4lomza.pl/

Postanowiłem osobiście się przekonać co sobą reprezentuje Telepizza :-)
Zdaję sobie równocześnie sprawę, jak bardzo moje zdanie liczy się wśród użytkowników tego forum, więc postaram się być obiektywny i nie zniechęcić potencjalnych klientów ;D

Postanowiłem kupić średnią pizze z napojem. Rachunek: 33zł. Co? Zapytałem :) Miła pani wylicza mi dwie pizze itd. Powtórzyłem, że chcę jedną, nie dwie. Ponownie miła Pani przelicza i z wyrazem twarzy nie przypominającym zadowolenia rzecze: 33zł. Heh. Bo ta druga pizza jest w promocji... No ok. Ale dwóch nie zjem.
Do tego dostałem napój, chyba największy jaki mieli, 1L. Nie zapytano mnie czy chcę 0.33 (a taki miałem zamiar kupić) czy 1L. Miałem już dość stania przy kasie i przeliczania w nieskończoność zakupionych produktów, a koledzy czekali bez napojów, więc wziąłem ;) Sos dostałem w... torebce foliowej, a napój w butelce plastikowej. Równie dobrze mogłem pójść z koszykiem do sklepu spożywczego.
Składników rzeczywiście jak na lekarstwo, jedna pieczarka na jeden kawałek pizzy. Ogólnie pizza smakowała, ale zaznaczam, że byłem bardzo głodny. Niestety sposób podania pozostawia wiele do życzenia i raczej już nie skorzystam z tej pizzerii.

No i widzisz Markac jaki Ty upierdliwy jestes... Na dodatek wymoczek, dwoch nie zjesz... Sie ciesz, bo mogles trafic na promocje "1 duza, cztery gratis" i dopiero bys mial przesrane (po takiej porcji) ;) Ale tak to jest, chcesz jedna, kupisz dwie i ciesz sie, ze oszczedzasz ;) Nic tylko musisz ze soba pojemniejsze towarzystwo zabierac, a jak nie masz to ewentualnie chomika ;)

Z kąd

A moze tak SKĄD ?

Nie osmieszaj sie...

Banda cpunow i pajacow !






http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g

jest jedna rada, wezwac karetke pogotowia, zawioza na izbe ratunkowa i beda musili zbadac i nie ma ze koniec pracy bo dzwon wybil 18nasta, nie ma obecnie przepisu o karze pienieznej za nieuzasadnione wezwanie karetki- co zreszta dla rodzica ktoremu dziecko "leje sie przez rece" i tak nie ma znaczenia, znam przypadek z wlasnej rodizny gdy karetka przyjechala do izby pzyjec i przewiozla pacjeta do izby raunkowej gdzie byloo 200metrow, mieli obowiazek przyjechac zabrac i przyjac, tak tez zrobili, w takich i podobnych przypadkach polecam karetke..

czesku to nie belkot tylko fakt tak napisales bo pewnie jestes strazakiem z lomzy

W zasadzie to się nie ma co dziwić. Łomża nie jest wielkim miastem co innego Kraków, Warszawa, Szczecin itd. Tam nawet w środku nocy bez względu na dzień tygodnia spotkasz wielu ludzi. Natomiast przechadzając się np. po Kolnie to i o godzinie 16 mało kogo zobaczysz. Osobiście myślę że jest to spowodowane ogólnym zniechęceniem społeczeństwa do wszystkiego, nawet do choćby spacerów. A także w pewnym sensie naszą zaściankowatością. Każdy woli w domu posiedzieć przed tv czy komputerem niż bardziej aktywnie spędzić wolny czas. Inną sprawą że w taką niedzielę większość lokali jest zamknięta więc i nie bardzo jest gdzie wyjść. Ale po co mają być otwarte skoro i tak nikt nie przyjdzie :)

Jeśli kopiłeś działkę już z transformatorem, to chyba niewiele wynegocjujesz, jeśli w ogóle to możliwe, a wątpię, że go wybudowali po kupnie działki przez Ciebie bez twojej zgody.

Zgadzam się z E=mc2. Dodam jeszcze do uwag "dlaczego nie pomogłeś skoro wiedziałeś lepiej" pytanie: skąd wiesz że tą osobę można było ruszyć z miejsca. Kiedyś widziałem sytuację przy wypadku gdy strażacy chcieli uwolnić uwięzionego kierowcę. Przez długi czas nie mogli nic zrobić bo gościu darł się w niebogłosy szarpiąc się wyzywając ich od różnych. Trwało to do momentu przyjazdu karetki pogotowia, gdy lekarz zaaplikował mu jakiś środek i facet się uspokoił. Jednak tak to już jest w naszym kraju, wszyscy znają się na wszystkim i najlepiej wiedzą jak to zrobić. "lomzaa" zostań więc strażakiem. Co do ilości strażaków to słyszałem, że ich liczba się zmniejszyła po reformie jaką przeprowadził jeszcze Ludwik Dorn kiedy był Ministrem MSWiA. Słyszałem kiedyś wypowiedź jakiegoś strażaka chyba z Komendy Głównej, który mówił że przed reformą dyżur dobowy w skali całego kraju pełniło 5 tys. strażaków dziennie, a po reformie taki dyżur pełni tylko 3 tys.


rudy błazen z druhem

Treść jest ukryta

Trudno mowic o jakości jak na tej pizzy prawie nic nie ma,cole maja dobrej jakosci ,tylko drogą.

w grudniu po południu...

wogole jest bardzo slaby,duzo pali jak na ten model .