4lomza.pl/

.... ten, który projektował to nowe rondo i skrzyżowania na Zawadzkiej? Od strony ronda jadąc w kierunku ul. Sikorskiego NIE MA WJAZDU NA UL PRUSA!
Ci, którzy przywożą dzieci do przedszkola (na Prusa) muszą wykręcać istne pętle, żeby dojechać do przedszkola (muszą:albo od ronda zjeżdżać w osiedle, albo zawracać aż na skrzyżowaniu z ul. Skorskiego!
To jawny dowód, że jednak dyplomy politechniki można dostać za krowę.

Zbych

albo za leb swiniaka

w 100% popieram... to samo jest z Mazowiecką:(

konstruktor dobry dzik!

a musial? kase wydali i jest gitara;)

Panie Zbych, osoba, która zaprojektowała rondo napewno dokładnie przemyślała swój pomysł. Rondo w tym miejscu było potrzebne jak nigdzie indziej w Łomży. Przebudowa skrzyżowania ułatwi dojazdy wyjazdy i życie wszystkim mieszkańcom ulic Prusa Żeromskiego Ks Janusza a także zmotoryzowanym klientom galerii stokrotka. To o wiele większa liczba ludzi niż rodziców którzy doworzą dzieci do przedszkola na Prusa, większość maluchów i tak mieszka na osiedlu i nie musi dojeżdzać. Poza tym dojazd z zawadzkiej nie został utrudniony, dojechać do przedszkola jest równie łatwo (będzie, jak tylko rondo zostanie w pełni ukończone). Dzieci odwozi sie rano, odbiera po południu, to dwa przejazdy w ciągu dnia, o wiele częsciej będą korzystać z ułatwień które gwarantuje rondo wszyscy mieszkańcy osiedla i przyległych ulic. Myśle ze to wystarczajace argumenty alby twórce projektu ronda ogłosić geniuszem

Nie mam nic przeciwko temu rondu, ale zjazd na Prusa jest przerąbany, a dowożących dzieci do przedszkola jest mnóstwo i mozna było zrbi sensowny dojazd z głównej drogi. A do tego te zakazy zawracania i skrętów w lewo - to istny koszmar. Poza tym myślenie "dobrem większości" jest myśleniem z czasów komuny. Teraz "wiekszością" są wszyscy i KAŻDEMU powinno się życie ułatwiac, a nie tłumaczyc "większością". Dojazd do przedszkola stanowią wąziutkie drogi, w których dwa samochody z trudem się mieszczą. W sumie: trochę poprawiono i sporo spaprano w tym "genialnym projekcie'.

Zbych

Przedszkole istnieje w tym miejscu do kilkunastu lat, chyba nie ma i nie bedzie w planach przebudowy wąskich uliczek dojazdowych do niego, bo tak zawsze było i zmiany nie są możliwe. Pozatym nigdy nie będzie tak żeby ze zmian zadowoleni byli wszyscy, zawsze będzie ktoś za a ktos przeciw. Pan zbych jest przeciwny rondu które "utrudnia" dojazd do przedszkola, wielu mieszkańców osiedla jest zadowolonych z ronda, które zmieni wyjazd do ulicy Zawadzkiej, który był utrudniony i skomplikowany od wielu lat

"Tłumacz chłopu w świete słowa, a on mówi: moja krowa!".... przecież WYRAŹNIE napisałem, że nie mam nic przeciwko rondu, ale że nie zrobiono dojazdu do Prusa! A wystarczyłoby przsunąc tę przerwę o kilka metrów i zmienic znak drogowy. To zbyt wiele jak na makówke projektanta tej drogi?
Coś tu czuję Nineczko bliskie powinowactwo? :-)

Zbych

Owe rondo to najgłupsza rzecz jaką zaplanowano, (i owszem wygląda ładnie)
jak dokończą wyjazdy i zjazdy wszystkie bedą korki, koreczki, koreńki

elmar1973

to teraz geniusze jak juz przewidzieliscie przyszlosc zwiazana z rondem to rownie skutecznie i genialnie przepowiedzcie przyszlosc dotyczaca jutrzejszego losowania Lotto

ciekawe ile zreszta jest tych rodzicow? tam musi chodzic z 5000 dzieci :P

--------------------------
running with scissors

A mieszkańców tej części osiedla to nie liczysz? Oni też mają sporą upierdliwośc z dojazdem (te "nawroty" od ronda do skrzyżowania z Sikorskiego). A numery TOTO? Proste: 8, 16, 24, 32, 36 i 48!

Zbych