Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Leśne ruchadło dołączyło do sutenera |
...POczet znajomych Alfonsia dopięty... ![]() rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Leśne ruchadło dołączyło do sutenera |
I się potem dziwić, że PiSlandia to jeden burdel: alfons, leśne ruchadła, tam każy z każdym jak w Ordo Iuris, nie wiedzą z kim mają dzieci, rozwody, kolejne śluby kościelne, kawaler z kotem, no i na podatkach wyruxali czopki PiSdowskie. Ale to wszystko możliwe dzięki wynalezieniu przez Michała Wójcika 56, a nawet 57 płci, a inny ich uczony Mikołaj Pawlak wynalazł tabletki zmieniające płeć. TV Ruspublika - głos Putina w PiSdowskich lepiankach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Leśne ruchadło dołączyło do sutenera |
Podobieństwo między tymi dwiema groteskowymi, operetkowymi ...postaciami polega na tym, że za sznurki każdej z tych kiczowatych marionetek pociąga ta sama, obrzezana, choć niewidzialna ręka... .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Leśne ruchadło dołączyło do sutenera |
obrzezania nie widać, ale ręka jest widoczna doskonale... ![]() rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Leśne ruchadło dołączyło do sutenera |
Obie \"twarze\" wiele mówią o ich właścicielach... Głupkowaty uśmiech, oczy szeroko otwarte, ale pozbawione głębi, patrzące jakby nie na świat, lecz przez niego, z wyrazem wiecznego zdumienia... Brwi uniesione w niemal dziecięcym zdziwieniu, a czoło lekko zmarszczone w bezskutecznej próbie zrozumienia czegoś ponad własne możliwości... Kąciki ust drgają w niekontrolowanym półuśmiechu, przypominającym niewinną, ale irytującą beztroskę. Policzki pełne, różowe, nadające twarzy dziecinny, niemal karykaturalny wyraz naiwności... Skóra nieskazitelna, jakby brakowało na niej śladów doświadczeń czy trosk. Włosy często w nieładzie, ale nie celowym – raczej wynikiem niedbałości, która zdradza brak refleksji nad sobą... Gdy mówią, wargi poruszają się przesadnie, zbyt powoli, a głos brzmi pompatycznie i nieco piskliwie, jakby umysł miał problem z dopasowaniem tempa myśli do słów. Oczy mogą czasem mrużyć się w głupkowatym uśmiechu, który nigdy nie jest do końca na miejscu, jakby nie rozumiały, że coś poważnego się dzieje. Twarze ich wydają się wiecznie pogodne, ale nie z powodu radości – raczej z braku umiejętności dostrzegania czegokolwiek głębszego... .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Leśne ruchadło dołączyło do sutenera |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |