4lomza.pl/

Mam gips, ale zastanawiam sie nad zamianą go na ten drugi, podobno lepszy...(tylko jego nazwa wypadła mi z glowy)

Czy ktoś z was używał go? Ile kosztował i czy się opłaca?
Wasze spostrzeżenia chętnie przeczytam:) A jeżeli nie masz nic sensownego do napisania, zamilcz:)

Witaj tyku, są różne rodzeje gipsów, ale najczęście pacjenci chcą by im zakładano tzw. opaski syntetyczne. Byż może o to ci własnie chodzi. Mają to zalete ze schną po 30 minutach, można w nich brać prysznic, no i przepuszczają powietrze itd. Niemiałem tego na sobie ale wiem ze mozna to kupic w aptece, tego ubezpieczenie nie pokrywa. I tak zależy co złamałeś i na co to ma być jeżeli powiedzmy na skreconą kostkę to jeśli sie niemyle koszt około 100 - 130 zł, bo potrzebne będa dwie opaski i tak im wieksza powieszchnia tym wiecej opasek i wiecej pieniędzy.

Z tego co wiem sam to jednak lekarze zalecają normalny gips przynajmniej w tej pierwszej fazie kostnienia. Chociaz nikt ci niezabroni założyć właśnie tego syntetyka.

Fiku

Skręciłem kostke... Najpierw miałem szyne, teraz mam gips. Ja poprostu nie jestem z takich którzy lubią mieć coś na nodze(ciężkiego i niewygodnego, no ale dużo ludzi tak ma)^^

Fiku. Dzieki za opowiedź, ale najpierw musze się dobrze zastanowić czy wytrzymam 2 tygodnie i czy warto:) I tak, o tą opaskę mi chodziło:)

Wiesz, myśle że warto. Z kostkami jest tak ze jak niewyleczysz jej do końca to potem będzie tak zwane nawykowe skręcanie, czyli bedziesz szedł na równej drodze i ją ponownie ją skręcisz.

Fiku

regips z gipsaru

angella

ee.. angellica a co to wlasciwie wnosi? To twoja odpowiedź na wszystkie pytania? Sprytnie...

No i już po gipsie^^ wytrzymałem, ale na prawde trzeba być do tego cierpliwym.^^