4lomza.pl/

Po ulewnych deszczach "boisko wielofunkcyjne" zamieniło sie w basen z błotem. Dlaczego tylko u nas zawsze musi wyjść jakiś bubel na zakończenie roboty. Wogóle po co komu takie boisko, chyba nikt nie bedzie grał w ręczną na dywanie. Pomijam fakt że ten plac jest zawsze zamknięty, zza krat dzieci mogą sobie popatrzeć. Czy nie lepiej było wybudowac coś na kształt boiska na 7 ze sztuczną murawą gdzie można by było pograć w piłkę nożną. W Łomży wciąż jest za mało takich boisk.

to ty stefcio nie wiedziales przeciez za jednym razem wybudowali odkryty basen w koncu polak potrafi

Sama sie cieszylam ze bedzie mozna w reczna pograc a tu zonk.
Dzieciaki sobie radza nawet z zamknietymi bramkami - juz jest piekna dziura w siatce przez ktora bez problemu przechodza pograc. Najwiekszy bubel to "wysoka" scianka wspinaczkowa no bo ktoz bedzie sie na nia wspinal chyba nikt z nie ma sprzetu, a znajac wyobraznie dzieci to beda probowac na wszelkie sposoby az wreszcie stanie sie komus jakas krzywda (juz jeden wszedl i nie mogl zejsc).
Co dzien patrze przez okno jak oni pracuje i pracuja ciagle, tylko co z tego bo co wyrownaja najwierznie to pada deszcz robi sie bloto nierownosci i wszystko od nowa ( ale za to prace maja i to jeszcze pewnie na dluuuugggggggo)
Zastanawia mnie co oni jeszcze maja zamiar robic na tych wolnych terenach.

było oberwanie chmury a wy marudzicie że zalało boisko które położone jest w najniższym punkcie
w 2004 mało mi nie zalało samochodu jak postawiłem na śniedeckiego przy strzelnicy, woda sięgała już progów, cała woda szła z niemcewicza,

"i to jest polska właśnie" :D

! co?

Ostatnio miałem okazję przyglądać się robocie jaką wykonuje firma budowlana. Powiem tyle: nie dziwię się, że ten kompleks budują już 5 lat.