4lomza.pl/

Wiecie co, najlepsza pizza jest w Ostrolęce z NEW YORK PIZZA , 4 pory roku to pikus , sprawdzcie sami i walcie do Ostrołeki, samkuje jak pizza a nie ciągnie się i mdły ser jak w 4 porach

Co do ilosci ludzi to raczej marna frekwencja, jak na lomzynskie warunki, po za tym idea sluszna, brawa naleza sie Mackowi Wislawskiemu za naprawde madre slowa, pierwsza tego typu impreza wiec nastepnym razem bedzie lepiej, bo teraz byla i sie odbyla, i dobrze.

Gość ze świata chce zjeść obiad i kolacje a wy mu pizze wciskacie :)

Polece Restauracja Pod Łosiem ul. M. Skłodowskiej-Curie 2
Restauracje hotelu polonez
Baranowski wygląd spoko jedzenie raczej tez ale porcje trzeba pewnie podwójne zamawiać :)

A jak byś chciał naprawde swoiski klimat to do baru Matysiaków na długej tam jest dopiero tanio :) Knajpa rodem z Misia :)

Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził.
Mieszkam w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła Pw. Krzyża Świętego. Jeszcze nigdy impreza organizowana przez parafię nie przeszkadzała mi w życiu. Doceńmy (parafianie) to iż nasi księża starają się coś dla nas zrobić, dla nas dorosłych i dla naszych dzieci. Mieszkałem w kilku parafiach, ale ta pod "wodzą" ks. Andrzeja jest najlepsza. Bardzo się cieszę iż mam takiego pasterza. Było bardzo fajnie. Szkoda że Hołek nie dopisał - cóż dużo stracił.

Teo

P.S.
Nie przypuszczałem że Skaldowie są tak fajnie zagrają na żywo. Cieszę się, że są uznane zespoły, które na takich "parafialnych festynach" nie "olewają" sluchaczy i grają na żywo. I to jak?

Kto jest odpowiedzialny? Może Mega Xionc Roku zwany przez klerofilów poufale xiendzem Andrzejem? Skoro on był organizatorem i coś takiego się działo, to chyba o tym wiedział, nie?

Jednak przyznaję, że to chyba jedyna parafia w Łomży, która nie udaje, że coś robi oprócz zbierania kasy od swoich baranów na nowe marmury do świątyni, ale NAPRAWDĘ coś robi dla dzieci (szczególne "pozdrowienia" dla imć imiennika pewnego prałata z Gdańska).

Wiesz, szeryf może nie, za krótki jestem, ale zawsze uważałem, że niektórych to trzeba trzymać krótko za mordę. (Mój kolega dodaje jeszcze "i do pieca", ale ja tak radykalny nie jestem).

Dziwi mnie cisza wokół tego tematu. Czy nikomu nie zależy żeby było bezpieczniej?

Nie wiem czy wiesz Robson, ale za pracę w godzinach nocnych płaci się EXTRA... Może to jest ten powód, czemu nigdy nie prowadzi się prac remontowych w nocy...

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

aj czepiasz sie. Jakby cie ta godzina wiecej zbawila!!!!! Co innego bys gadal kolego gdyby to twoje dzieci tam sie bawily. Typowa zasciankowa zawisc!.

Przecież trzeba i stadion modernizować i nowy przy dziewiątce budować i przy strzelnicy nowy skate park. Nie darady teraz ze ścieżkami. Za dużo fanaberii naraz.

Polecam, codziennie transmisja na zywo z orbity WWW.NASA.GOV

"Dochodzę! Dochodzę! To ja! Twój SMS!"- zakrzyczało coś na mym biurku...:) A treść jego taka:
Serdeczne pozdrowienia z Beskidów przesyła Forumowiczom 4lomza Alllinka :)
PS. Podwójna porcja buziaków dla Kazika i Vladka :)

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Tyle szumu o kilka minut muzyki. Nie wiedziałem, że to obóz dochodzący. Jestem pełen uznania dla organizatorów tego obozu. Pozdrowionka

Konrad N.

Też się ździwiłem gdy wyciągnąłem telefon a tam brak zasięgu. Powód awarii awaria przekaźnika sieci IDEA. Już po 2 3 godzinach wszystko wróciło do normy można to wybaczyć

PS. Uważam że idea to najlepsza sieć

W Leader Price w sprzedaży nie ma oleju. To co jest w tych butelkach to ekstrakt ze starych skarpet na wodzie z Łomżyczki.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Malowanie pasów na jezdni to praca na noc i tak jest unas sie starają malować kiedy zachodzi zmierzch zależy jaka firma bo unas malują dwie firmy ,raz się przekonałem że malują wieczorem bo jak wracałem przez Wojska Polskiego to była jusz 21 godzina to malowali ale czemu unas malują odręcznie na piechote i wałkiem ?? nie można maszyną przejechać raz dwa i jusz ? Wizne stać na malowanie pasów maszyną a Łomże nie stać ??

Zabrzmiało cynicznie, przepraszam. Kiedy ja zaczynałam studia akurat rodziły się w bólach takie twory jak >>Jański<< i >>Agrobiznes<<. Ponieważ nie miałam zaufania do rodzimych uczelni, podstanowiłam swój czas i pieniądze "zainwestowac w siebie" poza granicami naszego miasta.
Dlaczego cały czas potencjalni studenci wierzą temu, że uczelnia jest w stanie osiągnąć odpowiedni poziom nauczania i finansowania w ciągu pierwszych 2-3 lat działania? Każdy sie uczy, rektor uczelni zapewne też :))) Szkoda tylko, że uczy sie na własnych błędach, których to błedów konsekwencje muszą ponosić uczniowie i zleceniobiorcy.

Pozdrawiam.

Ale troche chyba zarabiają na funkcjonowaniu targowiska...

Poniżej propozycja treści przeprosin:

http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,13457075,37966310,1724030,0,forum.html

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Uczelnia może zostać zlikwidowana w jej studenci otrzymają wówczas wskazanie gdzie moga studiować dalej. Co to za bzdura, że uczelnia będzie funkcjonowała tak długo, jak długo będzie miała kogo uczyć!
Przy likwidacji uczelni państwowej jej studenci mogą (ale wcale nie muszą) być przyjęci do równorzędnej uczelni. Przy takim przyjęciu moga (ale nie muszą) mieć uznane wpisy w indeksie zdobyte w trakcie egzaminów i zaliczeń w zlikwidowanej uczelni i muszą "wyrównać tzw. róznice programowe".
Nadal warto studiować na takiej "niepewnej" uczelni?
Pozdrawiam.

Przeprośmy za to, że żyjemy może...

Biedni są ci, którzy z zazdrości i ze złości wymyślają podobne historyjki.
Nie wrócę po studiach do Łomży bo udusi mnie atmosfera jaką tutaj tworzycie.

Hehe.
A kto by szukał zatrudnienia u tak niestabilnego pracodawcy?

Ja będę!!!

Gdybyśmy myśleli takimi kategoraimi szukając pracy, (czy wybierając szkołę!) to nigdzie byśmy nie poszli jej szukać, bo - jak widać tu na forum - w Polsce z dnia na dzień może się okazać, że coś upada. A korzystają na tym Ci, którzy w takie bzdury nie wierzą i robią swoje.
:))

Tak, i pewnie lepiej wybierać byle jakie szkoły i szukać pracy byle jakiej ?
Ot i ambicje !

Z zaskoczeniem widzę, że temat stał się interesujący. Wszystko ok ale co z pieniędzmi dla mojego przyszłego teścia. 30 tyś to nie w kij dmuchał a co z pozostałymi. Ktoś odpowiedział fachowo o płatnościach dla wykonawców więc niech napisze ile długów wobec "wykonawców" ma uczelnia. Wydaje mi się, że dyskusja poszła w strone pyskówek ( być może pracowników etatowych niektórych uczelni w Łomży ) lub jakiś osobistych uprzedzeń, ale chyba nie o to chodziło w tym temacie. Zdaje mi się, że ktoś kto naucza młodzież i często powołuje się na uczciwośc i moralność - nawet katolicką - sama słyszałam w radiu rektora i panią od reklamy uczelni nie powinien postępować nieuczciwie. inaczej to tylko hipokryzja. Podtrzymuj e tezę żę barek mają na poziomie wyższym a nie licencjackim.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

ok ale nie gra muzyki z lat 80 i to w kolko to samo jakby , w tedy bylo tylko 10 przebojow a potem nic wiecej .
to mnie najbardziej denerwowalo (osobiscie bardzo lubie muzyczke z lat 80 , 90 ) ;)

przeczytajcie sobie słownik radia eska :p