4lomza.pl/

Witam. Chce zakupic sobie antyradar. Zastanawiam sie jaki jest najlepszy za rozsadna cene? Co polecacie? Czy one wogole działaja? Te przenosne radary tez wyłapuja? Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

ja słyszałem ze tych przenosnych i tych na masztach to one nie wyłapuja a i w duzych miastach za bardzo sie nie sprawdzaja szczerze mowiac nei znam sie ale wydaje mi sie ze lepszym rozwiazaniem bedzie CB radio.
pozdrawiam

Antyradar lepiej sobie odpuść. Po pierwsze jest nielegalny a po drugie się niesprawdza. Osobiście polecam CB radio - legalny ( od niedawna ) i dobrze się sprawdza na trasie :)

wujek samo zlo jak to CB sa legalne od niedawna???? ja juz ponad 3 lata uzywam cb i nikt mi nic nie zrobil i nie dostalem zadnego mandatu chociaz mnie policja zatrzymywala. oczywiscie CB jest bardzo przydatne w trasach.

Cb jest nie zastąpione w tych sprawach

Na CB od niedawna nie trzeba mieć żadnych papierów przy sobie, do niedawna potrzebne były homologacje czy pozwolenia, więc pewnie o to mu chodziło. A że Ciebie nie zatrzymali, to miałeś szczęście.

Witam.

Co do tego, że antyradar się niesprawdza.... Sprawdza, sprawdza... i to bardzo dobrze :-) Proszę mi wierzyć, że jak ma się dobry antyradar to nie ma opcji, żeby Cie złapali za prędkość... Na przenośne działa jaknajbardziej...

Zapytam znajomego jaki on mial, bo mówił, że za****sty... Kiedyś z nim w Łomży jechałem samochodem to kilka razy "piszczał", napewno przy fotoradarze.... i (ku mojemu zdziwieniu) przy szpitalu na przystanku - straż miejska ustawiła chyba.

"Piszczał" różnie.. w zależności jak go się ustawiło... ale wystarczająco wcześnie... policji jeszcze się nie widziało, a już piszczał także działa oki....

No tak, znowu wychodzi polskie poszanowanie prawa. I jak maja nas szanowac na zachodzie i jak, powiedzcie mi jak walczyc ze stereotypami Polaka -kombinatora i zlodzieja, zkoro juz na tak elementarnym poziomie mamy taki stopien kombinatorstwa?

Wstydzilibyscie sie.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

loosac: ten antyradar był z samochodu z Niemiec :-) Zresztą chyba(niewiem na 100% czy w Niemczech, ale w którymś z ZACHODNICH krajów) w Niemczech takie fotoradary są legalne... nie mogły by być sprzedawane gdyby nigdzie nie były legalne...

A jeszcze jedno... ciekawe jak byś mówił, gdyby Ci się "oczko" zbliżało... he he

Ja niemam ani jednego pkt i się bardzo ciesze z tego. Ale często "robię" Polskę w zdłuż i w szerz.. i niewiem czy bym w antyradar nie zainwestował, gdybym miał prawie 21... a samochód jest mi do pracy potrzebny. Więc jeżeli stanąłbym przed wyborem - praca, a czyste sumienie(chodzi o antyradar) to wybór byłby prosty....

I wiem co teraz mi powiesz - to trzeba jeździć przepisowo... Jeżeli nigdy przepisów nie złamałeś to spoko..mów co chcesz.. a jeżeli się zdarzyło to nie mów tego :-P I nie mówie tu o prędkościach 200km/h... tylko... zapomnisz świateł - punkty, zapomnisz pasów - punkty. Później masz 18pkt i masz ograniczenie do 30km/h i boisz się jechać 35km/h bo Ci prawko zabiorą... Jechałeś drogą Łomża(nowy most) - Piątnica? Ograniczenie do 30 było(może dalej jest)... nawet policja tam jeździ szybciej... ale kiedyś radar i by po prawku było....

Sluchaj, obawiac sie mozesz. W Niemczech moze i jest to legalne. Ale nie chodzi o to zeby skutecznie wykrywac policje i wtedy zwalniac, tylko zeby zawsze starac sie jezdzic przepisowo. Kazdemu zdarzaja sie wpadki, ale coz: Siadasz za kierownica -nie odpowiadasz tylko za siebie, ale za zycie i zdrowie wszystkich ktorych mijasz i z ktorymi uczestniczysz w ruchu.

Pasy i swiatla mozna zrozumiec, ale mozna tez ominac. Sa tanie systemy do przypominania o pasach i automatyczne wlaczniki swiatel. Jak chcesz sam Ci takie cos moge znalezc i zainstalowac. Jak masz wydawac na jakis badziew umozliwiajacy kiwanie policji a jako alternatywe takie urzadzenia -to proponuje uczciwe rozwiazanie.

Ludzie, stereotypy trzeba zwalczac dawaniem dobrego przykladu! No chyba ze te stereotypy maja solidne podstawy.

Acha, oczko -oczkiem, ale to powinno Cie motywowac do ostroznej jazdy a nie kombinowania. Jak bedziesz pamietac o rozwadze -nic zlego sie nie stanie. Jezdze czesto miedzy Warszawa i Lomza. Mimo ze calego swiata nie widzialem -tutaj wystarczajaco sie napatrzylem. Systematycznie rosnie liczba krzyzy i zniczy przy drogach. I nie mowcie ze to wina zlych drog. To co sie tutaj wyrabia przechodzi wszystkie granice.

Moze i kazdy czuje sie Kubica, ale jak wiadomo -on tez miewa wypadki. Pol biedy jak zabijesz tylko siebie, gorzej jak po drodze pociagniesz za soba kogos niewinnego, zabijesz jakies dziecko czy odbierzesz komus ojca.

Przepisy moga sie wydawac glupie, ale nie sa -wbrew pozorom -po to, by je lamac. Sa po to, by ograniczyc zagrozenia komunikacyjne.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

polecam whistlera 1765 dobra cena i jest czujny i skuteczny sam uzywam go ponad rok fotoradary wylapauje z 150 - 200 m jestem z niego bardzo zadowolony na necie mozna nowy za jakies 400 zl znalezc ale antyradary maja jedna wade piszcza na wszytskie automatyczne bramy i cpn, nowsze instalacje alarmowe moj piszczy od jednostki wojskowej az do swiatel na poznanskiej