Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
Kama widze ze ty masz cos nietak jesli piszesz ze 1,50 zl za kg to malo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
Nieładnie jest chwalić się czymś, czego się nie ma :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
wszystko co piszecie to prawda! ale co po spoldzielniach ,sadzicie ze rudy odpusci ,najpewniej desant bardziej chciwych ,pazernych! Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
somebody1212 jeżeli trafiłeś na ulotki pewnej gównianej koreańskiej marki samochodów to też miałem wątpliwą przyjemność wyciagania ich z pod wycieraczki Jeżeli traktują tak auta swoich klientów jak obcych to współczuje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
witam serdecznie , chcialabym sie zapytac gdzie najlepiej na pierwsza wizyte i gdzie otwarte koniecznie musze jutro pojsc. Potrzebuje tabletki 72po. Prosze o uczciwe odpowiedzi. pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
Tm jest naprawdę jedna dziewczyna, reszta to dziewuchy ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
Robin z Lomzy. Kiedys siostra wypozyczala Sprintera. Klima,ciemnione szyby,supcio. Tel. do nich 602 183 680 lub 86 215 35 31
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
a Kryche z Nowogrodzkiej znasz??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Warszawa Wenecją północy. A i o tzw. prezydencie stolicy wspomniano ciepło. |
na krolika trzeba uważac, pracowałem lat temu 6 w instytucie hodowli krolika Angora w Ohajo (to taki stan, na pewewno nie znacie). Był tam dział pomieszczenie dla groźnych królików, widziałem je w amoku. Mam niemiłe wspomnienia bo raz musialem sie ratować ucieczka na drzewo, a ten jeszcze podskakiwał pod pniem zeby mnie pokąsać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |