4lomza.pl/

-kapusta
-kiełbacha
-gorzała
-gołe baby

franio, twoj pies, twoje gowno

mało to sztachet się wala

W żadnym banku nie ma możliwości wzięcia kredytu na dowód bez zaświadczeń, a to co mówią w reklamach to bzdury :)

nie wierz w kredyty na dowod, na dowwod to kredyty moga brac ci co juz wzieli kredyty na zaswiadczenia i je splacaja, i nastepny kredyt wezma na dowod.

może Ty nie jesteś klientem tylko pracownikiem, a ten rzeczoznawca to szklaną kule ma, że wie jak powstało uszkodzenie ? wiadomo że zawsze kombinują

Autor: franio30 (---.elomza.pl)
Data: 08-02-11 22:26

"pasożyt lęgowy" uważa, że OC to podatek i samochodu bez niego posiadać nie można.
jako argumentu użyła nawet trzynastu wykrzykników... ;)


Najprawdopodobniej masz psa i po nim nie sprzątasz.Państwo-Hrabiaństwo.

(...)

Chodzi o To ze władzę miasta w żaden sposób nie "pomagają" właścicielom psów z kupami a podatek zdzierają. A nawet przyzwalają na takie zachowanie, bo skoro ktoś płaci taki podatek to myśli ze te pieniądze właśnie idą na sprzątanie.

E39 owszem,jest bardzo ładna,i podoba mi sie. Jednak jestem nastawiony na serię3. A jakie są bolączki tych modeli,silników 2l?

Autor: wladima (---.lomza.vectranet.pl)
Data: 08-02-11 22:42

@dran- szacuneczek, za wykonanie dobrej roboty.
Moim zadnie, te wszystkie instytucje finansowe to jest jedna wielka”pijawka”na ciele ludzkości, wliczając w to giełdy, banki, etc...
Proszę zwrócić uwagę jak funkcjonuje giełda ( powiedzmy warszawska ), przecież to jest najnormalniejsza w świecie”piramida finansowa”, kiedy jest hossa?, wtedy jak inwestorzy chcą kupować akcje, czyli jak jest dopływ świeżej gotówki przez cały czas.
Jak wiadomo co jakiś czas, są takie spektakularne sprzedaże dobrych akcji po niskim kursie ( o czym mocno”niezależne”media strasznie się rozpisują ) , celem tego jest jak największa liczba”leszczy”zagonionych do sieci z której nie ma ucieczki.
Następnie ktoś w N.J, bądź w Londyńskim City, podejmuje decyzję o”strzyżeniu baranów”, i wycofuje z giełdy warszawskiej 50 miliardów $, w tym momencie zaczyna się paniczna wyprzedaż akcji, tylko jest mały problem dla”leszczy” bo nikt ich akcji nie chce kupić. Drobni inwestorzy z dnia na dzień widzą jak ich fortuna topnieje.
Następnie jak akcje osiągną dół,”inwestorzy” z N.J lub z Londyńskiego City spokojnie”inwestują” znów w warszawską giełdę 50 miliardów $, i cierpliwie czekają parę lat do następnego”strzyżenia baranów”.
I to się odbywa tak cyklicznie co parę lat.