Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Witam. Samochód traci ciąg przy przyspieszaniu na chwilę, żeby potem znowu zacząć przyspieszać (ruszanie na dwa razy spod świateł :)). Jakiego mechanika polecacie w Łomży, który by miał o tym pojęcie i sprzęt do diagnostyki Opla Corsy? Nie chce żeby mi wymienił po kolei części, a potem powiedział "to jednak nie to, możemy zmienić jeszcze...". Cena jest drugorzędna, liczy się fachowość, choć jedno nie musi wykluczać drugiego. Chcę to szybko mieć z głowy, zanim opuszczę miasto. Tylko w sobotę mam trochę czasu :) Z góry dzięki. -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Nie wiem, czy tam masz kompa, czy nie - ale wyglada na problem z elektryką (może być czujnik temp.). Podjedź do Andrzeja do Jarnut - gość wie o co biega i nie drze.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
co ty on nie ma kompa- wies,na jeden tydzien tez nie badzie zalatwial, biede ma chlopak i tyle; co mu po samochodzie, biedowaty i na osiedlu niby mieszka ja nie znam Andrzeja, o kim gadasz juz ci sie miesza, a ja wiem o ktorym ty dniu mowisz swietlaczu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
moze byc sonda lub czujnik temperatury...ale jak pokazuje normalna temp to sonda... mozesz tez sprawdzic stan oleju. cos innego widac, czy czuc po samochodzie?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
jeśli to benzyniak,to mogą być jeszcze przewody wysokiego napięcia(przebicie)kiedyś tak miałem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
jak chcesz, mnie samochody nigdy nie braly i jeszcze nie mialam przebicia, raz jak jechalismy na wesele, to moze dwa razy sie pokrecilam i samochod sie zatrzymal, dlatego siedze w domu i biore autobus
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
a moze on jest na gaz?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Benzyniak :) I to nie zawsze tak jest, ale w najbardziej nieodpowiednim momencie... -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Czy to ważne co? Ważne, gdzie można to zrobić :) -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Szaszu powiem krotko i na temat:Zamknij ta pizde w koncu!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
las vegas na bazie wzgs ---------------------------------------------------------------------------------------------------
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
za okruszkiem na handlowej chyba
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
rolnik69 - do obory smierdzielu, pasozycie ryczacy byku WON
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
ja polecam auto danielewscy na spokojniej sasiaduja z euro warsztatem tylko z drugiej strony wiaty
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
witam, kolego nie jedz ani do Jarnut ani do las vegas ,jedz na nowogrodzka ostatni warsztat po prawej ,przed stacja paliw tam zajmują się elektroniką profesjonalnie a nie traktują tego jako hobby jak co niektórzy chcieliby cos zrobić ale mówią ze sie nie da bo nie maja zielonego pojęcia w Jarnutach swego czasu jak mi ten gościu diagnozę wystawił to naprawa miała kosztować 1000zł u niego, miało być tanio bo akurat dziwnym trafem miał te części na stanie , pojechałem na polowa i za naprawę zapłaciłem 300zl z częściami i nie trzeba było wymieniać pól silnika jak twierdził znachor z Jarnut
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
W jarnutach to naprawdę znachor, ja polecam lasvegas na bazie wzgs.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Jarnuty to tragedia, gość na końcu nowogrodzkiej się zna ale z nim się dogadać to ciężki temat, jakiś mruk z niego...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Również polecam zakład na końcu nowogrodzkiej.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
a mi moc traci czasami ze nie moge ruszyć albo rozpedzam sie trójką do 100 bo przy 6-7 dyszkach wrzucam 4 i nie pociągnie.. a jak jest zimny to wogole nie ma mowy o mocy.. i tak chcę się go pozbyć ale moze wiecie co mu dolega?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
A który na Nowogrodzkiej taki "mruk" bo ich tam jest dwóch.? Ę.Ą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
ten w czerwonych gumiakach....,ale się zna.Jedż do Ostrołęki do opla.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
Opla w Ostrołęce nie ma już od kilku miesięcy. Teraz jest tam salon toyoty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
kolego "stefan czesio " ale nikt nie pytał w czym chodzisz ale o brak mocy a do Ostrołęki to może pojechać na zakupy, bo serwisu już nie ma.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
czytaj pokolei,a się nie pogubisz kolego "Roler",a że opla niema -to już wiem od kolegi przed tobą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwilowy brak mocy "ciągu" |
daj namiar to ci coś podrzucę. może email.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |