środa, 27 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Powróćmy nad Narew ! cz. LXXVII

Druga wojna światowa znacznie przerzedziła szeregi członków Towarzystwa. Siedziba zimowa klubu wioślarskiego została całkowicie zniszczona. Nieliczni, którzy przeżyli, podjęli próbę wskrzeszenia działalności wioślarskiej. W latach 1944 – 1945 pierwsze prace przy budowie nowego budynku przystani podjęli Tadeusz Kalisz, inż. Czesław Żywicki i Jan Pilniakowski. Kopano doły pod fundamenty, porządkowano teren. Poczynania te zostały przerwane po interwencji nowych władz. Jednak Tadeuszowi Kaliszowi i Karolowi Mścichowskiemu udało się uzyskać od ówczesnego starosty Łomży Tadeusza Żeglickiego przydział starego baraku przy ulicy Zjazd po przeciwnej do przystani stronie ulicy na potrzeby Towarzystwa. Pobudowano nowy, drewniany budynek przystani. Przystąpiono do urządzania terenu przystani, zasypywano leje po bombach, wytyczano alejki, posadzono żywopłot i drzewka, wykarczowano zarośla. Dużo pracy wykonały wioślarki: Kuczewska, Piotrowska, z domu Antosiewicz, Czesława Oniszek, Stefania Mioduszewska i Wiktorowska. Działania te zostały finansowo wsparte przez dr. Witolda Prusińskiego (pełniącego funkcję prezesa), inż. Czesława Żywickiego, Stanisława Cieplińskiego i Jana Pilniakowskiego. Obowiązki prezesa po reaktywowaniu Towarzystwa pełnił Witold Prusiński. Była to spontaniczna aktywność starszych, doświadczonych w okresie międzywojennym członków.

czesław

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org