4lomza.pl/

Leszek, Twój żal jest uczuciem bardzo osobistym czyli subiektywnym. Mnie nic do tego. Musisz jednak zgodzić się ze mna, że sfera odczuć nie powinna być obszarem, w którym się różnimy. To najzwyczajniej nie jest możliwe, przy odrobinie tolerancji.
Pozdrawiam

Bratniak

jak sie do tego ustosunkować:

"Witamy na Łomżyński niezależny i bezstronny serwis informacyjno - biznesowy obszar rejestracji.

Musisz mieć 0 lat lub więcej lub mieć pozwolenie rodziców na zarejestrowanie się tutaj. Musisz mieć 0 lat lub więcej lub mieć pozwolenie rodziców na zarejestrowanie się tutaj.
_OVER13a _OVER13b

(Klikając na ten link potwierdzasz, że masz
0 lat lub więcej lub masz pozwolenie rodziców na zarejestrowanie się tu.)

_UNDER13a _UNDER13b"

?

Zgodnie z logiką matematyczną?

Qufer

Leszku, bądź cierpliwy, a dowiesz się jeszcze ciekawych rzeczy. Może warto skorzystać z doświadczeń tych którzy coś wnieśli do historii Łomży i historii polskiej kultury fizycznej oraz przyczynili się do podtrzymania polskości na terenie Królestwa Polskiego?

Bratniak

skonczyłem i uważam że dobra szkoła jest. Był?? No był, mam nadzieję, że jest nadal.

Qufer

dzieki za pozdrowienia, tym, ktorzy cos robia w Lomzy :)

ja niedlugo zbuduje bombe i powysadzam tych, co nic nie robia :> albo robia to zle... od razu Lomza bedzie ladniejsza :>

......chętnie bym się wybrał na jakąś wspólną rowerową imprezkę :P, z tym że mam problem z rowerem, poprostu uległ awarii. W zwiąku z tym proszę o podanie adresu do jakiegoś dobrego i uczciwego serwisu rowerowego :)

A tak przy okazji, to smiesza mnie strasznie rodzice uczniow I LO (nie wiem jak jest w innych przypadkach), ktorzy dopoki dziecko jest w szkole opowiadaja jaka to dobra szkola i podlizuja sie nauczycielom ile sie da, a jak dziecko zda mature to mowia , ze tej szkole nic nie zawdzieczaja poczym .... kolejne dziecko znowu idzie na Bernatowicza. Gdzie logika? Jest w Lomzy jedna pani, ktora na korepetycjach opowiada uczniom I LO jaka to ich szkola jest okropna, poziom niski, nauczyciele niewykwalifikowani itp itd, a dziecko poslala wlasnie tam.

---
PGG

Jeszcze czegoś takiego jak dzisiaj nie widziałem. KOncert zorganizowany z pełnym profesjonalizmem. Bravo!!!!!!!
A BLUE CAFE zagrało i zaśpiewało bardzo bardzo dobrze.
Myślę, że Pan Borowy, ze swoim nagłośnieniem może schować się głęboko w jakieś piwnicy.
Słowa piosenek wszystkie zrozumiałe, a dźwięk przepięknie czysty i soczysty.
To była impreza roku - moim zdaniem.
Sztuczne ognie - to tzw. wisienka na czubku tortu.
Było bardzo fajnie
Nigdy jeszcze tak super się nie bawiłem.
Serdeczne podziękowania dla sponsorów głównych, czyli Browaru i Pepeesu
A może tak impreza cykliczna na każdą rocznice powstania.
Przecież akcje idą w górę, to i lepiej finansowo zaczyna stać browar.
Bravo, jeszcze raz bravo.

a może by tak panowie posłowie obcieli sobie pobory o te 22%

grzesiek

A kogo to obchodzi ze sie jeszcze tak super nie bawiłes.

Zachowaj te uwagi dla siebie.

Prowokacja

ralph:
jesli chodzi o serwisy w Lomzy to ja polecam tylko i wylacznie "Borsuka" na ul. Dlugiej (w bramie). bylem w kilku serwisach i goscie nie przykladaja sie za bardzo do rzeczy, a Borsuk jest spoko (bardzo solidny i dokladny), choc w kazdym rowerze chce centrowac kola :)

michal

Czesław, pisz dalej, z przyjemnością się czyta. Nie jest to temat do dyskusji, stąd niewielka ilość odpowiedzi, ale wiadomości są cenne. A może 4lomza zamieści Twoje teksty na osobnej stronie? Szkoda, żeby zginęły wśród innych tematów. Jeszcze można by dodać archiwalne zdjęcia i mielibyśmy całą historię Narwi.
Co Wy na to?

