac znajdzcie sobie inny temat a za to moj pies zostal sie popularny tak na to wychodzi :-DDDDD

POWODZENIA I POZDRAWIAM

tu nie o to chodzi zeby teraz sie obrazac!!!!

ktos "zgubil" psa, ktos inny go znalazl-czy same slowo "dziekuje" powiedziane i napisane tu na forum nie wystarczy???
czy trzeba kwiatki,czekoladki ,pieniadze......jako podziekowanie?????

moze wlasciciele psa o tym po prostu nie pomysleli- moze by jednak to zrobili ale po takiej "burze" za ich jakze "skape " podziekowanie to juz ich nerwy ponosza.

ludzie roznie do takich spraw podchodza,dlatego tez uwazam ze jesli ktos uwaza ze poniosl jakies koszty to powinien sam o tym powiedziec a nie opisywac to potem na forum......

swoja droga-znam psy ktore potrafia nic nie jesc przez tydzien jak zostaja gdzies pod opieka na czas nieobecnosci wlascicieli.....
a ile moze zjesc taki maly psiak.....??

No ok ja nie mowie ze 'dziekuje' nie wystarczy. jasne ze wystarczy. Ale mowic ze zwinela go z posesji zeby zaplodnij jej psine... Bez jaj... Trzeba miec wyobraznie... Dziewczyna go znalazla postarala sie zeby kolezanka sie nim zaopiekowala i bambolila kupe czasu na forum szukajac wlasciciela...

_____________________________________________________

"I czy w taki sposob dziekuje sie ludziom ktorzy sie nim opiekowali i karmili przez tyle czasu jak to panstwo zrobiliscie?"


akasha mysle ze tobie tez by sie cisnienie podnioslo czytajac to ostatnie zdanie-byc moze bys tak nie odpowiedziala jak ta moim zdaniem mloda osoba ale nerwy moga puscic kazdemu.

zamiast obrazac sie tu na forum -podziekujcie sobie i juz!!!

psiak wrocil do swoich a to powinno byc najwazniejsze!!!

dziekuje akasha za wsparcie,a ci ktorzy sie wypowiadaja a nie znaja okolicznosci zabrania psa to niech sie nie odzywaja.Bo fakt zabrania psa,to byla zenada....Nie potrzebuje pieniedzy za znalezienie.A odnosnie zaplodnienia mojej suki jak to mikus okreslil to jest to nierealne bo ona jest za stara i po powaznej operacji po ktorej nie moze miec szczeniat.Mikus dalam na portalu lomzynskim kilka ogloszen,na zadne mi nie odpowiedziano,twojego ogloszenia nie znalazlam ani jednego.A jaka mam pewnosc ze to wasz pies?Zadnej....

Pani Kasiu ja tylko chcialam podziekowac za znalezienie mojego psa ale jest jeden problem bo ja nigdy nie wchodzilam na forum sledzilam tylko ogloszenia. Od pani kolezanki sie dopiero dowiedzialam ze bylo ogloszenie na forum ,pies byl poszukiwany i chcialam wiec poinformowac ze nie zostal on brutalnie zabrany kolezance jak pani sie tu wypowiada.Przepraszam za te slowa ktore wczesniej napisalam ze mogl byc podebrany z posesji ale po opisaniu pani komentarzu puscily mi nerwy jak pani by byla na moim miejscu to co by pani myslala jak moj pies nigdy nie odszedl dalej od swojej posesji.No ale najwazniejsze jest ze sie znalazl i skonczylo sie heppy endem wiec nie ma co tej sprawy juz poruszac BEMATO03 ma racje podziekujmy sobie i juz tak jak wczesniej to zrobilam weszlam tu i sie zalogowalam tylko dlatego zeby wlasnie Pani podziekowac wiec niewiem juz o co tu naprawde biega.Jeszcze raz dziekuje i dajmy sobie z tym spokoj .A pani kolezanka wie gdzie mieszkamy wiec nie widze problemu zeby nas odwiedzila tak jak bylo uzgodnione z nia bedzie u nas mile widziana jezeli by pani chciala rowniez zapraszam.

BEMATO03 bardzo Ci dziekuje za wszystko jestes naprawde spoko gosc i takich ludzi jak Ty jest zamalo na tym swiecie POZDRAWIAM PA

ZŁO !!!

Ale wam te psy giną! Nie potraficie upilnować psa?