4lomza.pl/

Marcin hehe.... nie jesteś zbyt wymagajacym klijentem z tego co piszesz:)

Jedni lubią młode inni lubią stare. Jest wybór.
Jedni uwielbiają wymalowane inni preferują naturalny wygląd i zapach. Jest wybór.
Ja gdybym chodziła do lokali w okresie gdy osiągnęłam 30 lat to nie poznałabym swojego starego.

Kotek czeka na domek.Ma 2-3 miesiące.Odrobaczony i odpchlony.Śliczny

Piesek jest w typie Australian Terrier :

http://www.22dog.com/breeds/Australian-Terrier.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Terier_australijski

Więc jest to mix z yorkiem.Wielkością jest taki sam.

gdzie na Al. Legionów jest ten sklep z e-papierosami

Masz rację. Zajrzałam do swojego atlasu, rzeczywiście jest to terier australijski, rasa mało popularna w Polsce, dlatego nie jest rozrywany na forum :( Nie jest to popularny york czy shih tzu, a szkoda, bo jest to kochany szkrab.

Gdzie w Łomży kupię najtaniej wódkę?

hurtownia imperial ;)

to pewnie powinni grać disco polo jeśli w jeziorku jest tyle ludzi
co we wszystkich lokalach Łomży

Borys-50

A jeśli chodzi "pseudohappenigi" to w Masie nie chodzi o przejażdżki rowerowe.
Tu chodzi o organizację rowerzystów i pokazanie władzom miasta i kierowcom, że istniejemy i chcemy poważnego traktowania naszych potrzeb. Chodzi o to aby likwidować bariery dla rowerzystów i budować ścieżki z prawdziwego zdarzenia takie, które gdzieś prowadzą i są połączone w jedną całość. I nie chodzi o to aby popularyzować rekreacyjną jazdę na rowerze ale pokazać że rower to alternatywa dla samochodu w codziennym przemieszczaniu się po mieście. Na razie Łomżyniacy przemykają po chodnikach, jeżdżą po przejściach dla pieszych a na ulicy traktowani są jak intruzi.
Ścieżki rowerowe kończą się w polu (Szosa Zambrowska), albo zmuszają do zsiadania z roweru lub jazdy slalomem (Poznańska). Ścieżki zmuszają do skakania po krawężnikach (Spokojna) albo jazdy w koło skrzyżowań (Legionów Piłsudskiego).
Nie wspominając już o przyciskach przy przejazdach rowerowych które są niezgodne z przepisami!

no własnie? dlaczego? jestem ciekawy. czy ktos tam jeszcze pracował? napiszcie jezeli nie warto, to po co mi zaczynac?

facmen

na pewno mniej niż chcesz, bo on musi na nim zarobić myślę że lepiej ci na tym wyjdzie jak pogonisz przez internet i kupisz drugi też przez internet , są bardzo dobre okazje tylko nie ma co się spieszyć .

podbijam temat

Tak jak ktos napisal wyzej. Srednio na samochodzie zaniżą ci cene ok. 5-6 tys, oczywiscie wszystko zalezy od wartosci auta, bo na drozszych tez odpowiednio swoją marżę uwzględnią. W kazdym razie procedura "zamiany" w komisie jest dla frajerow, ewentualnie dla tych, ktorych na to stać ;)