Krzysztof
....nie mogę zrozumieć dlaczego reagujesz na moje pytanie tak burzliwie i z taką zaciekłością przecież nie było ono zwrócone w Twoją strone. Powód z którego to byłem bliski płaczu wynika z tego iż jestem osobą bardzo wrażliwą i uczuciową a nie tak jak Krzysztof napisał(a):
> ......chyba nad swoim zasobem wiedzy i chęcią jej poszerzania....
w związku z tym uważam że takie stwierdzenie jest nie na miejscu. Chciałbym również nadmienić iż bardzo wzruszylem się historią działalności Towarzystwa Wioślarskiego w Łomży, to były naprawde trudne okresy w ich istnieniu. Wiem to z opowiadań moich dziadków ponieważ znaczna ich część była ściśle związana z działalnością tej grupy - ale niestety pozostały po nich tylko wiosła. Zgadzam się ze <zdzichem> że historyjki te bardzo dobrze się czyta i są cenne dla nas wszystkich (oby tak dalej tylko w innym miejscu).
Natomiast chęć obrażania innych forumowiczów przez Krzysztofa wynika z całą pewnością z faktu że czuje on nieodparte pragnienie odbycia stosunku seskualnego z mrówką przy czym pewne warunki predyspozycyjne na to mu nie pozwalają (a jakie...? domyślamy się chyba wszyscy) stąd ta agresja !!!

Franki - a kogo obchodzi twój komentarz.
Zostaw go sobie

Robzet
Chyba coś jest na rzeczy z tą kapuchą, ale to nie zależy tylko od szkoły. Część dzieci "kapuścianych" rodziców rzeczywiście buja się ponad miarę. Pozostali, mniej faszerowani, są naprawdę w porządku. W tych czasach nie da się chyba uniknąć takiej dwoistości, skoro bigos gości w głowach tak często.

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Treść powyższego postu można matematycznie ocenić, iż jest wprost proporcjonalna do poziomu inteligencji jego autora......

".......blebleble....kiedy ten serial się skończy tzn ile odcinków jest przewidziane, czyżby " Moda na sukces ""

"Zgadzam się ze <zdzichem> że historyjki te bardzo dobrze się czyta i są cenne dla nas wszystkich"

Ktoś tu ma problemy z samym sobą .......

ale ta policja to zaj...ty temacik, co? czemu nie zadacie pytania czy radny "radzi" jak trzeba, czy uczeń uczciwie się uczy? gliniarz to też jedynie człowiek, a nie naiwny superman i wszechwiedzący. wszędzie są jakieś s..syny! tym niebieskim, którzy po prostu pracują robi się na pewno niedobrze na widok takich znawców, jak ci, którzy zaczęli tę dyskusję... nie ma już poważniejszych tematów?

Widocznie cie skoro odpowiedziałes.

Ps. Traktujcie moj poprzedni wpis z przymrużeniem oka.

bawiłem się wspaniale.... na koncercie Blue Cafe ( szkoda że płatnie) ale impreza była wspaniała. Moje odczucie było jednoznaczne, ze Browar Łomża chciał koniecznie pobić rekord 45 - lecia ŁSM, czego dowodem był pokaz sztucznych ogni dłuższy o 10 minut. Jednak w mojej pamięci pozostanie najwspanialsza impreza ŁSM a Browar Łomża idealną kopią tej imprezy

Tiger

male pytanie. nie znalaz ktos moze siemensa s35i w kolorze srebrnym? poszukiwany zywy lub martwy. albo chociaz karta sim, bo jest na niej kilka potrzebnych numerow.

powtórzę tylko Zdanowicz = stary komuch , czas na zmiany!!!!!!!!

Ja też bawiłam się wyśmienicie!

Zbych

W styczniu 1902 r. program wieczornicy tanecznej z koncertem stanowiła wykonana przez orkiestrę uwertura Nikisza, a także duet na dwa kornety z akompaniamentem Schumana, polonez Kurpińskiego wykonany przez chór męski, pieśń ludowa "U naszego Pana", występy chóru mieszanego, śpiew solowy panny S. Szczukówny oraz deklamacje panny Bortnowskiej. W lutym 1902 r. zakupiono w Warszawie bilard. Corocznie tradycyjnie organizowano choinki dla dzieci, bale sylwestrowe i bale przebierańców w karnawale. W lutym na zakończenie karnawału odbywała się zabawa zwana "śledzikiem". W 1902 r. zabawy odbywały się co dwa tygodnie w czwartek. Na pierwszych zabawach przygrywała orkiestra wojskowa wynajmowana z rosyjskiego pułku. Później ze względu na duże koszta zrezygnowano z niej, a zabawom towarzyszyło granie wypożyczonego odpłatnie fortepianu. Zabawy u wioślarzy nazywane "podwieczorkami tańcującymi" miały uznaną renomę w Łomży. Gromadziły one po kilkadziesiąt osób. Podczas tych spotkań panie występowały w strojach wizytowych, a panów obowiązywały fraki lub tużurki. Były różne miłe dla uczestników atrakcje. Do stałego zwyczaju należało witanie i wręczanie kwiatów przez prezesa Towarzystwa damie, która jako pierwsza przybyła na zabawę. 12 IV 1902 r. bukiet kwiatów z tej okazji otrzymała panna Wanda Bereza. Zawierano znajomości i przyjaźnie, a niektóre z nich przekształciły się w związki małżeńskie. Podczas adwentu rezygnowano z tańca, a słuchano muzyki, śpiewu, recytacji i prowadzono dyskusje. Latem zamiast zabaw organizowano zbiorowe wycieczki zwane majówkami. Płynięto na łodziach, a osoby dla których zabrakło miejsc jechały na wozach i rowerach. Po powrocie na przystani odbywała się zabawa taneczna.



Studia Łomżyńskie cz.V cdn. .............................