Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Gdzie ten tlomok , ktory mnie straszyl ??? |
Prawa zwrotu nie ma o ile pamietam od 2002 roku, a ludzie ciagle probuja sie na nie powolywac... Zwrocic towar w ciagu 7 czy 10 dni (nie pamietam) masz prawo w przypadku sprzedazy poza lokalem (czyli internet itp). nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie Katon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gdzie ten tlomok , ktory mnie straszyl ??? |
Pamiętam jak jeździłem łomżyńskim PKS do Warszawy to bardzo często stykałem to samo zjawisko. Jeśli miałem plecak, za którego przewóz płaci się (jak pamiętam powyżej 20x40x60 cm), to wiele razy kierowcy kasowali pieniądze, ale o bilecie za bagaż już zapominali, a jak ktoś przypomniał, to mina jakby ktoś im rodzinę wymordował. Mówiąc wprost jest to okradanie przedsiębiorstwa i sposób na parę złotych na drobne wydatki. Jak pytam znajomych to częsta praktyka w łomżyńskim PKS, zwłaszcza w kursach rannych. Bezczelność niektórych polega na tym, że potrafią wydrzeć mordę, jak ostatnio powiadała córka sąsiadki, by płacić za bagaż, a potem wziąć kasę i nie wydawać biletu. I to jest od lat, proponuje spytać jeżdżących 5, 10, 15 lat temu to potwierdzą takie przekręty. Stąd w PKS Warszawa, za przewóz pojedynczego bagażu nie bierze się opłat i skończyło się oszustwo. Co do samych kierowców, cham może trafić się w każdej firmie, czy to w PKS Łomża czy Warszawa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gdzie ten tlomok , ktory mnie straszyl ??? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |